Czy to normalne ze tak robia w marketach

a po za tym nawet jesli juz umuje maszyne to ile ludzi bedzie chcialo kupic pokrojona wdeline - malo. wiec moze wtedy tylko przedtzec maszyne szmatka i na sucho i gotowe. zajmie jej to doslownie chwilke.

Ludzie wicie co to jest empatia ? Pewnie, ze moglaby pokroic jesli jeszcze nie rozkrecila maszyn. Ale zrozumcie, ze kobiety chca isc do domu, tym bardziej ze im nikt nie placi za zostanie po godzinach . I maja pozwolenia od swoich przelozonych, zeby 15 minut przed zamknieciem takie rezczy robic. Same babsztyle tutaj siedza,ja rozumiem ze ktos ma taka prace i chce isc do domu. A nie ze jestem wielka dama, klientka i mam byc obsluzona. Boze...

praca to praca i sie pracuje od 7-15.- tak to powinno byc tylko w budżetówce bo to pasożyty na utrzymaniu innych podatników i nawet po godzinach powinni ich przyjmować bo ich praca nic nie wnosi a kazdy lozy na ich pensje :D ale ty masz pretensje do wyrobnika pracujacego za najnizsza krajowa w najgorszej pracy o to ze chce dom zobaczyc po 12h tyrania i nadskakiwania takim malkontentkom jak ty. wez sie ogarnij bo jak cie maz kiedys przestanie utrzymywac to mozesz skonczyc jak ta pani na wendlinach -zycie bywa przewrotne.

no chciałabym widzieć minę mojego szefa jak przychodzi klient do biura a ja mu mówię ,że nie obsłużę go bo za 5 min wychodzę do domu a sprawa potrwa przynajmniej 15, no juuuuuż widzę szefa :D :D :D Puknijcie się w głowę ;)

wedlinach :D oczywiscie za ew. inne bledy sorry ale ja tego nie czytam :D

Ale ona nie spławia, tylko domawia krojenia na maszynie. Mozna sobie kupic wedline w kawałku. Dlaczego nikt sie do tego nie odnosi? mozna zrobic afere o byle co, bo krolwena nie pokri sobie wedliny na chleb ? no niech mi ktos odpisze !! bo klocicie sie co do zasady a powtarzam, ze taka kobita dalej pracuje. Ona nie siedzi na stołku w tym czasie

maz popiera moje zdanie. ze takie zahcowanie jest nie na miejscu.

hej, to powodzenia w jutrzejszych skargach.Daj znac koniecznie co Ci powiedzial kierownik... reke sobie dam uciac, ze Cie oleje. Ale idz, siła wyższa Toba kieruje, czyli wrodzony debilizm

bez kitu te co się tu wypowiadają o "empatii" to na bank niepracujące lebiody, yebnijcie się w łeb, nikt u mnie w pracy nie może spuścić klienta "bo za 15 min zamykamy" :D:D:D skoro jest otwarte do 17 to przyjmujemy wszystkich, co zdążą wleźć do biura do 17. Takie życie. Wyleciałabym z pracy w 3 sekundy jakbym powiedziała klientowi "wie pan, za 10 min zamykamy a pana sprawa zajmie 20 min, prosze przyjść jutro wcześniej" :D:D:D

napisz skargę, bądź poproś kierownika zmiany.

nie,nie wykonuje należycie swojej pracy bo klient prosi o wędlinę w plastrach!!!

no chciałabym widzieć minę mojego szefa jak przychodzi klient do biura a ja mu mówię ,że nie obsłużę go bo za 5 min wychodzę do domu a sprawa potrwa przynajmniej 15, no juuuuuż widzę szefa smiech.gifsmiech.gifsmiech.gif Puknijcie się w głow>>>bo pewnie siedzisz i pierdzisz w stolek i ukladasz pasjansa w oczekiwaniu na klienta :D ona przeciez nie zabraniala jej zakupu wedliny wytlumaczyla tylko dlaczego nie mzoe pokroic.

idz na skrage i zrob z siebie jeszcze wieksza debilke niz jestes :)

maz popiera moje zdanie. ze takie zahcowanie jest nie na miejscu.>>>no biedny chlop ma zone ktora nie potrafi pokroic wedliny :D pewnie jeszcze go bijesz jak ma odmienne zdanie :D

Czy Wy umiecie czytac ze zrozumieniem ? Praca tej kobiety polega tez na umyciu maszyn przed zamknieciem, ma pozwolenie zeby to robic na 15 minut przed zamknieciem. I to robi, ona nie odmawia obsluzenia klinetów !! Ale jak Was rusza, ze taka sprzedawczyni odmawia pokrojenia w plasterki:D:D

Zasada jest prosta : jak sklep jest OTWARTY do 22.00 to kilent ma prawo do PELNEJ obslugi do 22.00. Jesli kierownik zgadza sie na sprzatanie od 21.45 to oznacza ze sklep jest czynny TYLKO DO 21.45 i niech klienci beda o tym poinfomowani.

co za banda ignorantow bo jesli jestes juz na takim poziomie to dlaczego kupujesz w markecie.. idz do gzeli i jakos tam tez tak jest ze jesli jest do 20 to o 19,50 nie beda ci nic kroic!! czy ty niw rozumiesz ze na koniec dnia TRZEBA umyc maszyne chociaz jak dla mnie to tacy klienci jak ty mogli by dostac z brudnej bo glupoty z glowy i tak wam to niw wybije a to ze chcesz by na nowo skrecala maszyne i dostanoesz z plynem dezyfenkujacym (przynajmniwj w carefour) to twoj problem.

po za tym nie chcilam duzo tylko doslownie z 5 palsterkow bo byla wedlina kotra bardzo lubie- filet z indyka. a jak biore to doslownie 15dag. i napewno STRASZNIE BY UBRUDZILA MASZYNE.

a przepraszam bardzo, jest oficjalna informacja na jakimś dziale "Drogi Kliencie, możesz kupować u nas do 22 bo tak jesteśmy otwarci, ale od 21:45 Ci nic nie pokroimy bo zaraz idziemy do domu i już nam się nie chce" ???? SKORO SKLEP JEST OTWARTY I JEST OPCJA KUPNA WĘDLINY W PLASTRACH TO KLIENT MA ŚWIĘTE PRAWO Z TEJ OPCJI SKORZYSTAĆ

wykonuje, bo takie ma zadanie przed zamknieciem sklepu. Umyc maszyny. Czy do Ciebie to dociera ????

a ja mówie tak w takich sytuacjach: wybaczy pani, ale właśnie umyłam maszyne i co prawda mam obowiązek pani pokroić, ale zapytam po ludzku- konieczne? i uśmiecham się, i sprawa załatwiona- tzn, czasem i tak musze kroić, ale przynajmniej jest bez chamstwa

Maszyny sie rozkreca ze srub, zdejmuje deski do krojenia, noze tnace przemywa sie spirytusem, dezynfekuje. Maszyna jest w kawalkach wtedy, to nie jest tak ze sie ja szmatka przemywa. Jedna maszyne sie pucuje 10 minut a jak jest ich wiecej ? Matko az żal czytac jakie Wy macie wymagania.

kretynka założyła temat i wałkuje frustratka przez 3 strony i wymaga. musiałaś miec ciężkie dzieciństwo że teraz jestes taką wredną suką

ale jakie wymagania???? idziemy do sklepu gdzie możemy kupić wędlinę w plastrach i tak chcemy, a że jakaś księżniczka 20 min przed zamknięciem już nie chce tego robić to nasza wina???? sorry, ale u mnie w pracy to niewyobrażalne, by tak traktować klienta w godzinach otwarcia! To jest praca! I każdy ma swoją i niech ją wykonuje dobrze!!!!

a porzadek na stanowisku meisnym kto odpwoieada. trzeba umyc noze, blaty, niewiem jak jest z miesem i w3dlinami w lodowkach one je gdzies przenosza? i mycie lodowek - codziennie,????????

ale nikt nie kwestionuje tego ze ona moze kupci i pokroic wedline moim zdaniem wiekszosc ludzi zastanawia sie nad jej glupota a nie tym do czego ma prawo. wszak ta kobieta na wedlinach tez ma prawo do tego aby isc do domu do tego aby wiecej zarabiac i nie byc wykorzystywana po godzinach, rzeczywistosc jest jednak inna niz "prawo" i kazdy rozsadnie myslacy zdaje sobie z tego sprawe. jesli ktos slyszy "nie pokroje ci bo umylam maszyne bo po pracy chce isc do domu" to rozumie to a nie szuka kogos komu moze wylac swoje zale czy to na forum czy w sklepie. jej nei zalezy na wedlinie tylko na tym aby sie pouzalac i pokazac swoja wyzszosc bo pewnie calymi dniami siedzi w domu i seriale oglada to chociaz w sklepie chce poczuc sie "wazna".

nie ona jest księżniczką tylko w tobie brak empatii. o 15dag szynki robisz aferę, wybacz ale chyba rodzice w dzieciństwie cie nie kochali.

to jest Jej praca !!! zeby umyc maszyny. !! ide spac, szkoda nerwow na takie debilki...bo inaczej sie nie da Was okreslic. Debilki do potegi n-tej. Ja sie nie dziwie, ze pozniej kelnerzy np pluja do talerzy klientow, skoro spotyka sie takie chamskie osoby. Zycze udanych snów żmijki

wychodzi na to, że jak ktoś pracuje w sklepie to jest biedny i uciśniony i może ta pracę wykonywać źle, bo przecież takie biedactwo :D:D:D a cała reszta niech robi dobrze, bo przecież jak w urzędzie by którejś laska w okienku powiedziała "za 15 min konczę, już pani nie obsłużę" to by była wojna i bulwersacja na kafe :D:D:D

autorka usilnie szuka zwady i chce pokazac swoja "wyzszosc". musisz byc niezle zakompleksiona osoba z jakiejs zapyzialej wsi na wschodzie Polski.