Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądra na maxa

JAK TRZYMAĆ FACETA ZA MORDĘ ŻEBY BYŁ GRZECZNY

Polecane posty

Wiesz co dziewczyno są na świecie rzeczy które filozofom się nie śniły , między innymi wierni mężowie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeregowy czereśniak
piszemy tu o szacunku w szerokim tego słowa znaczeniu. Więc jak się ma zdrada do szacunku. Ale jeśli chcesz zdrady to posłuchaj tych mądrali wyżej które ci doradzały by seks był tylko nagrodą dla męża za dobre sprawowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra na maxa
jeśli to prawda, to rzeczywiście zasługujesz na miano prawdziwego mężczyzny. szacuneczek. to dlatego, że kochasz żonę nadal czy z szacunku do niej czy nie chcesz jej ranić czy przez dzieci czy dla zasady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mądra dzieci to mamy już dorosłe a żonę kocham tak samo jak 25 lat temu a mam poważne podstawy sądzić że ona mnie też . I co da się - da się . tylko myśleć i chcieć trzeba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra na maxa
nie nagrodą za sprawowanie, bo facet to nie pies. ale nie będę się zmuszać jak mnie wkoorwi konkretnie, to jakiś czas muszę ochłonąć. więc ja taki szlaban rozumiem, ale to nie wyrachowania tylko z niechęci się bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra na maxa
no to mądrzy z Was panowie, skoro się Wam udało stworzyć szczęśliwe małżeństwo. gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem nie da się trzymać za mordę itd.itp.ja tez nie mogę pochwalić się nie wiadomo jakim stażem ,jestem 5 lat po ślubie a w sumie z szanownym małżonkiem prawie 10 lat znajomości owej,jedno co mogę powiedzieć to na pewno uczciwość w stosunku do partnera bo czy ja czy on nieraz zdobywaliśmy się na jakieś kłamstewko ale ono ma krótkie nogi jak każdy wie a potem cięko do rzeczywistości edeńskiej wrócić i trzeba się bardziej starać,poza tym trochę p[okory nie zaszkodzi bo najgorzej jak każde w swoją stronę idzie i i po ptokach i już się mur buduje między ludźmi,a im dłużej się buntujesz tym trudniej podać rękę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra na maxa
ale Wasze żony też musiały być asertywne i mądre. no bo jakby były takie ciche myszki, to by Was nie korciło, żeby wejść im na głowę? szczerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze to nie po to wybierałem z... iluś tam żeby potem durnia w domu trzymać . Czego i Wam moje drogie życzę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeregowy czereśniak
pulchny. U mnie tak samo. A może jeszcze bardziej. Bardziej za to że jest zemną nie tylko w słońce,ale i w deszcz. Gdy byłem jedną nogą po drugiej stronie to ona była przy mnie. To ona wiele nocy nie spala, wiele godzin przepłakała. To ona chodziła nad chorymi dziećmi. To ona jak były chude lata niedojadła i nigdy się nie skarżyła. Za to i wiele innych rzeczy skladam jej wielki szacun. A wraz z przeżyciami miłość się utrwala i wzmacnia. To mój prawdziwy przyjaciel. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra na maxa
pytam bo myślę, że każdy facet jakby mu pozwolić, będzie chciał kobietę zdominować np. decydować o ważniejszych sprawach, które też jej dotyczą zamiast wspólnie. czy to tylko Ci poje**** tak robią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tu uświadamiamy Mądrą a ona jak buddyjski bębenek że faceci to tylko kobiety zgnoić chcą . TAK DZIECKO MASZ RACJE KAŻDY FACET TO MĘDA I ZARYJ GO TRZYMAĆ TRZEBA .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeregowy czereśniak
mądra. Swoją mądrością się wykaż w wyborze partnera. Wtedy zbędne wychowywanie na nowo trzymając go za mordę i za jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra na maxa
jak buddyjski bębenek :) może nie mam wzorców dobrych po prostu. gdybym była taka pewna, że wszyscy faceci są skoorwysynami, to bym nie pytała o to, prawda? a jednak pytam Was jako tych bardziej wartościowych, jak się wydaje, przedstawicieli męskiej nacji ;) więc jaka jest odpowiedź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeregowy czereśniak
nie nie mądra. Po temacie widać że nie chciałaś wiedzieć jak tworzyć prawdziwy związek, tylko jak trzymać faceta za mordę. A gdzie są te które ci doradzały że i za jaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra na maxa
no właśnie w końcu udało mi się mądrze wybrać partnera, kochającego i jest przyjaźń między nami, stąd mój nick. ale trochę ciężko mi w to uwierzyć, że zawsze tak będzie i teraz jak się zachowa nieodpowiednio, to już myślę, że zaraz będzie jak w poprzednich związkach, czyli coraz gorzej. stąd moje pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra na maxa
a że sporo przeżyłam złych rzeczy w goownianych związkach z popaprańcami, to obiecałam sobie, że już nigdy do tego nie dopuszczę. za wszelką cenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ostatni post w tym temacie Mądry człowiek nie chce zdominować mądrego partnera . Mądrzy ludzie ważne decyzje podejmują wspólnie z mądrymi partnerami . Mądrzy ludzie nie mają się za mądrzejszych od innych . Mądrzy ludzie p****ami sobie głowy nie zawracają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeregowy czereśniak
amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra na maxa
czyli jest nadzieja, że prawdziwych mężczyzn szanujących kobiety, nawet bez trzymania ich za to czy owo przez nie, jest więcej. dzięki za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeregowy czereśniak
ja nie wiem czy są. Odpowiadam tylko za siebie.ale myślę że ideału nie ma. Nie myśl że u mnie było zawsze cacy. Ja miałem swoje fochy,żona swoje. Nie zawsze było słońce. Często deszcz. Często burze,czasem niesamowite grzmoty. Jedno slabsze ogniwo i łancuch pęka. To jest kwestia kompromisu. Dogadania się. W związku takie docieranie się trwa od 5 do 7 lat. Przetrwasz to. Przechodzisz do następnego etapu gry. Łatwiejszego epapu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra na maxa
dzięki szeregowy :) jestem ciekawa co dla normalnego człowieka jest burzą czy grzmotem w związku, chodzi o ciche dni czy kłótnie codzienne przez jakiś czas? tzn. do jakiej granicy to jest do przełknięcia, a od jakiej to patologia. jeśli mógłbyś podać przykład, byłabym wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeregowy czereśniak
nie nazywaj awantur małżeńskich patologią bo sama zaręczam znajdziesz się czasem w takiej sytuacji że jak jedno nie popusci to związek może się rozpaść. I to z byle powodu. Przykład? Proszę bardzo. Moje jedno z wielu hobby było muzykowanie. Takiego mnie znała i takiego brała. Potem to jej zaczeło przeszkadzać. Pomimo tego że robiłem to zarobkowo. Bez powodu wkradła się zazdrość. Ile to awantur było z tego powodu? W końcu zrezygnowałem. Teraz po paru latach pyta. A może byś wrócił do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeregowy czereśniak
patologia to wtedy gdv awantury wywolane są po alko. Nadmiar i uzależnienie. To jest patologia. A to że czasem tylko jedno ma pracę i z********a od rana do wieczora gdzieś na budowie i zarabia grosze. Z czego ciężko jest przetrwać do wypłaty to tego bym patologią nie nazwał. Patologia to warunki w jakich przyszło nam żyć. To jest upodlenie człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczz
mądra na maxa ciekawe, że kobiety, które wymagają szacunku dla siebie wywołują taką agresję wśród niektórych anonimowych forumowiczów płci męskiej. nie zamierzam być pokorna, zresztą wątpię by prawdziwy mężczyzna tego oczekiwał. ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, agresja budzi sie tylko u popapranców , a ty masz zawsze wybór , nie podoba ci sie coś zawsze mozesz cos z tym zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczz
mądra na maxa pytam bo myślę, że każdy facet jakby mu pozwolić, będzie chciał kobietę zdominować np. decydować o ważniejszych sprawach, które też jej dotyczą zamiast wspólnie. czy to tylko Ci poje**** tak robią? ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ty mylisz pojecia , jest stara prawda gdzie jest zatem conajmniej dwóje tam tylko jeden rządzi ! i nie ma nic inaczej , to tez trzeba ustalic i zaakceptowac przed slubem .U mnie o wszystkim decydujue ja z prostej pzryczyny , to ja sie znam na tym o czym trzeba decydować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczz
pulchny Mądry człowiek nie chce zdominować mądrego partnera . Mądrzy ludzie ważne decyzje podejmują wspólnie z mądrymi partnerami . Mądrzy ludzie nie mają się za mądrzejszych od innych . Mądrzy ludzie p****ami sobie głowy nie zawracają . ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ha ha ha gdyby to było takie proste jak wyglada :) nikt nie jest madry we wszystkim , stad decyzje pewne musza byc podejmowane pzrez paertnera ktory wie o co chodzi , a nie wspólnie , ktos musi sie w pewnych sprawach zdac na drugiego , tego co sie lepiej zna . Bzdura ! madry ktos wie, ze jest od danego konkretnego człowieka mądrzejszy w kwestii p*****w tez nie masz racji , bo czasem jests zmuszony zajmowac sie p****ami z racji tego gdzyz w pewnym wieku takim kims moze sie okazac tówj syn , córka , bo pzrechodzic bedzie trudny okres :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczz
zas co do kwesti decydowania , w pewnych sprawach pozostawiam pole do popisu własnie zonie , kolor scian , wykladzin mnie nie interesuje !!! tak samo jakie firany oknach wiszą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeregowy czereśniak
nie no u mnie o sprawach domowych rozmawiamy i decydujemy razem. Natomiast w sprawach zawodowo finansowych decyduję ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×