preparaty na szybsze spalenie tłuszczu

Jakie znacie skuteczne preparaty na szybsze spalanie tłuszczu? macie doświadczenie z jakimiś?

hmm no na myśl mi tylko siłownia przychodzi ale niestety nie ma w tabletkach

Wiadomo, ćwiczenia najlepsze, tego nigdy za wiele ;) Ja brałam jakiś czas temu Burneo, ale w tym czasei też dośc intensywnie jeździłam na rowerze (teraz przez te upały niestety trochę odpuściłam) i były fajne efekty. Patrz na składy, żeby było jak najwięcej naturalnych składników.

jesli potrzebujesz preparatu na odchudznie to nie fasteruj sie chemia a siegnij po naturalny blonnik ja np. kupuje w aptece jeliton, ktory oczyszcza moj organizm i sprawnia prace jelit, dobrze oczyszcza a to wazne podczas odchudzania.

wsadź se w tyłek tą reklamę i ta kawę która gówno daje

Reklamowanie na forach rzeczywiście nie jest fajne, ale zieloną kawę stosuję osobiście :) Oczywiście w pierwszej kolejności ruch- tylko on skutecznie zrzuci zbędne kilogramy:) Warto jednak czasem wspomóc się suplementami! Naturalnymi oczywiście, nie żadną chemią. Ja stosowałam L-karnitynę i zieloną kawę i mogę z czystym sumieniem polecić osobom poszukującym naturalnych suplementów :D

Ale błonnik nie przyspiesza spalania, jedynie wspomaga pracę jelit i i tak lepiej błonnik spożywać w produktach, niż w tabletkach. W tym Burneo, co ja brałam, jest właśnie wspomniana l-karnityna, witamina B6 i jeszcze parę tego typu składników, ale nie mam opakowania pod ręką. Lepiej właśnie patrzec na skłądy, żeby miały jak najwięcej tych dobrych składników, a nie sztucznych.

na głupote najlepsza lewatywa

Masz rację, błonnik przyspiesza perystaltykę, zaś zielona kawa, z uwagi na zawarty w niej kwas chlorogenowy przyspiesza metabolizm i spalanie tłuszczu. Nie ma środków, które odchudzą same z siebie, a jeśli już są, to są bardzo groźne dla organizmu. Wszelkiego rodzaju suplementy, jak wymieniane wyżej błonnik, l-karnityna czy zielona kawa, to jedynie wspomagacze. A jeśli są naturalnego pochodzenia to dobrze, lepiej unikać niewiadomych źródeł, a w ogóle najlepiej to zażywać suplementy w ich naturalnej postaci :)

to prawda blonnik wspomaga prace organizmu dltego ja np,kupuje w aptece jeliton bo to w 100% blonnik

Ale o tym błonniku nie pisałam do Ciebie, BeauTy83 , ale do kogoś wyżej, bo wątek jest o spalaczach, a błonnik przeciez nie spala tłuszczu jako takiego :) A wiem o czym mówisz, bo sama ma w Burneo l-karnitynę, witaminę b6 i inne takie, które właśnie przyspieszają spalanie tłuszczu przez organizm i też jestem za świadomym wyborem naturlanych środków.

Bardzo dobrze sprawdzać się oczywiście również będzie zapewne zielona kawa, która daje możliwość skorzystania z najlepszej opcji na odchudzenie się. Warto jest zajrzeć na stronę http://zielona-kawa.com.pl/wlasciwosci-ekstraktu-z-zielonej-kawy.html, która daje możliwość dowiedzenia się wielu ciekawych rzeczy na temat zielonej kawy oraz wszystkich substancjach zawartych w preparatach, w których ona się również znajduje. Ja testowałam na sobie i jestem zadowolona.

Ja uwierzyłam typowym tabletką odchudzającym. Mi kobieta której opiekuję się dziećmi poleciła tabletki odchudzające Forever Slim, dostałam od niej pierwsze opakowanie w prezencie a też można je kupić na allegro. Do tego zaraziła mnie zdrową żywności nisko przetworzoną. I już po 3 tygodniach schudłam 7 kilogramów ;) A z aktywności fizycznej to tyle co spacery z dziećmi którymi się opiekuję i plac zabaw ;) Wcześniej byłam na samej zdrowej diecie ale nigdy nie było takich efektów ;) Zdecydowałam się po tym jak zobaczyłam że tabletki zostały przetestowane przez głównego inspektora sanitarnego i dopuszczone do obrotu w Polsce co potwierdza ich bezpieczeństwo a to jest najważniejsze i nie wszystkie podobne preparaty przeszły takie testy co stawia ich w złym świetle.

No, dobra, ale Wy tu pitu, pitu, a na spalanie co jest najlepsze? Nie chcę schudnąć na same kg, bardziej mi chodzi o ruszenie warstewek tłuszczu. Ta kawa to chyba taka oczyszczająca nieco, nie? A to Burneo? Tylko, jak się ćwiczy czy można też w dni "leniwe"?

takie spalacze się bierze codziennie, w dni leniwe też, a w dni treningowe większą dawkę. ja już jakiś czas używam figurę extraslim i jest bardzo dobra, nie pobudza mocno a dobrze wspomaga spalanie tkanki tłuszczowej, bo zawiera naturalne składniki.

Poleciłabym bieg, marsz i steper- rzeźbią całą figurkę i odchudzają nie tylko z kg ale i z nagromadzonego tłuszczyku. Jeśli mają to być intensywne wysiłki zalecam l-karnitynę, jeśli nie, to zieloną kawę,która nie, tak na marginesie, nie działa oczyszczająco :) Przyspiesza spalanie tłuszczu. Spróbuj także z ćwiczeniami ukierunkowanymi typowo na dane partie ciała, tzn: brzuch- 6 weidera, pośladki i tylna część ud- wszelkiego rodzaju ćwiczenia z wymachem nóg w tył, boczki- klęk, ale nie na pięty tylko na podłogę obok pięt, raz na prawą str, a raz na lewą :)

O ile mi wiadomo to mojej bardzo dobrze pomaga zielona kawa, a dokładniej jakieś naparki sobie zaparza. Nawet mnie polecała http://zielona-kawa.com.pl/wlasciwosci-ekstraktu-z-zielonej-kawy.html tę stronę, aczkolwiek ja wolę się zająć rzeźbieniem swojego ciała. Ale jak słyszałem to zielona kawa ponoć doskonale formuje ciało i zmniejsza jego objętość.

Ja biorę Burneo codziennie, czy ćwiczę, czy mam te "dni leniwe" jak ktoś to nazwał - składniki pracują sobie codziennie i wg mnie lepiej tak to działa, niż tak zrywami.

Ja biorę Burneo codziennie, czy ćwiczę, czy mam te "dni leniwe" jak ktoś to nazwał - składniki pracują sobie codziennie i wg mnie lepiej tak to działa, niż tak zrywami.

Hej:) ja wazylam 55kg w ciagu 2tygodni schudlam do 47kg,z waga 47zle wygladalam i przytylam na 49kg:)Mogę wszystko opisać

brałam lkarnityne, ale sie zle czułam po niej niestety, serce waliło strasznie syzbko, pozniej brałam figura extraslim, czułam sie ok i podczas cwiczen czułam na prawde ze coś sie dzieje, tluszczyk sie spala a ja poce sie jak swinka :D nic innego niestety nie probowalam

ja brałam l-karnitynę przed ćwiczeniami, chyba z pół godz przed, ćwiczyłam co drugi dzień, ale nie zauwazyłam, żeby jakieś efekty tego były... ktoś mi doradził, że sam taki preparat to mało i lepiej brać coś, co ma parę składników, zieloną herbatę, witaminy... z 2 miesiące temu brałam dłuższy czas to burneo i lepiej się spisywało - nie męczyłam się aż tak, a czułam, że ciuchy robią się luźniejsze. teraz z powodu kontuzji mam przerwę, ale pewnie znów wrócę do tych tabletek, bo się u mnie sprawdzały. najlepiej czytać opinie i sprawdzać na sobie te, co wydają się dla nas być najlepsze.

Trochę mnie bawią takie opinie: "Nie działa, działa słabo" a czy ktoś sprawdził dlaczego ? Dziewczyny zwracajcie uwagę na dawki i już. Kupujecie placebo bo zielonej kawy jest w tym tyle ile farby do zrobienie napisu "zielona kawa" a potem takie opinie. Ekstrakt z zielonej kawy działa odchudzająco bo musi, ale tylko w dawce powyżej 800 mg na dobę, dobrze też jest jak produkt jest dodatkowo wzbogacony wyizolowanym kwasem chlorogenowym. To właśnie kwas chlorogenowy obniża glikemiczność produktów które spożywamy. Pamiętacie dietę Montignaca, tam chodziło o to samo, o indeks glikemiczny potraw. Kwas chlorogenowy powoduje że bez względu na to co zjemy wyrzut insuliny jest powolny dzięki czemu dłużej pozostaje uczucie sytości a zjedzone pokarmy mogą być całkowicie spożytkowane na energię której akurat potrzebujemy bez magazynowania jej w postaci tłuszczu. Ponadto CGA(kwas chlorogenowy) zmniejsza wydzielanie kortyzolu co chroni przed utratą masy mięśniowej w czasie odchudzania. Więc jak chcecie skutecznie schudnąć bez efektu jojo zróbcie tak jak ja. Zażywajcie zieloną kawę. Ja zażywam już 4 miesiące i schudłam 11 kg, teraz zaczęłam dodatkowo ćwiczyć w domu wg programu Ewy Chodakowskiej no i unikam w diecie produktów z wysokim indeksem glikemicznym. Powodzonka. Buziaczki.

no ja brałam lkarnitynę zgodnie z dawkowaniem i pupa :P burneo też biorę zgodnie z zaleceniami, a działa na mnie lepiej. poza tym witam w klubie cwiczących z chodakowską ;) który trening robisz?

Dziewczyny, a możecie zdradzić ile Wam się udało zrzucić z Burneo i w jakim czasie? A nie nabywa się od tego za bardzo masy mięśniowej? Nie chciałabym wyglądać jak lady paker i troche boję się odzywek itp. ...

Ja nie mam wagi, więc nie posłużę przykładem :P Jak będę miała okazję, to się zważę, choć nie wiem, ile dokładnie ważyłam, zanim zaczęłam brac Burneo i ćwiczyć :( Ale widzę po spodniach, że mam luźniej w pasie, kiedy przy większości miałam wałek w tym miejscu (malo elastyczne dżinsy). Na pewno nie przybierzesz na masie, tę musiałabyś wypracować na siłowni - więc w sumie zalezy, co trenujesz :)

A jak długo bierzesz Burneo? Bo jakim czasie odczuwa się rezultaty? Nie masz żadnych skutków ubocznych? Zastanawiam się cały czas, bo przydałoby mi się co nieco zrzucić, a widzę w necie dobre opinie na temat tego środka, tylko ciekawa jestem, kiedy się ma jakieś efekty?

Ja też łykałam Burneo z miesiąc, ale zauważysz różnicę po jakimś tygodniu, trust me :) Co do skutków ubocznych - ja nic nie miałam, zresztą co Ci się może stać, jak tam same wyciągi owocowo-ziołowe są?

Większość preparatów to zwyczajny szajs, szczególnie jeśli mówimy o tabletkach kupowanych z lewych źródeł. Sprawdzajcie skład, pochodzi i dopuszczenie do sprzedaży w Polsce. Przez lewe tabletki ktoś już stracił życia. Tutaj macie ranking tych najlepiej ocenianych produktów - porownaj-tabletki pl Bardziej radzę nastawić się na kupowanie właśnie takich.

Błonnik jeliton sprawdza się w kwestiach trawienia i spalania tłuszczu.