Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szkoła OGROMny stres

Polecane posty

Gość gość

Nie, nie jestem gimbazą. Jestem w liceum. Czy wy chodząc do liceum też się tak stresowaliście? Nie jestem już w pierwszej klasie, ale tak nienawidzę szkoły, że nie mogę.. Już się stresuje. Już mi się płakać chce jak sobie myśle, że tam będe w następnym tygodniu :( Wiem, wiem zaraz mnie zwyzywacie od głupich małolat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mógłbym wiedzieć co powoduje że się stresujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczyciele. To, że nie wiem wszystkiego, że nie będe wiedziała czegoś jak mnie zapytają, że wyjdę po raz stutysięczny na idiotkę.. Szkoła przypomina mi jak bardzo jestem nikim i nic nie wiem i ogólnie czuję się tam strasznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miej w******e a bedzie ci dane. tak podejdz do tego wszystkiego.. nie przejmuj sie pytaniami, masz prawo powiedziec 'nie wiem' i po prostu olac to. staraj sie tylko nie lapac dwoj i jedynek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedys sie tak stresowałam. Teraz mam wylane. chodze tylko po to, zeby spotkac sie z towarzystwem :D a nauczyciele są w miarę lajtowi, wykluczajac pojedyncze wredne przypadki. :) gdy czegos nie wiesz mow otwarcie, najwyzej dostaniesz minusa i tyle.. albo jak idziesz do tablicy, przypada twoja kolej to tez nie idz, macie az taki rygor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie chodzi o rygor. Nie ma aż takiego. Ale ja sobie stawiam coś takiego i w ogóle.. Miałam taką wredna nauczycielke która mnie gnębiła i to mi się przerzuciło na to jak postrzegam calą szkołe i w ogóle.. Po prostu boję się strasznie szkoły. Stresuje mnie to że nie wiem - nie chodzi nawet o to, że dostane pałe czy dwóje Chodzi o samo to, że czegoś nie wiem i od razu leci mi i tak już minimalna samoocena na łeb na szyję całkiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o to żeby być w życiu najlepszym, wystarczy być lepszym od odpowiednich osób w odpowiednim momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baskalaskaa
no bo Ty masz właśnie problem z akceptacją samej siebie tutaj jakas terapia by sie przydała teraz szkoła, potem będą studia, praca i tak całe życie się będziesz męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Własnie myslałam sobie, że może jak wyjadę do innego miasta na studia to bedzie lepiej.. Inne towarzystwo i w ogóle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale nie wiem./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×