MAJOWE MAMY 2014

Czarna kawa bez mleka z Kielc

I już po wizycie... na razie załamka :( według okresu powinnam być w 6 tygodniu... według badania USG jestem na samym początku ciąży i dopiero zacznie się rozwijać zarodek.... lub ciąża dąży do poronienia :( Jutro i w niedziele idę na badanie HCG i się okaże.. mam być dobrej myśli i brać progesteron w razie gdyby ciąża się rozwijała. Ehh

mex2, 2 cm to nie dużo - ważne aby nie rósł. Leż dużo a na następnej wizycie może już go nie być. Tylko naprawdę musisz leżeć ( nie wolno siedzieć - to najgorsza pozycja dla macicy!) Ja już pierwszy dzień takiego lenienia się mam już za sobą :-/ nie jest to fajne, kręgosłup mnie już naparza ale wolę to niż powtórkę z maja :-/ Kiedy masz kolejną wizytę? bo ja 4 października

xxmyszka ja mam wizyte dopiero 16-go chyba że po drodze coś się wydarzy. jedziemy na tym samym wózku ;//// kurde.....masakra , mam straszne nerwy ;/ minway wspólczuję że musisz teraz rzechodzić tą niepwnośc.... nic nam nie pozostało tylko nadzieja ;(

xxmyszka a Ty jakiej wiellkości masz krwiaka?

minway, jejku czyli te plamienia to jednak cos oznaczały? co to znaczy że ciąża powinna się dopiero zacząć rozwijać? nic niewidac w macicy!? A pecherzyk? Jest? A wynik bety będziesz miała jeszcze jutro? Bo on też coś Ci powie.. A jak lekarz to widzi? cos podpowiedział? Dał jakąś nadzieje? Boże, faktycznie, ile tego wszystkiego jest... Trzymaj się kochana, nie załamuje jeszcze i postaraj nie denerwować.. RóŻne rzeczy się dzieją, więc nadzieja jest... x mimi86, jeśli jeszcze czasem tu zagladasz daj znać co u Ciebie... x mex2, A oprócz progesteronu dostalas jeszcze no-spe? bo podobno przy krwiaku trzeba też brać leki rozkurczowe

xxmyszka nie, mam brać 3x1 d*phaston, femibion i polocard.

Mex2 ja niemam krwiaka - mi się odkleja tylko albo aż kosmowka. Niewiem od czego to może być. przeważnie przy tym co ja mam wystepuje krwiak - a u mnie go brak. gdzieś czytalam ze przyczyną mogą być przechodzone zabiegi aborcyjne, a ja w maju miałam łyzeczkowanie macicy (abrazje) a to przecież to samo.

dziewczyny trzymam za Was kciuki.... pomodlę się dziś za Was, mimo że nie modlę się w ogóle...

dziękuję Czarna kawa bez mleka. xxmyszka .... jakie to wszystko skomplikowane... ja tez przeszłam łyżeczkowanie we wrześniu zeszłego roku ... ale kurcze tyle czasu powinno byc dobrze a tu masz..... wszystko sie odbija ;/

mex2, to faktycznie na tym samym wózku jedziemy. Ale zobaczysz - i dla nas zaświeci w maju słońce! Ja zawsze chciałam mieć majowe dziecko ( mam już październikowego potworka) i wierzę naprawde że będę je miała! x Czarna kawa bez mleka, dziękuję kochana :-*

xxmyszka plamienia oznaczają, że coś się dzieje i tu są dwie opcje: 1. Jestem w 6 tygodniu ciąży i jest sam pęcherzyk, który dąży już do wyjścia (poronienia) 2. jestem dopiero w 2 tygodniu ciąży i jeszcze nie widać zarodka, a pęcherzyk jest strasznie nisko więc dostałam progesteron na podtrzymanie. Jutro idę na HCG i do ok. godziny będę miała wyniki, następnie mam powtórzyć HCG w niedzielę i wszystko będzie jasne. Lekarz nic nie obiecuje ale progesteron mam brać bo jest to rzadkie ale możliwe, że miałam bardzo późno owulację i w grę wchodzi wersja 2. Trzymajcie kciuki :)

Czarna kawa bez mleka na razie nie dziękuję żeby nie zapeszyć... ale bardzo się cieszę :)

minway, właśnie wiem że takie rzeczy się zdarzają bo sama mialam przyjaciółke która w 5-6 tygodniu poszla na wizytę a okazało się że nie ma tam ciąży. Podejrzewali nawet pozamaciczna. Ale po kilku dniach pojawił się pecherzyk, potem zarodek a teraz młody ma 4 latka! Okazało się że ciąża była młodsza o 3 tygodnie - tak jej się wszystko poprzesuwalo dziwnie albo poprostu dłużej trwały poszczególne etapy - nigdy tak naprawde nie dowiedziala się o co chodzi. Tak czasami się dzieje - sama natura :-) Trzymam kciuki żebyś też była takim dziwnym aczkolwiek szcześliwym przypadkiem. Daj nam znać jak beta no i potem jak przyrost.

Ok będę informować na bierząco

xxmyszka, minway i mex2- dużo zdrówka dla Was dziewczyny i dla Waszych kruszynek. Trzymam kciuki.

Dzięki Kamii84! Za dużo tych nieszczęść więc musi być dobrze!

mex najważniejsze ze maluszek sie rozwija !! a krwiak sie wchłonie napewno.w ciąży po prostu kobiece hormony szaleją , więc często sie to zdarza. ja na ostatnim usg widzialam kruszynke ale i 3, 2 cm cyste:(( nie zajmuje sobie tym ale mysli bo dr mnie uspokajala.a tak w ogóle to krwiak to to samo co cysta? może to glupie pytanie, ale nie wiem.

mex kielce to moje rodzinne miasto:)))

ale sie p*********e ze soba co ma byc to bedzie a wy tak sie cackacie.slodko ze az mdlo

Witam, Cały czas was podczytuję dziewczynki i mocno trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze :) I wierzę że tak na pewno będzie. U mnie nic szczególnego się nie dzieje. Według moich obliczeń to 6 tydzień sie kończy i w środe mam usg. Czekam na serduszko jak na zbawienie, więc mam nadzieję że coś zobaczę. Cały czas mnie pobolewa brzuch i piersi ale do wytrzymania. Martwie sie trochę bo raczej sie nie oszczędzam, zresztą przy córeczce która ma 2 latka i 4 miesiace - majowa ;) nie da sie leżeć, bo ciągle cuś. Ale cieszę się bo przynajmniej nie mam czasu na myślenie. Trzymajcie sie cieplutko ;*

dziewczyny trzymam mocno za was kciuki musi być dobrze, skąd jesteście wszystkie może jakieś spotkanie majowych mam ?

kolejny dzień od rana pod tytułem: (mdłości- mama --> 1:0) Jezu dziewczyny potrzebuję porady jak Wy radzicie sobie w pracy z takim samopoczuciem? tak strasznie się boję, że się zrzygam na środku biurka....:(((((((((((((((((((((

Ja za nieco ponad tydzien testuje, wiec wtedy bede wiedziec czy zostane 'majowa mama'... Troche sie boje, a z drugiej strony nie moge uciszyc mojego instynktu... :) Zycze wszystkim mamusia i tym przyszlym powodzenia !!!

Czarna kawa bez mleka ja niestety nie pomogę bo siedzę cały czas w domu, ale może spróbuj miętowe cukierki

Moje kochane majowe mamy... z wielkim smutkiem będę musiała opuścić nasze forum... dziś w nocy stało się najgorsze... pierwsza ciąża i pierwsze poronienie.. mam nadzieję że u Was będzie wszystko OK jedna tragedia na tym forum wystarczy... Dbajcie o siebie i o Wasze przyszłe dzieciaczki :) Pozdrawiam i trzymam kciuki :*

minway bardzo mi przykro

minway ogromnie mi przykro, trzymaj się cieplutko

minway.... bardzo mi przykro....;(((((((

minway kochana trzymaj sie cieplo:(( strasznie mi przykro nie wiem czy Cie to w jaki kolwiek sposob pocieszy albo da choc odrobinke nadziei ale mi sie udalo po poronieniu w pierwszym cyklu juz zajsc ponownie i to bylo jedyne lekarstwo na moj smutek:( trzymaj sie mocno!!!