Kobiety starające się o maleństwo

monia - kwas foliowy :)

Robiłam test w poniedziałek i "negatyw". Poczekam jednak do czwartku bo popołudniu idę do ginekologa,więc zobaczymy. Trzy mc temu mój cykl trwał 34dni ale nie było starań o maludę bo to był czas na odczekanie po anty. W poprzednim mc miałam @ po 27 dniach. Zobaczymy. Ja też łykam kwas foliowy.

też biorę kwas foliowy, brałam d*phaston i clostilbegyt

Hej laski, trochę się opuściłam w pisaniu, ale miałam dni wolnego i spędziłam super chwile z moim ukochanym. Dziś rano, chyba przed 5:00 zrobiłam test... z pierwszego moczu to było. wyszedł negatywny. ale w pewnym momencie (chyba mi się zdawało) widziałam jakąs drugą kreskę bladą, a potem już jej nie było. Niedawno poczułam lekki stan podgoraczkowy, nie wiem jaka temp. nie mam termometru :P okryłam się kocem, bo było mi zimno i chwilę później zaczęłam odczuwać dziwny ból w podbrzuszu, takie mrowienie jakby. boję się iść do toalety, tak nie chcę okresu (@ ma przyjść 17ego)... i już chyba z godzinę mam takie uczucie w podbrzuszu. oby ta wiedźma nie przyszła! dziś 26dc. a z tą kreską to naprawdę nie wiem czy była czy jej nie było ehh

renia zaczekaj pare dni i zrób test ponownie. Objawy są obiecujące:) też lykam kwas foliowy. mąż teraz będzie mnie na noc opusZczać więc jak tu podjąć skuteczne starania...:( a jakoś tak mam że najlepiej mi się prZytula nocami :-) pytanie którego dnia ma zamiar nadejść owulka...mam nadzieję że uda mi się to rozpoznać:) trzymajcie się!!:*

Witam Staraczki :) Jutro kupię test i zrobię we wtorek. Kurczę tego wyniku strasznie się boję. Standardowo mam taaaaaakie objawy ciąży,że hooo hoooo ;) Też się boję chodzić do toalety. Pozdrawiam PRZYSZŁE MAMUŚKI :)

ostatnio zaobserwowałam, że w nocy się często budzę raz mi jest gorąco a raz zimno, i niekiedy w dzień też tak mam, dzisiaj powinnam dostać @ ale nie mam:) na razie nadziei sobie nie robię, bo test wyszedł mi negatywny a może któraś tak miała?

Oj kobitki :P to trzymam za Was wszystkie kciuki mocnooo! za siebie oczywiście też :D dziś rano zrobiłam test i negatywny, ale brzuch mnie już nie boli. To było dziwne wczoraj. No i piersi bolały mnie ponad tydzien, takie mrowienie, i nabrzmiałe były, a teraz nic a nic. Musimy uzbroić się w cierpliwość, ale to takie trudne. No nic, ja spróbuję się czymś zająć na te 2-3 dni - robię komin na drutach :) hihi pozdrawiam :*

Renia ale Ci zazdroszczę, też bym chciała mieć taki talent :) Wczoraj oglądałam kominy na allegro. Melduję,że u mnie sucho !!!

a ja karmelko wolę w ciągu dnia figlować :) renia mam nadzieję że test się pomylił - i ten kolejny pokaże już odpowiednią ilość kresek :D niecierpliwa - cierpliwości :) a u nas zmiana o 180 stopni - stwierdziłam ze dobrze by było poczekac jeszcze 3 miesiące z poczęciem maleństwa. wczoraj mieliśmy poważną rozmowę na temat naszej budowy - jutro juz zaczynamy składanie wniosków kredytowych - tyle że w tym roku już nie zdążymy tyle zrobić ile sobie zakładaliśmy. więc automatycznie większość robót przechodzi na wiosnę i tym samy przeprowadzka się odwleka. a nie chce żeby w samym środku wszystkiego przytrafił mi się poród. więc porzucam mierzenie temperatury :) będziemy po prostu działać co dwa dni, może akurat trafimy ;) chociaż powiem wam że jak wczoraj myłam podłogę mopem to potem ciągnął mnie dół brzucha - jakby coś tam już siedziało :P no ale może to tylko moje urojenia ;)

Hello babeczki:) No ja dzisiaj kończę @:)Akurat to się nie zmienia - zawsze 5 dni:) no i zaczynamy figlowanie:)ale tak jak mówiłam - bez liczenia, badania szyjki, określania śluzu..nic - idziem na żywioł:) Dziubas - nie nakręcamy się:)!!czyli będzie jak u mnie - zobaczymy co będzie:) A jak Wam weekend minął - u której coś się wyjaśniło?:) Laski od stycznia przytyło mi sie 4 kilo..i za cholerę nie moge tego zgubić:)ehhh..wiem to nie czas na odchudzanie - ale wkurza mnie to:) muszę chyba częściej jeść - bo później jak wracam z pracy rzucam się na wszystko!! No nic wracam do papierów bo z biurka zaczynają wyłazić:P Miłego dnia!!

No faktycznie Dziubas jest co załatwiać, ale może to pozwoli Ci się oderwać od tych myśli i łatwiej przyjdzie dzidziuś :P --- Anetka to jesteśmy prawie w tym samym czasie jeśli chodzi o cykl :P może łatwiej będzie nam we dwie :) Niecierpliwa trzymam kciuki ZA JUTRZEJSZY test ;> daj znać z rańca :P Ja jakoś w pozytywnym nastroju mimo wczesnej pobudki. Wczoraj jakiś spadek temp. ale dziś wracamy na swój poziom i czekamy na owulkę :)

aneta zdecydowanie polecam jeść częściej a mniej :) no i nie obżerać się na noc!! ;) karmelko - no że załatwiania teraz będzie to jedno ale jakbym miała poród w wakacje to nie mogłabym pomagać w przeprowadzce, a potem z maleństwem to już wogóle wszystko na wariata by było. także co ma być to będzie. nie nakręcam się teraz ani trochę i nawet chyba nie specjalnie będziemy celować w owulację... :)

Założę się że w taki sposób zajdziesz szybciej aniżeli wtedy gdybyś celowała w płodne itp. :P Eeee tam potem nawet nie przeszkadzałaby Ci ani przeprowadzka ani wakacje :)

Hej dziewczynki!Widzę że sporo mnie ominęło przez weekend. Ja dziś również kończę @, coś jakaś skąpa była ale za to w piątek nie mogłam z bólu chodzić:/A w weekend troszkę przytulania było:) stwierdziłam jak Wy dziewczyny że nie liczę i nie obserwuję- będzie to będzie :)A jak tam u Was? U mnie sporo pracy więc poniedziałek szybko mi zleci:)

no zobaczymy jak się nam sprawy z kredytem potoczą :) wczoraj wieczorem jakoś tak miałam milion myśli na sekundę - w sumie to obaw co do ciązy i budowy jednczesnie. aż mąż spytał co się dzieje bo jakaś nieswoja jestem :O

Już się nie mogę doczekać aż któraś z Nas powie że są Dwie krechy :P bo ciągle tylko temat objawy objawy, starania, myślenie, a pozytywnego efektu brak :P

:)

no wiesz przy pierwszym cyklu starań to raczej cięzko żeby sporo tych kreseczek było :P

Nooo fajnie by wreszcie było:)Najlepiej żeby wszystkie miały w podobnym momencie:)

U mnie też dużo pracy:)Z ojcem się znowu pokłóciłam - mamy mi szkoda..ehh życie:) i jeszcze mi włosy wypadają:)ale już kuracja podjęta - w końcu jesień idzie:)Po ostatnim krytycznym momencie - wiosna zeszłego roku - dbam aż przesadnie o włosy:) Eeee no to w końcu temat staraczek nie:)

Ojj to byłoby o czym dyskutować :P

Zrobiłam 10 min temu test, Są 2 kreski.!!! Jedna czerwona druga różowa. Jutro rano powtórzę bo dzisiejszy mocz nie był tak intensywny jak ten poranny. Dam znać jutro:) Tym razem też mąż przeczytał wynik testu;) Teraz wasza kolej!!!!!!!!!!

No nie!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D Cudownie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :):):):)

hura!!!!!!!!!! czekamy na jutrzejsze potwierdzenie :D:D:D

Niecierpliwa to super informacja!!!!!!! :):):):):)

Jednak co doświadczona to doświadczona :D

No nie:D

Co za ożywienie na forum :D // Nie powiem że nie zazdroszczę ;> =o) !!

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!Super:))) Gratuluję:) Zazdroszczę:)ale tak pozytywnie:) ehhh kopa dostałam:)Cudowna wiadomość:)