Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*BLE BLE*

Czasami mm ochote zasnąć i się nie obudzić

Polecane posty

tak po prostu zasnąć i koniec x mam taki dzień nieprzyjemny mam napady depresji inie ciekawie się czuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kogo to obchodzi geju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może przesłać Ci placki ziemniaczane własnej roboty, na poprawę humoru? :) Nie smuć się, Smutasku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zwykle s********ł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, znów obstawa. Co z Wami, Argen i Athel?? Zawsze, gdzie ja się wypowiem, to albo jeden, albo drugi, od razu też musi coś napisać. Nie myśl, Athel, że będę Cię wspierać, za dużo już ode mnie dostałeś. Teraz czas na BLEBLE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko dzielę się refleksją, co w tym złego. To lepszy wymiar rzeczywistości... "Nie myśl, Athel, że będę Cię wspierać, za dużo już ode mnie dostałeś." Niby co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale, ja coraz często dochodzę do wniosku, że moim przeznaczeniem jest życie w celibacie, a w obliczu tej ewentualności, Twoje wsparcie to jedynie zwodzenie na manowce . . . Czasem myślę sobie, że tak byłoby najlepiej, bo będę wiedział, co mnie czeka, a poza tym umrę z czystym sumieniem... Poza tym ja mam w sobie coś z ascety, a tacy myślą o tym, aby jak najlepiej przeżyć swoje życie... A co do Ciebie Beruthiel, to pisanie z Tobą jest miłe, ale na dłuższą metę lukrowanie nie wzbudza mego zaufania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może czasami jestem męcząca... ale to nie powód, by od razu pisać, że coś podejrzewasz, że moje rady są wpędzaniem Ciebie w maliny. Jak się coś polepszy, to się popieprzy... i widzisz, mi tak bardzo zależy, abyś się z Nią spotkał, że czasam robię się męcząca (nawet dla samej siebie :-D)... wybacz :( Próbowałam i nadal próbuję z innymi forumowiczami rozmawiać, ale jakoś nie potrafię z nimi znaleźć wspólnego języka, tematu do rozmów. Dla dziewczyn w moim wieku, czy starszych liczą się zupełnie inne rzeczy, niż dla mnie. Ja lubię rozmawiać na poważne tematy, czasem się pośmiać z czyjegoś wpisu... Oprócz Ciebie i Fiku MIku, z nikim mi się dobrze nie rozmawia. Ostatnio nawet, kilka razy zostałam wyzwana... i przestałam się tam wypowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm. Kilka razy przeszło mi przez myśl, że Ty to właśnie fikuuu miku (bez obrazy;)) A Ty masz pracę, że poświęcasz tyle czasu na pocieszanie kafeteriuszy? Kto cię wyzwał i gdzie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pracę, co nie oznacza, że mam przez X godzin siedzieć w pracy, bez zrobienia sobie przyjemności w postaci pomocy kafeteriuszom ;: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5667934 i od tego tematu się zaczęło, i potem się wypowiadałam na inne tematy, niezwiązane z tym, i ktoś o dziwnym nicku (składajacym się z porozrzucanych liter) wyzywał mnie wszędzie, tam gdzie się wypowiadałam. A do tematu, który założyłam (link) już dalszej części nie dopisałam, bo się bałam, że ktoś mnie zaatakuje. Uważam, że takich niezrównoważonych emocjonalnie kafeteriuszy powinno się brać za fraki i wyrzucać na pysk z tego forum. Takie atakowanie to jest według mnie stalking.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Uważam, że takich niezrównoważonych emocjonalnie kafeteriuszy powinno się brać za fraki i wyrzucać na pysk z tego forum. " Czyli 99% forumowiczów zostało by wyrzuconych razem z Twoim ukochanym DKW na czele. ­ Ale i tak to forum już chyba upada na dobre, więc możecie zawładnąć nim sami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tutaj swojego czasu jeden za mną łaził, pisał, że zna moje IP i wyzywał od żydów. Twierdził, że nawet jeśli nie jestem żydem, to i tak jestem żydowskim agentem. Pisał również, że jestem najlepszym przykładem, że semickie wiary należy wyplenić. Jeśli naprawdę siedzisz na kafe 13 lat, to nie sprawi Ci problemu, odpowiedzieć na pytanie kto to...:D Ale takiej odpowiedzi i tak od Ciebienie oczekuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krwawa =KW?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Athel, to nie jest ważne kto to... złe jest to, że atakuje, a osoba atakowana źle się czuje, robi się jej przykro, smutno i potem prędzej, czy później opuszcza to forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krwawa ja mam czystą kartotekę. Gdybyś miała resztki honoru nie atakowała byś porządnych ludzi w swej despracji. Lrpirj zmień binokle na mniejsze, bo widać literki ci się mieszają!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beruthiel. Ja nauczyłem się tego, że olewam opinię "małych ludzi" na swój temat, bo gdybym brał ją pod uwagę, to tylko zaniżałbym swój poziom. Lepiej sięgać po sprawdzone autorytety w kształtowaniu swojej osobowości . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Athel, to nie jest ważne kto to... złe jest to, że atakuje, a osoba atakowana źle się czuje, robi się jej przykro, smutno i potem prędzej, czy później opuszcza to forum." X Temato którym mowa to ten w którym pytasz co zrobić gdy wie się o g****ie? Gdzie Ty tam atak jakikolwiek widzisz? Najpierw pytasz co powinnaś zrobić, a gdy dostajesz odpowiedzi typu zgłoś to na policję to jako atak to odbierasz ;) Szkoda słów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Lepiej sięgać po sprawdzone autorytety w kształtowaniu swojej osobowości . . ." X Racja, wracaj do czytania Mein Kampf :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pavlo, dziwny zbieg okoliczności, c'nie? ;) ­ DKW, uważaj bo Ci się w końcu ksywki pomylą i będzie jakże zaskakująca wsypa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawełku, nikt, a zwłasza Athel ani BLEBLE nie będzie czytać autobiografii Hitlera. Ta książka jeszcze bardziej ich dobije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Ci się wydaje? Zapytaj kolegi czy czasem nie czytał ;) Jak odpowie szczerze to szczerze się zdziwisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×