Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak dlugo czeka sie na poprawe

Polecane posty

Gość gość

Corka dzis konczy 4tygodnie. Od dwoch tyg pila Bebilon Pepti w zwiazku z podejrzeniem nietolerancji laktozy. Juz podczas karmienia zaczyna sie wic i krecic, odlozona do lozeczka niby spi, ale co chwilke sie budzi z placzem i wierci. Czasem uda jej sie puscic baka. Czasem od karmienia do karmienia w ogole nie spi, jest niespokojna. Piersia karmilam tylko 2 tyg bo wlasnie byly takie sensacje i do tego mala ssala efektywnie tylko pierwsze 2-3 min potem spala i nie bylo sposobu na obudzenie jej. Mialam zamiar podtrzymac laktacje odciagajac pokarm, ale przez to, ze mala taka niespokojna to nawet czasem nie mialam czasu zjesc nie mowiac juz o siedzeniu z laktatorem i pokarmu bylo coraz mniej, az w koncu zanikl. Mam jeszcze 1,5 rocznego synka wiec nie moglam z nia wisiec na piersi 24/7. Od wczoraj za rada poloznej podaje Enfamil 0-Lac i zastanawiam sie jesli to mleko ma jej pomoc to jak dlugo czeka sie na poprawe? Ile mam jej podawac to mleko aby stwierdzic czy je toleruje czy nie? Tydzien? Dluzej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj,miałam taki sam problem z moim synkiem,,tez podawałam bebilon pepti,,i początki były nie ciekawe,,kolki,płacz,,,wysypiał sie w dzien ,,i jesli córeczka ma wysypkę,,mój synek miał całe czoło to swędzi,,różnie dzieci reagują na skaze,ale musisz być cierpliwa,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma wysypki wlasnie, nawet kup zielonych nie robi, ale rzadko sie sama wyproznia, zazwyczaj musze ja "odgazowac" i wtedy przy okazji zrobi kupe. jedyna oznaka jest ten niepokoj i wicie sie. ma straszne wzdecia. Mysle, ze nie tolerowala Bebilonu Pepti (ono jednak ma laktoze w skladzie) stad zmiana na calkowity bezlaktozowy enfamil. Tylko zastanawiam sie czy po takiej zmianie mleka poprawa powinna nastapic po 1-2 karmieniach czy jednak potrzeba czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najdziwniejsze jest to,ze ona tylko w dzien taka niespokojna,w nocy potrafi spac nawet 7 godz I nie wiem czy po calym dniu taka wymeczona czy problem jest gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potrzeba czasu,,,ja zaczełam podawac to mleczko kiedy mały miał 6 tyg,,tez miał wzdęcia,podkurczał nóżki,a z kupką tez było cięszko,pani doktor poradziła bym kupiła czopki glicerynowe,lub termometrem pomogła,i trwało to długo bo do 5 mięsięcy,,co prawda wysypka zeszła ale kolki dalej były,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak ty sobie radzisz z dwoma maluszkami,bo nap że,masz synka półtora rocznego,,ja tez mam takiego i jestem w 6 tyg ciązy,,,i szczerze to boje sie czy napewno sobie poradze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem jest ciezko,ale jakos daje rade.to chyba kwestia zorganizowania,zawsze lubilam miec wszystko zaplanowane.gdyby mala nie miala takich problemow to byloby super.teraz jest tak,ze jesli mala w koncu zasnie Na chwilke to ja zamiast odpoczac gotuje I sprzatam (maz mowi ze jestem cyborgiem) no I pomaga to,ze syn w nocy spi 12 godz a w ciagu dnia 2-3 godz.gdyby jeszcze on nie spal to byloby nieciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to cie podziwiam,:)ja miałam obawy jak zareaguje otoczenie ze taki maluch ledwie chodzic zaczoł a tu buch następne,,ale teraz zaczełam sie cieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj bedzie starszy I bardziej rozumny jak urodzisz :) Moj dopiero koncem wrzesnia skonczy 1,5 roku.opinia otoczenia to najmniejszy problem w tym wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powiec jak poród drugi był lżejszy od pierwszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oba porody mialam szybkie (pierwszy 4 godz drugi 2,5) ale po pierwszym dlugo dochodzilam do siebie.po drugim po godzinie wstalam I poszlam pod prysznic,jakbym w ogole nie rodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×