CZERWCOWE MAMY 2014

mój teraz cały czas krzyczy to ma pełno krostek na buzi z wysiłku. a krzyczy z niewiadomych przyczyn, najedzony przebrany, nosze i zle. spac nie chce. od 3 dni nie wiem co się z nim dzieje chyba go przechwaliłam:(

Asik, ja w ogóle łapek nie używałam, odradzali z różnych względów i uwiezyłam, że lepiej jak jest bez.... w brzuchu jak było to też rączkami wariowało:-) nigdy nie miał buzi podrapanej:-) te pierwsze po porodzie to same sie wykruszyły, a teraz obcinam obcinaczem jak karmię, bo ma takie rozluźnione łapki, ze można wsyztsko z nimi zrobic. obcinam co 5 dni bo rosną bardzo szybko.podobno w śnie tez sie dobrze obcina, ale ja tego nie robię ze strachu, ze sie obudzi:P a wolę jak spi:-) Co do gości- ja pierdzielę, ludzie naprawde nie maja wyczucia, u mnie ten plus, ze rodziny sa z innego maista, ale jak przyjechali to z gory powiedziałam, ze sami sie obslugują bo ja mam dziecko a głowie, z tym, ze to najbliższa rodzina była- rodzice i rodzeństwo... znajomi jak wpadaja to na ciastko tylko, albo grillka czasami zrobimy, ale to oni tez zawsze cos przyniosą. a Ci którzy nie wiedza jak się zachowac niech się wstydzą! Ostatnio usłyszałam od znajomej , ze jej slabo jak kobieta karmi w obecności innych ludzi!!! że to powinna byc chwila dla niej i męża i dziecka, ale ja pierdziele jaka zryta kobieta!! A co ja mam byc zamknieta w domu?! i nigdzie nie wychodzic? teraz jak jest tak ciepło to co godzine musze dawac cyca bo pic się chce i mam gdzie, ze robię to w sklepie, w parku na ławce czy przed pocztą. jakos próbuje się zaslaniac i chyba wychodzi ok, ale jak słysze cos takiego, jeszcze z ust kobiety to słabo sie robi

flavia może to kolka?brzuszek go boli? fika nóżkami przy tym i krzyczy inaczej niz jak ma kupe albo jak jest głodny? u nas tez sa krostki na buzi, nasilaja się jak jest cieplej, nie sa wyczuwalne jak sie dotyka, czytałam, ze to trądzik niemowlęcy?

ewinka własnie nie. ja juz wiem kiedy go boli brzuszek. on po porostu krzyczy jakby ze złości, ciągle jest zły i nic nie pomaga. ja go noszę a on krzyczy, kładę krzyczy 10x bardziej. nie macha nóżkami tylko rękoma, aż mnie bije jak go biorę. jedyny ratunek to cyc ale tak się objada ze ulewa wszystko pózniej podczas krzyku. nie mam pojecia co mu jest ale nie wygląda zeby go coś bolało, tylko maruda taka i złośliwosc. ale moze się mylę, nie mam juz pomysłu. teraz babcia go buja w łóżeczku a ja leże troche bo juz z sił opadłam.

EWINKA mojej kolezanki coreczka miala ten tradzic to wygladalo bardziej jak takie pryszcze normlane z bialymi koncowkami i cala buzka , u mnie to przy oczku i na policzku moze z 5 takich malych obstawiam jednak potowki , rodzina mjego m jest wlasnie z innego miasta i wiadomo jak przyjada trzeba dac jesc bo droga wyciaga , moja rodzina i zmajomi to na ciacho itp wiec luz .. Flavia to moze zgramy nasze dzieci bo moja taka sama jest kurde musze jej obciac te pazury i zdejme te łapki ale ona ma zimne raczki zawsze ;/ ..

Flavia a ile twój Krystian ma? Bo może to skok rozwojowy? Albo pogoda tak na niego działa? Mój ma strasznie nos zapchany i dlatego marudzi. Aaaj wy z mężem to wogole wygladacie z opisów na idealna pare:) a za dziećmi zawsze się strasznie tęskni taki urok macierzyństwa. Ja juz jakiś tydzień mam spokój od gości ale zaraz zaczną się kolejne pielgrzymki do małego, moje koleżanki będą wpadać go zobaczyć i u mnie tylko kawa plus ciastka i sobie nawet głowy nie zawracam. Wkurza mnie tylko rodzina m bo wszyscy biorą go na łapska i całują a ja normalnie o mało jajka nie zniose m im gada ale gdzie tam robią swoje

AAAJ a czym karmisz ??

http://www.babyboom.pl/niemowleta/pielegnacja/tradzik_niemowlecy_i_inne_wypryski_na_twarzy_niemowlecia_jak_je_rozroznic_i_zwalczyc.html tu opisali rodzaje krostek... Asik no dzieciaczki maja zimne rączki, najważniejsze czy kark ciepły:-)

Asik mialas racje to od szczepienia tymbardziej ze wyszlo takie cos jak u doroslego pryszcz na ramieniu podobno bedzie sie to babrac, po szczrpionce na gruzlice. Narazie wezelek do obserwacji. ja obcinam paznokcie na spiocha nozyczkami specjalnymi. Maly sie tak podrapal w szpitalu ze chyba blizna bedzie niestety i mial niedrapki ale spadaly

flavia moja polozna mowila ze jak dziecko krzyczy po jedzeniu to jest uczulona bodajze na laktoze ktora jest w mleku matki. asik moj tez ma zimne lapki ale polozna mowila ze takie dzieciaczki slabe krazenie maja i po karku sprawdzac.

wiem dziewczyny ale troche zdurnialam ehehe i sie boje ze zmarznie czy cos odbilo mi poprostu ;p a zarzekalam sie ze nie bede przegrzeac itp a teraz chucham dmucham :D Stac uroczy :) zaraz wysle swoja moze

Hej dziewczyny. Nie pisałam prawie miesiąc ale nie mal cały spędziłyśmy z Mała w szpitalu ;/ Hania urodziła sie cc 10.06 z waga prawie 3 kg i 51 cm. 9 w skali Apgar. to był wtorek. Mnie cały dzien bolał brzuch - ale myslałam ze to normalne po cc. we srode nie pomagały nawet przeciwbólowe. w nocy masakra- wyłam z bólu. przyszedł lekarz, popukał popatrzył dał morfinę i powiedział, ze rano na obchodzie spojrzą. we czwartek wszyscyc lkarze z oddziału byli o 6.30 u mnie na sali. decyzja - szybkie USG. Tam wyszła woda (okazała sie być ropą) w trzech miejscach w jamie brzusznej. Nie pamiętam dalej. Otwierali mnie ponowmie, Spędziłam ponad tydzień na OIOMIe na b.silnych lekach przeciwbólowych. Potem spowrotem na perinantologii. Ból ogromy. Woda w płuchach. Nie można wstać z łóżka. Nie można spać. O odniesieniu z łóżka nie ma co marzyć. Dziecka nie wolno brać bo nie wiadomo co za bakteria wywołała ten stan. Nic na badaniach nie wyszło. w koncu wypuscili nas do domu. a w domu rozeszly sie dwa szwy i mam martwice tkanek ;/ po prostu cudo Powieź na wierzchu, dziura wielkości 2x3 cm przepłukiwana i zakejana gazikiem jałowym. Nie wiadomo kiedy sie zagoi ale na pewno długo. Ja mam poczatki depresji chyba - bo w domu nic mi nie wolno, Mała płacze. ja siedze i ja bujam jak cos jej jest ale... same rozumiecie. Czuje sie fatalnie. i ta rana.... Oczywiście nikt nic nie wie, ani czemu ani kiedy będzie ok. A kręgosłup po tak długim leżeniu boli wieczorami strasznie. Głowy prosto nie jestem w stanie utzymac :( Musiałam sie wyzalic...

Asik ja mam Pharmaceris baby 50+ od urodzenia

Flavia, a może on po prostu chce sie nosić, syn kolezanki sie tak nauczył, ze tylko na rękach, a tak to wrzask był ciągły, może ma złe dni, ciepło jest, moze mu to nie odpowiada:)dziewczyny super bobaski, ewinka |staś już sie pięknie uśmiecha.Satanna, nawet nie wiem co napisać, przykra sytuacja, mam nadzieje, ze mąż Cie wspiera, trzymaj się ciepło, teraz trzeba czasu, zeby sie to wszystko pogoilo.Asik ja mojemu już z 3 razy napewno obcinałam, nigdy łapek nie miał, obcinam na spiąco ale są miekkie takze bez problemów, co do rączek moj tez ma często zimne, dzis taki upał ze maly lezy w pampersie i koszulce, chwile był bez pampersa ale oczywiscie zaczął mi kupsko robic, takze boje sie ściągac, bo albo sika albo robi kupe. a odbijacie w nocy dzieci? moj to rzadko kiedykolwiek odbija, bo od razu spi po karmieniu a jak nie spi i nosze to raz na jakis czas odbije, nie zauwazylam problemow z tego tytułu, czasem ma wzdęcia ale miał je też jak odbijał, ale tez coraż rzadzej i tylko nad ranem.

Satanna bardzo wspolczuje , pewnie pamietasz ze namawialam cie na sn ze wzgledu na nasze arytmie , ktore byly wskazaniem do cc, ja mialam tez jednak cc bo szyjka mi sie nie rozwierala , arytmia nie przeszkadzala w skurczach w zadnym wypadku , ale wyszlo jak wyszlo naszczescie u mnie bez komplikacji, jak widac cc to operacja na naszym forum nie wiem ile bylo cc ale dwie powiklane jednak ;/

nomadic niewiem czy idealna, poprostu dobralismy sie jak te dwie polowki jablka, swiata pozasoba nie widzimy i naszymi dziecmi. asik bez log karmie mm niestety laktacja mimo wysilkow i przeroznych sposobow sie nie rokrecila, mleko zaniklo bardzo szybko z musu musialam przejsc na mm.

Satanna bardzo Ci współczuję mam nadzieje, że wrócisz do zdrowia szybciej niż myślisz. Mój śpi sobie jak na razie ale pewnie nie długo się obudzi, m też nie długo będzie wracał do domku. Dzisiaj zaczęłam swoją walkę ze zbędnymi kilogramami i zrobiłam dzisiam mel b 10 min a później ćwiczenia na brzuch i pośladki i ramiona a potem sobie potańczyłam :) zmierzyłam się w pasie, w biodrach i w udach ;) zobaczymy za tydzień :) i zdecydowanie zaczęłam pić więcej wody i ograniczam pieczywo. I chyba kupię karmi jak piszecie , że wspomaga laktację ...

AAAJ to moze zmienic mleko ?? Esmi ja wierze w te karmi bo wydawalo mi sie juz ze mam mniej mleka wypilam sobie karmi zeby ugasic pragnienie nie myslac wcale o laktacji i znowu balony ..

Satanna bardzo Ci współczuję, że musiałaś przejść coś takiego. Jak czytam jakie niektóre dziewczyny mają powikłania po cc to się za głowę łapię bo u mnie wszystko dobrze poszło i przeszłam rewelacyjnie. Dwa dni delikatnego bólu.

satanna,o matko,współczuję:-( Ja mialam dwie cc i wszystko o.k.Napewno jest Ci ciężko i nie możesz w pełni cieszyć się macierzyństem przez ten ból.Miej nadzieje ze szybko to minie.

Mleko juz zmienialam i nic nie dalo wrocilismy do hipp i jest troszke lepiej kupy sa lzejsze i kolor maja normalny. Podobno do trzecirgo miesiaca kolki powinny zaniknac. Ale tak mi przykro jak moja kruszynke cos boli. Normalnie to aniolek polezy w bujaku w lozeczku a te cholerne kolki tylko psuja wszystko.

Santana wspolczuje tego co przeszlas lekarze musieli spartaczyc cos. Kurcze tyle sie nacierpialas napisze tylko ze teraz bedzie juz lepiej musisz byc silna

Satanna- myśl pozytywnie, nie wiem czy czytałaś moje wpisy ja spędziłam 12 dni w szpitalu,masakra i wyszłam z gronkowcem, e.coli, serce wypadające z rytmu, żółtaczka i wiele innych.MYŚL POZYTYWNIE, będzie dobrze zobaczysz -ja czekam na pediatrę, do 18:00 miała być, oby mnie w jajo nie zrobiła:( -mój mały drapie się strasznie, jest nerwusem, wygląda jak wampir jak jest głodny:) no ale się nie dziwię, ja też tak mam -a niedrapki zrzuca po minucie, m ściął mu paznokcie, szybko rosną, w szpitalu też miał długie Flavia- ja z uporem maniaka kładę małego do łóżeczka jak tylko przestaje się drzeć, potrafię tak z 5 razy, czasami trwa to 2h jak dziś w nocy.dziecko wtedy do końca nie śpi, czasami sam się uspokaja patrząc za okno albo na ścianę.Tylko mój jest mniejszy i mogę go oszukać, nie wiem jak będzie pozniej:)

Co do paznokci to też się bałam bo te paluszki takie malutkie, obciełam jak spała. Alei tak zakładam niedrapki bo strasznie się drapie po twarzy i palce w oczko wkłada

ja tez juz obcielam zobaczytmy czy nie bedzie sie drapac a najlepsze niedrapki to takie z gumeczkami nic ich nie sciagnie i nie spadna w auchanie sa chyba po 3zl jak dla mnie najlepsze :D

Esmi ja to napewno jutro kupie te karmi bo mam straszna ochote:) a kawowe też mozna? Bo to moje ulubione Santanna ależ ci wspolczuje tego co przeszlas i przechodzisz, dużo zdrówka ci życzę i żeby szybko to zle minęło.

Dziewczyny dziękuje za wsparcie :* Nie jest lekko ale staram sie sobie radzic, Moj M dużo pomaga a także moi rodzice. Dzisiaj byłam w szpitalu na zdjęcie ostatnich szwów teraz zdjęła oparunek zeby przemyc i lekko wywietrzyc, patrze a tam całe sie rozeszło na szwie w poprzek i w pionie. We czwartek ide znowu. Podobno ma się zrosnąc samo tylko wpierw musi się wyczyścić. Także zmieniam opatrunki i postaram się być cierpliwa. A u Nas w mieszkaniu strasznie gorąco. Mała ma potówki na buzi a jest ubrana tylko w body i pieluchę. Za to przez tą pogodę śpi nam po 4-5 godzin. Wczoraj musiamłam ją budzić o 12 na karmienie bo za długa przerwa by była. I tak zjadła na śpiocha. :) Aczkolwiek potrafi tez nie spać od 12 do 5 nad ranem. Zależy od dnia :) Asik - pamiętam pamiętam. .. Ale moje cc wykonywali b.szybko bo tetno dziecka niebezpiecznie spadało na ktg. wiec chyba i tak bym miała. Teraz nie myśle nawet o nastepnym dziecku. nie wiem czy w ogóle sie zdecydujemy. Moze za jakiś czas...

satanna współczucia serdeczne biedna się nacierpisz. my bylismy na podwórku ale tak gorąco że szok, a ja nie kupiłam kremu z filtrem dla maluszka i wrócilismy do domu bo boje się chodzic w takie słońce. na podwórku spał, teraz się budzi, poczuł dom heh. ja paznokcie obcinam co kilka dni, na początku tez się bałam ale one są takie miękkie ze sprawnie idzie. robie albo jak spi albo jak lezy to przytrzmuje paluszka i obcinam.

satanna a probowalas sama rodzic tak? u mnie to od 3 byly skurcze i wody odchodzily , skurcze masakryczne prawie bez przerw a rozwarcie 1cm po wszytskich lekach jakie tylko moglam dostac moje rozwarcie wynosilo 1,5-2cm , bylo juz 10 godz od odchodzenia wod , 13,00 decyzja o cesarce i w tym samym czasie tetno malej 190 strasznie sie juz denerwowala bo glowa napierala na szyjke bez wod a tam nic nie ma wyjscia ;/ dostalam przed sama cesarka dolantyne na rozwarcie i przez nia mala troche sie urodzila nacpana i dostala w 1 i 3min 7ptk Bedzie dobrze mysl pozytywnie zagoi sie i zapomnisz taka nasza natura :)

połamałam laktator ;/ ludzie trzeba kupowac drugi ja mam jakiegos pecha