Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

nomadic- ja to już się nie mogę doczekac, az synuś będzie z nami, chyba nie bedę tesknic za ciązą, bo dała mi w kosc, ale najwazniejsze ze będzie maluszek. Ja się boje porodu, coraz częsciej mysle jak to będzie i czy sobie poradzę podczas porodu a pózniej pierwsze chwile z dzieckiem. obawiam się czy będę miała pokarm, że moze nie bedę miała i maleństwo będzie płakało a ja nie bede umiała sobie z tym poradzic. Boje się tez zeby nie było komplikacji w czasie porodu żeby wszystko szybko poszło. Ogólnie takie mam mysli ale trzeba nastawic się pozytywnie, że musimy to przejsc aby wziac swoje maleństwo w ramiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja prawie nie mam śluzu.Tylko rano jak wstane to troch mi wyplynie a potem w ciągu dnia nic nie mam.Brzuch mi często twardnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nomadic chyba każda z nas się obawia ;) ja osobiście nie mogę się doczekać ażsie zacznie akcja ;) boje się trochę bólu bo już wiem że jestem mniej odporna na ból porównując do pierwszej ciąży. Ale bardziej boje się że szpital na wali np nie poda antybiotyku małemu. Bardziej techniczne rzeczy mnie martwią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski, ja sie zbieram do roboty, a zgage mam taka, ze chyba zaraz umre :( Jak dozyje do rana to sie odezwe :) Kruszynka, daj znac co z dzidzia. Oczekujaca i Maminia - trzymajcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamina Ty wiesz czego mozna sie spodziewać, my jesteśmy zielone niestety. Ja czuje strach, ale nie moge sie doczekac kiedy zaczne rodzić i bede sobie w myslach powtarzać, ze niedlugo zobacze syna. Byleby był zdrowy i wszystko poszło jak ma być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata może i wiem chodź nie zupełnie bo za dużo nie pamiętam z pierwszego porodu ;) z wrażenia zylam z chwili na chwilę z myślą " błagam niech to się skończy" :) ale teraz dobrze to wspominamy z m on mi dużo teraz po czasie opowiada bo ja po prostu nie pamiętam. Tylko chciałbym jak by już się miało zacząć to w godzinach wieczornych nocnych tak aby urodzić nad ranem bądź rano aby mieć później cały dzień na oswojenie się dojście do siebie aby m mógł być w pierwszych godzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdego kogo pytam to własnie mowi jak Ty, zeby sie to w koncu skonczyło:) taka jest mysl:) wiadomo bol jest silny i dodatkowo człowiek zmęczony. Ja bym wolała rano po przespanej nocy, dzis np jestem padnieta i nie wiem czy bym urodzila:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomadic
Maminia22 ja mam tak samo z pierwszego porodu mało pamiętam tylko urywki i myśl właśnie taką jak Ty "niech to się już kończy" i pamiętam jeszcze jakie miałam okropne skurcze w 1fazie taka byłam zmęczona ze miedzy skurczami spalam na siedząco:) ja też mam taką zgagę ze zaraz bede ziala ogniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja kruszynka urodziłam blizniaki ;-) cyce mam jak donice od mleka piczka mnie boli ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flavia jakie masz globulki nystatyne dostałas bo mnie cos piecze mam nystatyne w lodowce moze przelecze sie zobacze rano. Do mam ktore nie rodzily ja tez zaupialam miedzy skurczami wiec widzicie nie jest tak zle:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazda obawia sie porodu a tym bardziej my pierworodki,czlowiek niewie czego sie spodziewac.ja wykapalam sie ale brzuch caly czas twardy a maly kopie.jutro dowiem sie jak moj babelek rosnie.ja juz bym chciala urodzic meczy mnie te puchniecia,bol stop ciezko sie chodzi,chociaz sasiadka mowi ze dobrze wygladam i sprawna jestem:)oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wczoraj brat z bratowa powiedzieli ze wygladam jak modelka ciazowa:D, a synek mowi zze mam ładne cialo jak widzi brzuch:). Teraz pytanie czy ludzie ze wspolczucia chca pocieszyć czy moze nie jest tragedia, a moze w duszy mysla rany boskie masakra:D. Oczekujaca ja to sobie wyobrazalam horror krew dookola a mowilam nie bylo zle i nic takiego nie widziałam. Spakowałam puder w kamieniu na wyjscie :), a co tam. Dzis kupilam w tej aptece vichy bloker pod pachy pomaga po porodzie do dzis pamietam jak jechalismy na kontrole bioderek 3 tyg miał maly to plamy pod pachami mialam do brzucha zaznaczam ze wczesniej nigdy sie nie pocilam i nie poce ale to chyba ta woda wylaziła teraz bedzie cieplo nie chcialabym zalana chodzić. Kupilam jeszcze krem na slonce dla kubusia, witaminy sobie. Mam wszystko spakowane nawet rysunek od synka dostałam nasze raczki odrysowane wzielam nawet jeszcze dopakowalam 2 szt body na krotki moze jak bedzie cieplo to pod pajacyk starczy:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie też smakowałam torby jeszcze nie wszystko ale już w razie czego na pierwsze chwile jest do szpitala mam kawałeczek a więc w razie czego ktoś pojedzie i weźmie co trzeba. Po weekendzie jeszcze jadę po materac wózek podkłady i chyba będzie wszystko;) Mam wrażenie że mi cycki zrobiły się wreszcie pełniejsze ;) całą ciążę na to czekałam. A apropo jeszcze porodu to wam napisze że podczas ostatniej fazy porodu było wielkie zmęczenie ale teraz najśmieszniejsze jest to że na robiłam takiej paniki i chaosu bo nie słyszałam jak mały płakał a okazało się że po prostu go przekrzyczalam ;) ale uczucie straszne jak czekasz na pierwszy płacz a go nie uslyszalas ... ;) ale później już wiedziałam że potrafi i ma silne plucka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na kiedy macie porod mamuski ze juz pakujecie torby?bo ja nie wiem kiedy spakowac swoja a co trzeba wziac na porodowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś że szwagierka dużo roboty zrobiłam,jedliśmy pieczone i teraz leze , twardnieje mi brzuch ale nic nie boli więc spoko. Dziewczyny że skrócona szyjka i rozwarciem zaciskac nogi:-) Ja mykam spać bo mam dość i dziś mnie bolą stopy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko Dla dzidzi: rożek,kocy k bawełniany,kocyk z polarku, 3 pielusie flanelowe,3 tetrowe,bephanten,oilatum,octanisept,pampers 1 paczka,chusteczki paczka,smoczek,ręcznik,pajacyk +body na długi 3 razy,łapki niedrapki 3 razy,skarpety f razy,czapa 2 razy,body na długi +półśpioch 2 razy, 2 razy body na krótki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomadic
O kurcze aż tyle rzeczy dla dzidziusia? Chyba ze u was dzieci są od urodzenia ubrane w swoje bo u mnie pampers, kaftanik i szpitalny koc w który jest opatulone dziecko a ubranka tylko na wyjście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wy musicie wszystko dla dziecka zabrac do szpitala,u mnie aby ubranko na wyjscie i pampersy ipieluchy zostawic trzeba.ja po sniadaniu,pada zimno i rece sretwieja:/dzis usg cieawe czy ma juz3kg malyu czy niedobil jeszcze.dzis wstalam aby2razy siku a od5nie spie.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
hej Wam oczekująca ja po 6ej wstaję obecnie, a wstawałam o 4-5ej razem z kurami hehe:) zaraz jadę do mamy na kapustę i ciasto i m mnie zgarnie:) u mnie mały ma często czkawkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja dzidzia ma czkawkę raz dziennie.Czkawka świadczy o tym,ze dziecko ćwiczy płuca.U mnie zimno,za oknem +2 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
33ona moj mial tylko raz czkawke i wiecej ani razu.ja zaraz ide nastawic rosolek bo o11jedziemy na usg,m idzie do kosciola a ja w domu.wogole tak kosci bola mnie w nogach ze tragedia.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) no rzeczywiscie duzo mamakubusia, ale widocznie u Was trzeba miec ciuszki, u nas tylko na wyjscie:) ja spakuje jeszcze jakies spodenki i malutki polarek jakby było zimno. Moj ma pare razy dziennie czkawke:) zawsze rano jak jeszcze leże to czka i bardzo odczuwalne to jest bo juz dziecko duze.Jak sie opije soku z bzu to tez potem zawsze czka:) Oczekujaca ciekawe ile małe waży:) ja mam wizyte 15:) i bedzie pobierał wymaz na tego paciorkowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisilka
Hej mamuski. Kruszynka gratulacje!!!!!! Co sie takiego wydarzylo w szpitalu ze masz malenstwa juz przy sobie? Rodzilas sn? . Ja pierwszy raz poczulam skurcz, przez caly dzien byl tylko jeden. Ale dzisiejsza noc byla wyczerpujaca, biodra, pachwiny i pod zebrami po lewej stronie bol taki ze nie moglam lezec na prawej stronie. U mnie dzis urodzinowo rodzinny obiadek. Chyba zwariowalam obiad dla prawie 10osob. Ale nic dobrze ze teraz a nie za dwa tygodnie, bo moge napisac ze mam powoli dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dam znac co wyszlo na usg:)dzis pierwszy raz gotuje w nowej kuchni:)jeszcze drzwi wymienic ale to dopiero w lipcu.bo tesciowa jest bezczelna lazila wczoraj po kuchni jak sie kapalam.zaraz m wroci z kosciola zjwemy i bede zbierac sie do gin.moze ktg mi zrobi.jeszcze3tyg do terminu:)oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sisilka,kruszynka nie odezwała sie.To ten głupi gość podszył się pod nią.Przeciez ona nie spodziewała się bliźniąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mam dosc jeszcze moje starsze dziecko tak sie buntuje ze nie wytrzymam chyba troche mu sie skonczy jak tak bedzie jak sie urodzi drugie to padne:( Oczekująca daj znać jak na usg czekam niecierpliwie na jakies wiesci oby same dobre:). Sisilka to jolka ma racje to ten gość beznadziejny napisal .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak u mnie trzeba miec dla dziecka wszystko swoje jak rodzilam kube to oilatum mieli i do pepuszka a tak to wszystko swoje i tak wtedy m mi dokupowal i pral w domu bo bylam 5 dni a to osikal a to ulał i wszystko zmieniac wiec sporo tego idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sisilka troche pomyślunku!! przeciez ktos wkreca, a ty wierzysz naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie w szpitalu też trzeba mieć wszystko swoje. Ale miałam noc teście wyjechali na majówkę i poprosili nas abyśmy wzięli kota do siebie .... mi nie było to na rękę ale synek zawsze się cieszy jak może trochę z nim spędzić czasu... m go wczoraj wieczorem przywiózł i pojechał do pracy ja usnelam ok 24 a o 1 w nocy kot zaczął szaleć narobił takiego hałasu że wylecialam z łóżka jak oparzona ... zasnelam dopiero ok 5 i jestem padnieta ; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×