Podobno za komuny w sklepach był tylko ocet

masy zawsze strajkowaly za chlebem, nie miały wyzszej swiadomosci politycznej... ale to nie masy obaliły ten system, on runal sam. Komunisci tylko dlatego pokojowo oddali władze, bo doprowadziło to do kompletnej ruiny gospodarczej, nie było juz jak zaciagac pozyczek z zachodu, i inaczej sie nie dało

Nie dziwne zatem, że władze dążyły do spektakularnego zakończenia sprzedaży kartkowej. Dochodziło do tego stopniowo: 1 lutego 1983 r. zniesiono reglamentację proszku do prania i mydła, w kwietniu tego roku papierosów i alkoholu, a następnie cukierków. s s Czyli wcześniej zakończono reglamentacje wódki bo w 1983 roku a wprowadzono w 1981 roku. Cukier był reglamentowany od 1975 roku do 1985 roku a więc dużo dłużej niż wódka bo jak pisałem był "zamiennikiem" wódki.

No i po 1985 stopniowo wyprowadzano niektóre produkty z kartek.

Cukier nie był na kartki cały czas, gdy wódka była. s s Jak widac z cytatów był cały czas gdy wódka była i o wiele dłużej. Reglamentacja wódki trwała 3 lata cukru 10 lat. Nie uczcie ojca dzieci robić.

teraz jest super. można kupić co się chce np. owoce z odległych krajów. można zwiedzać świat. a jak się chce to się da zarobić. kiedyś to było przes....rane teraz jest GIT :D

wystarczy przeczytać dzieje.pl/content/35-lat-temu-władze-prl-wprowadziły-kartki-na-cukier

ludzie, czemu tacy smutni jesteście?

mnie w******o to opowiadanie, że za komuny to wszystko było, że dopiero z powodu solidarności zrobiły się pustki w sklepach, że cukier był tylko chwilę na kartki. k***a ludzie tego nie przeżyli i pieprzą trzy po trzy nie wiadomo po co

nie przeżyliści tej hooojozy to po co się wypowiadacie? żeby bronić tego komucha kaczyńskiego a dowalić zwolennikom tuska i po? odpierdzala wam wszystkim pisiory i zrobicie wszystko żeby się dorwac do władzy i wprowadzić zamordyzm

Za komuny było różnie kwadratowo i podłużnie. Było dobre jedynie za Gierka. Problem polegał na tym jak nasz kraj miał istnieć jak musieliśmy żywić Wielkiego Brata czyli byłe ZSRR. Na wsiach za komuny na wsiach prawie w każdym domu była trzoda chlewna. Na każdym polu po 2 lub 3 krowy w oborze po 3do 5 świń. A w sklepach z wędliną tylko puste haki. Jak myślicie gdzie to wszystko szło??!!

ja pamietam ze cukier byl na kartki ale po 1980 roku,papier toaletowy po znajomosci,zamiast slodyczy mozna bylo kupic alkohol ocet musztarda caly czas..jak bylam mloda to wiem ze rodzice sasiedzi stali na zmiane cale noce w kolejce za miesem i wedlina przed swietami Bozego Narodzenia

dobrze było za Gierka? co ty opowiadasz????:O

to wszystko szło w róznych kierunkach, nie tylko do zsrr szło dużo na zachód bo za to były dewizy.

Ale ludzie byli wtedy mili ,nie to co teraz.Chamstwo,chamstwo i jeszcze raz chamstwo.

byli milsi i zupełnie inni niż teraz

Tak tak na zachód za dewizy. Takimi sloganami karmili nasz zwykłych obywateli w czasach PRL W Polsce było by dobrze gdyby nie Wielki Brat. Wszystkie podległe im kraje płaciły wysokie stawki za to by istniały.

teraz jest dobrze polska to zielona wyspa i na naszej wyspie kryzys się skończył a wszędzie dalej trwa

to nie slogan tylko prawda. dużo mięsa szło do Francji czy Niemiec. bo potrzebne były dolary a tych brakowało. trzeba się uczyć a nie pieprzyć bzdury człowiecze.

Owszem to jest druga prawda. Ludzie mimo iż w sklepach nic nie było to byli dla siebie bardziej pomocni. Nie to co teraz jeden przed drugim udaje kogoś lepszego i gdyby mógł to by tego drugiego w łyżce wody utopił. Po drugie jeden potrafił zarobić na całą rodzinę i jeszcze coś odłożyć na czarną godzinę czy się budować.

Polska była kiedyś zieloną wyspą a było to wtedy kiedy jako jedyna miała plusowy PKB w Europie

nikt z miasta normalnie pracujący nie miał szansy utrzymac rodziny jak żona nie pracowała. o budowaniu się nie mógl nawet marzyć

nigdy nie była, nie jest i nie będzie a kryzys się nie skończył skoro w pl zawsze ludzie zarabiali i zarabiają marne grosze w porównaniu np z niemcami

była jak miała jako jedyna w Europie plusowe PKB. po co zabierasz głos jak nie wiesz? PKB nie ma nic wspólnego z zarobkami obywateli

I pewnie to ty to mięso sprzedawałeś do tej Francji czy Nieniec??!! Skoro tak było to czemu nic w kraju nie było?? Za dewizy można było kupić coś innego. Po drugie Polska jest wstanie wyżywić całą Europę a nie tylko Francję czy Niemcy. Gdyby Polska gospodarka chodziła jak w PRL to zasypalibyśmy całą Europę mięsem i wędliną.

ludzie jeszcze długo będa zarabiali marne grosze. jak osiągniemy taki rozwój jak Niemcy to wtedy będzie lepiej. tzn min. za 20 lat.

nie ja. ja je tam kupowałem czasami. dlaczego nie było tutaj? bo jechało w różne strony świata. za czasów PRL gospodarka nie chodziła tylko leżała martwym bykiem.

Za dewizy można było kupić coś innego. s to znaczy co???? za jakie dewizy? gdzie?

była jak miała jako jedyna w Europie plusowe PKB. po co zabierasz głos jak nie wiesz? PKB nie ma nic wspólnego z zarobkami obywateli x Gosiu co mnie obchodzę jakieś wirtualne wskaźniki PKB wystarczy porównać zarobki Polaka, Niemca czy anglika i tu ci wyjdzie prawda

No w naszym kraju raczej nigdy do tego nie dojdziemy co Niemcy. Bo daleko nam do takiej Gospodarki jak Niemiecka. Za dużo w naszym kraju Złodziei i za dużo już wysprzedali by coś zrobić w tym naszym kraju.

Teraz ludzie przechwalają się na potęgę .Koleżanka trzy lata temu była na wczasach w Egipcie ,a jej opowiastki na ten temat wysłuch*je średnio pięć razy w miesiącu ,tak od trzech lat.A ciągle narzeka ,że nie ma pieniędzy.Druga nie miała pracy,u mnie zwolnił się etat,poprosiłam panią dyrektor,przyjęła ją .Dziś Ona dostała awans,a ja no cóż.Nie potrafię donosić na koleżanki ,nie umiem się podlizywać .Ale robię to co należy do moich obowiązków.A koleżanka chodzi drugą stroną ulicy ,żeby przypadkiem nie spotkać mnie w drodze do pracy.