Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

NIe tuczcie tak tych dzieci

Polecane posty

Gość gość
co za kretynka napisała że tycie jest w genach...tak???? to wszystkie dzieci powinny się w drzwiach nie mieścić jak się na mamy patrzy niekiedy..... ale nie o tym... mój synek niejadek przebadamy wzdłuż i wszerz...ostatnio reszte wyników odbierałam..zaliczona masa specjalistów i diagnoza...po prostu tak ma...waży poniżej 3 centyla grubo...ale za to zdrowy jak jasna cholera:):)Dwa latka prawie ani razu kataru nie miał nawet, wyniki krwi idealne ponoć jedne z najlepszych jakie pediatrzy widzieli...więc mam się nie martwić a dla porównania córka od sąsiadki bez przerwy w domu bo non stop chora!!!!:( żal małej ale jak rodzice debile trudno bo mała jest grubo przekarmiana i ma nadwagę ale mama twierdzi że jest super.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie w trakcie rozmowy
Moj polroczny synek dzis: Rano przez sen 70 ml mm Po kilku godzinach az 70 ml mm W polodnie cudem 120 g zupki z ziemniaka,marchewki i cukinii z odrobina mieska Po 3h darl sie glosny i wypil az 70ml mm! W koncu o 18 zjadl kaszke kukurydziana z kawalkiem rozgniecionego banana i gruszki (150g) Przed snem o 21 odmowil w ogole mleka i tylko wypil wody. Bardzo przekarniony :(do tej pory jadl marnie ale dzis pobil samego siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się kochana...ja od tego zdrowego chuderloka...mój tak je do dzisiaj...chociaż ostatnio jest poprawa...ja wiem że człowieka może to do jasnej cholery doprowadzić bo się martwimy, odliczamy , sprawdzamy te ml....koszmar ....wiem co przeżywasz....ale dla poprawy nastroju powiem Ci że moja córcia młodsza ma teraz 3 no prawie 4 miesiące i dzisiaj zrobiła strajk głodowy...najchętniej właśnie jadła by po 80 ml maks...jak się mamusia postara to zje koło 120....dwa razy jej się zdarzyło po 170 ml ale to kurde święto było rodzinne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój przybierał na wadze ładnie do momentu jak miał pół roku. Ba nawet ważył więcej niż mojej szwagierki syn który jest starszy o 2 miesiące ( ale nigdy otyły nie był, po prostu ten drugi maluch był szczupły). Problemy zaczęły się po pół roku. Ogólnie do półtora roku życia parę razy wymiotował dziennie. Nasza doktorowa bagatelizowała to. Nie miał więc zdiagnozowanego refluksu żołądka więc nie wiem czy miał czy nie. Teraz ma dwa0pół roku i gdybym mu nie wciskała na siłę jedzenia mógłby jeść dwa razy lub trzy dziennie i to w niewielkiej ilości. Jego waga to tak około 12 kilo. Mieści się w siatce na poziomie poniżej 3 centyka bądź między 3 a 10. Ja jestem szczupła, mogę jeść wszystko a i tak nie przytyje choć bym chciała. Mąż to samo. Może taka jego uroda. Je czipsy, słodyczy nie lubi. Czasem trochę spróbuje niezdrowej żywności, ale staram się zdrowo go odżywiać by wogóle mi jadł pożywne jedzenie i co? Nie może przytyć. Wiem że większość dzieci ma nadwage z powodu dużej ilości tłuczących kalori ale są też takie które są niejadkami. Mój taki jest niestety. I wiem też, że choćbym nie wiem co dawała mu jeść to nie przytyje za dużo. Każdy posiłek to bitwa o to by zjadł dana ilość, miskę zupy bądź kawałek mięsa bo mięsa to prawie nie chce wcale. Jest to strasznie męczące więc autorko nie pisz, że każdy rodzic wmawia sobie, że jego dziecko to niejadek bo tak nie jest. Przepraszam za błędy ale pisze z telefonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i dodam tylko, że w szpitalu jak byłam synkiem ( a ladujemy dość często bo syn jest bardzo chorowity) to lekarz stwierdził, że jedne dzieci jedzą po to by jeść a drugie po to by żyć i taki właśnie jest mój syn. Jak dla mnie marne pocieszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdnaiem do tego ile dziecko je , wazniejszde jest co je. ja np na podwieczorek podaje najpierw owoce, jak juz torche zjedza to jogurt ewentulanie actimel a dopiero na koniec cos slodkiego np herbatnik lub 2 kostki czekolady. jesli bym zaczela od slodkiego, to owocow by nie ruszyli. a tak wiem, ze chociz czastke czy 2 tego jablka czy gruszki zjedza. na obiad czy kolacje robie podobnie: najpierw serwuje warzywa, specjalnie mam opzonienie z miesem czy z ziemniakami. A ze maja przerwe ok 4 godzin pomiedzy posilkami to sa glodni i zawsze tych warzyw zjedza. potem dokladam mieso i ew ziemniaki czy makaron. w wieku 4 lat waga 14.5 wzrost 108 cm drugie 2 lata waga 13.2 wzrost 96 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polskiedizeic tyja najszybciej w Europie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co jeszcze znalazlas w swoich obliczeniach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat jest chyba na pocieszenie matek chuderlakow :D A dzieci sie nie tuczy,bo nie gesi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój na ostatnim centylu ma 1,5 roku wczoraj zjadł IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII 1 frankfuterkę, 1 kromkę chleba wieloziarnistego bez skórki, pól pomidora 1 biszkopta, pół gruszki i kromkę chleba z serem żółtym 100ml zupy rybnej z pulpecikami i lanymi kluseczkami Trochę bakalii rodzynki, morele, orzechy nerkowce Pół banana 2 plastry szynki i znów pół pomidora IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII mleko z piersi kilka razy, nie liczyłam IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII menu na dziś IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII owsianka z miodem pół gruszki, czarne porzeczki lekko podgotowane ryba na parze z koperkiem, jabłko tarte z marchewką i cytryną, makaron banan kasza gryczana z brokułem i jajkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no rzeczywiscie bardzo nas obchodzi ile twoje dziecie wp******ilo frankfurterek w ciagu dnia :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak cię to nie obchodzi, to po cholerę wchodzisz tu, czytasz i zajmujesz swój drogocenny czas trolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj się pewnie leniwa krowa dała dziecku na śniadanie parówkę, na drugie 3 danonki, na kolację chleb z pasztetową a na obiad pizze z Biedronki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w międzyczasie chipsy i pączka, niech ma dzieciństwo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okazuje się, że wśród czynników predestynujących do otyłości u dziecka jest podatność na reklamy. Ale nie tylko w ten sposób telewizja przyczynia się do nadwagi i otyłości u dzieci. Znalazłam ciekawy artykuł na ten temat http://www.dlarodzinki.pl/kuchnia/zywienie-dziecka/otylosc/otylosc-u-dzieci-otyle-dzieci-sa-bardziej-podatne-na-reklamy,264_3724.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam takim niejadkiem :) i przeżyłam. Przedszkolne obiady wspominam jako horror i panią Helenkę, która siłą wpychała mi jedzenie trzymając za podbródek, albo strasząc, że jak nie zjem to mnie mama nie odbierze. Za niezjedzoną zupę owocową (pamiętam jak dziś) dostałam zakaz zabawy i leżakowania. Dzieci najpierw się bawiły, potem poszły spać a ja siedziałam nad talerzem zimnej zupy. Do dziś jem tylko tyle, by się najeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt, dzieci powinny być szczupłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mój 3 latek tak jadł wczoraj rano mleko - szklanka 2 śniadanie platki owsiane na wodzie z dodatkiem jabłka startego na obiad 6 placków ziemniaczanych bez śmeitany, bo nie lubi później parówka z pomidorem, ogórkiem i ketchupem banan i jabko na podwieczorek na kolacje kanapka z mięsem peczonym i 1 ogórek kisozny i chudy jak patyk dobrze je czy źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×