Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

anulka z Martynką w drodze ja też się właśnie nad tym zastanawiam. U mnie jest jeszcze taki problem że nie mogę brać tabletek bo mam za duży poziom fibrynogenu i mogę dostać zakrzepicy.Nie wiem jak sprawa się ma właśnie ze spiralą.Bo prezerwatywy i naturalne metody na pewno odpadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agu83
anula czemu tabletki nie sa dobre jak sie rodzilo? to moje pierwsze dziecko wiec nie wiem jak to jest...a moj m to najlepiej by chcial jedno dziecko po drugim jeszcze w czasie macierzynskiego zebym zaszla w ciaze jak to pieknie powiedzial "dwa lata sie przemeczymy" MY!? ja mu na to HAHAHA nie mowiac juz o aspekcie finansowym - juz teraz ledwie dajemy rade a nie ma jednego jeszcze dziecka nawet moze nei jestesmy najmlodsi ale bez przesady ...w kazdym razie myslalam ze tabletki zalatwia temat a tu takie rewelacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiia06
Ja to nie mam przekonania do hormonów no i mąż nie chce żebym je brała :) A tak szczerze to my się nie zabezpieczaliśmy przez 4 lata w jakiś mechaniczny sposób. Wiedziałam kiedy mam dni płodne i wtedy stosunek przerywany i było ok ;d A w ciąże zaszłam za pierwszym razem od razu po ślubie bo tak chcieliśmy :) W sumie to nawet jak by się trafiło przed to byśmy się cieszyli ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorro11
Ja nie mam pojęcia jaką antykoncepcję będziemy stosować. W czasie karmienia piersią starszej córki brałam te zastrzyki z hormonami (2 albo 3). Potem przeszłam na tabletki, ale po jakimś czasie wyskoczył mi na nodze, na piszczeli rumień guzowaty - strasznie bolesny. Okazało się, że to reakcja na hormony. Gdy je odstawiłam to rumień zniknął. Więc nie wiem co teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorro11
Jeszcze się Wam pożalę - mam zły dzień. Kupiłam w rosmanie krem Mixa CC. Posmarowałam buzię trzy razy. Wiecie, że tak mi spalił skórę, że już któryś dzień nie mogę dojść do porządku. Swędzi, piecze, jest czerwona. Chciałam kupić maleństwu z tej serii kosmetyki, ale teraz nie zaryzykuję. Byłam dziś z moim u dentysty. Strasznie mi krwawią dziąsła, myślałam, że mi zdejmie kamień. A dentysta powiedział, że po porodzie, a jak chcę teraz to chciałby zaświadczenie od lekarza. Mój też miał tylko zdjąć kamień. W grudniu byliśmy na kontroli i nie mieliśmy nic do roboty. A dziś - ja jedna dziura, on druga i kamień. I 350 zł nie nasze. Ja biorę luteinę dopochwowo - rano i wieczorem i po tym zawsze mam na dole mokro, a do tego dochodzi uczucie nieświeżości. Masakra - chyba dopada mnie chandra. Ale już nie długo będę inne problemy i uciechy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anula z Martynka w drodze
agu ja poprostu duzo czytałam ze po ciazy a tym bardziej po 2 jak u mnie lepiej sie zabezpieczac srodkiem długoterminowym mi to nawet ginekolog polecił. mowił ze tabletki ok jednoskładnikowe jezeli bym karmiła piersia ale w moim przypadku znów skleroza nie boli i sie boje ze zapomne wziasc :) wole chyba jednak zainwestowac i miec spokój na dłuzszy czas myslałąm tez o zastrzykach ale jakos tez mam jakies obawy choc słyszałam duzo pozytywnych opini.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie tu wskoczylam z innego tematu, troszke przez przypadek i postanowilam dorzucic 3 grosze w sprawie zabezpieczenia przed ciaza po ciazy :) Po urodzeniu pierwszego syna zaczelam brac tabletki i w dodatku, poniewaz jestem paranoiczka, maltretowalam meza prezerwatywami. 100% skuteczne, prawda? Nieprawda :) Bylam w drugiej ciazy zanim starszy syn skonczyl 5 miesiecy :) Lekarz stwierdzil jedynie, ze mialam pecha, bo to sie naprawde bardzo rzadko zdarza. Straszyl mnie tez szpitalem, jak sie nie uspokoje, bo nie ukrywam, ze dostalam histerii :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny zauważyłyście ze Miska juz kilka dni nie pisze a zawsze taka aktywna tu była, mam nadzieje ze wszystko z nią ok. Teraz to juz tylko patrzec jak sie zaczniemy po kolei rozsypywac ja 35 tydz. juz mam troche stres przed porodem, pociesza mnie tylko ze duzo osob mowi ze przy drugim to lżej i szybciej sie rodzi...zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, ja na szybko zorro - mialam ten krem, przed ciaza wszystko oki, jak zaszlam w ciaze, dostalam w momencie okropnego uczulenia, cala czerwona twarz. Zmylam woda i posmarowalam sudocremem - w ciagu 10 minut przeszlo. Ale najadlam sie strachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
alicja844 jestem jestem :) wczoraj napisalam długo post ale uznalo mi za spam... Wkurztłam się bo nie mogę go teraz wkleić. Byłam w lidlu nic nie było tzn nie było proszków a tak chciałam, nie było 3-pack kaftaników i 2 paków tych spodenek w beżowym kolorze tylko ostatnie na 56 różowe! to wzięłam:) i w efekcie zapomniałam o podkładach na łóżeczko - ale nie widzialam więc zakladam ze nie bylo. A tak jesli chodzi o wyprawke to mam wszystko tylko musze dokupic karuzelke z projektorem i lezaczek bujaczek, no i moze jeszcze z jedna koszule do karmienia i jeden stanik :) A tak to zwarta i gotowa :) Dzis bylam w szkole rodzenia polozna mowila o aromaterapii, i ze olejek pomaranczowy swietnie działa na rozstępy :) A jesli chodzi o lozeczko bo ktos pytal, to mam firmy klupś z misiem takie złożone już bo nie mogłam się doczekac, ale nie wniesione do pokoju, bo po co ma byc juz ciasno :) ale z mezem ustalilismy ze wniesiemy po 17 lutego - nie moge sie doczekac, coz za przelomowy moment, taki zwiastun ze to juz lada chwila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a miska faktycznie nie pisze od 7 lutego...tez mam nadzieje, ze ok wszystko. U mnie taki swiad sutkow ze nie moge wytrzymac...A i usta rano tak spuchniete, masakra. Chyba posle wam zaraz zdjecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
a jeśli chodzi o pieluchy to mam 43 szt pampersów "1" i ok 100 szt pampersów "2", napewno muszę dokupić jedynki, bo chyba jednak mam za mało i zastanawiam się nad tą dadą z biedronki, ale nie wiem czy będą dobre... . Pozatym pomysł kontynuowania wątku po porodzie - rewelacja :) Bo naprawde już nie wiem co i jak, tyle informacji że głowa mała!:) U mnie w sobote zaczął się 35 tydzień, rozstępy --> masakra waga --> masakra Ja chcę już rodzić! Gorzej jak po porodzie będzie gorzej hihi :) ale teraz juz nie mam sił chodzić, bo mnie zaraz kłuje coś w brzuchu, i mi ciężko masakra, jak ja urodze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
fiona jestem :) faktycznie kiedy te 4 dni zleciały!:) a czytam codziennie, ja też juz puchne a myslalam ze mnie to ominie. Palce mam jak parówki hihi ledwo obrączka schodzi, musze ją niedługo ściągnać a nigdy się z nią nie rozstawałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
boże ja zaraz pokaże mój brzuch ;) wogole zrobiłam kilka zdjęć to się podziele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
boże! jak zobaczyłam rozstepy na zdjęciach to mi sie plakać zachciało... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
fiona88 tak, masakra nie ?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestan, zbledna:) ale brzuszek masz wiekszy. Ja mam jakis maly wrzuce fote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
fiona okej dawaj :) a co stosujesz na rozstepy? ja czytam teraz ze poki nie zbledly trzeba smarowac na potege to znikna ale ile w tym prawdy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie smaruj****lsamem z rossmanna babydream fur mama, a ostatnio mialam proble z ziaji jakis mamma mia ;) i nawet fajny, szybko sie wchlania. Ale jak dziala to nie wiem, bo to tylko probka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
faktycznie mniejszy, napewno masz troszke wyzej, moze dlatego, ja mam bardzo nisko od poczatku nie wiem czemu tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skad masz takie probki z Johnssona?:) i ile wazyla Twoja dzidzia w 31 tyg?? albo ostatnio jak mialas usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiona nie jest tak zle A co do pampersów to tez rozmyslam czy juz nie kupic wiecej w jakiejs promocji bo pewnie jak urodze to nigdzie zadnej nie bedzie i nie bede miała do tego głowy zeby ulotki wertowac ,chociaz tez troche sie spodziewam ze goscie jak przyjada po urodzeniu to moze przywioza na prezent, bo wiedza ze ciuszkow mam pełno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
no i rozstepów nie masz :P smarujesz czyms?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaba90
Miska nie przejmuj się rozstepami teraz wydają Ci sie straszne ale zbledną i staną się mniej widoczne ja cos takiego na piersiach mialam ale juz tak nie widać a to dół brzucha więc zakryjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
w 33 tyg wazyła 1900. a probki dostalismy w szkole rodzenia, ale mam drugie takie same bo napisalam na stronie johnsona że prosze o probki wysyłka była darmowa z tym, że jak oni mi wysyłali nie dostałam tych wkładek laktacyjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miska - mam wysoko, bo mala mi tam siedzi...ona nadal sie nie obrocila wiesz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×