Nie rozumiem kobiet które mają po troje i więcej dzieci. Jak one żyją.

i co

Ja mam 5 dzieci. 2 maleńkie pokoje,wc na klatce i super mi się żyje. Dzieciaki szczęsliwe,chcecie foty? Ocenicie będziecie miały zajęcie.

ale nie z powodu niskich zarobków. Widać to po sposobie wypowiedzi. Obelżywe określenie "parówa" pochodzi na przykład ze slangu WIĘZIENNEGO (grypsera) i normalni ludzie, nie mający doświadczeń z zakładu karnego, w ogóle go nie znają. Przypuszczam, że laska nawet nie wie, co to słowo znaczy w więzieniu, ale powtarza, bo usłyszała od męża byłego kryminalisty. x Laska, chociaż ze względu na dzieci nie używaj takich słów, których znaczenia nie rozumiesz. Parówa to bardzo obelżywe określenie, oznacza tyle co cwel. Pewnie znasz więcej takich pięknych słów :O Fajnie będzie, jak Twoje dziecko zacznie je do przedszkola przynosić :O

Poza tym to Twoja wypowiedź z innego tematu, Kokunia: "Nie mam Kochana na tego detektywa bo mam zasilek macierzynski tylko a 3 dzieci musze wyzywic bo męża wyplata na jego przyjemnosci idzie a rachunki i jedzenie na moim zasilku i głowie ehhhh juz nie wiem sama co zrobic". x Więc co się chwalisz, jak to na wszystko Ci starcza. Ledwo Ci na cokolwiek starcza, męża masz patola i zdradzacza, który ma Cię w doopie do tego stopnia, że nie daje Ci pieniędzy na życie i przyszłaś się tu pochwalić? Naprawdę, lepiej siedź cicho, bo wstyd :O

WIENCEJ hahahahaha

z własnego wygodnictwa nie wyobrażam sobie mieć więcej niż dwoje dzieci. teraz mam jedno i mnie wykancza, a co dopiero trójka czy czwórka :P pewnie jak są większe to inaczej, ale z maluchami to jest pełno roboty i nie wierzę, że te co mają troje małych szkrabów mają czas dla siebie. no chyba, że babcie non stop pomagają.

"Wjazd na chatę" buahahaha :O A kto go zrobi? Konkubent z ziomalami spod celi, co? Z iloma patolami masz te dzieci? Lepiej się zajmij szykowaniem paczki, jutro sobota - widzenia w zakładzie będą x Niestety, ale temat po raz kolejny pokazuje, że dużą ilość dzieci ma głównie patologia, smutne i robi złą "reklamę" normalnym, wielodzietnym rodzinom, które są w mniejszości niestety.

"mUj", "pokUj" :D No ty na pewno neurochirurgiem nie zostaniesz ;) To chyba prowo.

pokÓj mÓj! to nieźle haha, rodzice wykształceni ;) a córka taka patologia :D

luzacka, tacy bogaci a nie stać ich żeby do szkoły cie posłać

do tych którzy bronią Kokuni: czegoś nie rozumiecie, nie rozchodzi się o to że Kokunia ma 3 dzieci ale o to że mając 1 dziecko to już wtedy mąż ją zdradzał. Co pomyślała Kokunia "urodze syna to przestanie mnie zdradzać" ok ciąża ale ups 2 córka, no to mimo że mieszkają na 2 pokojach i zarabiają bardzo mało haaajda 3 raz rozłożyć 3 raz nogi. Jest SYN!! ale cóż mąż dalej zdradza. Jak pożna powoływać na świat dzieci z takiego powodu? wiedząc o własnej marnej sytuacji finansowej??/

skoro nie chodzi o to ze ktos ma np 3dzieci i malo zarabia to po co jada po tych dziewczynach??

no dobrze ja tak jak pisalam mam troje dzieci i marne zarobki ale nie rodzilam dzieci z takich powodów jak ona wiec jakim prawem zostalam obrzucona błotem???skoro o to sie rozchodzi?

z tym pytaniem już nie do mnie :) jeśli kogos stać to nawet niech ma 10 dzieci, nie moja sprawa

jeżeli masz na dzieci i na ich aktywny rozwój oraz na potrzeby swoje i męża to ok, rób ile chcesz. pamiętaj o edukacji dzieci, o tym, że mogą chorować itd itd

lata, trójkę dzieci, zaczęłaś rodzić jako nastolatka:O zero wykształcenia, żadnego doświadczenia, żadnego konkretnego zawodu ŻADNYCH PERSPEKTYW:O nie umiesz się nawet poprawnie wypowiedzieć, nie pomożesz swoim dzieciom w lekcjach, bo jesteś zbyt głupia, będzie im wstyd wyjść do ludzi pokjazując matkę, którym jedynym "osiągnięciem" w życiu było rodzenie dzieci po zawodówce?? masz jeszcze coś do powiedzenia wulgarna dziewucho?? moja matka też miała 3 dzieci, ale pierwsze urodziła w wielku kiedy Ty miałaś już trójkę:O miała już stałą pracę i miała COŚ do zaoferowania, po 5 latach przyszło na świat kolejne dziecko i po kolejnych 4 następne!!!! widzisz różnice między wami prostaczko???

to było do sylwusi, która również ma trójkę w wieku 24 lat, dochody 3600, mąż zarabia około 2000:O i urodziła w wielku 17 lat pierwsze:O pisze o tym tak dumie i dziwi się, że ludzie mają ją za zero:O zresztą to jest kokunia tylko podszywa się pod sylwusie

no dobrze tylko skad wniosek ze jestem bez wyksztalcenia?uwazasz ze jak ktos ur dziecko w młodym wieku nie ma juz szansy na dalsze kształcenie?no to gratuluje inteligencji;p widac wlasnie jaka ty jestes oczytana i madra skoro mierzysz wszystkich jedna miara

a masz czas? uczysz się?

kobieto nie podszywam sie pod jakas kokunie nie ona jedna ma 24 lata i 3 dzieci.

dla mnie to nierormalne ale rowniez nienormalne maja laski co nawet jedno maja a nieodpowiedzialna pataologia z nich i tyle

nie, uważam że jak ktoś zaczyna rodizć w wielku 17 lat i później kolejne za dwa lata i kolejne za 3 to nie ma szans na żadne porządne wykształcenie:O za kogo Ty masz tutaj ludzi??? wystarczy policzyć ciąża plus połóg, później zajmowanie się dzieckiem:O myślisz że jak skończysz liceum zaocznie to jesteś już super wykształcona:D

za rok koncze ogolniak dla doroslych.podchodze do matury i planuje dalej sie ksztalcic.i to ze mam w takim wieku troje dzieci w niczym mi tu nie przeszkadza.dla dzieci tez mam czas i to nie jest zadna przeszkoda

hahah wiedziałam;) i myślisz, że tym zaocznym ogólniakiem dla dorosłych zawojujesz rynek pracy:D

nie,nie jestem wykształcona bo jeszcze nie zakonczylam edukacji naucz sie czytac poza tym nie musze sie tlumaczyc.i sprawdzcie sobie termin'patologia'bo nie macie pojecia co to takiego

smieszna jestes dziewczyno.wiesz istnieje cos takiego jak studia zaoczne.ty pewnie nie wiesz nawet co to takiego nie bylo cie stac ani na dzienne ani na takie.skonczylas zawodowke albo i tego nie i udajesz tu kogos kim nie jestes

"za kogo ty masz tutaj ludzi?"-najpierw sobie zadaj pytanie czemu uwazasz ze jestes lepsza od innych

śmieszna to Ty jesteś:D i niedouczona w dodatku:D studia zaoczne a liceum zaoczne dla dorosłych to zupełnie co innego jakbyś nie wiedziała:O najpierw skończ tą swoją marną szkółkę i zdaj maturę a później się na studia zaoczne wybieraj w co wątpię, bo droga sylwusiu studia zaoczne KOSZTUJĄ a przy Twoim porywającym dochodzie 3600 na 5 (!!!) osób możesz sobie pomarzyć żeby było Cię stać na PORZĄDNE studia zaoczne, zresztą jakiekolwiek:O więc chyba Cię fantazja poniosła dziecko:O widać, że jesteś jeszcze mentalnie w tej Twojej zawodówce:D

A ja mam 23 lata i w drodze bliźniaki. A mam już dwójkę dzieci :) Cieszę się okropnie. Mąż też,chociaż czasami martwi się jak sobie poradzimy. On zarabia 2000zł a ja mam pracę i wyciągam 1200zł. I co wy na to? Nic,bo macie gó... do powiedzenia.

A ja urodziłam w wieku 17 lat. Dziś mam 24 lara. Chcemy z mężem drugie,ale boimy się finansowo. I narazie odkładamy tą decyzję.