LUTY MARZEC 2014

Helenka a mnie co wywróżysz?

kalina82- gratuluję :) oj, heeleenka to jednak ma dar jasnowidzenia :) lulika- 15zł za ocieplane to taniocha, sama bym brała :P że też u mnie nie ma takich sklepów,, Dziś obudziły mnie rewolucje żołądkowe.. Pusty żołądek, a mi się wymiotować chciało.. Teraz najedzona z powrotem wskoczyłam pod kołdrę :)

Kalina gratulacje :)

Ruda, nie jestem pewna i nie chce też "krakać" ale chyba obydwie też chłopców będziemy miały.. masaya zaszalałaś z tą dzisiejszą pobudką:) też budzę się głodna.. a jak jestem głodna to wymiotować mi się chce

Ale szalejecie z tym pisaniem, ja kilka razy sie zbieralam, ale raz mnie wywalilo jak juz mialam napisany post no I nie chcialo mi sie od nowa wszystkiego skrobac. Jesli chodzi o wage ja sie nie wazylam ostatnio, musze kupic sobie baterie do wagi :) ale w pierwszej ciaby bylam 24 na plusie a jak zachodzilam w ta wazylam mniej niz przed pierwsza ciaza wiec sie nie przejmuje. Wiem jak to zgubic. Ja mam scan za tydzien w piatek I tez sie zastanawiam co bedzie. Jedni wroza dziewuszke inni faceta, no nic, trzeba poczekac, mam tylko nadzieje ze pokaze co tam chowa bo wiecej usg juz nie bede miala no chyba ze cos bedzie nie tak, to wtedy

Ja już się boję stawać na wagę. 8 kg na plusie mam na pewno. Jutro wizyta, usg połówkowe. Ciekawe czy lekarz coś powie na temat mojej wagi.

zielona lekarz mówi coś na temat wagi jak jest za mała raczej.. anitia właśnie tak wczoraj myślałam gdzie się podziałaś no i zapomniałam że Ty też płci nie znasz. Życzę Ci aby dzieciątko pokazało co ma między nogami

Cześć czwartkowo, niby ciepło dzisiaj a tak szaro i pochmurno, jak zwykle śpiaco. Moja starsza córa zachwycona, że będzie chłopiec, pytała czy może się pochwalić koleżnkom w szkole. Młodsza to raczej obojętnie do tego podchodzi, mała jeszcze jest i mówi że ona chce dzidzie :) Natomiast mąż zachwycony :) Dla mnie to obojętne było, choć w duchu liczyłam na chłopca. W drugiej ciąży tak nie miałam, jak się dowiedziałam że dziewczynka to byłam bardzo zadowolona, natomiast teraz jak gin powiedział, że chłopak to aż mi łezka w oku stanęła.

Helenka moja koleżanka dostała L4 bo jest za chuda i lekarz bał się o ciążę i kazał wagę nadrobić ale w sumie jak jest teraz z nią to nie wiem. Termin ma na styczeń. Co do ubrań, mam jedne leginsy - w Lidlu ostatnio kupiłam i jedne jeansy od bratowej dostałam i chyba wystarczy. W bluzki się mieszczę więc nie ma problemu. Na wesele kupiłam już sukienki, takie dość uniwersalne po ciąży też da się założyć. Co o tym sądzicie? 3597286343 - czerwona i 3591030365 - czarno beżowa.

Cześć ciężaróweczki, mam na sprzedaż paczkę ubrań ciążowych http://allegro.pl/paka-ciazowa-markowa-plaszc z-hm-next-40-42-i3612068086.html Zapraszam na aukcje:-)

Cześć dziewczyny ;) kalina82 -> gratuluję chłopaka ;) Mi wczoraj teściu przepowiedział dziewczynę - może dziś się dowiem ;) Paatkaa -> fajne te sukienki, szczególnie ta czerwona przypadła mi do gustu. Jak już je dostaniesz, napisz proszę czy jesteś zadowolona, jak z jakością materiału.... Może też się skuszę ;)

Kalina=> gratulacje! Nie ma to jak chłopcy! ______ Patka=> fajne zakupy :-) szczególnie podoba mi się ta dwukolorowa sukienka. Optycznie wyszczupla i ma ładny fason :-)

heeleenka tak zaszalałam, że później spałam jeszcze do 10:00 :D Paatkaa świetne sukienki, szczególnie ta czerwona :) chciałam coś podobnego, ale z łódkowym dekoltem (jak ta druga) na święta sobie kupić.. może jeszcze coś znajdę takiego.. Emila8200- to trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę :) a na którą masz?

Helenka fajnie by było. Ja to w domu w dresie chodzę a z domu jak wychodzę to w legginsy się ubieram. A co w grudniu będzie to nie wiem.

Dziewczyny ja już te sukienki mam. Jestem z nich bardzo zadowolona! W sumie są tanie a z dobrego materiału. Ta dwukolorowa trochę grubsza a czerwona delikatna - do niej mam jeszcze czerwone szpilki.Tej czerwonej na allegro z łódkowym dekoltem nie widziałam, bo to niby od razu jest jako do karmienia, że możesz sobie cycuszka odsłonić i karmić. Przydadzą mi się, w poniedziałek do pracy na Dzień Nauczyciela mogę już w którejś wyjść, w grudniu na rocznicę ślubu no i później na chrzciny, więc myślę że wykorzystam je dość dobrze :) Jakie macie pomysły dziś na obiad? Ja myślę nad papryką faszerowaną ale chyba będzie to duża improwizacja :)

No ja znalazłam coś podobnego do mojej wizji, tylko to jest sukienka bombka: 3590454419.. Jeszcze bardziej dopasowanej będę szukać.. Dzisiaj robię zupę klopsową z dużą ilością pory :) Kiedyś dodałam do wywaru porę, natkę i liść selera. Te dwa ostatnie udało mi się wyciągnąć, a pora się rozgotowała i wyszła super zupa :) teraz specjalnie kroje dwie pory do smaku :)

Masaya też myślałam o tej sukience najpierw. Tylko mój mąż uznał, że jest za krótka. Choć nie powiem, ubawiłam się, jak wczoraj ubrałam się w tą czarno-beżową to pierwsze co zrobił to ją naciągnął na kolana - bo uznał, że wyglądam seksownie i nie każdy musi to widzieć, myślałam że ze śmiechu się popłacze, pierwszy raz usłyszałam z jego ust takie oznaki zazdrości :) Ciekawy pomysł z tą zupą klopsową z porem :)

Masaya idę dziś na 17:00. Ale tam zawsze duże opóźnienia, więc nie zdziwię się jak wejdę o 17:30 albo i później ;) Paatkaa chyba się skuszę na tą czerwoną ;) Jeszcze jak ją tak wychwalasz, to aż oprzeć się nie można. A cena jest bardzo przyzwoita ;) Pytanie do bardziej doświadczonych dziewczyn: czy używałyście może takiej piłki dla ciężarnych? Opłaca się w to inwestować?

Emilia=> z piłką miałam styczność tylko na porodówce, gdy musiałam na niej się kołysać, by dziecko weszło w kanał rodny. Moje więc doświadczenia z piłką są, delikatnie mówiąc, bolesne ;-) ale po co taka piłka w domu? Do ćwiczeń?

To widzisz, wydał się sam, że jest takim zazdrośnikiem :) Mój bardziej patrzy na długość za względu na to, żeby cieplutko mi było.. I właśnie stwierdziłam co powie o tej sukience.. Że jest za krótka, za cienka i ma krótki rękaw, to na bank będzie mi zimno i jedynie w lato mogę sobie ją kupić :D To nic, że nosiłabym ja z grubymi rajstopami, sweterkiem i to głównie w domu :) No ja "uwielbiam" te opóźnienia u lekarza. Też zawsze czekam ok. godzinki.. Mój mąż ma urodziny w Dzień Nauczyciela :) i szukam pomysłu na tort.. Koniecznie "czarny" :) Może macie sprawdzone przepisy?

Goplana_ zobacz sobie na ten link: http://parenting.pl/portal/pilka-dla-kobiet-w-ciazy Dziewczyny właśnie obejrzałam film Ptaki ciernistych krzewów. Pamiętacie ten film? Mama mi wczoraj pisała, że kiedyś komentowano każdy odcinek, bo tematyka jest dość kontrowersyjna, no i w ogóle kiedyś to był przebój. Mi się go bardzo fajnie oglądało, pomimo dużego upływu czasu, więc jakby co - polecam

A ja polecam książkę "Ptaki ciernistych krzewów", na podstawie której powstał film - tez fajny :-)

Masaya widziałam na allegro tę samą wersję czerwonej sukienki z długim rękawem. A ja mam w nosie zazdrość, trochę pikanterii nie zaszkodzi a ja chcę fajnie wyglądać na ślubie szwagierki, pomimo tego, że z brzuchem. Przecież się w worek nie ubiorę. Rodzice też krzywe spojrzenie, bo taki brzuch podkreślony...ej no ukrywać ciąży w 6 miesiącu przecież nie będę :D a to raczej powód do radości niż tajemnicy. Co do piłki, właśnie się zastanawiam, ta ciążowa niczym się nie różni od takich gimnastycznych dużych prawda? Musiałabym ją napompować. Tylko poczekam z tym do pierwszych zajęć na szkole rodzenia, może tam nam jakieś ćwiczenia pokażą? Dokładnie za tydzień pierwsze zajęcia, aj, aj nie umiem się doczekać :) dobrze, że ten czas tak szybko leci.

Sukienki bardzo ładne. Fajnie że gatunkowo dobre, ja się boję właśnie dlatego przez internet kupować, bo czasem ładnie wygląda na zdjęciu a jak przyjdzie to się okazuje że jakość słaba. Ja mam taką piłkę, ale w tym momencie powietrze spuszczone, bo za dużo miejsca zajmowała. W poprzedniej ciąży nie ćwiczyłam na niej za dużo, więc teraz chyba nawet nie będę jej pompować.

A ja sie jakoś boję kupować ciuchów przez net m.in. ze względu na rozmiar, bo juz kilka razy się nacięłam. A tym bardziej sukienkę to musiałabym zmierzyć... dzis spotkałam koleżankę z pracy i powiedziała mi, że bardzo ładnie wyglądam :-) I było widać, że naprawdę szczerze to mówi :-) Ucieszyłam się, bo czuję się fatalnie z tymi dodatkowymi 8 kg :-O

Goplana ja czuję się okropnie ale z tymi pryszczami na twarzy.. naprawdę mam ich dosyć! :( zrobiłam u rodziców leczo i na tym chyba koniec, coś się dziś źle czuje.. nie mam siły na nic sukienki ładne, ja nie potrzebuje cale szczęście. Patka jak babci mojego mężczyzny powiedzieliśmy o ciąży to odrazu usłyszałam że mam brzuchem się nie chwalić i że tylko w workach mogę chodzić, ale oczywiście jest inaczej:) dwa razy w roku całe szczęście ją widzę, a teściu raczej jej nie powie że w bluzkach sprzed ciąży chodzę.. licytowałam leżaczek-bujaczek i było napisane że 6dni do końca aukcji i wchodzę teraz, a tam że oferta została anulowana z powodu braku chętnych.. wkurzyłam się Ruda nie chcesz parki?:) masaya też za tydzień tort będę piekła dla taty i nie mam pomysłu z czym go zrobić.. wiem tylko tyle że biszkopt będzie jasny:)

Ja mam złe doświadczenia z ubraniami z katalogów, typu Bon Prix. Dla mnie to jest dramat. Nie dość, że drogie to jeszcze pół wieku trzeba czekać a i rozmiarówka z kosmosu. Raz zamówiłam bluzkę z długim rękawem, wg rozmiarów powinna być idealna a okazało się, że rękawy za krótkie całość tak szeroka, że jeszcze jedna osoba by się zmieściła. Z tymi trochę ryzykowałam ale nie żałuję. Choć ubrania pierwszy raz w życiu na allegro kupiłam ale w sklepach nie umiałam nic fajnego znaleźć. Helenka, ja się nie przejmuję od razu krzywo na rodziców spojrzałam (a właściwie na mamę) i powiedziałam, ze będę robić co chcę, czasy się trochę zmieniły. Już mi wystarczy, że na początku ciąży się nasłuchałam, że rzekomo się chwalę wszystkim (Choć faktycznie to wiedziało kilka osób w pracy u mnie i u męża a że środowisko małe to od razu znajomy, znajomemu i cała wieś wiedziała - tylko wyszło na to, że my się chwalimy) ręce opadają.

Dziewczyny mi nawet do głowy nie przyszło, żeby ukrywać ciążę i w tzw. workach chodzić.. Lubię, gdy inni zauważają mój brzuszek i jestem z niego ogromnie dumna :) I w ciąży wcale nie czuję się mniej seksownie jak przed nią. Przynajmniej na razie :P Goplana - podobno komplementy usłyszane od kobiet są najbardziej szczere i prawdziwe :) U mnie jasne torty piekę dla mamy, dla siebie albo jak ktoś z rodziny mnie poprosi.. A dla facetów z rodziny (tata, 3 braci no i mąż :) ) to już koniecznie muszą być ciemne albo chociaż w przeważającej części.. Znalazłam ciekawy przepis w necie i właśnie się nad nim zastanawiam.. Tylko go trochę zmodyfikuje na swoje potrzeby, bo mam większą foremkę do tortów niż podają w przepisie.. moje pasje krakow.blogspot.com/2013/09/tort-szwarcwaldzki-czyli-czarny-las.html

w linku specjalnie wstawiłam spację między wyrazami "moje", "pasje" i "kraków" choć nie powinno ich być, ale niestety spam wywalało.. Co jakiś czas kupuję sobie ubrania z allegro i tylko raz się nadziałam, że za duże spodnie mi przysłali.. Teraz zawsze wcześniej sprawdzam dokładnie podane wymiary. Najlepiej porównywać je ze swoimi ubraniami.

Właśnie zobaczyłam, że nie działa ten link.. wystarczy na tej stronie wejść w zakładkę torty i to jest "Tort Szwarcwaldzki, czyli Czarny Las"