Jak często pierzecie firanki

?

Hahahahahahahahahahahaha :D

wcale:D nie mam w domu ani jednej:D

raz do roku

jak zesztywnieją od brudu tak że nie mogę ich przesunąć

codziennie idiotko

tez nie mam firanek, kto w dzisiejszych czasach zakłada firanki??? nie znam ani jedej rodziny, która wlasnie się urzadza i kupuje firanki:D to już przeżytek i tylko na wsi tak robią, do nowocześnie urządzonego mieszkania nie pasuja firanki tylko rolety i wrtikale, a jest tyle opcji,zeby stworzyć cieply kilmat w mieszkaniu/domu:)

druga wypowiedź z 9:16 wprost poraża elokwencją i inteligencją :D od razu czuć, że panna nie ze wsi :D:D:D

niepowazna jestes.teraz sa firanki i zaslony ktore pasuja do nowoczesnych wnetrz. ja piore co tydzien

Raz w miesiącu

raz na 2-3 miesiace lub jesli jest taka potzeeba np zapraszam gosci , wtedy robie generalne porzadki. ;)

tez nie mam firanek i nigdy nie mialam, uwazam,ze to obciach i tylko prostaczki upinaja firaneczki:D

Dziewucho,przestań zadawać te debilne pytania pt. Co ile wymieniacie pościel? Jak często myjecie podłogę?itp.itd. Jeszcze chwila i się zapytasz co ile się wypróżniacie?! Ułomna jesteś czy co? Swoją drogą to musisz mieć niezły syf w chacie.

średnio co 3 miesiące, na pewno na święta, zawsze wtedy gdy myję okna gdy odczuwam taką potrzebę

2-3 razy w roku.

jak widze że są usyfione - proste. mam takie na przelotkach gdzie musze cały karnisz rozkręcać i jeszcze je prasowac. jakbym miała to robić co tydzień, to pierd..ca bym dostała. kuchenne częściej, bo łapią zapachy.