Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Gość gość
a ja nie wiem czy odpadl czop czy nie,mialam taka galarete przezroczysta na wkladce w piatek chybna i tyle ale mysle ze to nie to:)ja rozwiesilam pranie teraz drugie sie pierze posprzatalam sypialnie i kucjhnie zostal pokoj goscinny ale tam to wszystko lezy ,poumywalam podlogi i nawet nic nieboli:p zaraz ide pochodzic po podworku a pozniej kapac sie:)oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie sie tez nic nie chce i w ogole jakis humor mam do doopy, a do miasta przyjechaly karuzele i chlopcy mecza, ze chca jechac. Musze sie zacisnac zeby i sie zebrac do kupy, bo to nie ich wina, ze w matce hormony szaleja. Iwka, myslisz o cc na zyczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo3 nie zmuszaj sie ja tez z tym sie mecze i jak staram sie cos na sile robic to i tak jeszcze gorzej nic sie dzieciom nie stanie chore nie jetesmy tylmo w ciazy:), ja wybuchlam dzis na m za tesciowa , apropo Flavia nieodbierania olej ja od tesciowej nienodebralam a 4 razy dzwonila m do mnie ze ona tez od ciebie nie odbierze jak bede rodzila k***a mam dosc tego babska. Jutro moja mama odbiera wyniki obiecala ze jak bedzie ok to jak zaczne rodzic przyjedzie z tata do kubusia:). Dzis wybuchlam przy kubie malo kiedy to mi sie zdaza ale juz za to co m powiedzial myslalam ze padne. Boje sie o mame boze musi byc dobrze zaraz ide zmyc balkon bo chlopaki sadza tuje potem m jedzie do biedrony na zakupy i tyle w sumie:), przypomnialo mi sie ze nie zaplacilam bratowej za kosmetyki , zrobie to jutro i plecak kubulkowi zamówie ale szczerze to do nocy mam ochote w sypialni leżeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Iwka,wiem,że w Piasecznie jest fajnie rodzić,jakby coś sie wydarzyło,mam ten szpital na drugim miejscu.u mnie przydałoby się,żeby sam się poród zaczął,no ale jeszcze trochę,wiec czekamy... MamoK ja tez trzymam kciuki za Twoją mamę!jeju,moja dla mnie jest całym światem,gdyby mogła to nieba by mi uchyliła,tak bardzo ją kocham i mam nadzieję,że będzie żyć wiecznie,chociaż choruje na serce,dzien przed moim ślubem miala zawał... Ale na urodzenie Stasia już się szykuje,że od razu przyjedzie. Ach... Mamusia!:-) . a jak tam się czuje Justi??!! Coś cichutko ostatnio,nie widzę Ciebie tutaj. . ja dzisiaj od powrotu od lekarza nic nie robie tylko leżę,w domu barłóg,ale takiego mam lenia jak nigdy. Trudno,miednica tak mnie boli,że każde wstanie jest wielkim wysiłkiem:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamokubusia zobaczysz z mama wszystko bedzie dobrze musi byc.moj tato tez jutro ma wizyte u naczyniowca bo noga mu sinieje i tez niewiadomo co i jak.jejku ale mnie maly szarpie i kopie tragedia.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
hej oczekująca mam pytanie, mój ginekolog wypisał tą kartę A4 po 180 dniach zwolnienia L4 do KRUSU, czy to prawda,że od tej pory już lekarz nie musi wypisywać L4 aż do porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomadic
jestem jakaś strasznie rozdrażniona, było ok, byłam z synem odwiedzić teściową w szpitalu, byliśmy na zakupach i na lodach, jak wróciliśmy to jak kubeł zimnej wody, jakikolwiek humor prysł, brzuch mam okropnie napięty, jutro jadę pobrać krew u mnie w opisie szpitala jest tak:(jeżeli komuś chce się czytać:) Oddział pracuje w systemie rooming –in. Na oddziale jest 17 łóżek. 1 toaleta i 1 prysznic przypada na 6 łóżek. Matki przebywają ze zdrowymi dziećmi przez całą dobę, ale mają możliwość oddania dziecka na parę godzin pod opiekę personelu. Jeśli dziecko z powodów zdrowotnych znajduje się osobno od matki, to matka może z nim być bez ograniczeń, gdy tylko chce. Pobyt w oddziale trwa średnio 2,5 dnia po porodzie drogami natury, 3-4 dni po porodzie zabiegowym, 4,5 dnia po cesarskim cięciu. Na prośbę kobiety jest możliwy szybszy wypis ze szpitala. Matka uczona jest pielęgnacji dziecka, a wszystkie zabiegi pielęgnacyjne odbywają się w jej obecnośc****ersonel informuje o stanie zdrowia dziecka z własnej inicjatywy oraz gdy wymaga tego sytuacja. Matka (lub ojciec) mogą, być obecni w trakcie badania lekarskiego oraz, jeśli poproszą, w trakcie szczepień dziecka. Noworodki są dokarmiane sztucznym mlekiem na prośbę matki i ze wskazań medycznych. Matki uczone są jak karmić piersią. Istnieje możliwość konsultacji z psychologiem. Odwiedziny codziennie, 10 – 22 ,w sali w której matka leży. Wenflon zakładany jest w trakcie lub po porodzie, jeśli sytuacja tego wymaga. Plan porodu omawiany w sali porodowej z lekarzem. Zapis KTG w porodzie niskiego ryzyka prowadzony jest raz na jakiś czas, w zależności od potrzeb. Badania wewnętrzne wykonywane są co 30 minut przez położną, co 60 minut przez lekarza. Podawana jest kroplówka nawadniająca, nie można pić ani jeść. Personel zachęca do aktywności. Dostępne sposoby łagodzenia bólu: - niefarmakologiczne: masaże, immersja wodna - farmakologiczne: tlen, opiaty Wszystkie metody łagodzenia bólu omawiane są z rodzącą. Znieczulenie dolędźwiowe jest niedostępne Tylko że u mnie przy 1 porodzie lekaż był tylko mnie zszyć i masakra z tym znieczuleniem nie mam na co liczyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewinka, jestem jeszcze w dwupaku :) Cały czas Was czytam i nie nadążam sama pisać, tyle piszecie... Mam tak samo z moją mamą, najcudowniejsza pod słońcem... Niestety też miała już zawał... U mnie na razie objawów zbliżającego się porodu brak. Ciekawa jestem jak to jest z rozwieraniem szyjki i wypłynięciem czopa jak się ma pessar, czy to nie blokuje... Nie wiem, może któraś z Was wie? I jak to wygląda jeśli akcja zaczyna się zanim pessar będzie zdjęty? Mój lekarz powiedział mi tylko, że w takiej sytuacji trzeba jak najszybciej do szpitala, ale nic więcej nie wiem. Kruszynka i Asik, odezwijcie się chociaż króciutko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
33ona z tego co mowili mi w krusie to leklarz musi wypisac l4,mi wypisal i babka mowila ze zaplaca mi najpierw za dni te co brakowalo do180 a pozniej jakas komisja ma byc i wtedy reszta,tyle ze juz skomnczylo mi sie prawie miesiac a kasy niema i niedzwonia z komisji,ale chyba udam sie zapytac w piatek.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis jebne przez tesciowa sorry za slowa ale już mi rece opadaja powiedziala kubie zeby z nia do lasu jechal ale nam nic i teraz dzwoni czemu nie przyjechał ja padne chyba przypominam kuba ma 4 latka. JUtro zadzwonie i powiem ze dopoki kuba jest dzieckiem to najpierw niech z nami ustala takie rzeczy. M bedzie w****iony juz jest bo jak mozna uwage jej zwrocic, i odwazyc sie powiedziec cos ale lepiej zebym dzwonila jutro bo dzis moze byc burza z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak miałam gości. dobrze ze króciutko 1,5 godziny i leżałam sobie. dostałam pozytywke dla dzidzi do wózka. jejku zeby tylko mnie brzuch nie bolał w nocy, o niczym tak nie marze tylko zeby dobrze pospac. mojego m dzisiaj nie ma na noc bo ma wyjazd, wróci dopiero jutro po południu. troche sie bałam go puścic ale zostawił samochód w razie co. justi- w razie rozpoczęcia szybkiej akcji pessar wypadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
oczekująca- dzięki, jak możesz to poinformuj mnie o przebiegu sprawy, bo jak płacić to przysyłają rachunki na ubezpieczenie, a jak dać kasę to trzeba się nalatać i te babki same nie są pewne do tego co mówią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
wiecie mam wrażenie,że dziecina, mimo,że niespokojna od wczoraj jest jakby niżej i uciska mnie w dole, no ale ja dopiero 34 tydzień hmm;) -dzisiaj się nałaziłam,ze nogi mi w d**ę włażą, leżę a mały kopie mnie w żebra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
wczoraj bolał mnie brzuch jak na okres i po 20ej poszłam spać,ale nie brałam nospy i zasnęłam ze zmęczenia,a dziś oglądam Eurowizję póki co:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a macie czasem takie wrazenie jak sikacie ze coś wam blokuje i nie mozecie się do końca wysikac, przy tym brzuch boli. Bo ja tak mam w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey MamaK 3-mam kciuki za Twoja mamę wszystko będzie dobrze. Ja dzisiaj też od rana nie wiem dlaczego zła jestem na wszystko jeszcze młody zablokował mi telefon a nie miałam nigdzie puk-u I musiałam lecieć do punktu aby oni mi odblokowali.... tak rozdrazniona to ja dawno nie byłam. Mnie coś tam złapie cos za boli ale wątpię aby to było coś wielkiego za to maleństwo jak się rozpycha i tam na dole jak nacisnie to wtedy za boli ;) Jutro wizyta ale dopiero na 19:40 a więc cały dzień będzie mi się dużyc. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie dzis boli brzuch i krocze, pilnowałam coreczki szwagierki, potem bylam u kolezanki co ma 3 miesięczną córonie i niedawno wrocilam.Mi sie coś często blokuje, nie umiem ubrac juz nawet majtek czy spodni bez bolu w podbrzuszu, tak to jest. Z rozwarciem mozna chodzić długo, i nie urodzić albo nie mieć zadnego i zacząć nagle:) takze nie ma chyba reguły na to, zobaczymy:) ja sie troszke nasłuchałam dziś o porodzie ale nie bede sie źle nastawiać, co będzie to będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli wszystkie dzisiaj jestesmy jakies ciete. Poszlam jednak z chlopcami na te karuzele, przed chwila wrocilam I padam na pysk. Nogi mi tak spuchly, ze ledwosie dowloklam do samochodu. W ddodatku spotkalam mnostwo znajomych I chyba z milion razy odpowiadalam na pytanie "kiedy rodzisz", w dwoch jezykach!!!!!!! Nie mam juz cierpliwosci do nie ciezarnych ludzi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Flavia mi sie wydaje ze mnie sikam ostatno i tak ciezko wlasnie ale chyba zaniedbalam picie wody. Jejku chyba wszystkie mamy dzis nerwa ja powiedzislam m zeby on jutro do niej zadzwonil jejku ulezec nie moge ze zlosci:( nie pale kiedys palilam jakbym nie byla w ciazy to chyba bym poszla do sklepu po papierosy i zapalila:). Mamo3 jak u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
Flavia-ja w nocy czasami jak sikam to mało i tak nie do końca,właśnie jakieś przyblokowanie czuję, a czasami tej samej nocy to siknę jak koń heh, a nic nie piję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no takie już jesteśmy nieporadne...ja juz sie nie ubieram nawet na siedząco bo mlody jest na maksa wysoko i mnie to boli, musze stac, skarpety ubieram z bolem i nerwem bo mam już dość:) Ale tak na pocieszenie, ta kolezanka od tej niuni 3 miesięcznej przytyła 20 kg a dzis wyglądała super, jak przed ciążą, mini fałdka na brzuszku, ale ona zawsze ją miała, takze:) laski bedzie dobrze!! nie znam dcziewczyny co nie zeszła z wagi! mnie to pocieszyło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w nocy nie pije a jak siąde na ubikacji to leci jakbym cały baniak wypila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ubrania moj m codziennie rano ma ze mnie taki kabaret wpatruje się w moje wyczyny ;) no nie dziwie mu się bo sama się z tego śmieje skarpetki i leginsy założyć to parodia ;) dlatego mam już dosyć po prostu maleństwu właśnie czkawka przeszła i daje po pęcherzu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny.ja wczoraj padlam ale w nocy brzuch i noga daly popalic malo spalam i brzuch dalej boli i stawia sie.kurde a moj gin w innym szpitalu.narazie czekam do piatku jak bedzie gorzej sie dzialo to jade.aha moja ukochana tesciowa zaczela sie wypytywac i martwic o mnie.zal poprostu cala ciaze niewidziala a teraz nagle.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Evinkaa w tym roku zzo są darmowe. Cegiełka jest dobrowolna, nie przymusowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×