Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nenkaa

Wrzesniowy temat motywacyjny

Polecane posty

Gość SilnaWola2
Witam wszystkich :) nenkaa: Moim zdaniem dobry masz pomysl z ograniczaniem pewnych rzeczy, a nie liczeniem kalorii. Ja dietuje prawie 2 tyg, nie waze jakos strasznie duzo, ale kilka kg wypadalo by zrzucic. Ciezko bylo mi sie do tego zabrac, ale jakos sie udalo i tak: Nie spozywam ZANYCH cukrow ani tluszczow, jem same ryby i drob (pieczony lub smazony na teflonie/jogurcie 0%) Jem w miare regularnie, chociaz nie za czesto (tak samo pracuje dlugo/ucze sie i nie mam czasu na gotowane). w chwilach kryzysowych, gdy chce mi sie slodkiego tobie jakies nalesniki z chudego twarogu, zmieszanego z jogurtem 0%, jajkiem, rozkruszonym slodzikiem. Pycha. A gdy nie mam czasu to lyka coli light sie napije i tez jest ok :) Warzywa jem jako dodatki do posilkow :) +2L wody dziennie (a obok tego kawa/herbata) Podazajac tymi kilkoma zasadaami od 17 sierpnia udalo mi sie zrzucic 5.5kg Trzymam kciuki za Was, nie jest tak strasznie jakby sie moglo wydawac, a wrecz bardzo przyjemnie! pozdrawiam cieplutko x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SilnaWola2
A nie, kurcze, przepraszam... Wazylam sie 17 sierpnia pierwszy raz, ale dietuje od poprzedniej niedzieli tj. 25 sierpnia... Bo wlasnie mi sie przypomnialo, ze w sobote przed, obzeralam sie chinczykiem na wynos... :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez chce zaczac
jak tam dziewczyny mija dzionek? ja na obiad bylam u chinczyka..makaron z warzywami i kurczakiem sobie zjadlam :P ale na kolacje mam zjesc tylko kromke chleba i jakiegos owoca..wydaje mi sie, ze zjadlam dzis cos ok.1500 kcal..wiec jeszcze ujdzie.. :P a o 19.30 ide troche pocwiczyc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Green Coffee 1000 zielona kawa w kapsułkach-skuteczne odchudzanie!!! Sprawdź sama na: www.sklep-vitality.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nenkaa
a ja dopiero skończyłam pracować. Pochwalę się: jutro na obiad mam grillowanego bez tluszczu lososia z kiszoną kapuchą na obiad, na śnaidanie serek wiejski, na II sniadanko maly jogurt naturalny z musli. Podwieczorek i kolację jeszcze opracuję. Znalazłam dzisiaj motywację: kupiłam za małe spodnie. Rozmiarze 38 - nadchodzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutkowy
witam jem śniadanie:) znów 3 kromeczki potem o 12 cos wszamam :D:D chyba nazwe moją diete "trójeczka" - co 3 godz posiłek (ale zero obzarstwa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutkowy
jak tam dziewczeta wczorajszy wieczór??:) ruch wieczorny był;)?? nie pytam o tylko o jakies biegi spacer rowerek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutkowy
hehhe widze ze zbereźne słowa wyrzuca hehhe w każdym razie czy ktos załączył do silnego postawienia jakieś ćwiczenia:D:D:D????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich pięknie! nenkaa: Od wczoraj śledzę to forum i początkowo nie chciałem w ogóle zabierać głosu. Jednakże po dłuższym namyśle postanowiłem odnieść się do dwóch kwestii poruszonych przez Ciebie. Otóż chodzi tu o sushi, którym jak mówisz można opychać się do woli. z tego co czytałem, to objadanie się tym specjałem może przynieść opłakane skutki. Objadając się tą potrawą w naszym organizmie może znacznie wzrosnąć poziom rtęci. Wiadomo zaś, że metal ten jest bardzo toksyczny. W skrajnych przypadkach może uszkodzić nerki oraz powodować stany zapalne błon śluzowych. Oczywiście nie znaczy to, że masz całkowicie zrezygnować z tej potrawy ale po prostu jeść ja rzadziej.Druga sprawa dotyczy bardzo ostatnio modnej metody treningu propagowanej przez panią Ewę Chodakowską. Myślę, że nie powinnaś tak bezkrytycznie odnosić się do zaleceń propagowanych w tej metodzie. Zachęcam do lektury poradnika " Sztuka dobrego życia " napisanego przez panią Mariolę Bojarską-Ferenc. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutkowy
my tez pozdrawiamy:* Benia a ty tak zawodowo dietetyka się zajmujesz czy samouk? Ja bym koleżanki o jakis fajny jadłospis prosiła! cos dobrego - OCZYWISCIE - zdrowego! a może paella??? yyy a ryż to tuczący czy nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ryz bialy czy brazowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie mniej tuczący jest brązowy. Nie powinniśmy jednak aż tak bardzo zwracać uwagę na kalorie ale na indeks glikemiczny poszczególnych składników naszej diety. Indeks glikemiczny ryżu brązowego jest również niższy. Wracając do poprzedniego wątku, to chciałem powiedzieć, że nie jestem zawodowcem w tej dziedzinie ale wiem co nieco na ten temat. Życzę miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ryz dziki no i dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutkowy
oki to ja sobie o tym indeksie gli... poczytam człowiek słyszał ale nic na ten temat nie wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudniowaa
ufff własnie wrociłam z siłowni na która pojechalam na rowerze, 1,5 godziny aktywnosci i czuje sie świetnie :))dziś próbowałam trenning z trenerem i termogenikami (figura extraslim mi polecił) i na prawde satysfakcjonujące. Teraz pod prysznic i przygotuje sobie jakas salateczke z rukolą i do pracy trzeba sie zbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jem wlasnie produkty o niskim indeksie , jem duzo i nie tyje od 2 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i bardzo dobrze! Tak trzymać! Jeśli chodzi o dziki ryż, to jego indeks glikemiczny wynosi 35 natomiast ryżu brązowego 45.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz juz jem tez sredni, a wysokiego unikam , tzn jem jak gdzies wychodze albo czasem zjem cos w weekend lub u znajomych ale nie jest to codziennie , moz e raz w tygodniu , najlepszy sposb odzywainia sie to wlasnie indeks glikemiczny , jest mnostwo produktow ktore maja duzo kcal, ale maja one maly indeks lub sredni i ja nie tyje , a jem jak sobie tak oblicze niearz to 2000 kcal a czasem wiecej i jest git waga stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jem 5 posilkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marooka
ja dzis zaczelam diete z niskim ind. zobacze jak mi to wyjdzie :) ale schudnac bez glodu ? to jest to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutkowy
no to proszę sprawdzoną strone z tym indeksem tzn jak to liczyc i inne takie tam bede stosowac efekty opisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutkowy
grudniowaa a te cwiczenia to tak codziennie czy jak?? a jest ktos kto mi "wytłumaczy" i poinformuje czy pół godz codziennego biegu jest oki czy tez lepiej godzine co drugi dzień?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikarubik
Witam. Ostatnio przeszłam na dietę. Zaczęłam biegać itd ponadto chcę zamówić jakiś suplement i natknęłam się na coś takiego http://slimmarket.pl/?product=aqua-slim. Próbował to ktoś? Warto zakupić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strony nie wkleje bo zaraz jest ze spam ale wpis zw wyszukiwarke forum zuzla lub dieta momtignaca tam sa indeksy glikemiczne sprawdzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty z reklama tabletek -wypad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez chce zaczac
dzien dobry, dzis mialam troche zabiegany dzien... ale w sumie trzymalam sie w ryzach, nie zjadlam niczego niedozwolonego...kupilam tez dzis sushi..w sumie mialam zejsc je dzis..ale spojrzalam na zegarek i stwierdzilam, ze jednak o 19 to juz nie bede go jadla.. wezme ze soba jutro do pracy :) przebieglam sie dzis troche po..sklepach, kupilam pare ciuchow na jesien...:D ale..przymierzajac niektore ubrania..zauwazylam, ze niestety..ale moje cialo nadaje sie do poprawki :/ wylewa mi sie tluszcz ze spodni..niedobrze :( nawet na plecach, tam gdzie jest biustonosz zauwazylam niezbyt mile grudki tluszczyku :( widze, ze Beny 156 troche zna sie na odzywianiu..mogbys moze polecic co fajnego, dobrego jesc na kolacje...by za chwile nie czuc glodu? ja na razie poskalalam na skakance..niewiele, bo tylko 1000 poddskokow..jutro bede robic 1100..pojutrze 1200.. ide zaraz sie troche poruszac. Moj widok w lustrze w sklepach nie podobal mi sie . i to bardzo mi sie nie podobal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio znalazłem na jednym z portali świetny przepis na kolacyjne danie. Oto i on; Najważniejszym składnikiem tego dania będzie makaron penne, którego będziemy potrzebowali dwie szklanki, oprócz tego jedną pomarańczę, około sześciu pomidorów koktajlowych do tego garść włoskich orzechów oraz garść rukoli i trzy suszone pomidorki, a także połowę opakowani sera feta, sos vinaigrette,(około trzech łyżek} i kilka listków bazylii, najlepiej świeżej. Przygotowanie jest bardzo proste. Polega na ugotowaniu makaronu tak najlepiej al dente, następnie umytą i osuszoną rukolę układamy na talerzu do tego dokładamy ugotowany makaron oraz posiekane orzechy,a następnie dodajemy obraną ze skórki i błonek pomarańczę oraz przekrojone na pół suszone i koktajlowe pomidory. Ser feta kroimy w kostkę i mieszamy z bazylią następnie dodajemy do pozostałych składników. Wszystko to zaś polewamy sosem. Życzę smacznego. Jeśli nie masz wszystkich składników, to trudno będziesz musiała poczekać z ta sałatka do jutra. Miłej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez chce zaczac
dziekuje za odpowiedz.. brzmi smacznie, ale czy na kolacje nie powinno sie jesc rzeczy typu makaron?...w sumie to zrobilabym z checia jutro na obiad :D ja poruszalam sie troszke..a teraz ide spac.. do jutra... mam nadzieje, ze topik troche ozyje niedlugo :) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beny156 podałeś przepis na świetną sałatkę, tak się składa, że znam ją doskonale, ale nigdy nie robiłam jej na kolację, a to z tego względu, że zawiera makaron, a to są węglowodany, które raczej nie powinno się spożywać wieczorem, ja mam inną propozycję, a mianowicie sałatkę z kurczakiem, najlepiej jeżeli pierś z kurczaka jest grillowana do tego różne gatunki sałat, ale nie koniecznie, pomidorki, ogórek, papryka czerwona i sos winegret swojskiej roboty oczywiście i w ten sposób otrzyma się pyszną kolację, którą najlepiej zjeść na trzy godziny przed snem. I jeszcze jedno pytanie mam do ciebie, czy aby ten serek feta nie jest za tłusty na kolację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutkowy
jak tam motywacja?? ruch ruch ruch i lekkie żarełko to jak dla mnie przepis na sukces ide poszperac o tym indeksie na gie:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×