KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Miska, nie martw się, u nas tez tak jest, ten co trzyma budzet zawsze będzie poszkodowany... Niestety moj M jest jak mały chłopiec, wyda na zabawki a potem sie zastanawia skąd zaplacić rachunki! Dlatego ja trzymam kase i zawsze do mnie pretensje, że wszystko wydałam :-) Ale wiesz ja już to olewam. Niech sobie pogada, niech ględzi sobie pod nosem. Ty pilnujesz domowego ogniska i powinna go duma rozpierać, że ma zaradną babkę w domu, która wszystkiego przypilnuje! Tylko nie płacz bo sie dzidziuś denerwuje. Karolina i Karolek, ciężko coś poradzić, ja nawet nie wiem, czy w "moim" szpitalu też są takie szpitale, muszę zbadać temat. Nawet jeżeli się okaże, że trzeba wręczyć jakieś pieniądze to za bardzo nie umiem dawać takich "prezentów" :-) :-)

Helenka, trzymamy kciuki!!!!!

o matko:) helenka powodzenia :) 1 dziecko forum bedzie ;) Mialam okropna noc, a wczoraj wieczorem to byla masakra. Bylo mi tak niedobrze, prawie wymiotowalam. Bylam jakas niespokojna. Jakos przezylam noc, a dzisiaj slaba jestem ze hej. Jedziemy dzisiaj do lekarza, mowila ze jakby cos mnie niepokoilo to mamy przyjechac. Niech zobaczy co sie tam dzieje.

Dzięki "Na kwiecień" za odpowiedz. Ja zawsze jestem spokojna i opanowana a tu zaczęłam się bać. A mierzę elektrycznym - fakt. My od nowego roku zacisnęliśmy pasa. Staramy się wydawać jak najmniej - szczególnie na jedzenie - a za to kupić coś do wyprawki. I udaje nam się. Wiecie ile mamy ukrytego jedzenia po szafkach, zamrażalkach itp. Ja starałam się nic nie dokupować. Np. mamy kisiel - na kolacje jest kisiel. Bardzo dużo oszczędziliśmy. My ogólnie mało wydajemy na ciuchy. Tylko to co musimy np. buty dla córki. Bo kupujemy trochę droższe ale lepsze i wtedy je nosimy długo. Np moje jedyne kozaki mają już 6 lat. Mojego kurtka zimowo - jesienno - wiosenna też 6 lat. W ten sposób oszczędzamy. Ale najbardziej chce mi się śmiać, jak już się wkurzę, że wyglądam jak lump, że powinnam się obkupić w ciuchy albo iść do fryzjera i do kosmetyczki - to mój mówi "tak idź, powinnaś. Idź sobie kup". I tylko nie patrzy czy mamy na to pieniądze. Tak więc ja mogę kupić sobie wszystko z jego błogosławieństwem, ale już nie patrzy, że na mnie już nie starcza pieniędzy. Ale nic drogiego sam sobie też nie kupuje.

zorro, tez sie staramy oszczedzac, bo w sezonie zimowym moj zarabia mniej. Ostatnio przyszlo rozliczenie za wode - doplaty mielismy 260zł! Myslalam, ze dostane zawalu. A wszystko przez to, ze mylismy naczynia pod biezaca woda. Ale teraz juz zapisuje stany licznika i trzymamy sie w tych 7 kubikach.

Helenka trzymaj się ,jesteśmy z Tobą!!! Ja dzisiaj miałam okropną nockę , o dziwo zasnęłam od razu ale w nocy non stop się budziłam bo na maxa bolało mnie w podbrzuszu :( rano jak się obudziłam to tak samo ale teraz coś czuję że przechodzi Wy też macie takie dolegliwości? U nas znowu pochmurno,ach co tu robić?

dzien dobry:) helenka - powodzenia ...moze juz masz dzidzie:) jesli chodzi o cisnieniomierz to tez mam elektryczny i moja gin tez ma i prawie kazdy lekarz z jakim sie spotkalam raczej elektrycznym mierzy ale wiadomo co lekarz to opinia... polozna mi w szpitalu mierzyla recznym to stwierdzila ze nie mam cisnienia i w koncu zmierzyla 100/60 - a ja wyedy bylam zdenerwowana - bo wiadomo sytuacja szpital zagrozenie wiec raczej nierealne takie cisnienie w kazdym razie bez lekow mialam cisnienie 15-160/90-100 teraz juz mam 138/85 np dzis mialam i to jest sukces:) fiona - moze ty sie z nerwow tak zle czujesz w sensie te mdlosci itd...ale lepiej isc do lekarza fakt:) o rachunki w domu dbam ja - wkurza mnie to bo glowa moja czasem az paruje jak sie zastanawiam jak tu zrobic zeby na wszystko starczylo i zeby nie biedowac eh...zaznaczam ze do najbardziej gospodarnych nie naleze:) no ale jakos dajemy rade - rola w tym wszystkim mojego faceta jest taka:"ile ci przelac?"..

agu - czytalam ze mdlosci to moze szyjka sie rozwiera. Zobaczymy, ale juz mi sie tak dluzy ze mnie szlag trafia. Dzisiaj mi sie wcale jesc nie chce

fiona - my mamy wiecznie doplaty za wode - nie za duze ale zawsze i ja juz nie wiem skad - przestac sie kapac? prac? zmywarke nastawiam na ekonomiczny tryb - moze pralka tak ciagnie - bo ma z 5 lat ...nie wiem...a jak dzidzia bedzie to juz w ogole wole nie myslec

ja nie myje juz pod biezaca, tylko napuszczam sobie do zlewu, myje a potem plucze i jest ok. A wczesniej to woda ciagle sie lala

hej wczoraj bylismy ogladac wózki czy któras z was zdecydowala sie na wozek firmy Tutek?? poza tym to ukladalam te wszystkie rzeczy do półek popakowałam też z grubsza torby ale sa male i np te podklady na łóżko mi sie sie chyba nie zmiesza;/ wezme je jakos osobno cala pake albo mi dowiaza czy oslonke na lozeczko prasujecie?? czy wszystkie macie spiworki na poczatek do spania? u mojego m wczoraj byli koledzy i troche im sie wypilo i moj m teraz se spi ale przynajmniej mialam wczoraj wesolo, posmialam sie

tak a na oddziale mierzą zawsze ręcznym , elektronika rzecz martwa zawodzi... dla przykładu w 1 ciąży w dzien porodu na sorze cisnienie na elek. 160/110 położnej oczy wyszły na co druga mówi" bierz ręczny bo ja dzis juz kilku pacjentkom takie tym namierzyłam trzeba go wywalic" na recznym mialam w normie mierzyla mi dwa razy . No to tak jak z elektronicznymi termometrami dla niemowląt do czoła nie kupujcie mylą tylko mierzenie w pupie jest opcjonalne z tym ze odejmuje sie zawsze 5 kresek. mi chyba odchodzi czop.. ku..

MJ288 Hej, część z Was już pakowała torby, co zabieracie dla maluszka? Body z długim czy krótkim? Spioszki, skarpetki, i co na wyjście, kombinezon letni z polarka? ja dla dziecka spakowalam tylko 3 body z dlugim, 3 skaprpetki, 2 czapeczki, 2 niedrapki, piwluchy i chusteczki nawilzane na wyjscie to mi dowiezie m[mam nadzieje ze bedzie] mam taki welurowy pajacyk i chyba w to ubiore na wyjscie Zorro ja troche tez puchne, na nogi to dobre sa kapiele w letniej wdzie, tzn moczenie nog, trzymanie ich w gorze, no i ruch tez jest wskazany

ja biore tylko ubranka na wyjscie, bo beda ubranka ze szpitala. A spiworka nie mam, mala bedzie spala w rozku na poczatku. na kwiecien - jak wyglada u Ciebie ten czop? u mnie poki co nic nie odpadlo, tylko w cholere wydzieliny takiej lekko bezowej

beżowy glut taki bardziej w kolorze capuccino i troche galarety sory za opis

no to czop...;)

a ktory u ciebie tydzien bo nie pamietam...

miałam ostatnio mało czasu i nie mogłam nadrobic nawet czytania Was, tyle sie tu dzieje. Na pierwszym miejscu hit poranka- pierwsza mama do rozpakowania sie wybrała, powodzenia helenko wracajcie do nas z maluchem cali i zdrowi. Chociaz, co do pierwszego dzieciątka to nie wiadomo czy Józka pierwsza nie była cos mam takie przeczucie;)

poczatek 37

to Jozka i Helenka juz rodza?

oprocz tego mam skurcze co 5 -7 min no to ładnie musze sie zbierac do szpitala dzwoniłam juz po m.

kuswa ale sie porobilo;) no to jedz sprawdz co sie dzieje i daj znac. motylek - helence odeszly wody, pojechala do szpitala

Dziewczyny a helenka to na kiedy miała termin bo nie pamietam? Na kwicien to sie trzymaj kochana, powodzenia!!!!!!!!

helenka miala na 3 o ile dobrze pamietam

no dziękuje dam znac jak to sie zakonczyło ale bóle są okropne wczoraj nic zero a dzis takie rewlacje..

motylku helenka rodzi a józka to takie moje przypuszczenie

mnie sie wydaje ze Juzka juz po jest:)

ale jaja:) sie dzieciaczki pchaja juz do nas:) mam nadzieje ze moj jeszcze wytrzyma:) bo dop koniec 35t:)

jutro moje dziewczyny z pracy spotykaja sie w pizzerii i mnie tez zapraszaja, srednio mi sie chce jechac bo to godzina drogi w dwie strony i moj m z niedz na pn juz wyjezdza ale na dwie godzinki chyba wyskocze

czesc wam :) no kurde porobiło sie jozka to juz po terminie była nie albo bardzo blisko na kwiecien tez szybko :) helenka pewnie ma bobaska na swiecie :) fionka bedziesz nastepna zobaczysz :) potem posypiemy sie my ja, mp mj motyllek ja to pewnie przenoise jak przy pierwszej :) tak czuje.. a tak chciałabym juz urodzic :(