Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Ja już jestem po "upiększaniu" u kosmetyczki :) czuję się super, w końcu moje brwi nabrały konkretnego kształtu heh ;) Udało mi się też kupić tą herbatę z liści malin w sklepie zielarskim. Za chwilę sobie też zaparzę. Madziana te spotkanie "akademii" musi być bardzo fajne, też z chęcią bym skorzystała, ale w moim rejonie niestety nie ma w najbliższym czasie, zresztą słyszałam o tym fizjoterapeucie Pawle Zawitkowskim super opinie. Ma ciekawe filmiki na youtube. MP88 u mnie dziś na obiadek też trochę niezdrowo :) Fryteczki i pierś z kurczaka, ale czasem trzeba tak zaszaleć :) M się cieszy heh :) U mnie na plusie już 15,5kg A tak w ogóle to od kilku dni znowu ciągnie mnie na pepsi. W piersiach na razie cisza..nic się u mnie nie pojawiło. Brzusio nie opada, ale też wiem, że nie zawsze musi "opaść" przed porodem. Tak samo jest z pokarmem. Nie musi być symptomów przepowiadających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierworodka896
A mi tez siara sie z lewej piersi saczy i to niezle Wam powiem,najbardziej jak gdzies nieswiadomie przycisne do.czegos piers to taka plamka zostaje,a w prawej nic niema:-) Co do brzuszka to poki co jest mega napiety Zobaczymy co bedzie pozniej Ale nastawiona juz jestem Ze brzus rewelacyjny to nie bedzie... Co do karmienia,uwaza, to za najpiekniejsza wiez miedzy wlasnym dzieckiem a mama...Niewyobrazam sobie nie karmic..Tak nas natura pieknie stworzyla do tego bysmy daly swojemu potomstwu to.co najzdrowsze w pierwszym okresie zycia :-) Oczywiscie,jesli bede miala mleczko,w kazdym razie bardzo chce i bede probowac stymulowac piersi jak to.tylko mozliwe by sie udalo:-) To sprawa indywidualna wiadomo:-) ale.ja uwazam to za piekne :-) Ogarnelam chatke,padam na ryjek,spojenie lonowe i.pachwina prawa takk.ciagnie i boli...:-( nalezy sie odpoczynek:-) a Wy kochane co porabiacie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekkkkkkkkkk
Koleżanka w pracy oceniła ze brzuch jeszcze wysoko i z dwa tyg jeszcze wytrzyma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ogarnelam ta lazienke i poprasowalam teraz czekam na M i bede robic ten obiadek, teraz nagle pieknie sloneczko swieci a jak ja spacerowalam to tak zmarzlam ze buu:)) finezyjko to wyprobujemy ta herbatke hehe;)) ja ju 1 wypilam pisze zeby pic 1-2 dziennie wiec moze jeszcze na wieczor sobie zaserwuje:)) kurcze wlasnie sobie musze poogladac te filmiki na youtube;) bo interesujaca tematyka:) Nala ale super ze jestescie jzu w domciu, cieszcie sie soba i wypoczywajcie:) rodzinka sie juz zwala na odwiedziny?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylku tego nie wie nikt kiedy nasze maluchy zechca wyjsc;) mi tez mowia niby ze mam wysoko:) ale mm zgage bleee pali strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..a ja sobie trochę pospałam..położyłam się po 12 i tak ze 3h drzemka była;-) Pierworódka896 u mnie też na razie nic nie leci (przynajmniej nie samoczynnie) , ale jak mi ostatnio położna sprawdzała sutki to z jednego mi bardziej pociekło a z drugiego mniej..mówiła, że to dlatego bo w jednym mam 4 kanaliki a w drugim 2 więc może u Ciebie jest podobnie. Nataliaaaa u mnie skóra na brzuchu cały czas napięta. ...a co do płci..to ja się już też trochę nastawiłam na chłopaka, ale gdyby była dziewczynka nie byłoby tragedii. Pokój małego jest zielono-beżowy więc neutralny, ciuszki też w większości neutralne, choć parę jest z motywem piłkarskim (bo m to fan piłki). Najważniejsze właśnie żeby było zdrowe. Nala fajnie, że już w domciu jesteście..czekamy na fotki. Finezyjka też byłam wczoraj u kosmetyczki i takie chwile dla siebie są bardzo fajne. Wiktorowianka widzę że już jesteś przygotowana..no w sumie się nie dziwię..także teraz tylko sobie spokojnie czekaj i najedz się jeszcze dobrych rzeczy;-) IwonkaJ odezwij się jak tam zdrówko u Ciebie bo ostatnio chyba jeszcze chorowałaś..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anus23
hej urodzilam w zeszly piatek synka. jestesmy juz w domku. maly ma troche zoltaczke ale poza tym wszystko mysle jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha jesli chodzi o karmienie to ja mam takie same zdanie jak ty pierworodko tez chcialabym stworzyc te wiez pomiedzy soba a dzieckiem i tez bede walczyc zeby mi sie udalo nie poddam sie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anus23
maly Szymus mial 56 cm i 3330 g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MP88 no widzisz tym razem to Ty masz siłę na porządki..ja się robię z dnia na dzień coraz słabsza, tak mnie pachwiny ciągną, że coś strasznego! Miałam dziś robić zupke kalafiorową, ale coś mnie ochota naszła na kalafiora z bułką tartą więc szybka zmiana planów. M zadzwonił, że będzie dziś później więc póki co nie muszę się spieszyć z obiadem.. Mój brzuch chyba też jest wysoko..przynajmniej ja tak go widzę, chociaż położna mówiła że macica jakieś 5 palcy poniżej mostka czy coś takiego..ale ja to mam taki balon, że hej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anus gratulacje:) kolejna mama przed terminem:) opisz nam jak to sie zaczelo jak dzidzia i Ty sie macie:) czekamy na wiesci, fajnie ze dalas znać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anus super gratuluję!zdrówka Wam życzę kochani! ..no to zostałam sama z terminem na 8.04..a było nas 3!no może to zapowiedź, że na mnie też pora niedługo..hmm..oby;-)..chociaż nie sądzę jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swiderek84 dziękuje za pamięć co do mojej osoby,powiem tak że najgorsze minęło bo była tragedia ale tak do końca zdrowa się nie czuję ,biorę jeszcze leki i ten cholerny antybiotyk.Cały czas Was czytam ale czasami nie nadarzam odpisywać :) ja na jutro mam termin i nic,nawet nie czuję że może coś się dziać :( jutro mam wizytę u gin i wolałabym do jutra urodzić bo po co znowu płacić 80zł to już są 2 paczki pampersów :) i w ogóle aż się boję jechać do tego lekarza bo co zrobię jak mi w drodze odejdą np wody,masakra już widzę reakcje ludzi na ulicy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się brzuszek już opuścił 3 tygodnie temu i co? nic? A czasami mam wrażenie ze mi wisi ale wydaje mi się, że moja córcia jest duża i temu tak szybko się opuścił bo czasami jak idę to czuje, że mnie tak ciągnie do dołu i jakby mnie przeważało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IwonkaJ lepiej, żebyś była zdrowa i już bez antybiotyku bo może maleństwa Ci nie pozwolą karmić piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaba90:) Pierworodka ja tak miałam w poprzedniej ciąży lekarka w 8 miesiacu ciąży potwierdzila ze będzie dziewczynka ja się ucieszylam sukieneczki miałam itp w dniu porodu na porodowce chwilę przed urodzeniem polozne pytaja jak nazwe dziecko powiedzialam ze Julia a one po chwili no chyba Julek ma pani syna :) ale w szoku bylam co do siary to ja mam od dawna juz w pierwszej ciąży tez szybko miałam i syna karmilam prawie dwa lata az w końcu miałam dosc bo ile mozna a często jadl i wyjść nie moglam cyc na zyczenie odstawilam go i zaczął chorowac miesiac w miesiąc niby przeziebienia ale jednak dziecko się męczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonka to lepiej nie jedź sama:) lepiej weź kogoś z rodziny, koleżankę.Ja też mam tą schizę z wodami.Teraz po terminie to już w ogóle się cykam sama gdzieś zapuszczać. Jadę do lekarza ciekawe co mi cfaniak powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jozka, racja tez mialam mdlosci na poczatku karmienia, poty mnie oblewaly pozniej dreszcze. Masakra, ale teraz ogolnie ok. Mala nakarmiona, spi. Aha, czasem napije sie piwka Karmi i powiem szczerze, ze naprawde dziala na laktacje. Czasem mozna sobie wypic. Anus - gratulacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IwonkaJ nie ma za co, staram się pamiętać o każdej ale niestety nie zawsze mi to wychodzi..także z góry dziewczyny przepraszam, ale to chyba każda tak ma. Tu się pojawia tyle wątków codziennie, że ciężko nadążyć. Iwonka ja uważam podobnie jak Biedronka, że byłoby lepiej jakbyś jednak urodziła jak już przestaniesz brać antybiotyk i nabierzesz trochę sił po chorobie bo poród to jednak wysiłek. Wiktorowianka ciekawa jestem co Ci lekarz powie i czy Cię skieruje do szpitala na za tydzień na przykład jakbyś nie urodziła..?Daj znać oczywiście..a no i nie chodź rzeczywiście nigdzie sama zaba90 to miałaś niespodziankę!ale Ci hecę synuś sprawił! Mojej siostry teściowa jest położną i opowiadała, że nie raz takie przypadki się zdarzają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MJ288
Anus, gratulacje, dużo zdrówka dla Ciebie i Małego, napisz nam coś więcej jak znajdziesz chwilkę :) Zaba90, no wiesz co? :-) Zeby dopiero teraz nam opowiedzieć o tym, że córeczka okazała się synkiem, myślałam, że takie pomyłki to bardziej legendy, teraz, gdzie co chwile USG coraz dokładniejsze :-) Iwonka, super, że już lepsze zdrówko, właśnie mam nadzieję, żę mimo antybiotyku pozwolą Ci karmić piersią. Słuchajcie mam takie pytanie, ile oczyszcza się mleko? Tzn jeżeli ktoś bierze antybiotyk, to kiedy może karmić? Albo najem się bobu i pojadę rodzić i pierwsze mleko, będzie z bobem i biedne dziecko od początku będzie miało kolki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez sie rozpakowujemyyyyyy a raczej wy rozpakowujecie :D ;) i bardzo fajnieee :) ANUŚ gratulacjeeeeee ;) ________ MP pytalas czy któras z nas rozpoczela porod od wód ;) otoz ja od czopa slizowego potem chyba wody choc do dzis nie wiem co to było :) a poza mna jeszcze któraś?? ;)) _______ Fionka a twoja krolewna co ile sie budzi na karmienie?? spi duzo w dzien??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorrrooo1111
Miśka - rzeczywiście jesteś bohaterką tego forum! Serdeczne GRATULACJE! Anuś dla Ciebie także. Zdrówka dla Was i Waszych pociech! Moja Halinka wczoraj od 6 do 16 prawie nie spała. a dziś noc i dzień śpi non stop prócz karmienia. Zaliczyliśmy dziś krótki pierwszy spacer, bo u nas strasznie wieje. I ogarnęłam w chałupie jako tako. Z czego się bardzo cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorrrooo1111
Ja nie mam pojęcia ile mleko się "oczyszcza". Ale inaczej pewnie z jedzenia a inaczej z antybiotyku. Mi odszedł czop 2 tyg przed porodem. A od tygodnia przed porodem miałam wrażenie, że mi odchodzą wody płodowe. Na IP mówili, że to nie wody, a mój lekarz nie miał wątpliwości, że to wody i dal skierowanie do szpitala. A w szpitalu powiedzieli, że to nie wody. Ale w nocy urodziłam na szczęście, bo inaczej umarłabym ze strachu, że to tak długo trwa i nikt nic nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anus serdeczne gratulacje to 3 z nas urodziły 28 marca :) my po spacerku 30 minut narazie tylko, mała ładnie spała i nadal spi spokojny aniolek moj ale pokarm mi jakby słabiej leci ale to moze tylko moje wrazenie :( . dziwczyny jeszce nie rozpakowane przygotujcie sie ze pampersy ida jak woda obudzi sie przewijam bo jest kupka karmie tez za chwile robi kupke... sie smieje ze na pampersy nie zarobie :) juz zapomniałam jak szybko to wszystko schodzi. a ja chyba sie troszke przeforsowałam bo nic mnie nie bolało wczoraj jak wychodziłam ze szpitala juz i dzis znów mnie krocze boli. juz nie krwawiłam i dzis znów :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anus23
w nocy kolo 23 zaczely mi sie skurcze. najpierw lezalam a pozniej zaczelam chodzic bo mniej wtedy bolalo. pozniej tak ok 1 w nocy mialam juz wrazenie jak bym co chwile popuszczala. no ale ciagle nie bylam pewna. ale kolo 3 w nocy juz chlusnelo dosc mocno i pojechalismy. rozwarcie mialam na 6 cm. o 8 rano urodzilam. bylo ciezkoale rany nie mam duzejbi ladnie zeszyta jestem ale itak boli i podobno jeszcze dlugo tak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajoma chorowała przed porodem cc i kazali jej 3 dni przed terminem odstawić antybiotyk bo jakby brała to by nie mogła karmić i takie tam. Nie przerywaj wybierz a najwyżej nie pozwolą z jeden dzień może karmić a to też zależy jaki to antybiotyk lepiej, żebyś przy porodzie miała dużo siły bo to przecież wyczerpujące..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anus23
wszyscy mi pomagaja bardzo mocno ale jednak zycie wywrocilo sie do gory nogami. doszedl ciagly strach o malego karmienie bol piersi i tej rany takze czasem plakac mi sie chce az a czasem jest ok. wiem ze te pierwsze tyg sa takie i trzeba je przetrwac. ciesze sie ze mam teraz tyle wsparcia ze strony bliskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anus23
dziewczyny ktore urodzily powiedzcie kiedy was krocze przestalo bolec albo zaczelyscie normalnie chodzic? i jeszcze jak tam pepuszki maluchow? czym psikalyscie i kiedy odpadly te kikuty? ja mam ooctenisept i dzis dopiero 5 dzien ale juz bym chciala zeby odpadlo to. maly wydaje mi sie taki kruchutki strach go zlapac zeby mu krzywdy nie zrobic ale ogolnie grzeczny. pije tez chyba nienajgorzej ale na poczatku tak mnie piersi bolaly bo grudki sie porobily. polozna je masowala po 1.5 godz kazda bol ze szok mam nadzieje ze jak znoe przyjedzie to nie uzna ze trzeba dalej masowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze Anus, że masz właśnie wsparcie ze strony bliskich!..ja jeszcze co prawda nie rodziłam, ale wiem,że początki nie są takie różowe..i fajne że nam to trochę przybliżyłaś..mam nadzieję, że już niedługo i będziesz w pełni cieszyć się macierzyństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×