Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zagubiona5647

Dziwny stan chęć ślubu

Polecane posty

No widzisz ostatni Ty wyrodna synowa jesteś po prostu. Do d**y z taką :P Juleczka no nie całkiem zdrowy, na antybiotyku jest ale jak on mnie w gabinecie kochał! Od studentek i pani weterynarz uciekał, tylko się we mnie wtulał. Ale naprawdę bardzo sympatyczny gabinet, wszystko mi wytłumaczyli co i jak, dziewczyny mimo, że się dopiero uczą wszystko sprawnie robiły i przede wszystkim nie żałowały czasu. Czyli jak kot potrzebował chwili oddechu i spokoju to po prostu sobie rozmawiałyśmy a ja kota głaskałam aż był w stanie wrócić na stół. Ale szczerze to jest bardzo łagodne kocisko a tam istna bestia! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni gosć
zagubiona- :) taki ze mnie wyrodnik:) Apropos zachowan zwierzaków u weta to powiem Wam fajna historię. Moi stari mieli kiedyś psa- 18lat z nami byl. U weterynarza zawsze cyrki odstawiał, wył, piszczał. Kiedyś w poczekalni siedział wilczur policyjny- wszystkie psiaki usiłowały uciec, a ten grzecznie siedział- jak figurka. I wszyscy właściciele mówili "jaki grzeczny, jak sie slucha". Jak przyszła jego kolej, ten policjant mowi do niego "idziemy". Pies nic, wzroku wbitego w drzwi nawet nie podniósł. Policjant znowu "idziemy"- pies nic, zero reakcji. Wiecie jak go wprowadzili? Pociagneli i pies, nie zmieniajac postawy został wciągnięty do gabinetu przy dżwięku pazurów drapiacych kafelki :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha Ostatni dobre :D A ponoć psy policyjne są bardzo posłuszne. No ale kto lubi chodzić do lekarza? Juleczka ja nie jestem zwolennikiem kotów załatwiających się do wc ;) Bo trudno zauważyć pewne objawy albo pobrać próbki do badań laboratoryjnych ;) To spora oszczędność i wygoda bo w końcu nic przyjemnego sprzątać ale jednak ja jestem przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc Juleczka
🌼 dla Was :) Do miłego Pracusie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:P Malinka, Zagubiona, Ostatni, Lolla, Yellow 🌼 dla Was Wciąż oczekuję na rozmowę i zaczynam się denerwować. Trudno się skupić na pracy..., ale ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Jula,Zagubiona,Malinka,Lolla,Ostatni,Setunia 🌼🌼🌼 U mnie od samego rada pada:( Dzisiaj po zajęciach jade do koleżanki dowiedzieć się więcej szczegółów odnośnie tej pracy, no i bedę miała tydzień na podjęcie decyzji. Chociaż gdy wspomniałam mamie o tym to nie była zadowolona, powiedziała że to napewno bedzie kolidować ze studiami i nauką. Muszę pomyśleć. :) Aaa używa któraś z Was depilatora? Bo ja bym się chciała na niego przezucić, możecie jakiś polecić?:) Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim ;-) Juleczka- już u mnie ok, wszystko w normie ;-). Porozmawiałam z K i między nami jest dobrze :-). Kurczę, głowa mi dziś pęka, aż wymiotowałam rano. Myślałam, że nie przyciągnę zwłok do pracy. Wzięłam 3 tabletki, i taki żelowy plaster nakleiłam na kart, powinno niedługo pomóc. A jak u Was dziewczęta pogoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YellowTea- ja użyłam, ale tylko raz :]. Później miałam na nogach czerwone krosty, do tego nie był dokładny i musiałam poprawiać. Chyba wolę tradycyjną metodę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) U mnie też pada ;) Juleczka powodzenia na tej rozmowie ;) Yellow ja używam depilatora ale mam dwa brauna, nie jakieś nowe więc polecać nie będę modeli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni gosć
kurcze, małego doła mam :( Dzisiaj moja kolej odprowadzania synka- zaspaliśmy. I nerwy mi puściły, jak się grzebał... W przedszkolu nie chciał przebrać kapci, a dzieciaki już śniadanko kończyły jeść. No nie nakrzyczałam na niego, ale kurcze, prawie, że... I teraz siedze i mam wyrzuty sumienia, żem wredna matka.. Niech mnie ktoś przytuli!!!!!!!!!!!!!! Buuuuuuuuuu!!!!! Yellow- ja używałam depilatora Brauna, ale juz dawno przerzuciłam sie na plastry. Polecam. Malinka- migrena?? Jak sie czujesz? Juleczka- to czekamy na efekty rozmowy, trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko gra, idą zmiany :) Szczegóły na Waszym ulubionym gmailu :P Malinka- ulżyło, że już lepiej. współczuję migreny... Ja za to mam problemy z wątrobą, ale u nas to akurat genetyczne. Znów zaczęłam lekkostrawną dietkę i zero czekolady. KOSMOS, no ale trza powalczyć o zdrowie. Ostatni może to PMS? :P wybacz żarcik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatni każdemu zdarzaja się gorsze dni. Przynajmniej dobrze że powsztrzymałaś się od krzyczenia na synka. Jutro bedzie lepiej. Oby. 🌼 Przerabiałam juz i plastry, i kremy do depilacji a nawet pastę cukrowa. Wogole ja mam wrazenie ze włoski na moich nogach rosną w zastraszającym tępie! Szybciej niz innym! Wczoraj ogoliłam nogi, dokładnie, a dzis juz czuję odrastające włoski! Masakra juz mnie to w*****a!:P Jutro (w sumię to wreszcie!) mam wizytę u gina. Malinka a co Ci jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka migrena? Uuu towspółczuję:( Potrafi dać w kość. Moja kuzynka ma takie silne migreny, że nie ma mowy nawet o wyjściu z domu. Bierze jakies silne laki na receptę. Nachodziła sie po tych lekarzach trochę. A "najlepszy" był tekst jej lekarza rodziennego "Prosze mi gitary nie zawracać jakims bólem głowy, apap i do łózka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagubiona- dzięki :D Yellow to dobrze, że masz tę wizytę u gina, bo przecież takie "agresywne" włoski mogą być wynikiem np.problemów hormonalnych... Ja w życiu nie miałam migreny, ale za to w okresie jesienno-zimowym mam bóle głowy od zatok. Nie polecam :P ale skończmy te medyczne tematy. Rozmawiamy jak panie emerytki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj laski, chyba migrena właśnie. Straszny ból, czułam takie pulsowanie jakby ktoś mi młotkiem nastukał. Już jest trochę lepiej i będę żyła. Ostatni- jak ja Cię rozumiem... mi też czasem nerwy puszczają jak odprowadzam brata do szkoły i się grzebie w szatni pół godziny, ja muszę stać pod drzwiami i na niego czekać, bo pani woźna nie pozwala wchodzić do środka Zaraz nadrobię info na gmailu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piatkowa podczytywaczka
Czesc dziewczyny, klaniam sie w piatek. Biedaki-migrenowce, mnie tez migrena zwalila z nog dzisiaj w nocy, te nocne sa u mnie najgorsze: pulsujacy bol glowy, bol oczu, zatok i mdlosci, a zeby sie tego pozbyc potrzeba konskiej dawki srodkow przeciwbolowych. Strasznie sie wymeczylam i juz myslalam, ze zejde z tego swiata, czy jak mowia Francuzi, przeloze bron na lewa strone. Na szczescie juz lepiej, zatem przytulam wszystkie towarzyszki niedoli. Yellow, ja uzywam depilatora i polecam, tylko trzeba przetrwac bol przy pierwszych kilku razach, a pozniej pamietac zeby regularnie robic peeling i nawilzac skore (ale nie od razu po depilowaniu!) zeby wloski nie wrastaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piatkowa podczytywaczka 🌼 Dzięki za rady dziewczęta:) Laski ok.11 jenda z dziewczyn z 3 roku zaczęła rodzić! Wody jej odeszły na wykładach, dobrze że karetka tak szybko przyjechała:) Jak doniosły jej koleżanki maluch jest juz na świcie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam newsa dla wielbicieli Koteczków. Kolega z redakcji był wczoraj świadkiem ratowania z potoku małego kociaka. Policjanci uratowali biednego kociaka i nawet go "ochrzcili"- Dukat. Teraz kocurek oczekuje w schronisku na nowego właściciela. Zagubiona/Yellow może się skusicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yellow, no to macie na uniwerku najmłodszego słuchacza wykładów :P Gratulacje dla Młodej Mamusi...:D A tak swoją drogą- gdzie jest nasza Setunia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Ostatni- nie bądź zła na siebie, podziwiam, że w ogole udalo Ci si powstrzymać przed wybuchem złości :) Yellow- ja używam depilatora i plastrów depilator mam fajny- Braun Silk epil 7 fajne jest to,że mogę go używać zanurzonego w wodzie, co zmniejsza dyskomfort. A plastry- taaak, ale tylko na ciepło, kupiłam sobie podgrzewacz i tylko dokupuję paski i wkłady, ja lubię gładkość, więc u mnie taki zestaw jest obowiązkowy :) Kupiłam sobie wczoraj cukierki- Werther's Original- one jak nic przypominają mi dzieciństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni gosć
jak ja mam migrene nie wychodzę z domu- trwa jeden dzień, ale czuję się jkabym miała wściekliznę- doświadczam światłowstretu :) Malinka- Pocieszyłaś mnie:) Piątkowa podczytywaczka- no witamy, witamy :) :) Wiecie co, cieszę się, że już piątek, jakoś mnie zmęczył ten tydzień wyjatkowo! Najgorsze są te copiątkowe raporty, znowu pewnie będę dzisiaj kiblować- grrrr!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny- co do owłosienia- ja walczę z moimi włosami, wszędzie odrastają szybko, nawet na glowie. Jednak goląc nogi golarką przeżywałam koszmar, bo góra 2 dni były gładkie, teraz to inna bajka, jasne, czasem wrastają włoski, ale wszystko ma swoje plusy i minusy.Co do zaburzeń hormonalnych- moja przyjaciółka miała ten problem, do tego policystyczne jajniki i 4-5 okresów w roku, brała hormony, trochę pomogły, ale na chwilę, w tym momencie (nie ma potrzeby posiadania dziecka) uznaje, ze może i będzie bezpłodna, ale truc dodatkowo sie nie chce. Ja jestem trochę sceptycznie nastawiona do np. tabletek anty. Mojej kuzynce tak się porąbało po kilku latach brania tabsów, że teraz nie ma szans na dziecko, a teraz już by chciała... Cały przyszły tydzien mam urlop jupiii :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piatkowa podczytywaczka
Ostatni gosciu 🌼 Widze, ze migreny to dosyc popularna przypadlosc i chyba bardzo kobieca. Nie znam zadnego mezczyzny, ktory by ich doswiadczal, tym to dobrze w zyciu jak zwykle. Piatek, piatek, ostatnia prosta, byle doczolgac sie do weekendu. A to znacie? http://i44.tinypic.com/25528tu.jpg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni gosć
piątkowa..- ja moje migreny mam po tacie, niestety :( Lolla- to nie fair!!! Cały tydzień laby!! A przestań, dobrze dobrane tabsy nie szkodzą. Ja brałam 10lat i w ciażę do strzału zaszłam, a i hormony mam ok. Yellow- doczytałam o wodach, łooo matko to powódź musiała być :) Jak mnie położna przebiła pęcherz płodowy to normalnie chlusneło jak z wiadra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatni- może i tak jest z tymi tabletkami, nie znam się ;) póki co nie spieszno mi do ich brania hehe ale cholera- prezerwatywy takie drogie! Ewentualnie szklanka wody zamiast :classic_cool: No tak tak, tydzień, za moje wypracowane nadgodziny, nie płacą nam za nie, więc trzeba brać odsiadki, dzisiaj też już siedzę w domu, zaraz zabieram się za mycie podłóg, jutro imieniny przyszłej teściowej...za 2 tyg. chrzciny u brata mojego lubego...o jaaa....a w międzyczasie zaczynamy szukać kapeli. Najpopularniejsza kapela na moim terenie bierze 6 tys. i to chyba tylko za granie w 1 dzień...koszmar, ale fakt, świetni są. Muszę sobie zrobić terapię szokową dla moich wlosów, trzeba odwiedzić fryzjera...siostra i mama mówią mi, żebym obcieła i rozjaśniła wlosy, teraz mam brąz i dobrze mi z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piatkowa podczytywaczka
Mnie sie wydaje, ze wszyscy strasznie demonizuja tabletki antykoncepcyjne, taka moda. Bez przesady, to juz nie lata 60-te zeby byly az tak powazne skutki uboczne. Ja biore od dluzszego czasu i nie mam zadnych problemow, a wrecz rozwiazaly mi one wiele problemow zdrowotnych (zreszta z tego powodu zostaly mi one najpierw przepisane). A te historie o bezplodnosci czy problemach z zajsciem w ciaze to na moje oko glownie miejskie legendy, ktos tam cos kiedys uslyszal, jakas kolezanka, ciotka czy kuzynka zgaduje w ciemno skad sie jej problemy wziely i wina spada na tabletki. A tak naprawde powodow moze byc mnostwo i problemy rownie dobrze mogly zaistniec jeszcze przed braniem tabletek, tylko nikt tego nie sprawdzil. Teraz medycyna poszla w tym zakresie bardzo do przodu, dobrze dobrane tabletki nie powinny szkodzic, nie mowiac juz o wygodzie w uzytkowaniu w porownaniu do innych zabezpieczen. Ja tam w te wszystkie negatywne opowiesci nie wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×