ciaza z facetem z jednej nocy czy mu powiedziec

ok jak wyjdzie w rozmowie to powiem,ze odpoczywam bo mam jeszcze pare dni urlopu.. chcialabym sie z nim zobaczyc..nie na seks..choc on pewnie bedzie na to liczyl;/ tak to jest jak sie zaczyna znajomosc z d**y strony;/

skąd wiesz że będzie na to liczył ? może po ty incydencie nie będzie chciał seksu od razu

a ja mysle ze sie chlopak zachowa spotkacie sie i sie ulozy, nie sraczkuj się juuuż:)

haha:D dokladnie :sraczkuje:D idealnie to opisalas/les :D

opisałam :) spadam weekendować trzymaj się :)

paa;)) jutro napisze jak przebiegla rozmowa;)

Załamana, nie łam się. Jak wielu innych powtórzę: będzie dobrze i tego też Ci życzę ;)

ja tez liczę na relacje

jest juz po 19...nie odezwal sie...

nie panikuj, skąd wiesz czy już dotarł do domu ? A jeśli już przyjechał to pewnie na razie nie miał czasu :) spokojnie. Może Ci nie chce przeszkadzać i zadzwoni dopiero pózniej

wlasnie skonczylam z nim rozmawiac... powiedzial, ze wrocil, pytal jak sie czuje co porabiam etc. w trakcie rtozmowy wyszlo, ze mam jeszcze tydz urlopu, on ze super bo on tez..powiedzial ze jak bedzie w poblizu mojego zamieszkania to mnie odwiedzi, zebym o tym pamietala, bo jestem dla niego dobra PRZYJACIOLKA i widocznie tak mialo byc ze mielismy sie poznac i bardzo chcialby ze mna utrzymywac kontakt telefoniczny. po czym dodal, ze zadzwoni do mnie pod koniec przyszlego tygodnia.. Chyba tylko po to zeby zapytac sie czy dostalam okres bo ostatni mialam 10 lipca...a juz jest 18 sierpnia. smutlam :(.

a i jeszcze zapytalam sie czy rozwiazal pewna spr (taka tam w pracy) powiedzial, ze jest w trakcie, to mowie, ze jakby potrzebowal to chetnie mu napisze potrzebne pisma sadowe etc..odp ze nie ma 8 lat i sobie poradzi o_0 odp ze wiem, ze jest bardzo meski, tylko chcialam zeby pamietal ze jestem..odp ze milo to slyszec. ogolnie niby mila rozmowa, ale no wlasnie ale powiedzial ze jedzie w delegacje nad morze (do miejscowosci gdzie sie poznalismy)...taaa delegacja;/ jedzie na wakacje z kumplami! wtedy tez wyskoczyli paczka na 3 dni teraz powtorka:((((((( jakby chcial to by przyjechal do mnie (pytal sie gdzie aktualnie przebywam) albo powiedzial czy nie chce jechac z nim ... no coz...nie wierze w delegacje,skoro pracuje za granica..jedzie sie bawic. Tak wiem singiel i ma prawo. nie zabraniam. . ale jakos tak dziwnie...gdyby nie ta sprawa z ewentualna wpadka pewnie caly pobyt bym wspomianal bardzo dobrze a jego jako cudowny dodatek do wakacji...a tak przez to wszystko jakos tak poczulam z nim wiez... tak wiem idiotka, ktora po paru latach sie w z kims napotkanym przespala;//

za tydzien w niedziele jak bedzie dzwonil to nie odbiore telefonu. po 3 tyg test powinien byc juz wiarygodny prawda? wiec za tydz zrobieostatni test choc mam nadzieje ze ten glupi okres sie juz pojawi!!!! przykro mi ale nie bede dla niego "przyjaciolka" ktora jak to okreslil jest bardzo bliska, z ktora zawsze mozna porozmawiac etc (nie nawiazywal do seksu, ale pewnie i tak o tym pomyslal).. Nie wiem czemu liczylam na cokolwiek... stara a glupia

zobaczysz jak się ułoży wszystko, ma dzwonić :)

dzwonil dzisiaj --napisalam przebieg rozmowy ma dzwonic za tydz ==ale bede juz po urlopie..on rzekomo tez o_0

ale chce pozostac w kontakcie

pewnie tylko po to, zeby jak bedzie gdzies blisko zaliczyc :( choc mowil, ze przez ostatnie 1,5 roku nie uprawial seksu .. glupia jestem i tyle

Chce pozostać w kontakcie? :D :D :D A co miał powiedzieć? Życzę Ci wszystkiego najlepszego, strasznie mi ulżyło, że nie jesteś w ciąży, więcej się do Ciebie nie odezwę? :D :D :D

tez prawda....tylko, ze on sam mowi ze zadzwonie wtedy i wtedy i dzwoni ;/ lepiej by bylo jakby urwal definitywnie..no chyba, ze chce miec 100% pewnosc ze nie ma ciazy..bo niby test negatywny ale okres ostatni mialam 10 lipca o_0 badz co badz wtedy po tym zachowal sie odpowiedzialnie a przeciez mogl sie ubrac, wyjsc, zniknac....nie odnalazlabym go przeciez

masz "gosciu" racje. . idiotka ze mnie... dziekuje za uwage

:(

nie denerwuj sie, tez czekam na okres. ale widze, ze wpadlas w sensie, ze jednak chcialabys tego kontaktu z nim...

kontaktu tak...ciazy nie

ten facet zachował się odpowiedzialnie, zdawał się byc fajnym materiałem na faceta. Ale nie wierze że seksu tyle nie uprawiał. Ciekawa jestem czy rzeczywiście zadzwoni ? a jak już to co Ci powie ? czy w końcu przestanie sie odzywać ? a może rzeczywiście gdybyś się ty nie odzywała zawalczyłby o kontakt z Tobą ? Nie wiem, ciężko tu doradzać cokolwiek. Może ci tu za dużej nadziei narobiliśmy na forum ...

mam czekac kolejny tydzien na to zeby rozmawiac z nim 5 minut przez tel? on chyba czuje sie w obowiazku miec ze mna kontakt bo nie mamy 100% pewnosci bookresu jeszcze nie bylo..ale jak widac nie wiaze ze mna zadnej przyszlosci (co i tak glupio brzmi ) jesli sie nie odezwie wczesniej niz do przyszlego weekendu - to nie odbiore tel. mam tylko nadzieje, ze dostane do tego czasu okres i ze test po 3 tyg jestjuz wiarygodny..bo inaczej kredki beda -oleje go a potem sie jeszcze cos okaze i zarzuci mi , ze to nie jego;/

ty nie jestes w ciazy. Ale chyba tez bym go olała. Jak będzie nadal taki odpowiedzialny to zadzwoni kilka razy :) a kontakt do niego masz w razie czego

masz racje.. wie ze mam urlop,jak bedzie chcial to sie odezwie wczesniej zeby sie zobaczyc. 500 km kase na pociag/paliwo/polskiegobusa ma bo wrocil z zagranicy...i wie ze sama mieszkam....

jak będzie chciał to to zrobi :) nastaw się do tego raczej mało optymistycznie żeby sie nie zawieść

ja pie rdole przed chwila napisal mi smsa czy spie bo chce porozmawiac stres odpisalam ze nie spie zadzwonil zapytal czy wtedy jak mu powiedziala, ze jest miedzy nami chemia, czy nadal to podtrzymuje, bo on uwaza ze jest chemia. ze zawsze ta znajomosc bedzie milo wspominal, ze ma nadzieje ze ja rowniez, chce ze mna utrzymywac kontakt, ze co jakis czas bedzie dzwonil. zapytal co o tym uwarzam. wypytalam go czy jedzie z kumplami nad morze, powiedzial, ze jedzie do pracy ibedzie pracowal po 12 h fizycznie(budowa). wracaw pt. mowie ze szkoda bo mam urlop i myslalam, ze sie zobaczymy. powiedzial, ze gdyby o tym wiedzial to by nie przyjal tego zlecenia, a tak jutro juz wyjezdza..na 5 dni tam... nie wiem co mam o tym myslec to wszystko wydaje sie jak tani film/serial

a moze to mialo byc pozegnanie? ale to bez sensu ze mowil to co mowil?! za duzo analizuje! musze zaczac zyc codziennym a nie... to pierwszy ktos o kim pomyslalam, ze jest w moim typie..przez te 3 lata spotykalam sie z roznymi facetami..no ale... metlik