Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nie_ma_diety_cud

Odchudzanie dlugoterminowe start wrzesien 2013

Polecane posty

Witam, ja już po śniadaniu ważeniu i kawce ;) jest spadek -0,5kg :) jest dobrze i po mojej myśli. Dzisiaj wracam do ćwiczeń Insanity, już się nie mogę doczekać wycisku ;) Kto miał dziś mniej na wadze gratuluję! Libelle ja to zwłaszcza po winie opróżniłabym lodówkę na wszystko mam wtedy ochotę słodkie słone kanapki ;) dlatego rzadko pije wolę jedno piwko raz na dwa tygodnie i do tego tylko chipsy to mi wystarcza. Masz racje nie ma się co śpieszyć z odchudzaniem, ale myślę że na pewno osiągniesz swój cel wcześniej :) Marianka zaniedbałaś się tak bywa przy dziecku siedząc w domu, ja wytrzymałam pół roku z nadwagą po ciąży i wzięłam się w garść bo nie mogłam patrzeć na swoje szczupłe koleżanki które miesiąc po porodzie wyglądały jak dawniej. Dasz radę i ty! Schudłam 12kg teraz po prawie roku chcę kolejne 5kg, wszystko jest do zrobienia wystarczy chcieć :) Co dobrego dzisiaj jecie na obiad? ja chyba zrobię warzywa na patenie z rybą, mam surówki jeszcze z wczoraj trzeba to zjeść ;) jeszcze sobie zrobię sałatkę z kurczakiem po treningu bo też mam resztki warzyw do wykorzystania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czanka, dokladnie, jak sie chce to mozna :) u mnie dzis na obiad zupa warzywna ..potem salatka z kurczakiem. Do pracy wzielam kanapke z lososiem i banana (musze pozjadac banany, bo juz zaczynaja sie robic powoli ciemne ) na kolacje musze zjesc cos malokalorycznego..zebym nie wyszla ponad 1500 kcal ;) A wpadlam na pomysl kupic sobie zegarek z licznikiem, ktory liczy gubione kalorie..hmm moze mnie to jakos bardziej zmotywuje jak zobacze, ile tych kcal spalam? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jak banany zaczynają ciemnieć robię naleśniki a banany rozgniatam z serem i wychodzi fajne nadzienie do tego łyżeczka dżemu na każdy naleśnik albo polewka z borówek i jogurtu i rodzinka zadowolona, mój synek uwielbia takie, ja nie przepadam za słodkimi naleśnikami więc zwykle nie jem, bananów też nie lubię ;) Ja właśnie chciałabym kupić taki zegarek pulsometr do ćwiczeń, mierzy tętno i spalane kalorie fajna sprawa, miałam tez krokomierz ale mi dziecko popsuło brałam na spacery i wiedziałam ile km przeszłam i ile kalorii spaliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. moge sie do was przylaczyc? ja zaczynam od dzisiaj walkę z kilogramami. zaraz cos o sobie napiszę i zrobie stopkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czanka myslalam tez nad tym krokomierzem..hmm.. jakie jest Twoje zdanie ..co lepsze? pulsomierz czy to drugie? czesc lilimaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ogole dzieki za podpowiedz co moge zrobic z ciemnymi bananami..brzmi smacznie, wyprobuje na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej chudzinki , ja dzisiaj na śniadanko 4 połówki chleba wilenskiego z tostera z szynka i pomidorem , teraz jogurt naturalny z bananem obiad może salata z tuńczykiem JUTRO mam 40 urodziny i postanowiłam zprecyzowac swoje cele i marzenia wiec mam dzisiaj dzień na podsumowywanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za przyjecie. a wiec ja tez tak jak wy zaczynam zawsze od jutra. schudłam juz dosc sporo po urodzeniu drugiej córci. teraz na wadze 67kg. dążę do 55kg. przed ciaza wazylam 62kg i zle sie z tym czułam. cel mam niemały, ale wiem ze da sie go osiągnąć bez wiekszych wyrzeczen. wlasnie sobie komponuje menu na caly tydzien. bez tego ani rusz. no i oczywiscie duzo ruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam cel długoterminowy do końca roku 58 do wakacji przyszłych 55 teraz 63, 6 mam nadzieje do końca września dojsc do 61 dzisiaj na obiad brukselka w pomidorach + INNE WARZYWA I KURCZACZEK niestety moja zguba jest alkohol i podjadaie i mimo 2 rozbrykanych chlopakow mam dość mało ruchu szczególnie ostatnio do szkoły i przedszkola samochodem wszędzie poruszam się autem z lenistwa a za oknem mam piękny las obiecałam sobie co 2 dni biegac ale znowu brak systematyczności ;( ale mam nadzieje ze jutrzejsze urodziny cos zmienia w moim zyciu i dostane kopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj 61kg;) w odchudzaniu najpieknieisze jest to, ze odzyskujemy pewnosc siebie. to jest bezcenne kiedy czujesz ze mozesz osiagnac wszystko ja dzisiaj na obiad marchewka gotowana z jajkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po weekendzie :) rozpisałyście się ,aż tak że ciężko było przez to przebrnąć ale udało się. niestety ja w weekend nie mam dostępu do sieci ale nie opuściłam was :Dnowy tydzień się zaczął jutro czeka mnie poranne ważonko -niestety już wiem ,że waga o ile nie poszła w górę to na pewno nie spadła, troszkę sobie pofolgowałam to po pierwsze , a po drugie jestem przed @ czuję się napompowana i ogólnie bleee:/ w tym tygodniu nie ma że boli muszę być silna i twarda w postanowieniach -2tygodnie do końca września. czanka na myśl o tych naleśnikach ,aż mi ślinka cieknie-nie omieszkam wypróbować przepisiku :) Wszystkim gratuluję chociażby najmniejszego spadku wagi :) moje dzisiejsze menu: jogurt bananowy z płatkami owsianymi +kawa z mlekiem i łyżeczka cukru (około 300kcal) mix owocowy około 200kcal moja ulubiona ostatnio sałatka brokułowa -około 230 kcal jogurt activia -129 2 kotlety mielone z ziemniakiem i pomidorami wymieszanymi z cebulką i łychą śmietany 12% (i to nie wiem ile może mieć kcal :/ )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chciało mi się pichcić i wrzuciłam do parowaru rybę i warzywa na patelnie ;) Your soul ja kupiłam krokomierz za 10zł na allegro a te pulsometry są od 30zł wzwyż nawet ponad 100zł jakiś lepszych marek, na pewno to jest lepsze do biegania czy intensywniejszych ćwiczeń jak chce się kontrolować tętno no i co najważniejsze kalorie ;) z krokomierza byłam zadowolona bo teraz wiem ile przechodzę na spacerze km i ile mi to zajmuje, kalorie też tam były. Pulsometr chciałabym kupić taki najtańszy tak tylko dla orientacji przy ćwiczeniach bo jestem ciekawa ile spalam kalorii no i czy tętno mam na dobrym poziomie żeby spalać jak najwięcej. Lilimaja witamy :) damy radę w kupie raźniej. Dodob wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń życzę już tak na zaś ;) jakby Cię jutro nie było, oblej tą czterdziestkę porządnie! nie wiem jak możesz do lasu obok nie chodzić ja mam super okolice na rower spacer itp lasy i codziennie staram się brać syna i połazić, zawsze to jakiś ruch i można się dotlenić ;) Eliza miałaś mi wymiary napisać :) gratuluję spadku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha do naleśników a raczej do sera i banana dodaję jeszcze cukier waniliowy i łyżkę jogurtu lub mleka wychodzi pyszne! Kiedyś liczyłam ile to kalorii i wyszło 110kcal na 100g takiego sera, a jeden naleśnik już z nadzieniem 160kcal na 100g nie jest źle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miranda_Kerr
Już po obiedzie. Menu dzisiejsze: - śniadanie: herbata z miodem i cytryną, sałatka z kalafiora, pomidora, ogórka, jajka, fety z siemieniem lnianym i otrębami, - 2 śniadanie - kawałek ciasta z jabłkami, jabłko, - obiad: dwa krokiety z pieczarkami i czysty barszcz, - na kolacje dojem sałatkę. Też mam zegarek z pulsomierzem, kaloriami spalanymi, prędkością i przebiegniętymi km - rewelacyjna sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no super! moje nalesniki robie z 2 jajek i 1 banana:) moze zjem na wieczór, ale teraz jestem juz na maksa przepelniona: gotowana marchewka ( 120kcal), rozgotowany brokul( 30), indyk ( 80kcal), jajko ( 76kcal)= 310 kcal Moje wymiary z dzisiaj: waga 61,4kg pas:73cm biust/ pod biustem: 86/78 pepek- 87 pod tylkiem: 98 udo ( najgrubsze miejsce ): 57 Czanka a jak Twoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marinka89
Dziewczyny dziękuje za wsparcie, Makieithappen super wynik w 3 miesiace 14 kg, tez bym tak chciala ale jak bedzie mniej o 10 to bede bardzo zadowolona. Dziś sie wazyłam - 0,5 troszke mało wolałabym 1 kg ale it tak super bo ten tydzien nie należał do zbyt dopilnowanych ale myśle ze bedzie coraz lepiej. Gratuluje wszystkim tak wspanaiłych wynikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia37
Ojejej ale nas dzis duzo :D a taka bylammdumna wczoraj, ze mi sie niki nie placza ;) Ja dzis na wadze mialam 64,9 wiec tyle co zwykle od miesiaca :/ skacze mi od 63,9 do 65,5 juz od jakiegos czasu :/ wkurza mnie to.. ale jutro mam termin u gina i wyciagam spiralke hormonalna, cos mam wtazenie, ze to jej sprawka.. Ja dzis jadlam bardzo paskudnie, ale glowa mnie strasznie bolala i sobie popuscilam.. Rano szklanka maslanki z pieprzem, chili i curcuma Na sniadanie buleczka mala zytnia z rukola i serek wiejski Potem soczysty kebab ze wszelkimi dodatkami :( Na podwieczorek 3-4 duze lyzki kaszy manny na slodko.. Tak wiec nie ma rady i znowu wskakuje na bieznie chociaz na godzinke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia37
Czanka ja to nie wiem jak mozna slodkich nalesniczkow nie lubic :D ???? Uwielbiam, moze nie z bananem, ale ze swiezymi malinami..albo truskawkami...albo jagodami...ojejjjj.. a najlepiej w srodku serek i taka polewka ze swiezych owocow ❤️ Your_soul,Mirinda, ja mam aplikacje na iphonie "runtastic" zawsze sobia wlaczam do biegania czy na rower. Fajnie, bo mozna potßem na mapie ogladac gdzie sie bieglo, z jakim tempem, ile kalori..mam i pas do tetna, wiec wszystkie parametry pod kontrola ;) Dodob , mam nadzieje, ze bilans wyjdzie Ci pozytywny :) ja tez ta przyjemnosc za 2, 5 roku bede miala ;) Kfiatku, dobre mialas jedzonko, palce lizac, szczegolnie te kotlet y mielone.. Maketihappen-61 !!! alez ja bym chciala to u siebie zobaczyc!! Lilimaja, Marinka -czesc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miranda_Kerr
Ale żeś zaszalała z tym kebabem.:P Za to jutro zdrowo, bo będzie lanie:P Wkurzający taki zastój na pewno, ale jak wiemy to normalna sprawa przy długoterminowym odchudzaniu, choć wkurzająca. Może jakaś modyfikacja mała diety albo zmiana ruchu pomoże? Wysprzątałam dom na błysk - zmęczyłam się jakbym maraton przebiegła;) To moje insanity na dziś, bo czuję się fatalnie i idę wygrzewać się z książką w łóżku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje menu: 3 kromki grahama z szynką z kurczaka, jajkiem na twardo i pomidorem, trochę margaryny, kawa zbożowa 377kcal na parze warzywa na patelnie, kawałek morszczuka w pieprzu cytrynowym, surówka colesław i buraczki 187kcal sałatka z kurczakiem i dipem czosnkowym na jogurcie, 3 małe kawałki weki z opiekacza 346kcal omlet z 2 jaj z papryką, ogórkiem kisz., cebulą, oliwkami, dip czosnkowy na jogurcie, 2 tekturki chrupkiego 247kcal Razem 1157kcal? mało wyszło! ale było syto i mnóstwo warzyw ;) Ćwiczyłam 40min, spacer 2 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia37
Miranda, no mniej zrec musze ;) chociaz z drugiej strony, to ja cwicze jak szalona, wiec mimo wszystko nie powinno byc az takiego zastoju.. No bo spojrz, ide na bieznie, biegajac 90 min spale kolo 900 kcal, czyli tak cos kolo tego kebaba.. no to raptem buleczka, serek wiejski i 3 (no dobra..4) lyzki tej kaszy mi zostaja.. No to powinam wyjsc na minus.. Ja mysle, ze to przez ta spiralke..ktoras z Was ma ta hormonalna? moja druga juz sie "przeterminowala", pierwsze lata nie tylam, ale moze teraz wiek doszedl, gospodarka hormonalna sie zmienia.. zobaczymy co bedzie po wyciagnieciu.. kurde 10 lat nie miaam @ , trzeba bedzie znow sie przyzwyczajac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza moje wymiary: waga 63,4kg biust/ pod biustem 86/73 talia 71cm pod pępkiem 88cm biodra 97 udo najgrubsze miejsce 57cm Wymiary mamy podobne ale ty wyglądasz smuklej i bardziej proporcjonalnie tak mi się wydaje po zdjęciach, ja mam duże wcięcie w tali a potem zaraz robię się szeroka ;) Mia jakoś nie lubię takich słodkich naleśników wolę wsadzić warzywa, ale czasem jem i te z serem też mi najlepiej smakują polane owocami i jogurtem naturalnym :) kebab? nie pamiętam jak smakuje hehe ale na pewno był pyszny ;) co do hormonów to ja po tabletkach miałam różne zawirowania wagi i apetytu aż odstawiłam i mam spokój, może trzeba zbadać tarczycę? dziwny ten zastój jak tak zasuwasz na bieżni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miranda_Kerr
Faktycznie Mia odpracowujesz kalorie ćwiczeniami zdecydowanie. W dzień bez wyskoków musisz mieć niezły ogólny bilans kaloryczny. Czanka dobrze mówi, coś jest nie tak, oby ta spirala hormonalna, to będzie po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia37
Kebab byl niedobry , wcale nie warty grzechu. Kupilam spontanicznie"po drodze" w niesprawdzonym miejscu, no ale oczywiscie pochlonelam nawet i takiego :O Tarczyca o.k. , na wiosne robilam szczegolowe badania, tu gdzie mieszkam robia taki przeglad techniczny po 35. zeby zobaczyc czy czlowiek zaczyna sie sypac :) wedlug mojego lekarza mam wyniki jak 17-tka :) takze chyba ta spiralka jedynie mi zostaje.. Macie swoje fotki?? ej, ja tez chce!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia, mnie od malutkiego lekarze mówia ze cos mam z tarczyca, badalam 3 lata temu bylo OK. Ale teraz jak bede w Polsce to zzamawiam wizyte i zrobie badania jeszcze raz. Lekarze w irlandii sa bardzo drodzy. ja dzisiaj zjadlam 1400 kcal.( w tym urozmaicilam troche i zjadlam jedna buleczke FIT 100 kcal z 2 plastry sera zoltego. Nie jem tego ale ze kupilam opakowanie zeby chlopakowi zrobic sniadanie to musze teraz zjesc, ale sobie chyba daruje bo takie jedzenie mnie nie cieszy) Trening T25 - core cardio zrobione. krótkie ale intensywne 25 min dobranoc. do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marinka89
Ja dziś nie miałam czasu ani na ćwiczenia ani na jedzenie, ale z tym drugim nie było tak żle rano oczywiscie kawa z mlekiem I lyzka cukru, 2 pomidorki koktajlowe, 1 kabanos drobiowt I plasterek sera zoltego mandarynka, drugie sniadanie kawka I 2 banany, przekaska 5 krakersow I pozny obiad leczo I na dobranoc wit C rozpuszczona w wodzie. nie zbyt fajne to moje menu w porownaniu z waszym ale ja nie planuje wczesniej posikow, Mam jeszcze takie pytanko na jakiej podlodze kładziecie wage bo mi na panelach pokazuje inaczej na dywanie inaczej a na plytkach jeszcze inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia37
Marinka, ja zdecydowanie i stanowczo klade wage tam gdzie pokazuje najmniej!!!!! Dobranoc dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, wczorajszy dzien to byla tragedia. Mialam wilczy apetyt, wiec zjadlam troche wiecej niz powinnam, ale produktow niskokalorycznych (o tyle dobrze). Nie zmotywowalam sie do cwiczen, bo nie mialam motywacji, zeby zrobic cokolwiek. Winie za to tylko i wylacznie pogode. Dwa dni temu ladne lato, dzien pozniej jesien. Takie skoki temperatury oraz aury nie dzialaja na mnie zbyt dobrze. Dobry macie pomysl z tym zegarkiem. Chyba sama sobie taki kupie :) Co do wykorzystania bananow, to polecam takze koktajle :) To chyba moje ulubione drugie sniadanie. dodob Sto lat, sto lat !! Wszystkiego najlepszego kochana :) lilimaja Fajnie, ze jestes. Gratuluje tego, co udalo ci sie juz osiagnac. Przepraszam, ze Wam wszystkim nie odpisze, ale dzisiaj mam strasznie zawalony dzien, do tego moj humor i nastroj siega dna. Ja z natury jestem bardzo optymistyczna, ciagle usmiechnieta a tu mnie nagle cos takiego dopadlo. Postaram sie dzisiaj jeszcze pare razy zajrzec bo potem ciezko nadrobic wszystkie posty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×