dlaczego kobiety grają i udają

kociol: nie mow 'wy' bo to krzywdzace. zgadzam sie, wiele kobiet stosuje gierki bo tak sie utarlo i wydaje im sie ze to jest ok. ale po czesci, jest tak, dlatego, ze faceci patrza na to przez palce i sobie na to pozwalaja. jakbym byla facetem to bym takiej kazal sie poszukac we wlasym pokoju. masz racje, to jest paskudny nawyk. ale nie wszystkie takie sa, musiales zle trafic.

tak mnie to ciekawi pyt podrywaja Cię , bo mają zakodowane , ze kobieta kocha być zdobywaną i w końcu ulegnie , aczkolwiek nie każda i stad te ich próby

ja kocham więc nie ulegnę. strata ich czasu, a ja się tylko wkurzam że muszę ranić was i odrzucać :P

moorland nie mam goryczy tylko się zastanawiam nad tym od dłuzszego czasu

kociol: gdyby kazdy facet mial wykopac.... dlatego wlasnie lepiej jest byc czasem samemu niz z taka 'gierka' :) musisz zdecydowac, albo nie akceptujesz gierek i wykopujesz albo z tym zyjesz. mozesz tez probowac ja ustawic do pionu zeby z tym skonczyla, ale... powodzenia w tym.

ale przesadzasz. Mało kto bawi się w takie gierki, większość osób woli wiedzieć na czym stoi.

daj mi konkretna argumentacje ze tak jest ? Mylisz sie jak facet jest przystojny , atrakcyjny , pewny siebie to kobieta nie bedzie chciala z nim w gierki sie bawic bo taki facet moze kazda miec i taka panienke od razu oleje ! ------------------------------- facet moze robić i interesować się kim zechce oraz moze cierpliwie czekać , a zostawić ją może w dowolnym momencie , każdy ma swoje zasady

nie do konca sie zgadzam, wiele kobiet jaja sobie robi z faceta, jego uczuc, nie szanuja go.

tak mnie to ciekawi pyt skoro nie ulegasz , to widocznie trafiasz na idiotów , którzy muszą sobie coś udowodnić

lisc na wietrze ale gierka bynajmniej w jakis sposob wciaga i moze przyciągać do pewnego momentu moorland malo kto? malo kto ich nie stosuje , dlatego jest tyle nieporozumien

kociol: jesli sam lubisz gierki to wciaga... ja np. ich nie trawie i nigdy mnie nie wciagaly.

lisc na wietrze ale to mozesz zastosowac pozniej , w trakcie zwiazku , nie musisz od razu, jak poczujesz sie gorzej i bedziesz chciala wiecej uwagi na sobie

jak bede chciala wiecej uwagi to bede kokietowac, podniecac, intrygowac. nie musze stosowac gierek. odstawianie focha, udawanie ze cos sie mysli czego sie nie mysli, bycie kims kim sie nie jest - to recepta na katastrofe i klotnie.

liść nie pisz mi , że nigdy nie mialas focha i nie zagralas z nikim :P bo wtedy pomysle , że kogoś grasz :P

Myślę jedno, robię drugie, trzecie mówię, czwarte wiem, a piąte przeczuwam. Jestem kobietą! :P

mialam, przyznaje szczerze, ale sie szybko z tego wyleczylam. uznalam ze nalezy dokonac wyboru: albo sie jest rozkapryszona malolata tupiaca nozka, albo dojrzala kobieta ktora wie czego chce, wie kim jest, zna swoja wartosc i sie akceptuje. no i wybralam to drugie... :)

uzależniasz skarbie nic dodać , nic ująć , jesteś kobietą :P

lisc na wietrze ok ale czy pojawil się ktoś , kto to zauwazyl i docenil ? czy raczej gdybyś grała , miala byś lepsze powodzenie?

jak garalm, faceci sie wkurzali i nie wiedzieli o co mi chodzi. nic dziwnego. jak przestalam to ten kto to docenil zostal moim mezem. moj maz dostaje nerwowej wysypki jak ktos uprawia z nim gierki (np kolezanki w pracy).

lisc na wietrze bo kolezaneczki go podrywają myśląc , ze on ulegnie gierkom , jest dla nich atrakcyjny , bo ma żonę , a one chcą go dla siebie

byc moze, napewno jest to jakis podtekst erotyczny. normalka w srodowisku damsko-meskim. jego to tylko wkurza na maxa. twierdzi, ze w calym tym swiadku pracy jest moze jedna lub dwie, ktore sa 'normalne'. reszta nadaje sie na leczenie. tak wiec musisz sie uzbroic w cierpliwosc i szukac ;)

jego koleżaneczki oraz ogólnie kobiety uwielbiaja intrygi , zagadki i relacje z facetami , którymi się interesują ,a nie brak pewnosci bardziej je nakręca i podnieca nawet do stopnia seksualnego

Gorzej jak one graja jak w "Basic instinct" :-D Sharon Stone

liść dlatego widzisz , ze trzeba chyba leczyć niemal całą płeć , której wyleczyć się nie da :P a jak Ci się układa z mężem? tylko tak serio , bez gierek

no coz, musisz przecedzic takie gierki od realnego zycia... wykonalne.

gość moze się na niej "wzorują"i jej podobnych?

liść problem polega na tym , ze gierki są naturalne , ze ich brak jest podejrzany :P

zgadza sie, wiekszosc powinna isc na terapie. uklada sie bardzo dobrze, pewnie ze sie poklocimy o to czy tamto, ale nie przez gierki. klotnia tez nie jest gierka tylko racjonalna dyskusja z racjonalnymi argumentami. jedno drugiego slucha i sie nad tym zastanawia. ja nie stosuje gierek tylko mowie o co mi chodzi i czego chce. proste i skuteczne. a facet wtedy 'dziala' niezawodnie bo wie o co chodzi.

nie zgadzam sie ze gierki sa naturalne. to Ty tak myslis, jak przyjmiesz ze nie sa to Ci podejrzliwosc zniknie wobec ich braku :) tzn. tak sie przyjelo ze to norma, ale to tylko wynika z kompleksow, a rzeczywiscie wiekszosc kobiet je ma.

liść sama wiesz , ze są tak powszechne , ze moze jednak są naturalne, z wami to nigdy nic nie wiadomo , co skrywacie i co wyładujecie