Dziwny stan chęć ślubu

Setunia, wg google Maps ok. 300 km ;)

Yellow- to tak samo jak mój, mówi że ma się oświadczyć, i przeforsować swoją wersję wesela w środku tygodnia. Być może dlatego zwleka, żeby, skoro chcę wesele w 2014, wziąć pierwszy lepszy termin. On po prostu tak czuję nie przykłada wagi do tej całej oprawy

Lolla mysle ze to przez ta dzialke. Mu jako mezczyznie bardziej teraz zalezy na postawieniu domu,niz na wyprawieniu wesela.

Pewnie tak, bylibyscie na swoim...Wiec po prostu musicie porozmawiać nt.Waszego wesela :)

lolla oj musimy,musimy. Dziewczeta uciekam konczyc obiad bo moj zaraz prace konczy. Jak na razie to zrobilam tylko pomidorowke,ale za to z domowym makaronem:D I Lolla glowka do gory. Wszystko sie ulozy!:*

Yellow- o kurcze..domowy makaron, no pięknie, Nie dziwne że Twój mężczyzna oświadczył się takiej zaradnej kobiecie...gospodyni :D Zobaczymy jak będzie Buziaki, do jutra

Lolla to bardzo duzo jestem zalamana odebralam wyniki badan ale jednych jeszcze nie ma bo maja jakas watpliwosc

Czemu Setunia? co sie dzieje słonko?

badanie WR , maja watpliwosci:(

Niech rozwieją te wątpliwości a Ty niepotrzebnie się nie denerwuj Kiedy ta wizyta u lekarza?

dzis Lolla

Ja myslę że wszystko się wyjaśni :) Będzie dobrze

Lolla ale wiesz jak się ta choroba przenosi? wieszco ja mam treraz w glowie?

Wiem... Ale diagnoza nie jest pewna, pomyłki się zdarzają. A nawet jeśli to to nie musiało się stać w ostatnim czasie....może dawno

nic wykluczyc nie mozna,ale nie kazdy facet to motyl,poczekaj na wyniki

lolla nieby tak mysle ze po objawach ocenia sie to czy powstalo to dawno czy w ostatnich paru tygodniach

Lolla moge napisac do Ciebie mejla? podasz mi?

Przysłałam adres maila na fejsie :)

YellowTea - "tylko" pomidorówkę z domowym makaronem? Dla mnie to byłby już nie lada wyczyn kulinarny, nie mam najmniejszego pojęcia, jak się robi i pomidorówkę, i domowy makaron ;p A co do wyjazdu zamiast wesela - pomyśl, co by Ci sprawiło większą przyjemność, wesele czy podróż we dwoje, każdy woli co innego, więc ustalcie, co wolicie Wy : ) To Wasze wesele, więc Wy powinniście być zadowoleni, nie Wasze rodziny : ) Setunia - postaraj się nie denerwować i nie zakładać najgorszego, zanim się nie dowiesz wszystkiego na pewno (bo będziesz się stresować, a potem będziesz się stresować, że się stresujesz w ciąży i że się nie powinno i tak dalej). Wiem, łatwo mówić, ale naprawdę, spróbuj się odprężyć, będzie Ci lepiej. Lolla - Jeżeli nie jesteś w ciąży (wybacz, nie znam topiku na pamięć, więc nie jestem pewna czy ktoś poza Setunią jest w ciąży), to zapal, jeżeli masz ochotę, nawet jeżeli zwykle nie palisz, to uspokaja i pomaga poukładać myśli w głowie. : )

M_Heroine- nie nie, ja nie jestem w ciąży, tylko Setunia jest :) Dzisiaj pogoda była parszywa....posiedziałam w domu, poprasowałam itd. Sytuacja w domu coś zaczyna się klarować, choć na prawdę nie potrafię się przełamać po tym co usłyszałam. Mój luby pojechał..wyrzuciłam z siebie prawie wszystko, co mi zaprzątało mysli...mam wyrzuty sumienia, że tak robię...bo on nie wie o co chodzi, martwi się...a ja milczę. To juz kolejny raz a ja nie potrafię...jak juz mam zacząć mówić--to chwila wahania i następuje stop. On znowu zawsze mówi co mu nie pasuje, ja odwrotnie, pod tym względem dobraliśmy się idealnie. Ja po prostu myslałam, że sama sobie z tym jakoś poradzę, stwierdził że jak tak, to nie jest mi potrzebny skoro chce ze wszystkim zostawać sama. Wypiłam dzisiaj za dużo kofeiny...jakas hiperaktywność mi się włączyła, nie wiem czy zasnę. ? ? Co z tą Juleczką? i Setunia- daj znać jak u ginka było Do jutra :)

Hej dziewczeta! Kurcze alez u mnie zimno,lalo i wiala cala noc:( teraz tylko wieje ale i tak jest zimno. Chcialabym przespac okres jesienno-zimowy i obudzic sie na wiosne:) Lolla ach dziekuje za taki komplement:* M_Heroine to latwe,tylko trzeba chciec:) Setunia koniecznie daj znac,i w taka pogode ubieraj sie cieplutko! A gdzie reszta dziewczyn?

czesc:P) u mnei ok:) serduszko bije:) wg pani gin to wczoraj byl 8t i 5 d dostalam skierowanko na nowe badanka i jakies witaminki

Yellow no wczoraj u mnei tak p**dzilo! i caly czas mżawka byla a ja nei cierpie jezdzic autem jak pada i juz mrok ale jakos rade dalam moj wczoraj drinkowal , tak sie cieszyl jak mu powiedzialam ze wszystklo dobrze tylko ze zdradzil to dziewczynie jego bratu ktorej nei znosze bo ona jest falszywa pisze np ich matce co ja wypisuje na fejsie! lize jej d*pe za przeproszeniem! taka byulam na niego za tro zla ze az sie poryczala zwyzywalam go , a on biedny tak sie cieszyl ze nei wiedzial co robil i mnie przepraszal i mi tlumaczyl zebym to olala bo tylko my sie liczymy:P i juz ja olewam nie przejmuje sie tym:) moze po prostu to normalne takie zmienne nastroje sa? w sobote tez mialam taki atak smiechu ze az mialam lzy w oczach a nikt nie wiedzial z czego sie smieje

Setunia uff ale nas uspokoilas!:D Moja siostra to miala takie zmienne humorki ze szok! Potrafila smiac sie z czegos i nagle sie rozplakac! Byla w tym mistrzynia! Balismy sie wogole do niej odzywac:D takie to uroki ciazy:D

M_Heroine dzieki za rady juz sie wyluzowalam neico:)

Cześć dziewczyny U mnie też paskudnie, jak w nocy lałoooo ;;;;;; Setunia- jak dobrze, że wszystko w porządku Co do tego śmiania się i płaczu to tak podobno jest. Moja znajoma będąc wysoko w ciąży oglądając film z Halle Berry poryczała się,że tamta taka szczupła a ona gruba :P Dziewczyny, odmówiłam jednak ten wyjazd o którym Wam pisałam....spłukana jestem doszczętnie i średnio chciałoby mi się gnieść w busie przez kilkanaście godzin.

co tu taka cisz?

Setunia wszyscy pracuja:) Jest juz wyrok w sprawie Katarzyny W.,25 lat dostala. Zycze jej wszystkiego najgorszego. :D A ja gotuje rosol i robie pierogi z miesem:)

Setunia- mnie zastanawia co się dzieje z Juleczką No i cisza

Yellow- wyrok nieprawomocny...i jeszcze sąd II instancji ją uniewinni...nie do końca wierzę w nasz wymiar sprawiedliwości.