Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agazgaga

Ćwiczę z Jilian Michaels

Polecane posty

Ucz się ucz kochana ja już po ćwiczeniach zaczełam ten od wiki ale mi nie podszedł po czasie zmieniłam na ćwiczenia Beaty zrobiłam dwie serię póżniej swoje ćwiczenia na piłce+ hatle biceps triceps+pompki+brzuszki+przysiady+krzesełko przy ścianie(uwielbiam palą uda) wyszło 50 minut mocno się zgrzałam jestem zadowolona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
menu:1) półtorej kr. chleba w jajku z warzywmami (papryka,pomidor,rzodkiewka,kapusta pek.)2) jabłko, kawałek surowej marchewki i pietruszki3) zupa grzybowa z kasza jecz.4) owsianka Aga szkoda że Ci nie podszedł trening, ale dobrze, że sie nie zniecheciłas i pokombinowałaś z ćwiczeniami:) miałysmy dziś podobne, ja tez robiłam na piłce rozpiętki z hantlami, pompki, brzuszki, deski bok i przód itp szybko mi zleciało 70min. najcięższe było 18 minut na brzuch "Total Abs Workout. Fitness Series. " dużo na skosne, i boczki.może to C***odejdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Veruna miała być dzisiaj u dentysty, może jej ząb wyrwali...? aj... nie chce sobie nawet wyobrażać tego bólu...:/ Veruna trzymasz się???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo Ewka za stronie powiedziała ze na kolejnej płycie trening z hantlami - wyrabia sie dziewczyna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się że usunęłam fb to nie muszę już śledzić na bieżąco poczynania ewki. Dla mnie ona jest beznadziejna ale ja wiem że ją lubicie Owsianka zjedzona nauka egzamin później trening miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikia ten trening mi nie podszedł bo rozgrzewka mnie wkurzała jestem wysoka mam nisko sufit i cały czas ta piłką zahaczałam, dobrze że żyrandol cały hihi i tak się negatywnie nastawiłam może spróbuję kiedyś jeszcze raz ale rozgrzewkę zrobię sama Trenig samemu jest tyle fajny że możesz ćwiczyć i ćwiczyć i ci się nie nudzi ładnie poleciałaś 70 minut brawo ja też jeszcze pewnie bym ćwiczyła ale mąż długo jeszcze itd :-) Eliza ten trening co dziś robisz jest siłowy? bo ja mam na dziś cardio?Daj znac jak c****szło i masz dziś dyspenze hehe możesz sobie drina w nagrodę walnąc ... Widziałam to co zapowiada ewka to bedzie w lutowym shape podejrzewam że nie zbyt cięzkie bo shape robi dla poczatkujących ale pewnie spróbuję :-) chciałabym trening z Tomkiem i obciązeniem mógłby być ciekawy :-) U Ewki wkurza mnie to że każde ćwiczenie, każda rozgrzewka jest jej ulubiona hehe te jej gatki się przejadły ale ćwiczyć czemu nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga dzięki. Ćwiczenia a na siłe robiłam wczoraj, p90x2 bardzo przyjemne dzisiaj to sama nie wiem wiem że czarka zachwalała ten trening ale co dokładnie tam ma to sama nie wiem.mam nadzieje że troche cardio z sila. Drink a już mi się nie chcę ale z chęcią zjadłabym kromka świeżego chleba z jakims serem. Za dwie godzinki może pójdę sklepu i sobie kupie. Zauważyłam że jak i jem dużo chleba tom i waga stoi i nie mogę się wypróżnić hi hi hi także od czasu do czasu tylko chleb. Dzisiaj już kończy się mój luz i wracam do pracy na nocną zmianę do piątej rano bardzo sie ciesze naprawdę mam dość siedzenia w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza to pij może więcej wtedy jak jesz ten chleb żółty ser też działa zapierająco. Ja wogóle białego chleba nie jem tylko żytni, może też spróbuj, przejżę ten trening co piszesz narazie zbieram małego i na spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikia i Czanka pisza o spacerach ja wczesniej tez pisałam a teraz nie piszę bo zapominam hehe ale chodzę dwa razy dziennie jak jest fajnie na dworze a jak zimno to raz . Od lutego się skończy :-( Tak bardzo chciałam wrócić do pracy a teraz jak już blisko to jakoś mi się odechciewa hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! ale miałam sen, ze byłam w ciąży:D jeszcze bez brzucha ale wiedzialam ze jestem, ja chce jeszcze poczekać:)Wcinam owsiankę omniomnionioooom:)Eliza ja tez nie mam fejsbuka i nigdy nie miałam, mój mąż tez nie. Ewke podgladam tak "płytko", bez tych funkcji które mają zalogowani.Dziewczyny zerknijcie proszę na ten trening: Total Abs Workout. Fitness Series. może któraś z Was zechce przetestować?:) jest krótki możecie dodać do treningu.... jestem ciekawa opinii! Filmik jest użykownika GymRa i mają dużo różnych, a niektóre babeczki wyglądają jak terminatory:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza ja na tyłek dodawałam przysiady, mel B pośladki i ćwiczenia Ewki "brazylijskie pośladki" 2 części, każda po 6 min (z obciążnikami na kostki lub bez). mi tyłek się podniósł i zaokraglił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przysiady oczywiscie z obciazeniem 6 lub 9 kg, TY mozesz wziac ciezsze:D robie 25powtórzen razy 3 serie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Eliza:) ale ja mówię o całkowitym obciążeniu! czyli mam 2 hantle każda po 3kg:) jak Ty wezmiesz swoje dwie po 4kg to masz 8kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja już jestem, pech straszny pech! już byłam przygotowana do operacji a tu się okazało że sprzęt się popsuł i wypisali mnie do domu mam przyjść za tydzień bo tylko raz w tygodniu robią te laparoskopie. Jestem zła! od wczoraj nic nie jadłam, robili mi lewatywe i w ogóle byłam przygotowana od rana jakieś kroplówki a tu mi mówią tuż przed że nic z tego, zdążyli zoperować dziewczynę przede mną i się okazało że nie działa coś do odkażania narzędzi. Trudno, zjadłam obiad i wróciłam do domu, teraz sobie zrobiłam kawę i zjem ciacho :P tak na pocieszenie, brzuch mam płaski jak nigdy po tej głodówce i przeczyszczaniu, ale głowa mnie tak na wieczór bolała od tego głodu że prawie wymiotowałam :( Także teraz sobie podleczę plecy i za tydzień wracam do szpitala, powiem wam że spać nie mogłam tak mnie te plecy już bolą masakra jak staruszka jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czanka biedna ty ale pech no ale kuruj plecy bo z tym nie ma żartów za tydzień znów powtórka ale dasz radę :-) Mi by się taka głodówka chyba przydała :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne że dopiero się gapnęli że im autoklaw padł :O co oni raz na tydzien odkażaja sprzet?:D nie martw sie Czanka, możesz za to jeszcze poćwiczyć:DAga ja fitappy nie lubie ta dziunia mnie drażni taka słodka że aż mnie mdli:D ale nie wiem czy widzialas na kanale GymRa jest duzo intensywnych treningów, ja teraz stamtąd sciagam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza wyślij mi swoje zdjęcia na ten mail co ja Ci wysyłałam ;) na pośladki też polecam Mel fajne ma te ćwiczenia ale ja po sobie widzę że mi dużo dały te wszystkie przysiady i żabki u Shauna w treningach ;) także coś na pewno dla siebie znajdziesz tyle jest tych treningów brazylijskich pośladków to wyćwiczysz pupę ;) trening z p90x3 który zachwalałam jest z hantlami świetny! Ja po chlebie chodzę do wc bez niego mnie wstrzymuje, ty rzadko jesz pieczywo więc pewnie dlatego coś Cię blokuje kupuj ciemne i z ziarnami a będzie ok :) xxx Wikia gratuluję pół roku ćwiczeń! ja ćwiczę ponad rok i też gdyby nie dieta byłabym już fajnie szczupła ale co tam najważniejsze że nie tyjemy a powolutku sobie chudniemy i poprawiamy kondycje :) trochę przyjemności z jedzenia też nam się należy :) Jak ja Wam zazdroszczę tych treningów na piłce z hantlami :( gdyby nie te plecy to bym mogła przez tydzień coś poćwiczyć z Wami, no ale poczekam aż tabletki zdziałają na ten ból. xxx Aga ja się dogadałam z pracodawcą i jestem na wypowiedzeniu, ale od razu poszłam na chorobowe także do pracy już nie wracam jak skończę chorować będę szukać czegoś innego :) ale pewnie najwcześniej od marca zależy jak się będę czuć i czy będzie jakaś fajna praca w okolicy. A jak Twój syn będzie u teściowej jak pójdziesz do pracy? ciekawe czy szybko się przyzwyczai, ja się też już się powoli muszę zastanowić jak ogarnąć dom dziecko i pracę, będziemy miały mało czasu na wszystko bo prawie cały dzień zleci na pracy ale takie siedzenie w domu to też nie jest fajne. Nie ma co zazdrościć głodówki, czułam się wczoraj fatalnie, głodna nie byłam bo stres i warunki szpitalne ale tak mnie głowa bolała że poszłam spać o 20 żeby nie zwymiotować, jedyny plus to ta lewatywa bo wszystko wyczyściło z jelit i tak lekko jest w brzuchu no i spłaszczył się :) ale przyjemne to nie było hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikia mnie też wkurza jej słodko pierdzący głos do tego figura bleee ale czasem jej układy dają w kośc ćwiczę jeden na pół roku hehe ten akurat nie jest zbyt cięzki więc na teraz dla mnie akurat ale powiem ci że ma jeden trening na piłce fajny czuć brzuch.Widziałam te ćwiczenia co polecasz już mam stronkę w ulubionych powoli będę ściągać narazie ściągnęłam ten jeden bo mąż ściąg jakieś filmy i ściągało by mi inne wieczność więc poczekam aż on sobie po siorbie :-) ... Czanka ja się martwię już o małego będzie u teściowej od rana do 14 ale ona nigdzie z nim nie wyjdzie ani na spacer ani nawet przed blok bo opiekuje się babcią i nie może jej zostawić na chwilę :-( więc bidulek będzie w murach wiadomo jak to babcia martwie się bo on dużo rzeczy jeśc nie może a babcia jak to babcia "od kawałka nic mu nie będzie" itd. Od września do przedszkola no chyba że lekarz nie pozwoli. O 14 mąż go odbierze. Jeszcze teraz z nim dosyc intensywnie pracuje żeby się "otworzył" już pokazuje nosek i oczko :-) dużo czasu mi to zajmuję a jak praca dojdzie :-( jeszcze zobaczymy co powie neurolog i psycholog bo jak się okaze że to autyzm to rehabilitacji z pracą nie pogodzę :-( Dlatego może tak mi cięzko z tymi ćwiczeniami zmęczona jestem po całym dniu z małym ale przynajmniej zaczął oglądać co mu pokazuje. K***a wiecie co lekarze to mają nasrane przepraszam ale jak coś cię niepokoi to mówią spokojnie taki temperament, wyrośnie ma jeszcze czas poczekajmy do 2 lat itd a jak przychodzi co do czego to się okazuje, że to matka miała rację ... Nie tyjemy ehe tylko wy ja przez święta nabrałam i nie moge tego zgubić, żołądek mi się chyba rozciągnął :-( głodna chodzę, muszę jakoś go skurczyć tylko jak to zrobić szybko?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga za niedługo masz termin u lekarza to będziesz wiedzieć więcej, a z dzieckiem jak się większość dnia spędzi na nauce czegoś i tłumaczeniu to też męczące i nic się nie chcę, też czasami mam dość jak się do niego nagadam natłumaczę żeby zrozumiał no ale trzeba bo jak się za mało uwagi poświęci to potem dziecko stoi w miejscu. A jak Twój mąż odbierze małego o 14 to jeszcze gdzieś się przespacerują, dopiero na wiosnę będzie lepiej bo dzień dłuższy to będziecie wychodzić ale i tak masz z tymi godzinami do bani, jakbyś wcześniej wracała było by ok. Nie wiem co C***oradzić na ten apetyt sama miałam problem ale jakoś się ogarnęłam, mniej jadłam było ciężko ale trzeba skończyć z podjadaniem, Tobie na pewno trudniej przez te zmartwienia dlatego tak do jedzenia ciągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie z tym zajadaniem stresu to u mnie dziwne bo kiedyś jak miałam stres to nie mogłam nic przełknąć a teraz hmmm może przez to że wtedy paliłam a teraz nie jutro się spróbuje się trochę kawą zamulić moje menu 1.owsianka 2. kawałek babki piaskowej (musiałam bo pilnowałam babci byłam już strasznie głodna a ona tylko to mi zaproponowała :-( ) 3. makaron pełnoziarnisty penne grillowany kurczak odrobina sosu 4. nalesniki z powidłami śliwkowymi (mojej roboty :-)) Jestem zadowolona z tej patelni wszystko teraz na niej robię jutro spróbuję cukinię :-D ... Czanka to nie tak że ja z nim wczesniej nic nie robiłam on nie chciał oglądać żadnych obrazków dwoiłam się troiłam żeby chciał obejrzeć a on wolał podrzeć książeczkę to że nie odwracał się na imię to już raczej nie bardzo miałam wpływ mówiłam lekarzom nie jednemu że ja mu chcę pokazać gdzie oko nos itd ale on ma mnie w d***e a oni (i to nie jeden bo przecież chodziliśmy na rehabilitację i w szpitalach byliśmy) mówili, że on ma taki temperament że w miejscu nie usiedzi. Bawić się z nami bawił, wariował, spendzałam z nim całe dnie to na basenie to na placu zabaw, w domu graliśmy w piłkę ganialiśmy się, ale nie chciał ze mną usiąść i coś oglądać lekarze mówili że rozwija sie prawidłowo tylko jest poprostu żywy. tak naprawdę jak siedzisz z dzieckiem to nie liczysz ile sekund patrzy ci w oczy jak się bawicie czy 2 czy 5 a okazuję się, że to istotne . Tak naprawdę ciężko jest zdiagnozować autyzm dopiero u naprawdę dużego dziecka widać go gołym okiem . Za poradą znajomej wyłączyłam mu wszystkie bodźce dzwiękowe siedzimy w kompletnej ciszy w domu i zero zabawek i dopiero zaczął oglądać ze mną co mu chce pokazać. Mam nadzieję, że wyrówna korzystam z książek logopedycznych nie jest łatwo kiedy mówisz 100 razy gdzie jest misiu a on 100 razy pokazuje na piłkę ale przynajmniej chce patrzeć gdzie ta piłka wcześniej jak to mówili lekarze nie miał czasu. jak patrzysz na niego to wogóle nic nie widać żeby było z nim coś nie tak bo faktycznie jest żywy energiczny wesoły no ale jednak ... no zobaczymy dziś jest już lepiej prawidłowo przykleił prawie wszystkie naklejki jedną tylko źle dopasował :-D ...... Ktoś ma jakiś pomysł co do tej cukini dodać?bo ja to się zadowolę samymi warzywami ale moje chłopaki są miesne ;-) ... Mam zakwasy na tricepsach po wczorajszym treningu Eliza ćwiczyłaś już? jak wrażenia? Czanka a ty chyba robisz wolne przez te plecy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
menu:1) jabłko, owsianka2) 2 jajka, 2 kr. chleba z chrzanem, sałatka3) zupa grzybowa, kilka daktyli4) serek wiejski, 2 kr. chleba z chrzanem, papryka, rzodkiewka, ogórek (nie piszę ale chodzi o kawałki warzyw:))Dziś robię turbo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga mój też nie raz mnie olewał jak chciałam z nim poczytać albo chociaż pooglądać książkę, on się dużo bawi sam i lubi jeździć rowerem czy motorkiem w domu także często ma gdzieś moje pomysły, jak wyciągnę farbki to 5min maluje i idzie to samo kredki, ale powoli się rozkręca i zajmuje czymś dłużej tylko muszę do niego dużo mówić i wymyślać zabawy, wyłączać telewizor. Chyba też zacznę siedzieć w ciszy bo za dużo bodźców masz racje. Wydaje mi się że z Twoim synem nic złego się nie dzieje tylko jest tak jak piszesz musi się skupić na jednej rzeczy bo jest dość żywym dzieckiem i się rozprasza :) Fajnie że patelnia się sprawdza, ja jutro robię kotlety mielone, buraczki i ziemniaki :) Ja na razie nie ćwiczę wymiękam już z tymi plecami, mam nadzieje że za 2-3 dni już mi pomogą leki i maść, szkoda mi tyle dni nic nie ćwiczyć no ale nie mam wyjścia bo nie jest dobrze niestety, zostają mi krótkie spacery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Namachałyście już ponad 100 stron i już raczej tego nie nadrobię. Poza tym widzę, że już się trochę tu poznałyście przez te pół roku, a ja się tak Wam wbijam, ale co tam :) Od jakiegoś czasu mnie męczyła myśl, że muszę schudnąć, przede wszystkim poprzez *******ie jestem jakoś strasznie spasiona (chociaż nie będę ukrywać, że mam nadprogramowe kilogramy), ale zrobiłam się strasznie "rozlazła"... Miałam kilka podejść do Chodakowskiej, ale raz, że wymiękałam bardzo szybko, a dwa - przede wszystkim - nudziły mnie te ćwiczenia. Kilka dni temu weszłam na kafe i trafiłam na Wasz wątek. Zupełnie nie słyszałam o JM wcześniej, ale jak poczytałam kilka wpisów, poszukałam coś w necie, to postanowiłam zobaczyć, jak te jej ćwiczenia wyglądają. No i całkiem mi się spodobało. Zaczęłam oczywiście od Shreda, przy czym wiedziałam, że bez żadnej przerwy i odrobiny "ściemniania" nie dam rady zrobić całego programu tak z wejścia. Niestety ani moja kondycja, ani stan moich mięśni nie pozwoliłyby na to. Dlatego założyłam, że robię pierwszy etap, ale 10 dni zaczynam liczyć od dnia, kiedy uda mi się zrobić cały, bez przerwy i oszukiwania. No i dzisiaj (a zaczęłam w poniedziałek - te 4 dni traktuje jako swojego rodzaju "rozgrzewkę") w końcu udało się!! Dlatego dzisiaj jest mój pierwszy dzień 30 day shred :) Chociaż też nie było za łatwo... W związku z tym zmotywujcie mnie jakoś do dalszych wysiłków :) Wprawdzie na razie mi się ten program podoba, nie mam problemu, żeby wstać z kanapy i zacząć ćwiczyć (co dotychczas było sporym problemem...) Ale na pewno chciało by mi się jeszcze bardziej, gdybyście napisały coś o swoich efektach :) Wprawdzie w necie jest sporo opinii i zdjęć, w zasadzie same pozytywne - efekty mniejsze lub większe, ale nie trafiłam na jakąś opinię negatywną. Ale to wszystko takie anonimowe... A tutaj stworzyłyście grupę, w którą chcę się trochę wbić i byłoby trochę tak, jakby to ktoś znajomy mi opowiadał :) Wiem, na pewno już o tym pisałyście, ale chociaż tak w skrócie - ciężko będzie mi przeczytać te 107 stron... Chociaż spróbuję, żeby Was trochę poznać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj im nas więcej tym lepiej :-) Jilian jest boska ma naprawdę świetne ćwiczenia i jest ich wiele ja też zaczynałam od shreda najlepsze efekty były po levelu 2 może dlatego że trzeba troszkę czasu zeby sie pojawiły pierwsze efekty. Ale zobaczysz warto dotrwać do tego levelu jest bo prawdę świetny po nim to już wiedziałam że teraz to będzie już tylko lepiej. także warto naprawdę. Zobaczysz skończysz shreda zrobisz parę razy banisha i nakręcimy cię na insanity :-) Pisz z nami zapraszamy. motywujemy się codziennie, piszemy swoje menu bo jak wiesz że trzeba się racjonalnie odżywiać (mamy wpadki zwłaszcza ostatnio ja hihi) teraz ćwiczymy już wszystko także dokładamy sobie jakieś różne treningi. dołącz do nas będzie fajnie .... Wikia ty chciałaś mnie dzisiaj zabić?????? hehe zrobiłam trenig i dołożyłam ten na brzuch ooooooo matko myślałam na początku no zwariowała paliło piekło jak cholera dobrze że później był plan bo w pozycji klasycznej to bym długo nie dojechała haha ale fajny szybko zleciał na początku mega cięzki bo bolało ale później przyjemnie :-) polecam dołożyć do tego les mills i abs jak się patrzy Eliza spróbuj. Wogóle babka ma niezłe ciało takie mogła bym mieć mimo, że mocno umięśnione to zaje... nie to co mój celulit hehe ... Veruna kochana gdzie jesteś jak ząb? mam nadzieję że troszkę ci lepiej wracaj do nas ... Czanka to trochę mnie pocieszyłaś, mam nadzieję, że rozkręci się też z mową . trochę przez lato też stanął bo przecież ciągłe spacery, baseny place zabaw to się raczej na rozrywce skupiało. Zobaczymy co lekarz powie. dziękuję ci kochana za słowa otuchy może faktycznie to ten żywioł zresztą mama też spokojem nie grzeszy :-) też mnie wszędzie pełno hihi. Dziękuję już mi lepiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie ćwiczę tylko shred, muszę się rozkręcić, ale po tym co wyczytałam, mam zamiar robić też inne programy :) Na razie jeden dziennie mi wystarcza. Chociaż do tego dorzuciłam jeszcze szybki wieczorny spacer. Dzisiaj nawet pomimo deszczu :) Z niecierpliwością czekam na efekty - mam nadzieję, że nadejdą w miarę szybko, bo niestety bez efektów się zniechęcam... Oczywiście miesiąc na rezultaty mogę czekać, nie mówię, że po 3 dniach coś ma być. Ale mam nadzieję, że tych 3x10 dni + te 4 trochę "oszukiwane" coś już przyniosą w miarę widocznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×