Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

A ja właśnie jestem pod pokojem lekarza i jeszcze jedna jest przedemna Oli zaraz będę wchodzić :) Asia współczuję Tobie bardzo mam nadzieje ze wszystko ładnie sie skończy jednak sie sprawdza ze lepiej przystopować niż na sile pracować ... A umie w końcu słoneczko świeci :) super !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aik o ktorej masz wizyte?jolka to teraz z usg masz wizyte ze tyle kosztuje?ja jutro samo tetno,sprawdzi szyjke zwolnienie wypisze i tyle ale powiem aby zrobil mi za jakies2tyg usg zobaczyc czy maly sie przekrecil.ja dopiero kolo16mam wizyte.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiedzialam zeby nie pisac bo zaraz bede chciala znowu was czytac i z wami rozmawiac bu :( wroce do was po 32 tygodniu , jak juz bede pewniejsza a teraz musze odpoczywac bo nie wiadomo nic co bedzie :( dzieki za wsparcie wy tez sie 3majcie i uwazajcie na siebie nie lekcewazcie obrzekow i mierzcie cisnienie .. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
asik przykro mi, mam nadzieje, ze wszystko sie dobrze skończy... :/ trzymaj sie ciepło! Co do butelek, spoko przecież wszystkie cyckiem zamierzamy karmić, ja dostane na szkole rodzenia z aventu tą 125 i nie kupuje więcej, dokupie najwyzej, zawsze mozna dokupić laski, spokojnie :) ale mam zgage, az mi niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilonek, Flavia - poszlo mi w boczki :D Moj maz uwaza, ze jestem sporych rozmiarow, ale mi się wydaje, ze az taka duza nie jestem. Szczerze mowiac w ogole nie czuje, ze jestem w ciazy bo brzuszek w ogole mi nie wadzi. Rano jak sie obudzil to sie zorientowalam, ze pol nocy spalam na brzuchu. Na piersiach, udach i posladkach mam ogromne rozstępy, ale to jeszcze za czasow gimnazjum mi sie zrobiły.. doslownie z dnia na dzien :( Co do brzuszka to jeszcze nie mam ani kednego (tfu tfu) ! Dbam o to zeby skora byla nawilzona i mnie nie siedziała. Dziewczyny tyle ubran mam dla Malego, ze jakbym chciala go w to wszystko ubrać to minimum 3 razy dziennie musialabym go przebierac. Najgorsze jesy to, ze do ubrania ani jednej rzeczy mu nie kupiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz po wizycie wszystko jest ok. szyjka bez zmian. za to cisnienie jak zwykle mi tam skoczyło ale mój lekarz wie ze jestem uczulona na fartuch bo w szpitalu i w domu mam normalne cisnienie więc nie berze tego pod uwagę. mówiłam o bólach brzucha jak na okres nic mi na to nie odpowiedział mówi że najwazniejsze jest to aby te bóle nie powodowały otwierania szyjki, u mnie jak narazie nie powodują, kazał brac nospę na to. następna wizyta za 2 tyg będzie usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, w końcu mnie wypuścili... Byłam w szpitalu w sumie 8 dni. Pierwszego dnia rozpoczęła się regularna akcja skurczowa co kilka minut, która trwała jakieś 8 godzin. Doszłoby prawdopodobnie do przedwczesnego porodu, gdyby nie to, że szczęśliwie byłam w szpitalu i podano mi dożylnie m.in. tokolizę przez całą dobę. Akcję udało się zatrzymać. Miałam też wstrzykiwane sterydy na rozwój płucek, no i teraz założono mi pessar na moją króciutką szyjkę. Dalej mam tylko leżeć, leżeć, leżeć i łykać nospę i magnez. . Dużo się tu u Was dzieje. Asik, współczuję Ci, leż dużo i będzie dobrze. W szpitalu też były dziewczyny z takimi problemami i były już w końcówce ciąży i przyjechały na poród, udało się im donosić bezpiecznie... Ewinka, to ja urodziłam szybko pierwsze dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
No to Ty Justi:-) jeju jak dobrze,że byłaś w szpitalu i zadziałali szybko! Bardzo sie cieszę,odpoczywaj teraz caly czas i oby jeszcze te kilka tygodni przetrwać. Pewnie wtedy tez byla krótka szyjka i dlatego tak szybko poszlo? fajnie,że już w domku,to zawsze lepiej. pozdrawiam i trzymam kciuki aby już wiecej przedwczesnych regularnych skurczów nie było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Ewinka, strachu trochę było ale dzięki Bogu wszystko dobrze się skończyło. Tak chyba wtedy z tej samej przyczyny wcześniej i też pewnie dlatego szybko poszło, ale nie badano mi szyjki sondą, a od zewnątrz była zamknięta aż do porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justi ale musialaś się wystraszyc. w którym tyg teraz jestes?. asik szkoda że nie możesz pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
asik bardzo mi przykro, zycze ci zdrowka dla ciebie i malenstwa a zarazem jest mi przykro, ze dopiero przy zatruciu dotarło do ciebie ze powinnas sie oszczedzac. ciąża to wyjatkowy stan nie choroba ale czasem warto sobie odpuscic prace i nie byc tak upartym. szczesliwego rozwiazania Ci zycze.dbaj o siebie. duzosił. bądz dobrej mysli.gosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flavia, teraz zaczyna się 29 i tak odliczam po prostu każdy dzień. Teraz byle do 30tego tc. Marzy mi się dotrwać przynajmniej do 35, tak jak urodziłam córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justi to tak jak ja odliczam, zaczełam odliczac w 20 od kiedy trafiłam do szpitala i tak co dzien, jutro zaczynam 31tc, aby juz szybko mineło. leż i będzie dobrze, ja tez leżę ze skróconą szyjką i jak narazie jest ok. niektóre dziewczyny mnie tu krytykowały i się dziwiły że ciągle leżę, ale tak mi zalecił lekarz i pomaga:) nie ma co szalec juz tylko kilka tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka0078
Flavia, Ty nawet nie masz się co porównywać do Justi. Ona ma naprawdę poważną sytuacje, a Ty masz paranoję.nie można już Cię czytać. Wymyślasz co chwilę coś nowego, nie zauważyłaś,że inne już trochę mają dosyć Twoich poschizowanych urojeń??? Daj już spokój proszę, użalasz sie nad sobą a ani nie mialas prawdziwych skurczy a szyjkę masz prawidłowej długości. Dajzesz już spokój! Niektóre z nas mają prawdziwe problemy, nie takie urojone jak Ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak a w szpitalu to sobie leżałam dla własnej przyjemności. chyba lekarz wie lepiej niż ty. jak nie mozesz czytac to nie wchodz i nie czytaj nikt ci nie każe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już również po wizycie ;-) wszystko dobrze, lekarz powiedział że dużo mam wód płodowych ale w normie :) dzisiaj widziałam oczka , nosek buźka :D słodziatki taki że już bym chciała jego mieć na rączkach :) Wizytę kolejną mam za tygodnie bo w poniedziałek mam wizytę u nefrologa :) USG mam za miesiąc ;-) Flavia nie czytaj tych komentarzy :) najważniejsze abyś dobrze się czuła i Twój Skarbek ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisilka
Hej dziewczyny. Ewinka dziekuje staram sie kurowac. Niestety nie poszlam na szkole rodzenia, nie chce innych dziewczyn pozarazac. . Kurcze ja nadal w lesie przez ta szybe do auta. Dobrze ze mam cudownych rodzicow i oni mnie zmobilizuja ;) . Tesciowa nic nie kupila. Tak mowi moj m, bo ja niee widzialam jej od dawien dawna, jakies poltora roku. Moze to i dobrz, ubranek na poczatek do 3mies mam sporo. W przyszlym tygodniu mam odwiedzic kolezanke ktora urodzila dwa lata temu synka rowniez w czerwcu. Od niej pozycze reszte ciuchow. Pozycze bo ona planuje drugie dziecko. . Asik odpoczywaj i trzymaj sie dzielnie. U mnie poczatek 28ty. W srode mam wizyte u gina juz nie moge sie doczekac zeby zobaczyc Bartusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Justi współczuje trzymaj się wypoczywaj i dotrwasz tak jak z córcią. Dzielna bylaś 8 dni w szpitalu a jak mala zniosła rozłąke? Asik biedulko leż oby jak najdłużej się udało wspólczuje współczuje Flavia nie bierz do głowy takich komentarzy leżysz całą ciąże to normalne że bardziej siebie obserwujesz i bardziej sie tym przejmujesz i wsłuchujesz w swój organizm i bardzo dobrze bo gdyby nie to to moglabys cos przeoczyć, jeszcze tylko troche wstaniesz urodzisz i bedziesz sie cieszyc. Ja bardzo bardzo ciebie rozumiem bylam w takiej sytuacji w poprzedniej ciąży i wiem jak się czujesz i pisz o wszystkim o tym ze sie boisz o tym jak sie cieszysz z kupionych rzeczy, bo to w pewnie sposób ci pomoże. POczątek zaraz zerkne na brzuszek:) To jutro oczekujaca ma wizyte jolka i ja:) ja mam na 14:30 dzis mi sie nie udalo wypocząć masakra dzień ale m obiecal umycie podlogi przygotuje mi obiad na jutro a ja przed wizyta mam wypoczać. Dzis bylam pobrac krew wyniki srednie jeszcze tej hemoglobiny tak troche za malo i jakies tam inne różnie leukocyty podwyzszone ale troche mnie gardło boli moze jakis stan zapalny inne sie nie znam jutro gin zobaczy. MOcz ok wszytko w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do dziewczyyn które rodziły,czy te bóle porodowe są naprawde takie koszmarne? damy rade je wytrzymać? boje sie jak diabli bo to moje pierwsze i długo wyczekiwane dzieciątko,asik bardzo współczuje i tobie justi również :-) trzymajcię się! WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewinka już kiedyś czytałam o tej metodzie,mądrze pisze wg mnie:-) Asik bardzo mi przykro,łez i nie czytaj internetu bo to najgorsze jest,trzymajcie się tam do tego 35 tyg:-) Flavia widzisz nie potrzebnie się stresujesz to nie dobre ani dla ciebie ani dla maluszka . Nie odbieraj każdego sygnału od organizują negatywny,łez i odpoczywaj,a będzie git. Nie ma co brać tak wszystkegondo siebie:-) Emsi który tydzień?bo waga ładną;-) dobrze że wszystko ok;-) Mamokubusia i inne po jutrzejszej wizycie proszę o sprawozdanie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
justa, asik- współczuję, a te zatrucie ciążowe to ponoć już do końca ciązy się ma:( moja teściowa miała jak była w ciąży..cóż dziewczyny wypoczywać i wypoczywać.... ja bym chciała na spacery chodzić,ale dziś wystarczy,że wyjdę n zakupy i mi słabo, więc dyla do domu idę:) mimo,że mam zalecone leżenie, trudno wytrzymać mi biodra bolą, oczekująca- to Tobie drętwiały ręce? kurcze, u mnie też nie przypadek, mi palce drętwieją w dzień ni z tego ni z owego wtedy szybko ściskam pięści i tak nimi ćwiczę i przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
hura... mąż złożył szafę:) nie jest takie zagracisko, jasna z cienkim lustrem, dużo zmieści w środku. m mówi,że może i lepsza niż ta na zamówienie....ja tak nie sądzę mój mały grubas w brzuchu czasami śpi i się boję,że go może za bardzo przyduszam, bo już wysoko jest- i się nie rusza, a czasami takie harce wyprawia,że jak pokazuję dla m to mówi,żeby lepiej nie pokazywać hehe, boi się swego syna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
justi dzieki bogu ze bylas w szpitalu i lekarze szybko zareagowali.33ona tak mi tak dretwieje prawa reka w nocy a w dzien ciagle palce popuchniete i nogi,ciezko chodzic a o siedzeniu to musze zapomniec bo zaloze buty i za10minut nogi pala bo puchna.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jejku to moj synio w porownaniu do waszych duzy jest.ciekawe ile teraz wazy.a rusza sie wlasnoie tak ze wszystko skacze.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja tez jutro mam wizyte o 16:-) nie moge sie doczekac. U mnie hemoglobina 11.8 ale norma 12. Wkoncu brak bakteri w moczu ale coraz czesciej posikuje! :-( gosc widze atakuje niezle. Ja tez jestem na' chodzie' studiuje ciekawe jak dlugo uda mi sie. Pisalam wczesniej juz o mroczkach przed oczami bylam u neurologa okulisty i jest ok i chyba to od spadku cisnienia. Trzymajcie sie dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×