Moja siostra jest w ciazy z arabem

ale ja juz pisalam,ze ja to forum traktuje z przymruzeniem oka:D i kazdy normalny tak robi:D ale wy na serio:D ja mam swoje zycie i to dla mnie rozrywka, wpadam tu i znikam a wy nadal... pewnie dzień w dzień

09.08.13 Miałam na myśli złośliwość czarnej owcy , nie autorki tematu .

Bo gościówa widziała araba jak świnia niebo i dlatego tak pisze. To że ona ma małe życiowe doświadczenie świadczą jej wpisy. Jest pozbawiona kompleksów... pewnie ze wsi, ojciec się dorobił na dofinansowaniach bo posadził kilka drzewek za stodołą:)

Kochane, każdy muzułmański kraj jest przykrym dla normalnie po europesku funkcjonującej kobiety. Skoro siostra autorki oczekuje dziecka , napewno dużo zmieni się w jej życiu ale nikt nie powiedział ze będą żyć w Jemenie. Jeżeli jej Partner jest osobą myślącą to zapewne wie jaki życie czekałoby jego żonę i córkę gdyby to była córka. On wie najlepiej co się wyprawia z kobietami w jego kraju choć najlepiej odczuwają to kobiety a nie mężczyźni.

jak macie wklejac mi tu linki z neta, ktore sama umiem znależć to spadajcie nie jestem taka ułomna, a Ty jak nie bylas to nie wypisuj,ze bylasm w Pakistanie i lepiej idx stąd i tamta druga też

zalozylam powazny temat bo mnie to interesuje a tu jak zawsze co jedna to madrzejsza a gowno wie!!!

http://monikawitkowska.pl/blog/index.php/blog-jemenskiautorko podaję ci link do bloga na ten temat , może znajdziesz tam coś dla siebie.

Autorko gościówa robi teraz za ciebie :D. Chyba baaaardzo jej się nudzi a nie tylko trochę :D. Co za idiotka.

sama sobie czytaj bloga, podobno bylaś ściemniaro:D

wpisy o 20:16 i 20:17 nie sa moje:O chyba jednak domyslam sie kto sie podszywa

juz zalogowalam sie:) ale to byly moje wpisy, jak nic nie wiecie to nie wypisujcie bzdur

gościówa, wylazała z ciebie tępa dzida, sądzisz że nie widać że to ty ? :D Ja się najbardziej uśmieję z tępaczki i jeszcze do wszystkich pisze jak do jednej osoby która wypowiadała się o Afganistanie :D. Zmień prochy.

ty od Pakistanu spadaj z tematu, bo i tak nigdzie nie bylas tylko linki nawklejalas, ale zapomnialam tu kazda ma full doświadczeń:D

oczywiscie powyzszy nic nie jest moj gdyz ja nie mam polskich znakow:) Takze naprawde kobieto musi ci sie nudzic:O Po co rozwalasz normany temat? proponuje ignorowac trola.

Autorko zmień nick bo ta się na niebiesko zrobiła :D. Była szybsza od ciebie :D

i ta idiotka gosciowa tez niech spada, bo mi temat psuje

to ja, ale wkurzylam siedzieki za wpisy

Dziewczyny to moze wklejajmy dla autorki najwartościowsze info podając link , może tamtą krowę szlag trafi :D

zmienilam na taki i podkreslam ja nie mam polkich znakow, wiec nick tamtem nie mogl byc moj gdyz znajduje sie w nim polska litera:)

nie trafi nie trafi, bawie sie jak nigdy

prosze bysmy ignorowaly ta osobe, chorym nalezy wspolczuc wiec nie smiejmy sie z niej i nie prowokujmy. Jesli ktos jeszcze chcialby jakimis informacjami sie podzielic to zapraszam.

Nie myśleliście, żeby ktoś z rodziny z nią tam pojechał? Wiadomo - dodatkowe koszty - ale macie jakieś zabezpieczenie, pewne informacje.

Autorko mam znajomego Jemeńczyka ale urodził się i mieszka w Niemczech. Jego rodzina jest tradycyjna i choć pozwalają synowi na wiele luzu to już jego siostrom nie (ma trzy siostry). Siostry chodzą w burkach i spędzają dużo czasu na nauce i z rodziną. On jest normalnie nastawiony, bardziej europejsko ale jego matka i ojciec już nie. Nie wiem nic o tym kraju ale znajomy mówi że jego rodzice nie chcieliby tam wracać bo chcą by córki miały mozliwość edukacji . Nic więcej ci nie powiem ale myślę że łatwo się tam kobiecie na codzień nie zyje skoro oni nie chcą tam wracać. Być tam na wakacjach, w hotelach i ich otoczeniu, z opieką turystyczną to zupełnie coś innego niż życie na własną rękę pośrodku tradycjonalistów.

wróciłam i mam coś do dodania. Jemen jest krajem który sąsiaduje z Arabią Saudyjską. Są tam podobne zwyczaje jak w Jemenie. Więc, porównując Pakistan do Arabii to tak jak porównywać Polskę do Brytanii. Mojego szwagra siostra mieszka 12 lat w Arabii Saudyjskiej, rozmawiałam z ich rodzicami na ten temat, ta dziewczyna okropnie się tam męczy. Przede wszystkim obowiązek chodzenia w burkach, czyli czarne stroje zakrywające całe ciało, kobiety zamężne mogą mieć odsłonięte tylko oczy (często nawet one są za siateczką). Kobieta nie ma prawa wyjść z domu bez obecności męża. Za każde wyjście kobiety samej z domu mężczyzna trafia do aresztu lub płaci grzywnę. Kobiety nie mają prawa pracować i nie są odpowiedzialne same za siebie. Zawsze mąż odpowiada za czyny kobiety. W Pakistanie nie ma obowiązku chodzenia w burkach, kobiety chodzą w swoich kolorowych szmatkach. Oglądałam zdjęcia rodziny szwagra stamtąd. Kobiety nie mają obowiązku zakrywania głowy, szwagierki + siostry teściowa na każdych zdjęciach z wypadu gdziekolwiek mają odsłonięte włosy. Kiedy ta dziewczyna przyjeżdża z Arabii Saudyjskiej do Pakistanu to zaczyna oddychać wolnością - ona to tak ujęła. Bierze mamę i siostrę i idą na zakupy. Dla nas Pakistan to jest kraj nie źle zacofany, ale jeśli kobieta przyjeżdża z AS do Pakistanu i Twierdzi że tak odpoczywa, to nie chcę myśleć co się tak dzieje. Rodzice mówili więcej na ten temat, ale nie pamiętam. Jutro będę widziała się z szwagrem to go podpytam, to dopiero w niedzielę będę mogła napisać.

Pisałam tu ale podważono moje kompetencje :D. Oczywiście pisałam o Afganistanie a nie Pakistankach (zrobiłam na początku zdania błąd). Sama teraz jestem ciekawa jak wygląda życie w Jemenie . Fajnie że ktoś jeszcze się dopisuje.

No właśnie, jeśli chodzi o edukację. W Pakistanie nie ma obowiązku edukacji dla kobiet. Najczęściej kobiety nie potrafią pisać i czytać. Nie są nauczone myślenia, bo po co, wiele rodziców twierdzi że skoro nigdy nie będą pracować to po co im się uczyć??? Siostry wszystkie szwagierki są dobrze wyedukowane, wszystkie skończyły studia, pewnie dlatego ta rodzina jest taka "europejska", bo żeby wyedukować swoje dzieci to trzeba mieć na to sporą kasiorkę, a tak zarobić na cokolwiek graniczy z cudem. Więc w krajach arabskich nie ma czegoś takiego jak ubezpieczenia (każdego rodzaju), korzystanie z służby zdrowia jest bardzo drogie i tylko prywatne. Nie ma emerytur, rent, niczego. Prawa jazdy się kupuje, jeśli masz samochód to po prostu nim jeździsz. Nie ma przepisów drogowych, tzn jakieś są ale nikt się do nich nie stosuje. Jest lewostronny ruch na drogach, ale którą stroną jeździsz to już twoja sprawa. Na rondach jeździsz "krótszą" drogą tzn w prawo lub lewo gdzie chcesz. Stłuczki rozwiązujesz pięściami. Nie ma normalnych toalet i nie ma papierów toaletowych. Podmywasz się od razu wodą z ogólnego kubeczka. Nie ma czegoś takiego jak syfony więc w domach śmierdzi kanałami. Jak jeszcze mi się coś przypomni to napiszę. Moja siostra po jednym wypadzie tam stwierdziła że to nie jest świat dla niej i nie ma opcji aby tak się kiedykolwiek przeprowadziła. Szwagier również nie wyobraża sobie już życia tam po 10 latach mieszkania w europie.

Mój mąż jest pochodzenia tureckiego, mieszkamy w At i oboje wychowujemy naszą córkę. Mąż jest muzułmaninem ale ja zachowałam swoją wiarę i nikt nie mógł mnie w wolnym kraju zmusić do tego bym przeszła na Islam. Ślub odbył się w tutejszym urzędzie stanu cywilnego. Mamy znajomych Pakistańczyków ale ich córki zakrywają całe ciało tyle że mają odkrytą twarz. Dziewczynki się uczą, wiadomo (chodzą do szkoły) ale najstarsze muszą w wolnym czasie opiekować się młodszym rodzeństwem. Chłopcy mają dużo luzu (ich syn 90 % czasu spędza na zabawie a ma 12 lat). Dziewczęta bardzo mądre, poukładane osoby, ubierają się na czarno , jedynie najmłodsza 9 letnia nosi coś kolorowego na sobie (okrycie na głowie z kolorowych wzorem) ale tak to jest wymóg by były jak najskromniejsze. Co dziwne, dziewczyny śpią na materacach na podłodze, syn śpi na łóżku a najmłodsze rodzeństwo z rodzicami w łóżku. Rodzina ta jest przesympatyczna ale żal mi nastarszych dwóch dziewczyn bo służą rodzicom i bratu i to bardzo tradycyjnie. Rozmawialiśmy kiedyś na temat Afganistanu ale to co tam się dzieje to krzywdzenie kobiet na ogromną skalę , tam kobiety się zwyczajnie upadla, depcze, zabija lub kaleczy kiedy wykażą się minimalnym brakiem posłuszeństwa czym jest chociażby g***t na ich osobie . Osoba zgwałcona nie ma żadnych praw i jest sobie sama winna. W Pakistanie jest lepiej, dużo lepiej ale nie w takim rozumieniu jakby można sądzić. Jemen powiedział mój mąż to prawdziwa dzicz, tak jak Afganistan, Zambia. W Jemenie kobieta praw żadnych nie ma. Jest nikim. I gdzie się ta twoja siostra autorko pcha. Nie boi się? Po co kusi zły los?

moja siostra jest z muzulman Fajne informacje podajesz. Odezwij się jeszcze. Myślę że autorka będzie miała co pokazać siostrze bo wszystkie sporo dodajecie do tematu. (To ja żona Turka :) )

dzięki, będę tutaj zaglądać:) A w jakim kraju mieszkasz teraz?

Siostra autorki jest w ciąży z Arabem więc nic tylko siedzieć w kraju albo lecieć tam i z powrotem i więcej nie wracać. A jak będzie wyglądać sprawa wiary? Siostra musiałaby przyjąć Islam albo pan mąż musiałby odrwócić się od Allaha i przejść na wiarę chrześcijańską ale wtedy znowu nie mają po co jechac do Jemenu . Jak ona zostanie muzułmanką to oficjalnie staje się jego własnością na dobre i złe , nie żoną ale własnością. Fakt że wszystko zalezy od faceta bo jak jest normalny to i normalne zycie ich czeka ale z reguły jest tak że pierwsze schody i już taki facet wykorzystuje swoje korzenie (wiarę, mentalność) by postawić na swoim a żona jest wtedy przegrana. Póki co pewnie mu ufa, jest zakochana, spodziewa się z nim dziecka więc hormony grają, wszystko piękne i cacy ale wszystko wyjdzie w praniu. Nie wiem tylko dlaczego on tak dziwnie zachował się wobec autorki? Niegrzecznie i bez szacunku. Coś w nim jest nie tak jak trzeba .