Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

gosciu tel. do gina lub na izbę , szkoda by bylo 35 tydz bedzie wczesniaczek i dluzsz pobyt w szpitalu .a dla dziecka tez nie dobrze wyjsc za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczesliwamama20
Lepiej się upewnić , jak odejdzie czop to łatwo o infekcję, a one też mogą być groźne dla maluszka, w końcu to właśnie czopem sluzowym dziecko jest chronione przed infekcjami itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwamama ja jestem w polowie 34 i od 26 kazali mi wypoczywac - nienawidze tego i wiadomo zdarzaja mi sie mniejsze badz wieksze grzeszki w tym temacie -w kazdym jak zaboli mnie brzuch to sobie wtedy mysle jaka ja glupia a potem juz mi dobrze i od nowa hehe nie potrafie ciagle odpoczywac i tak przez to oszczedzanie sie juz przytylam 20 kg! a gdzie tu jeszcze miesiac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwamama no widzisz ja z takimi bólami pojechałam na ip i zostałam potraktowana jak wariatka ja póki co nie filmowo tylko książkowo, najpierw brzuch opadł, teraz czop.. teraz powinnam dostać regularnych skurczy i do szpitala, a póki co chodzić nie mogę, a boli mnie chyba wszystko oprócz głowy bardzo boje się tego szpitala, tego jak mnie tam będą traktować :( i czy nam nic nie zrobią złego --- gość, a Ty dzwoń do gina! u mnie z tym czopem to normalne bo jestem w terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski, jak zwykle poczytam pozniej a teraz napisze moze mi ulzy...jestem tak w****iona od wczoraj, doslowie w*****a mnie wszystko. Ryczec mi sie chce. Dzisiaj mam spokoj od boli krzyzowych ale nie znaczy ze sie nie pojawia. Jutro i tak ide do ginki niech mnie zbada, zobaczy co sie dzieje, moze przyspieszy ten termin bo mnie szlag jasny trafi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczesliwamama20
Heelenka - ja tam się nie boje, ze jakoś zle mnie będą traktować jak wariatke czy coś takiego, jak coś się będzie działo to po prostu pojadę z M na izbe, a on się stamtąd nie ruszy póki mnie nie zbadaja, wiem, bo poprzednio ( ponad 6 lat temu :)) też tak bylo i dzięki Bogu, ze był wtedy przy mnie... Agu - spokojnie wszystko zrzucisz jak urodzisz 20 kg to nie 40 , a wczoraj w poczekalni rozmawiałam z kobieta , która jest w 29 tyg, a na + juz 37 kg. Ja na szczęście jak na razie przytyłam 9 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 kg !! ja p******ę to już jest zaniedbanie totalne , taka nadwaga szkodzi dziecku i to znacząco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to 29 tydz. gdzie dopiero na koncowce najwiecej przybierze ja pierdziele jak sie spasła musi lezec i żrec za przeproszeniem ale naprawde mega bezmyslnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdziele +37kg, jak tak mozna? ja mam +12kg...choc myslalam zawsze ze wiecej przytyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) u nas spokojnie nocka przespana ale z takim dłuzszym duzym psem mojej strszej córki spie miedzy nogami bo inaczej bym nie zaseła :) ja dzis wstajac złamałam sie na poł padałam na podłoge tak mnie połamało myslałam ze umre z bolu dobrze ze maz był w domu jak sie obudził wyskoczył z łozka nie wiedzac co sie dzieje :( a ja ryczłam nie mogac wstac... pomasował po 10 minutach poczułam sie na siłach zeby wstac i przeniesc sie na łozko miałam wrazenie jakby ktos mi kregosłup chciał złamac :( na szczescie teraz juz jest ok. 36 tydzien a ja sie czuje jakby to miało juz niedługo nastapic taka jakas wyciszona spokojna jestem pomimo ze tylko dla siebie torbe mam spakowana nic pozatym :) ja nawet nie wiem ile przytyłam moze z 8 kg bo waze 53 a schudłam na poczatku wiec licze od wagi po schudnieciu. ale cały ciezar mi siedzi na kregosłupie wiec sie i tak czuje jak słon :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37kg to fakt dużo ja przytyłam 20 kg i tak naprawdę nie wiem dlaczego bo się nie obżeram i całą ciąże byłam aktywna dosyć. Jak zobaczyłam jak waga rośnie to już w ogóle zaczęłam jeść mało i zero słodyczy i nic to nie dało ważę teraz 73 kg :( a jeszcze jak usłyszałam ostatnio że mały tylko 3kg waży to już w ogóle nie wiem jak to się stało. Obrzęków trochę mam, ale bez przesady nie 10kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ! Mi też ostatnio coś ustała zgaga ale za to mam problemy z zasypianiem :( co do opuchlizny to na razie odpukać ale nic takiego mi się nie trafiło jeszcze ale za to robia się straszne rozstępy na brzuchu co mnie przeraża :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczesliwamama20
Ja byłam w szoku... I słyszałam jak w gabinecie mówi do lekarza : " Panie doktorze, ja naprawdę mało jem "... Nie wiem, może to objaw jakiejś choroby czy coś. Ja przytyłam 9 i mi się wydawało, ze jak na 31 tydzień to dużo, ale lekarz mówi, ze do konca jak tak będzie to przytyje jeszcze 3-4 kg czyli książkowo. Brzuszek mam malutki naprawdę jak się położę na plecy to prawie go nie widać, a w nic się nie mieszcze sprzed kilku miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez ostatnio wciagnelam na siebie jeansy sprzed ciazy. Co prawda bylo to gdzies miesiac temu, a od miesiaca zaczely mi puchnac lydki itd wiec teraz chyba bym nie wcisnela ich. Ale po ciazy chyba dam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amoksi
mało je na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coz...dziewczyny ostre słowa - jestescie szczesciarami ktore przytyly malo - rozne sa powody takiego tycia ja nie oceniam bo sama sie spasłam a powiem Wam ze nie leze na kanapie i nie zrem cały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moga byc rozne powody, jasne. Ale jak jest w ciazy to jest pod kontrola lekarza. Na pewno miala badania na tarczyce itd. Wiec ta waga to tylko raczej jej wina...tak mi sie zdaje. Moja mama przytyla 25kg, ale startowala z wagi 48kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agu no właśnie tak samo myślę i mam, bo wiem sama po sobie że się nie obżeram, nie wiem jak to się stało, ale zrobię wszystko żeby po porodzie to zgubić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczesliwamama20
Agu dlatego napisałam, ze to objaw jakiejś choroby może... Nie wiem, nie wnikalam, nie pytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze jej cudow nie ma dziewczyny blisko 40 kg w 29 tygodni a gdzie do końca? ta kobieta przytyje blisko 50 kg w tym tępie zakładajac ze startowała z 60 to na koncu zobaczy cyfrę 110 kg! ( zakładajac ze startowała z 60 kg) . maskara i porażka takie coś grozi niedotlenieniem dziecka , zabójczym nadciśnieniem icukrzycą a takze niesie wielkie ryzyko w przypadku cesarki osoba otyła ma gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja powiem Wam tak: jem na co mam ochotę i przytyłam 9 kg ,jestem w 35 tyg, moje maleństwo 1800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez 12 kg, a mala teraz bedzie pewnie z 3kg wazyc. Zobaczymy jak to sie ma do rzeczywistosci. Chodzi mi o ta wage z usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie ze 37 kg na plus na tym etapie ciazy to bardzo zle i duzo i w ogole zle dla dziecka i pewnie macie racje ze bez winy ta osoba nie jest chodzilo mi o raczej o sformuowania w stylu "ja p*****le ale sie spasla pewnei lezy na kanapie i ciagle zre" ale nie wazne ... juzka jeszcze w dwupaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Ja wczoraj u lekarza byłam. Malutka waży już 2,5 kg. Gin mówiła, że jak urodzę w terminie to kg więcej powinna ważyć. To tak odpowiednio chyba - mam nadzieję, że nie więcej ;) Na szczęście się obróciła główką do dołu i podobno już nie ma szans żeby się obróciła. Co do wagi to ja 35 tydz i 13 kg na plusie :( mam nadzieję, że już za wiele nie przytyję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorrrooo1111
Mi w poprzedniej ciąży odeszły wody, ale czopu wcześniej nie zauważyłam. Poszłam dziś i dospałam jeszcze 1,5 godzinki. Ale dalej spuchnięta. Zmierzyłam sobie ciśnienie i wyszło 138/85 i dla mnie jest to mega duże bo ogólnie nie przekracza mi 115/75. A jak już miałam powyżej to bardzo mocno bolała mnie głowa. A tu nic - głowa nie boli. Całe szczęście. Jutro rano dla własnego spokoju nasiusiam i wyślę mojego do laboratorium. Ja do piątku miałam 13 kg na plusie. A od niedzieli dodatkowe dwa - ale to na pewno ta opuchlizna. Najgorsze, że przed ciążą piłam bardzo dużo wody a teraz mi woda nie wchodzi. Piję wodę z sokiem do rozcieńczania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Hej, widzę, że temat dużej wagi się pojawił:) Ja odpukać opuchnięta nie jestem, wagowo tez ok bo 11 kg. Z tego co zauważyłam to najwięcej tyje się pomiędzy 20-30 tc, najmniej w ostatnim miesiącu, bo dziecko wysoko i uciska żołądek:) Śmiać mi się chce z niektórych dziewczyn, które żrą( bo trudno to nazwać jedzeniem) a zwalają na ciążę. Mam koleżankę, przytyłam 35 kg w ciąży, tłumacząc oczywiście,że woda jej się zatrzymuje. Hahaha zatrzymuje to się ona pod Mc Donaldem codziennie na zestaw z Big Maciem, bo ma takie zachcianki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Zorro ja też mam problem z tym piciem wody, ostatnio dokładam plasterki pomarańczy. Najgorzej wieczorem, bo w nocy potrafię wypić 2 szklanki wody,a potem biegam do wc.Ostatnio M naliczył 9 razy, masakra jakaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znow tak pije wode, ze masakra. Zawsze tak mialam. Kuswa dziewczyny, dzisiaj mam dola, rycze caly czas, mysle o wszystkim. Nie o tym, ze sobie nie poradze jako mama bo wiem, ze ogarne, ale o tej cesarce, czy dziecko zdrowe bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Fionka, nie martw się cesarką, ja już jedną przeszłam i drugą też dam radę. Poradzisz sobie napewno.Jest ból, ciężko wstać, ale z drugiej strony ja wolę mieć brzuch pocięty niż krocze:) Najgorsza jest druga doba, potem jest lepiej. Ja najbardziej boję się karmienia, bo mój synek był 2 tyg w inkubatorów i do piersi go nie mogłam przystawić, teraz z tymi szwami boję się, ale M mi będzie podawał mała. Dasz radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×