Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Paatka mialam kiedys przepis na babke i byla pyszna...przwpis byl na proszku do pieczenia albo cukrze waniliowym chyba z delecty...trzymalam ten papierek kilka lat i przy remoncie mi go wcielo...od 2 lat przegladam wszystkie proszki i cukry w sklepach i nie ma juz tej babki....a byla taka pyyyyyyyszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a macie może przepis na parówki w ziemniakach ???????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nareszcie ogarnełam wszystko..uf.wzięlam prysznic to od razu lepiej :-) napisze pare rzeczy na temat poruszanych oststnio tematów, bo sobote i niedziele mam gościnno imprezowa i pewnie nawet nie bedę miala kiedy zajrzec: 1. Co do miejsca gdzie czuje ruchy dziecka to musze powiedziec, że tą ciąże w przeciwieństwie do poprzedniej nosze bardzo wysoko i obecnie kopniaki czuje w okolicach żołądka i żeber czasami jak mi mały wchodzi pod watrobe hehehe i podwija nózki to kopie w okolicach pepka.. Ktos pisał, że martwi sie o to ze dziecko jeszcze ciągle nozkami do dolu...spokojnie ma jeszcze czas...moja córa zmienila pozycje dopiero na przełomie 7/8 miesiąca :-) 2. Odnosnie imprez pracowniczo integracyjnych czy jak je tam zwał.. to mój tez łazi... maja takie z 2 razy do roku ale bywały lata ze 4 były :-(....zawsze się mnie głupio pyta czy może iść... przeciez mu nie powiem NIE bo to bez sensu... wolałabym żeby naprzyklad sam zwłasnej woli nie poszedł.. a skoro sie pyta to znaczy że chce isć..ostatnio mielismy własnie spiecie.. bo ja siedze na d... a on na impreze z pracy polazł... czesto opowiada mi co tam sie działo, co kto odwalil ale pewnie nie wszystko (nie ma sie co łudzić) słucham cierpliwie chociaz czasami mnie krew zalewa.... u niego towarzystwo mieszane i niestety wiem o tym, że jest tam pare panienek (matek, żon) które nie spełnione w swoich zwiazkach szukaja atrakcji.... jednak mimo wszystko nie zamkne go w klatce.. jak bedzie chciał zrobic cos czego nie powinien to i tak w ten sposób tego nie zmienie.. przykro mi tylko, bo mam takie poczucie, ze kiedyś to my razem obskakiwalismy imprezy, razem się bawilismy, czasami wyczynialismy rózne głupoty itd... a teraz kazde z nas ma swoje imprezy.... a nam zostały wesela , chrzciny i czasami jakieś wypady do zanjomych.... Co do schizofreniczki, to zdecydowanie moim zdaniem ma tu zastosowanie art. mówiacy o groźbach karalnych..., to ze dana osoba jest chora nie zwalnia ją z obowiazku przestrzegania prawa.... Podejrzewam, ze moze dziewczyna przestała brac leki... a jesli mieszka z rodzicami to oni powinni tego pilnować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
Helenko, miesiąc czasu ma sprzedawca na wysłanie towaru. W mojej sytuacji zgodnie z ustawą mamy 14 dni na wzajemną wymianę towar-pieniadze, liczac od dostarczenia mojej rezygnacji z kupna. Tak wiec termin już mija. Zaczekam do poniedziałku.... Mam dzisiaj jakis zły dzień...nic mi sie nie chce, a jeszcze ta impreza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
Witam Was cieplutko, Nie chciałabym, aby zostalo to źle odebrane, jako prywata na forum. Ja po prostu korzystam z każdego znanego mi źródła, aby ta informacja dotarła do jak największej liczby osób. Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw, wielu konsultacjach i zdobytych informacjach, zdecydowaliśmy sie z mężem powierzyć serduszko naszego synka w ręce wybitnego kardiochirurga dziecęcego prof. Edwarda Malca. Prof. Malec obecnie operuje w klinice w Munster w Niemczech. Przy pomocy Fundacji na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis prowadzimy zbiórkę ogromnych środków na poród w Niemczech i pierwszy etap operacji serduszka naszego maleństwa. Wiem, że każdą z Was czekają wydatki, więc proszę tylko o przekazanie tego linku dalej. Wierzę, że macie wśród rodziny, znajomych ludzi o dobrym sercu, którzy mogą nas wesprzeć. Każdy grosz się liczy. Bardzo dziękuję wszystkim Wam za wsparcie duchowe jakiego mi udzielacie. Jest ono dla mnie niezmiernie ważne. Nie mogę zamieścić linku do strony, gdyż wtedy wiadomość uznana jest jako spam. Trzeba wejść na stronę główną fundacji i z jej podopiecznych wybrać: Aleksander Józwik Dziękuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama to zrobie, bo juz znalazłam:) corinfantis.org/index.php?news=273 ----- Mamamama2 - zaraz wrzucę na facea, którego nienawidzę, ale raz na rok wchodzę:) i roześlę mailem do moich współpracowników i znajomych. Poproszę też przyjaciół we Francji i koleżankę w Niemczech o pomoc. Trzymajcie się :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi brakuje na pieluchy też mi ktoś dorzuci ???????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
Wiem, że zawsze znajdzie się ktoś, komu nie odpowiadają takie działania, tylko niech zada sobie wtedy pytanie, co zrobiłby w takiej sytuacji dla swojego dziecka... szczerze mówiąc wolałabym, żeby zabrakło mi na pieluchy niz na ratowanie życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taak? to jak bez pieluch zamierzasz żyć z dzieckiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, gościu - żal mi Ciebie, a przede wszystkim żal mi ludzi, którzy muszą mieć z Tobą do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lulika - udanej imprezki:) daj znac czy dzieciaki zjadły wszystko:) i odpocznij:) ----- Goplana - cieszę się, że wyszło, a karmelek z orzechami zawsze mniam :) ja juz wole nie piec, bo w tym tygodniu wsunęłam sama pół karpatki, muffiny marchewkowe i co tylko w łapki mi wpadło:). ------ Joanna - oszustów trzeba ścigac więc do poniedzialku i zero litości. Niestety wielu nieuczciwych ludzi w dzisiejszych czasach jest. Ja dzisiaj będe finalizowac pierwszy zakup na tablicy, hmmm ciekawe czy sie uda:) ------ Paatkaa - lepiej dzisiaj? a jak smakuje babka majonezowa?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi żal waszych mężów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Mamama2 też linka roześlę, wyslę tez pieniądze. Czy można Ci jeszcze jakoś pomóc? Mogę podzielić się wyprawką bo mam o wiele za dużo rzeczy a Ty pewnie o tym nie myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamama2 już rozesłałam linka m.in. na fejsie, drobną sumkę też wpłaciłam i również chętnie podzielę się wyprawką, bo na pewno to Ci nie w głowie,mam dużo ciuszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamama2 też mam synka Aleksandra :) jak dla mnie Oluś to śliczne imię :) może pomyślicie, że to głupie i na pokaz ale poryczałam się jak poczytałam informacje od mamamama2 i innych rodziców na stronie tej fundacji mam trochę problemów z mężem i w ogóle, jak to przeczytałam to mi się głupio zrobiło, bo jestem szczęściarą w porównaniu do rodziców, którzy mają poważnie chore dzieci na serduszka i nie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny założyłam specjalnie konto, dzieki któremu możemy się porozumieć. Mamamama2 zastanów się co C***otrzebne i pisz na nie. Też czekam na następne dostawy ubranek od znajomych i chetnie się podzielę. Ja ze swojej strony obiecuję Wam nie wysyłać głupot, które zapewne się na nim pojawią. Zresztą nie będzie problemu żebym Wam dzieki niemu podała swojego codziennego maila, a Wasze będą chronione przeze mnie:) podwojna77@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamamama2=> ja też wpłacę jakąś sumkę. Może załóż temat na kafe z linkiem? ______ Podwójna=> O! Fajnie! Może się zdjęciami wymienimy? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Dzisiaj tak napisze ogólnie troszkę.. -Co do ułożenia dziecka to wydaje mi się, że mój jakoś tak dziwnie w poprzek leży. Często odczuwam ruchy po obu stronach brzucha jednocześnie, jakby się rozciągał.. Z tym, że wydaje mi się, że po prawej ma główkę, bo tak ją wypycha, a po lewej nóżki bo fika niemiłosiernie :) Zdarza się, że kopie mnie w pęcherz, więc musi mieć jeszcze sporo miejsca na akrobacje. -I rzeczywiście synek dba o to, żebym siedziała wyprostowana :P Co się zegnę to już czuję, że mu niewygodnie :) -Kilogramów na razie nie sprawdzam, ale z pewnością już następne mi przybyły. Na kolejnej wizycie znowu doznam szoku. Ale tych małych, nadziewanych mikołajków nie będę sobie odmawiać od czasu do czasu.. Uwielbiam je! :) A zaczął się sezon na takie dobroci. -Dziewczyny mnie też czasem skręca gdy mąż ma gdzieś wyjść beze mnie.. Ale bardzo rzadko się to zdarza, bo z niego jest taki domator. Zdarzało się, że sama go namawiałam na jakieś wyjście z kolegami, bo aż mi głupio było, że ze względu na mnie odmawia sobie takich spotkań. Ale z niego jest taki domator, że nie mam czym się martwić. Jak już się gdzieś wybieramy to razem :) -Też zastanawiałam się jaki sposób zabezpieczenia wybrać po porodzie. Jak rozmawiałam kiedyś z moim to stwierdził, że przecież od razu o córcie możemy się starać. Ot i tyle było z naszej rozmowy :P Żartowniś! Jak przyjdzie co do czego to z lekarzem coś wybierzemy, choć wszystkiego z domieszką hormonów się obawiam.. -heelenka- jak wizyta na policji? Mam nadzieję, że zrobią z tą kobietą porządek. -mamamama2- postaram się, aby ta wiadomość dotarła do moich znajomych. Rzeczywiście najszybciej będzie przez portale społecznościowe. Trzymam kciuki, żeby udało się Wam zebrać na czas odpowiednią kwotę. No i żeby Olek wyzdrowiał :) -A mi śnił się dzisiaj mój maleńki :) Po tygodniu karmiłam go gotowanym kurczakiem :D i odganiałam koty od niego, bo były zazdrosne.. :P Dziwne te sny ostatnio.. -Piekę dziś ciasto z ananasem i bezą kokosową :) Idę je dokończyć i zjeść kawałeczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny pomysł z tym kontem :) Na pewno zdjęcia nasze czy naszych dzieciaczków będą chronione.. No i tam żaden "gość" się nie wtrąci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masaya, Goplana - jasne, że zdjatka mile widziane będą i rozsyłane tylko do tych, do których będziecie chciały. Gośc nawet jak się wkradnie, to go zignoruję:) ---- Masaya - znasz jakies fajne miejsce dla 2-latka w Toruniu?? pytałam na poprzedniej stronie hmmm tak się zastanawiam czy pamiętam jeszcze na NK login:) durne to, ale mnostwo znajomych to nadal prowadzi:) ok zmykam, bo dzisiaj idę z ciasta rodziców obżerać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właściwie to nie bardzo się orientuję.. Wiem tylko, że z pewnością takie klubiki funkcjonują na Rubinkowie. Moja ciocia ostatnio zastanawiała się czy nie posłać tam swojej córeczki.. Wiesz chyba najlepszy wykaz takich miejsc to powinni mieć w urzędzie miasta. Może coś więcej będzie wiedzieć na ten temat Emila, jak pojawi się u nas na forum. Ona mieszka chyba w Toruniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahha przeciez do lutego nie uzbieraja takiej kwoty hahaha ale naiwniactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama11111
Mamamama2 to rzeczywiście duża kwota a do lutego mało czasu… może warto pomyśleć o światłych specjalistach w Polsce np. Lekarze z PCT w Gdańsku, czy tez śląskie centrum chorób serca. Nie tylko w Niemczech pracują świetni kardiochirurdzy…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Cześć Dziewczyny! Ostatnio brak mi troszkę czasu. Teraz Mąż w pracy, więc ja mam wieczór dla siebie i wreszcie do Was napiszę:) -------------- mamamama2 Ja też postaram się jakoś pomóc, wpłacę jakąś sumkę i podeślę link znajomym. Trzymam kciuki,żeby udało się zebrać pieniążki. Jestem z Wami i trzymajcie się dzielnie! ------------ Co do czucia r***ów to ja czuję po prawej stronie powyżej pępka głównie i po lewej stronie poniżej pępką, także Mała chyba taka rozciągnięta jest:) Niech sobie korzysta póki jeszcze ma miejsce:) Ale powiem Wam,że brzuch to mi ostatnio bardzo szybko rośnie, w takim tempie to aż nie chcę sobie wyobrażać jak będę wyglądała w lutym. A wiecie,że mój Mąż też mówił,że nie będziemy czekać z następnym dzieckiem... że nie chce długich przerw,a w ogóle chce mieć trójkę:) ------------- Dziś powieszaliśmy firanki u Malutkiej w pokoju. Od razu pokoik inaczej wygląda, tak przytulniej i uroczo. Jeszcze tylko jakiś dywanik musimy kupić. ------------ W czwartek też udałam się na lumpki. I powiem wam,że zadowolona wróciłam. Trzeba poświęcić troszkę czasu i prawdziwe skarby można znależć:) Oprócz rzeczy dla córeczki udało mi się kupić też dla siebie dżinsy ciążowe, jak nowe za 12 zł:) a metka z H&M. A dla Małej kupiłam kilka pajacyków i komplecik, taki dresik welurowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ciiiiszaaaa.... Moj M cały weekend z nosem w kompie:(, starszak w bajkach, buu a ja sie nudzę, chyba jednak jakieś ciasto upiekę. Ola - fajnie, że się udało polowanie:) i pokoik juz ładniutki. Ja tym razem tez juz sporo mam, w poprzedniej ciąży dopiero ok miesiąc przed zakupy robiłam, miałam tez sporo ubranek od siostry. Teraz mnie aż nosi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
W ogóle forum w weekendy przymiera ;) Ja się ogólnie na wkurzałam od piątku. Mąż z jego "jesienną depresją" doprowadzał mnie do szału. Co więcej na imprezę nie poszedł i nie chciał iść. (Nie bo nie) ale kolegom w pracy powiedział, że to ja mu zabroniłam......... a potem w nocy smsa od koleżanki dostał, że szkoda, że go nie ma.... Humor miał nie wiem czemu taki kijowy, a ja ze skóry wychodziłam, żeby jakoś go poprawić. Szczęśliwie, dziś wróciło wszystko do normy...Oby już na dłuższy czas, bo chyba oszaleje. --- Jak ja kocham gości! Są tacy mądrzy, empatyczni, doświadczeni i w ogóle cudowni...to aż niesamowite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×