Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maciek B.

propozycja obiadu na srode..

Polecane posty

Gość gość
Maćku a mnie zastanawia czy Twa luba wie, że tak szalejesz na kafe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wie. Pisanie na babskim forum dla faceta mojego pokroju byloby troche, jakby to powiedziec - niemarketingowe;) Ona kiedys troche pisala na netkobiety chyba, nie wiem czy teraz tez. @Kamila: tak, a co? Gry komputerowa dobrze dzialaja na myslenie, refleks itp. Ja juz umialem jezdzic samochodem na komputerze zanim zrobilem prawko, ale pomoglo mi to w ksztaltowaniu pewnych odruchow, wyobrazni, refleksu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh tak myslalam, ze nie wie i wlasnie dlatego, ze pisanie na babskim forum to mega siara dla faceta:D ale ja lubie Cie czytac zwłaszcza kiedy sie nduze w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, jeszcze zależy jakie to będą gry. Wiadomo, że gry zręcznościowe, logiczne z pewnością pomogą, gorzej jak będą grać w gry wojenne polegające nie na myśleniu i strategii, a na zabijaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami jak jade tramwajem i zerkam w telefonie co sie dzieje na kafe, to tak, zeby nikt nie widzial, zwlaszcza jak jakies laski stoja obok;) Tez lubie czytac rozne ciekawe tematy, nawet jak sie w nich nie wypowiadam. W dziale dom-kuchnia-ogrod mozna sie dowiedziec ciekawych rzeczy. A na uczuciowym tez sie wiele dowiedzialem o ludziach. Z wieloma takimi ludzmi nie mialem wczesniej do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@blekitna: przeciez nie tam 5 latkowi gry fpp, gdzie rozwala sie po kolei przeciwnikow. Na takie gry przyjdzie czas pozniej, ale bede tlumaczyl dziecku roznice pomiedzy fikcja a rzeczywistoscia. To jest zreszta rozdmuchany problem z tymi grami. Ja gram od zawsze i jakos mi nigdy do glowy nie przyszlo, zebym mial to samo robic w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tylko wariatach. Ogolnie o ludziach. Pisalem wczoraj, ze kafeteria jest miejscem, gdzie maja okazje spotkac sie bardzo rozni ludzie, ktorzy w realu moze by sie nigdy nie spotkali. Bo umowmy sie, ze wiekszosc ludzi obraca sie glownie w swoich zamknietych kregach. Jedynie w sklepie czy innych miejscach publicznych moga, ale przeciez w sklepie sie nie prowadzi jakichs glebszych rozmow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, masz rację, były by marne szanse by Ci sami ludzie co tu ze sobą rozmawiają, trafili i rozmawialiby ze sobą w realu. Z tymi grami jest tak, że wszystko zależy od oporności psychiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moj syn bedzie na tyle rozgarniety po ojcu, zeby wiedziec, ze w realu nie ma sie 10 zyc i ze nie strzela sie do przechodniow. W grach zreszta tez nie strzela sie do przechodniow, tylko do przeciwnikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale to jest przemoc w grze komputerowej przeciez. To jest zabawa, rozrywka. Ja mam herbate z cytryna i pluszszszsz magnez oraz kanapke z szynka i jajkiem na twardo i majonezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uśmiech mi się pojawia na twarzy gdy czytam waszą rozmowę ;] Przepraszam że się wtrącam temat Pana Maćka , bo na Ty nie jesteśmy czytam chętnie bo lubię , ludzie Pana obrażają i szydzą , a ja Pana ogromnie szanuje i nie jedno z Pańskich dań chętnie bym spróbował przyrządzić , ale mam obawę że mi się nie uda . Chciałem się tylko zapytać co do dzisiejszego obiadu , czy się nie mylę , kaszankę z cebulką podsmażyć na patelni tak ? czy najpierw kaszankę ugotować a potem razem z cebulką na patelnie ? I drugie pytania skąd wziął Pan poncz ? Własnej roboty czy kupiony w sklepie ? ;] Liczę na odpowiedź i przepraszam za tak głupie pytania , ale nie każdy potrafi tak przyrządzać potrawy jak Pan . Pozdrawiam Dawid

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jadam pozno i wczesnie. Nie lubie sie w zyciu ograniczac. Ktos wymyslil, ze wieczorem sie nie jada, nie wiadomo zreszta dlaczego, a wszyscy to kupili i tak robia bez zastanowienia. Tak jak za komuny brakowalo jajek, to wyszedl jakis "naukowiec" i powiedzial, ze powinno sie jesc max 2 jajka w tygodniu, bo inaczej wysoki cholesterol. Jeszcze do dzis spotykam sie z powielaniem tej bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kaszankę tylko wątróbkę moja mała pomyłka , głodnemu chleb na myśli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Maciej, późne spożywanie posiłków jest zwyczajnie niezdrowe. Ja mam tendencje do tycia, dlatego nie jadam tak późno, Ty jesteś jak zaskroniec, jesz i jesz i nie tyjesz, masz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje za odpowiedź , bo np kiedyś jak gotowałem wątróbkę do zupy to najpierw w osobnej wodzie , a jak z surowej nabrała koloru wątróbki to dopiero dodawałem do garnka z zupą ;) , albo gdy robiłem sos z wątróbki to najpierw ją obsmażałem a dopiero później do garnka i niech się gotuje , podstawową wiedzę mam i znam , ale wyższa szkoła gotowania jaką prezentuje Pan Maciej , wolę trzy razy zapytać żeby coś przyrządzić dobrze , a nie za pierwszą próbą zepsuć potrawę i zniechęcić się do kuchennych eksperymentów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Dg1987: dziekuje za dobre slowo. Tematy sa zakladane wlasnie po to, zeby sie w nie "wtracac" i na nich pisac. Ja sie zawsze ciesze jak ludzie pisza na moich tematach. Wie Pan, to jest tak: czesc ludzi mnie obraza, ale tak naprawde obrazaja nie mnie, a samych siebie- pokazujac jaki poziom prezentuja. Poza tym zle emocje predzej czy pozniej wracaja do czlowieka i mozliwe, ze kiedys spotka ich jakies nieszczescie. Czego im oczywiscie nie zycze. Na mnie takie rzeczy nie dzialaja, mnie nie mozna obrazic slowem. Mam zbyt duze oparcie w sobie. Poza tym jest tez duza grupa ludzi, ktorzy mnie lubia i doceniaja moj wklad w to wszystko, co jest bardzo mile i doceniam to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc jak przyrządzić tą wątróbkę z cebulą ? obsmażyć oba składniki razem na patelni ? a jeśli tak to jak długo je obsmażać , żeby się nie przypaliły i co z tym ponczem ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje propozycje obiadowd sa proste i zwyczajne, kazdy bedzie potrafil je zrobic, trzeba tylko chciec. Zatem zakasac rekawy, wszystkie rece na poklad, robic i konsumowac;) Korzystac z zycia. Dzisiejszy obiad, to watrobka, kaszanka byla wczoraj. Ja kaszanke obralem z kiszli, pokroilem w grubsze plastry i dalem na patelnie razem z pokrojona w kostke kielbasa slaska i cebula, a nastepnie ja tak lopatka rozdrobnilem, zeby byla taka sypka jak ryz. Gotowanej nigdy nie robilem, ale mozna i tak. Poncz wlasnej roboty. Nie widzialem czegos takiego w sklepie, ale moze dlatego, ze po prostu nie szukalem;) Nie ma glupich pytan, sa tylko glupie odpowiedzi;) Pozdrawiam, Maciek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×