KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Dzięki gości za słowa otuchy - Poronie to poronie, nie to nie nie powinno Cię to interesować. Widocznie nie wiesz co to znaczy starcić ciąże.

Dziewczyny trzeba być dobrej myśli- zawsze. Cały czas sobie to powtarzam bo bez pozytywnego myślenia nie ma pozytywnych zdarzeń. W moim otoczeniu było bardzo dużo utraconych ciąż i jak będziemy zakładać ,że nas to spotka to pewnie i tak będzie. A nawet jeśli któraś z Nas straciła dziecko to przecież nie oznacza to, że tak będzie też za kolejnym razem! Trzymam kciuki za wszystkie. Jak się dziś czujecie, któraś była na badaniach, wie coś nowego? ;-*

dziewczyny trzymajmy sie razem i wspierajmy a będzie dobrze:) miłego dzionka wszystkim życzę

ania_ma byłaś już u lekarza? kiedyś miałaś ostatnią @? bo termin mamy identyko

om 30-06, a do lekarza pójde w przyszłym tyg

ta wyżej to ja papssi85

papssi85 -->> a ty chodzisz prywatnie czy na NFZ do lekarza?

a jak Twoje samopoczucie ? mnie dziś atakują jajniki, mam wrażenie,że zaraz wyjdą mi z portek i mnie uduszą ...nie wiem czy to normalne...

ja tez mam tak- od tygodnia mnie bolą, piersi trochę nabrzmiałe, spać mi sie non stop chce, ale najlepsze jest to ze budze się 5-6 rano i jestem wyspana, a nigdy tak nie miałam- zawsze byłam strasznym spiochem

z synkiem chodziłam do przyszpitalnej przychodni i kontrolnie na ważniejsze usg prywatnie. Teraz chcę zrobić tak samo bo w końcu odprowadzam te cholerne składki na ubezpieczenie więc badania wszystkie należą mi się jak psu zupa. Ale widzisz...na NFZ wyznaczyli mi wizytę dopiero za miesiąc więc już na pierwszą muszę iść prywatnie..na 10.08

ha ha , ja to samo z tym wstawaniem!!! dziś 6 rano (a wcześniej o 7 mnie było ciężko zwlec) i koniec,,..kręcę się po domu i nie wiem co ze sobą zrobić...;-)

ja akurat nie mam porównania, bo tak naprawdę będzie to moje pierwsze baby. Wcześniej 06--12-2012 poroniłam w 8tc. Teraz niespodzianka:)mam nadzieje, że będzie dobrze.

no ja wczoraj o 5 rano, dziś o 6 rano, normalnie szoookkk!!

kurnia ile tych poronień...maskara....jakaś się przewrażliwiona robię...

ja już mam syneczka - 3latka ;-)

to masz super:) ja narazie nie zapeszam, mam nadzieje że będzie dobrze:) w sobote robiłam test była blada kreska w poniedziałek już ciemna a ostatnio przed poronieniem miałam non stop bladą kreskę

Hej, hej. Jak się laski czujecie? Ja dzisiaj mam straszne bóle w podbrzuszu. Nie wiem ci się dzieje. A dzisiaj w nocy jedziemy na wczasy zagranicę i cholera boję się.

Dopiszę się, chociaż mówi się, że nie powinnam zapeszać. Termin mam na 7.04, beta 38, jutro idę powtórzyć i zobaczymy... Na razie staram się zbytnio nie cieszyć, ale bardzo chciałabym, żeby się udało!

ja to normalnie na każdym kroku uważam, tzn staram się nic nie dzwigać przemęczenie to normalka na początku ciąży może przejdz się do lekarza i zapytaj czy wszystko ok? na kiedy masz termin>???

Ana Lena --> to pierwsze baby???

w ub roku przed poronieniem tez moja pierwsza beta wynosiła 38, a druga 121:(, teraz pójde na betę w przyszłym tyg

do Majka012345- mam dzisiaj takie same bóle ja Ty, tak mnie w podbrzuszu wierci ,że szok .. do Ana Lena -witaj! powiedz , kiedy robiłaś betę?bo ja robiłam w piątek i miałam 47 a też mam termin 6-7 kwietnia. ta ja - papssi85

Mam 1,5 rocznego synka i niestety stratę ciąży w 16 tygodniu, wcześniej kilkuletnie starania bez efektu. Betę oznaczałam wczoraj, ale do zapłodnienia mogło dojść między 14 a 20 lipca, więc ciężko mi powiedzieć, czy to dobry wynik, czy za niski. Okres miałam 2 lipca. W weekend miałam straszne bóle jajnika (myślała, że mi cysta znowu się skręciła i wzięłam dużo apapu ;/, nie spodziewałam się ciąży), teraz mnie brzuch pobolewa, czuję się taka wzdęta i częściej chodzę do toalety, ale piersi nic a nic, w poprzednich ciążach były tkliwe kilka dni przed terminem @.

To widzę, że nie tylko ja się męcze z bólem podbrzusza, a na dodatek jestem tak senna i słaba, że z tego zmeczenia nie mogę zasnąć, wiercę się z boku na bok :( A jeszcze to wesele dwudniowe w weekend, kurcze jak ja dam rade...? Jutro idę powtórzyć bete. Miłego popołudnia

Anielica dasz radę ja w 8 miesiącu byłam na 2 dniowych weselach. Ja się boję tej drogi jedziemy w sumie 1500km będziemy jechać ok 14 godzin. Wyjeżdżamy dzisiaj o 10-11. Mała zasypia o 21 to tylko ją do fotelika przerzucimy. Ja ogólnie jestem słaba. Dzisiaj musiałam wszystko popakować, ogarnąć małą mąż przyjechał po 15 i teraz ja leże on ma posprzątać dom i zająć.się Olą

Ja odezwę się po 12 sierpnia bo 12 wracamy. Trzymajcie się. Calusy:-)

Majka - no to życzę udanego wypoczynku :)

Majka012345--->>udanego wyjazdu

Majka012345 udanego urlopu! Anielicaaaa i Ana Lena- ja też idę jutro na drugą betę, zobaczymy ile już przyrosło ;-). Dajcie znać jak u Was ;-) Dobranoc, miłych snów ;-)

Papsi a jaką miałaś pierwszą bete i w którym dc?