Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a co mi tam to

Koleżanka poszła pracować do biedronki a ja wolę siedzieć w domciu

Polecane posty

też mi sie wydaje ze dziwną masz rodzinke, tescie powinnie polowe swoich dochodów wam oddawac i sie nie wpierdzielac w nie swoje zycie;) dziecko ma spodnie i ma chleb i masz racje niech sie szczeniak cieszy ze wogole zyje;))) Tez uwazam ze mąz powinien znalezc dodatkową prace, bo przeciez teraz wszsytko drozeje, co bedzie robił po16 obibok i leser jeden, nich pokaze na co go stać. Ot co. A kolezankom które sie czepiają powiedz ze jestes królowa zycia ;))) pozdrawiam. ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi tam to
Wiaderko dziękuje. Ja nie wiem czy chcę żeby mąż szedł na drugi etat,bo kiedy spędzi z nami czas? Przydałoby się więcej pieniędzy,ale nie chciałabym kosztem rodziny. Od teścia ja nie chcę nic,potem by wypominał. Wiadomo jak to z teściami powinni pomagać dzieciom własnym,ale lepiej nie brac bo potem wypominanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś po prostu ograniczona umysłowo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi tam to
Ograniczone sa Panie które z zazdrości tak przeżywają cudze życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jestes oskarzana o prowokacje przez sposob w jaki piszesz, przez ta dziwna skladnie a nie przez to jak czesto tu wchodzisz bo dodajesz przeciez posty co chwile wiec siedzisz tu caly dzien. no chyba ze brak edukacj zrobil swoje i stad ten dziwny wydzwiek twoich wypowiedzi. taki prosty i bezplciowy jakis. ile klas skonczylas? co lepsze! skoro jestes sobota a ty tu caly dzien jestes to oprocz tego ze nie masz pracy to i w domu nic nie robisz, twoje dziecko cos dzisiaj jadlo? nie chodzi mi o kanapki tylko cos cieplego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi tam to
Dziś dziecko jest u dziadków,bo chcieli zabrać je na spacer. A w tygodniu gdzie siedzę cały dzień? Dobre sobie. A teraz idę też na spacer i po tusz do rzęs,a jutro ja idę z dzieckiem na lody na spacer( o dziwo tez nas stać na lody). Jak będę miała chwilę i ochotę to jeszcze tutaj wejdę. Pozdrawiam was pracujące mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to faktycznie cud ze stac Was na lody ale mam pytanie takie lody co kulka kosztuje 2,50 czy takie lody typu zamrozona woda za 50 groszy??? :D:D:D matko jak mi zal twojego dziecka, ciuchy nosi byle jakie, zarcie najgorszy syf bo ma leniwa matke która zamiast isc do pracy to sie opierdala cały dzien. Twój kolejny temat tutaj bedzie nosił tytuł : Maz mnie porzucił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalny maz by pogonil do roboty. moze tak jak ona. a ja autorko mowilam o dzisiejszym dniu, o pisaniu w tygodniu nie mowilam, po co szukasz ukrytych znaczen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie luksus
a co mi tam to Gdybyście nie zazdrościły to byście tak nie przeżywały a jednak jest tak jak piszę. " 1 tj prawda :D juz 9 stron z tej wscieklosci machnely. Ale beka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie luksus
gość normalny maz by pogonil do roboty. moze tak jak ona. a ja autorko mowilam o dzisiejszym dniu, o pisaniu w tygodniu nie mowilam, po co szukasz ukrytych znaczen? " 1 Normalny maz to traktuje swoja zonke jak ksiezniczke a nie do roboty goni. Ja bym sie na takiego wypiela. Serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby cos osiagnac niestety trzeba pracy, wspolnej. pieknie jest razem cos zdobywac, dojsc do czegos w zyciu, miec cos swojego. a nie czekac az ktos pojdzie i poda pod noc. a to ty jestes ta slynna co uprawia seks tylko w jednej pozycji bo maz nie potrzebuje wiecej bo cie tak kocha, pamietam, do dzis sie z ciebie smieja. takze twoje kolejne madrosci juz mnie nie rusza po tym jak wysluchalam tych lozkowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie luksus
07.09.13 , to do mnie bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mozna traktowac jak ksiezniczke takiego lenia?? poza tym jak ona musi wygladac skoro ani nie jest fajnie ubrana, ani zadbana, ani inteligentna. Nie dba ani o meza ani o córke, zyje z dnia na dzien i cieszy sie ze ma na chleb :D A i zeby nie było ze zazdroszcze to tez siedze w domu tylko ze nas na to stac, gdybym miała kupic dziecku buty za 20 zł to biegiem leciałabym do pracy chocby do biedronki, za nic bym nie pozwoliła zeby moje dzieci zyły w biedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowokacja... 1/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak do ciebie, drugiej z takimi teoriami tutaj nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maz napewno stuka na lewo jak jej nie zalezy na niczym, ja bym poszla do tej pracy zeby chociaz dla siebie miec zeby zadbac o ubior, wlosy, paznokcie. bo to kosztuje ale ile przyjemnosci daje. i kobiecie i jej partnerowi. zadnemu facetowi nie jest obojetne jak wyglada jego zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Księżniczka po znajomych nie pożycza forsy ,bo mąż ma tyle aby nie musiała i jeszcze księżniczka zasiłku nie ma .To jest mało niż lenistwo to jest pasożytnictwo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07.09.13 BRAWO!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi tam to
A was dalej zazdrość zżera :) Mąż mnie nie zdradza,po pracy wraca do domu. W dniu wypłaty dzielimy się pieniędzmi. Jestem zadbaną kobietą. Biorę kąpiel(używam płynu o dziwo),makijażu za bardzo nie lubię,więc nakładam fluid i lekko tusz. Włosy farbuję. A podcinam sama,bo uważam,że mam ten sam efekt jak od fryzjera(mi zależy tylko na podcięciu końcówek zawsze). Z córką wybieram się na lody na spacer po południu. 1 lód kosztuje 4 zł(straszne,co). Raz na jakiś czas nie zaszkodzi zjeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie nawet drazni kobieto sposob w jaki sie wypowiadasz, smie spekulowac ze twoja edukacja skonczyla sie na szkole podstawowej. jestes tak prosta ze masakra, nie lubie takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze to ma bardziej podłoże psychologiczne. Zakładasz taki temat żeby sama się przed sobą usprawiedliwić, żeby ktoś Ci napisał << tak dobrze robisz jesteś super matką>> może Ty w dzieciństwie też nic z życia nie miałaś i teraz tak samo ma Twoja rodzina. A spotkałaś się z krytyką bo większość kobiet chce aby dziecko miało wszystko co najlepsze, dlatego pracuje, ale też dlatego żeby mieć znajomych chociażby z pracy, wstać rano zadbać o siebie mieć motywację iść do fryzjera czy kosmetyczki. Jakie Twoje dziecko bedzie miało wspomnienia z dzieciństwa? Może też zastanów się gdy córka już nie bedzie chciała spacerów z Tobą tylko z osobami w swoim wieku co wtedy Ty bedziesz robić? Może powinnaś iść do psychologa bo ewidentnie wiesz że coś jest nie tak tylko boisz sie do tego przyznać. Inaczej nie pytałabyś o opinie na temat swojego zycia innych ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno myśle że osoby które tu sie wypowiadają raczej Ci nie zazdroszczą bo nie mają tak naprawde czego tego że sie siedzi w domu i ledwo starcza od pierwszego do pierwszego. Raczej można współczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacja prowokacjaaaaaaaaaa
kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa kolejna prowokacja znudzonego bezdzietnego gimbusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu prowokacja? mało takich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proste że zazdrościcie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sprawia ci przyjemnosc tylko to,ze masz co jesc i ubrac to twoja sprawa.ja tam wole miec na wakacje i inne przyjemnosci.pozatym mozesz w przyszlosci nie dostac emerytury,bo skad skoro nie wypracujesz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroscic to moge lasce co nie pracuje bo maz ma kupe kasy,a ciebie najzwyczajniej mi zal,a raczej twojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszecie ,że jakby poszła do roboty to by zadbała o paznokcie.... Jak w pracy fizycznej gdzie pracuje się ciężko w markecie ,dzwiga, uklada, sprzata itp można zachować wypielęgnowane paznokcie? |Nawet jak pojdzie do kosmetyczki to na drugi dzień w robocie szlag trafi te pazury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko co za tepe babska,wszystko wprost trzeba pisac,paznokcie byly przykladem ogolnego dbania o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje w sklepie a jakoś paznokcie zadbane mam. Troszkę dłuższe,nie bardzo (bo nie lubię długich jak tipsiary),ale mam. Pomalowane zadbane. Pracuję na kasie,czym mam je uszkodzić? Nawet wykładając towar ich nie niszczę,wcześniej pracowałam na sprzątaniu i też nie było źle. W niektórych częściach pracujesz w rękawiczkach! Najczęściej niszczą mi się w domu jak zmywam naczynia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×