Łatwo mi umówić sie na sex, ale nikt mnie nie chce na stałe

No to co? Już spalona jestem? Facet też musi się szanować, to działa obustronnie. Szukałam szczęścia, też byłam wykorzystywana, a teraz ciąży na mnie jakieś piętno tak? A moi partnerzy mają się świetnie i mogą sobie nawet dziewicy szukać, bo im sie należy, czyż nie?

do cukierków mam awersję, przez takiego jednego który lata po kafe i p******i farmazony, aż zęby bolą. ;)

nie rozumiem tez jak mozna nie odroznic osoby ktora chce tylko seksu od osoby nadajacej sie do trwałych relacji?

Nigdy nie uprawiałam szybkiego seksu w klubie, swoich partnerów starałam się poznać i ufałam im, ale nie wyszło. Przecież to nie tylko moja wina.

Typowy facet....Niby zwyķła rozmowa,a jednak łóżko zawsze "z tyłu głowy“....:-)

Facet wydaje się w porządku, ale nie przejmuje inicjatywy i to mnie martwi.

no widocznie tak niekiedy bywa ,łatwiej jest iśc do łóżka na ..... nazwijmy to chwile niż wiązac sie na stałe

tu nie chodzi oto ze jestes gorsza od facetów ktorzy bzykaja na lewo i prawo, mozesz byc jak juz taka sama jak oni, nie wiem czym ty sie kierujesz przy wyborze, czy to tylko wyglad, moze lubisz taki zbyt pewny typ facetów, troche takich łajdakow?

nie bedę Cię osądzał czy to Twoja wina, ale przecież siłą Cię do łóżka nie zaciągnął. była okazja, zrobiłaś to bo chciałaś. teraz żałuj, albo nie żałuj.

ale co tu osądzac czasami tak bywa i tyle ............

wytłumacz mi tez jedna rzecz, czy ty czasem nie myslisz sobie ze faceta mozesz zatrzymac tylko seksem? bo jak nie to pojdzie do innej? :D

Dzisiaj napisał,że ma 37 lat ! Czytałam ,myślałam że to GÓWNIARZ !!! Takie teksty w tym wieku ?

No ale kolega wyżej mnie już potępia... Ok, może i żałuję, ale to chyba nie powód by mnie skreślać i napisać mi na czole, że się nie szanuję albo publicznie ukamienować ... Nie mam szczęścia w miłości, a jakimś robotem też nie jestem. Chciałabym być szczęśliwie zakochana, ale nie potrafię...

gość(*) - przecież noc jest, o czym mam myśleć jak nie o łóżku? ;)

Nic nie myślę. Poniosło nas wtedy, stało się. Myślałam, że to był tylko seks, ale on chciał kontaktu, spotykaliśmy się ponownie i dużo rozmawialiśmy. Nie jestem jakąś desperatką, po prostu chciałabym by facet się określił czy jest szansa na coś więcej, bo taki układ mnie meczy.

najpierw poznaj faceta, nie musisz z nim isc od razu do łozka, jak nie wytrzyma okreslonego czasu to oznacza tylko jedno, wiesz ile kobiet tak robi? zeby nie isc z byle kim do łozka i zeby nie czuc sie tak jak ty? nie musza one wycierac z bow wie kim zeby znalezc wartosciowego faceta

:-) hahahaha dobre

Jak nie traktuje mnie poważnie to sobie odpuszczę, jednak mam nadzieję, że lubi mnie i chce mi ten czas poświęcać...

moze to co pisze brzmi jak potepienie, ale tak nie jest, musisz sama sie zorientowac co robisz zle, i na pewno budowanie trwalych relacji nie zaczyna sie od łozka, poznaj dobrze 2 osobe potem fiku miku :D

gość Facet wydaje się w porządku, ale nie przejmuje inicjatywy i to mnie martwi. xxx wyjaśnij to z nim, nie z nami. nikt Ci tu złotego środka nie znajdzie. facet widział Cię ze znajomym, powiedziałaś, że to tylko znajomy? co mógł sobie pomyśleć, jeśli poszłaś z nim samym w miarę szybko do łóżka? że jesteś łatwa i z tamtym z którym Cię widział, też mogłaś sypiać. olał temat i tyle. bardziej łopatologicznie Ci tego nie wyjaśnie, albo wiesz o czym piszę, albo nie wiesz. ;) koniec wyjaśnień

O typowym facecie było do Ciebie Dresiarzu.... A Ccukierki są ok. Tylko ten jeden 37-letni dzieciak :-)

czemu nie spytasz wprost???? tak normalnie bez owijania w bawełne

Każdy popełnia błędy, idąc z nim do wyra nie myślałam, że tam dogłębnie się poznamy. Chciałam cieszyć się chwilą i myślałam, że to jednorazowy incydent i już się nie zobaczymy. Jednak spodobało mi się jego doświadczenie życiowe i chciałabym widywać go częściej i w innych okolicznościach.

A z kolegą to naprawdę nic... Znaliśmy się już wcześniej, gdy spotkaliśmy tego co o nim myślę to szliśmy gdzieś z metr od siebie, a ja zajadałam się frytkami. Nie wyglądało to podejrzanie...

gość(*) - wiem, że o mnie. ;)

ide spac, ale wierz mi 1 razowe incydenty nie wroza nic dobrego w przyszlosci dla ciebie...

no to czemu tak sie nie stało ? czemu go nie widujesz/ spotykasz?

Mówiłam,że Dresiarz to niegłupi gość ?! A teraz w nocy myślę o ...seksie,gdyby nie te natrętne myśli,dawno spałabym jak dziecko..:-)

No właśnie, myślałam, że się "bzykniemy" i koniec znajomości. A jednak on przez pewien czas zapewniał, że podoba mu się we mnie wszystko i potrzebuje bliskości. I teraz jestem w kropce. Myślę, by następnego przytrzymać z seksem do ślubu by mnie szanował :D

gość A z kolegą to naprawdę nic... Znaliśmy się już wcześniej, gdy spotkaliśmy tego co o nim myślę to szliśmy gdzieś z metr od siebie, a ja zajadałam się frytkami. Nie wyglądało to podejrzanie... xxx ale on tego nie wie. rozumiesz? nie wie, że to tylko kolega. widział Cię z innym facetem. skąd ma wiedzieć czy to był wujek Zenek czy męska prostytutka? on widział Ciebie z innym gościem. nie nam tu tłumacz z czym jadłaś frytki tylko jemu