CZERWCOWE MAMY 2014

A ja sie dzisiaj mega przerazilam mala zjadla o 9-ej 60ml z butli potem przysnela, polezala, pocycala, obudzila sie o 11 ja ja docyca a ona dwa lyki i placz niemilosierny ,mleko mi cieknie ona znowu dwa lyki i placz jakby ja ktos obdzieral ze skory, przestraszylam sie pierwszy. Taki placz myslalam juz dzwonic po polozna ale mysle sobie sprobuje butle ,wypila 60 i jak reka odjal, spi do tej pory.Sprytne te nasze dzieciaczki.To ja co wczoraj pytalam o te 3 godzinne przerwy miedzy jedzenoami./Anna/

Bylysmy dziś na szczepienuu dwa uklucia,pierwsze jakoś zniosła ale przy drugim strasznie płakała biedną,ale dałam cyca i się uspokoiła, posiedzialysmy po szczepieniu jeszcze 15min,tak lekarz zalecił. Mała jest teraz placzliwa póki co gorączki nie ma,mam czopki na wszelki wypadek,i kazali altacetem smarowac nóżki. Śpi godzinę i chce cyca ale je troszkę i zasypia i tak cały czas póki co,zobaczymy co będzie potem. Moja ostatnio wstaje 17/18 o19 ja kapie i zasypia dopiero koło 21/22. W dzień śpi coraz mniej. Chce dziś iść pobiegac chwilę ale nie wiem czy pozwoli. Wam też po szczepieniu mówili żeby w dzień szczepienia lepiej nie wychodzić na spacer?

wyslalam zdj igorka na poczte:)ewinka my robimy w domu w niedziele chrzcimy.bedzie 26osob,tye ze mi kuzynka zrobie zarcie a znajoma wszystko przyszykuje.bedzie rosol roladki schabowe,szyszki z udkiem nadziewanym,barszczyk z zapiekanka lody tort a reszta to salatki owoce wedlina .my mamy biale spodnie kamizelke szara muszke i biala koszule na chrzest

Na chrzciny zamawiam u znajomej ciasta,ciasteczka i tort. Kupuje resztę i moja mama gotuje bo nikt nie gotuje tak dobrze jak ona:-)

Dziewczyny jak patrze na Kubę to taka jestem szczęśliwa , że takiego maluszka mam już przy sobie. Dzisiaj coś tam gaworzył ale to była dosłownie chwilka aż się obróciłam zobaczyć a On się uśmiecha i patrzy się na swoją karuzele ;) i rośnie w oczach normalnie. Jest przesłodkim dzieckiem a te płacze i jego humory wynagradza jego uśmiech :)

esmi tez myslalam o cateringu ale cenowo wcale nie wychodzi duzo mniej a prznajmiej porzadek w domu , ale jak masz duzo miejsca to pewnie duzo jest tych ofert cateringu u nas : grodno, trio, u wiesia, astoria , vanessa , itd ... moja to uwielbia patrzec na karuzele moglaby ciagle lezec****atrzec na nia i sie smiac :D

U nas knajpa odpada bo podwójna robuta z tego względu,ze rodzice i moi i męża przyjezdni i po knajpie i tak do domu trzeba zaprosić. mi tez mama większość pomoże.myslalam,ze będą trzy rodzaje miesa,zupa krem,ryz czerwony,ziemniaczki,surówki.na kolacje roladka z łososiem,salatki (ale jakie?) barszczyk i paszteciki.ciast dwa rodzaje+tort.najgorsza kolacja bo nie wiem jakie przystawki... oczekująca a jaką Ty zapiekankę robisz? 26osob podziwiam:-)

u mnie tez tesciowe przyjezdni :) a do domu spakujemy jedzonko z restauracji jak zostanie :)

oczekujaca jak ci zrobi kolezanka jedzonko i masz duzy to pewnie ze wdomu dobrze :) moja tesciowa tez robi w domu imprezy na 30 osob ale sama :D ja zebym miala dom bym zamowila catering i robila w domu tez ale w bloku to męka , a jeszcze dziecko roczne bedzie to wogole , ale teraz musze lokalu szukac bo troche pozno sie obejrzalam heh

hej jutro znowu idziemy do pediatry, bo jakaś słaba morfologia wyszła, żółtaczka spadła z 12 na 11, słabo,ale i tak lepiej niż było -chrzciny robimy pózno, tata będzie miał operację na przepuklinę,więc pewnie pod koniec sierpnia-wrzesień, pierwszy wnuk, więc uzbiera się ok.30 osób, a rodzinę mam małą:) zrobimy w Santanie- to najbliższy lokal,ja się tam przyzwyczaiłam chodzić.w mojej rodzinie każdy mieszka w domu,ale i tak robimy w lokalu imprezki- kurcze przypomniało mi się,że muszę skołować DJja:)

kupiłam dzisiaj butelke dr Browna za 39 zł.i doopa.Mała wogóle nie łapie i zasysa smoczka tylko mlaska.Jutro jade z nią do pedia ry.

Jolka zapytaj o to wędzidełko może w tym problem... My chrzciny też robimy w lokalu bo mamy małe mieszkanie a poza tym też nie chce mi sie szykowac :/ Moja tez dzis bardzo czesto chce cycka ale mysle ze to przez pogode jest mega upal. Podaje jej też wode można dawać mineralna prosto z butelki?

Dziewczyny zrobił mi się spory zastój w piersi i boli nie umiem tego rozmasowac tzn masowanie nic nie daje co moge jezzcze zrobic? :/

Dziewczyny w sobotę kończy mi się połóg ale się zastanawiam czy mogę już współżyć ogólnie czuję , że wszystko tam się zagoiło tylko mnie zastanawia wydzielina taka zielonkawa ;| ale dziwne bo nic mnie nie boli nie piecze a jak mam infekcję to zawsze coś mnie bolało... Mąż też mówi, aby zaczekać aż minie 6 tygodni ... Może to śmieszne ale czuje się jak dziewica jak to miało być mój pierwszy raz - dziwne uczucie. A Wy jakie macie odczucia ???

Na zastój mi w szpitalu dawali lód,tylko musisz mieć PUSTA PIERŚ jak dziecko zje,odciagnij najlepiej ręką ile możesz i wtedy lód owiniety w ręcznik i wtedy10-15 minut obkladaj. Mi to pomogło. Co do seksu ją 2 razy miałam i bolało mnie pierwszy raz bardzo i było trochę krwi. Moja teraz zaczęła marudzic po szczepieniu,tak to spala i naradzie bez gorączki. Kto z was szczepi na rotawirusy? Meningo i pneumokoki ?

asik wolimyu w domu chrzciny zrobic.ewinka wiesz dokladnie niewiem bo znajoma co ma robic mowila ze robila ja na wesela i chwala luudzie.moj maly wczoraj spal od17 do1.30 ale pozniej budzil sie co godz na jedzenie.co do seksu mnie troszke bolalo ale drugim razem bylo lepiej.

http://marucha.wordpress.com/2014/03/06/zwiazek-szczepien-z-autyzmem-udowodniony/ szczpionki a autyzm. my szczepimy,ale w tyle głowy coś zawsze zostaje z czytania o różnych przypadkach. Jedna z moich koleżanek ma dziecko z autyzmem,który uaktywnił się po szczepieniu...

Hej Duzo piszecie o chrzcinach my dopiero w pazdzierniku jak veda kubusia urodziny bedzie 11 osob i 3 dzieci robimy w lokalu chyba w sumie nie wiem jeszcze. Co do ubranek ja nie kupuje tych bialych garniturow kupie moze koszule i spodnie w hm lub bardziej elegsnckie sa takie w coccodrillo do chrztu. U nas po staremu coraz bardziej rozumiem sie z Michalkiem jest boski kochany i tak jak przy kubie ta milosc sie rozwija. Maly sie usmiecha i juz kilka raxy na glos sie smial:). gada sobie jak mu cos nie pasuje robi taka podkówke i chce zaczac plakac irocze to jest:). Spi w dzien roznie w nocy ok sle za mna w lozku a czy ktoras z was spi z dzieckiem? Ktos pytal o szczepienie ja szczepilam rota i pneumokoki menigo dam potem pogadam z pediatra nasza. Kuba coraz lepiej z zazdroscia ja sie nauczylam dzielic uczucia na dwoch i juz reraz wiem se moge kogos pokochac tak samo jak kubusia. Jak jestesmy sami ja kubus i michalek to sniadanko, spacer, zupa , drzemka, obiad , wraca m:). W weekendy jezdzimy plaza lody rodzina park :). Co do brzucha jeszcze sie goi:(. To nie boli juz i nie hest gorace chyba stan zapalny mija ale jeszcze czerwone:( w srode znow do gina:(. Co do seksu dziewczyny boje sie nie seksu tylko tego sr moge wpasc juz nie chce dzieci. Ja Michalka karmie piersia tylko nie wiem ile je na glodnego nie wyglada sporo tez ulewa. Nie lubi upalow, gondoli, i jak ja jestem zla. Uwielbia cycka:), teraz jak zje to sie smieje do mnie. Jak mnie widzi to odrazu cieszy sie:). Postaram sie pisac czesciej zaraz wejde na poczte zobacze wasze skarby iitro moze sama wysle.

Ewinka nawet jesli ikes tam dzieci dostanie autyzmu( co i tak ten artukul nie przemawia do mnie) wyobraz sobie jakby wogole nie szczepiono dzieci i te choroby powrocily, zycie nie jest tylko czarne i biale i lepiej chyba wybrac mniejsze zlo

chorób tych już nie ma,są wyeliminowane więc dziecko nie ma od kogo się zarazić.A nawet gdyby,to antybiotyk to zwalczy.Ja szczepię,ale mój brat i bratowa mają 5 mies.synka i nie szczepią.

Jolka ale są wyeliminowane bo się szczepi:D gdyby masowo przestać szczepić to by masowo powróciły. Ja tak jak pisałam szczepie na pneumokoki będziemy mieli dwa ukłucia a za tydzień po tym kolejne dwa wkłucia bo nie bierzemy skojarzonych. Kuba znowu nie robi kupy dziwne bo na mm robił 2-3 dziennie. Ostatnie dwa dni z naruszeniem jest szok, nie wiem co się dzieje a najgorsze ze uspokaja się tylko przy cycu ale na 5 min i potem przy nim się denerwuj****ardzo mało śpi i w dzień i w nocy. Może to skok? Ma 4,5 tyg ale podobno dzieci urodzone po terminie przechodzą go wcześniej tak jak wcześniaki później. MamoK mój śpi ze mną tzn z nami:) łóżeczko stoi obok zazwyczaj puste:) jest wygodnie a Kubuś potrzebuje bliskości. Dobrze zebtwoj Kuba zaczyna radzić sobie z sytuacja. Wiesz, mój Dawid (8lat) stara się jak może zaakceptować sytuacje ale widzę ze w głębi duszy jest mu strasznie ciężko. Zawsze był synkiem mamusi:) a teraz wszystko się zmieniło. Ale jestem szczęśliwa, ze mam Kubusia bardzo się bałam ale jestem zadowolona ze się zdecydowalismy. Ale mnie na refleksje wzielo:) Kuba zaczyna zmieniać się z wyglądu, zaczyna pojedynczo gugac i się uśmiechać najcudowniej na świecie a ja o mało nie płacze ze wzruszenia. Dziewczyny chodzicie do marketów z dziećmi? Bo my tak ale boje się zarazków niby nie wolno ale jak nie ma z kim małego zostawić?

moj nie spi z lozku, czasem rano go wezme, nomadic moze to skok wlasnie, moj super spi w nocy pod warunkiem, ze malo spi w dzien. Dzis spał gorzej bo wczoraj sie wyspał na dworze, spał praktycznie od 13 do wieczora:) chodze z dzieckiem wszedzie, nawet jechałam z nim autobusem, bo jestem z nim praktycznie sama całymi dniami wiec nie widze innej opcji

A zapomniałam dopisać ze teraz starszy syn juz kilka nocy pod rząd budzi się w środku nocy z płaczem. i tak emocje z niego schodzą to o czym pisałam ze stara się oswoić z nowa sytuacja ale to nie takie proste.

Agata no faktycznie jak nie ma wyjścia to trzeba. A mój ze spaniem miał różnie, czasami spal prawie caly dzień i potem w nocy oczywiście z przerwami, teraz zrobił się marudny i placzliwy i te nerwy przy cycku.

A my na rota i resztę chyba nie będziemy szczepic. Ja uczę moja spania w loxeczku ale jak ustne przy karmieniu to śpi wtedy z nami,na szczęście mamy duże łóżko:-)

My szczepimy dodatkowo na pneumokoki,potem juz pozniej pewnie na mningokoki. u nas Staś śpi w swoim łóżeczku,czasami rano go wezme do łóżka jak mąż pojdzie do pracy. Od urodzenia,praktycznie od pierwszego tygodnia chodze z nim wszędzie,n zakupy,do galerii..jak mial dwa tygodnie bylismy z nim w restauracji.ja tam nie chucham,jak spadnie smoczek to nie lecę o nie wyparzam,tylko przemyję wodą i juz,a czasami jak nie mam jak to oblizuję i daję dziecku. dzisiaj bylismy w przychodni,morfologia do powtórzenia pod,koniec tygodnia,ale nic konkretnego sie nie dowiedzialam.ja to myślę,ze pediatrzy z przychodni maja trochmnijsza wiedzę niż Ci ze szpitala...

ja też nie przesadzam, robie z nim dużo rzeczy i chodze w wiele miejsc i jakoś chory nie jest, w nocy spimy przy otwartym oknie, oczywiscie nie wieje na niego bo lozeczko jest za szafą, ale bez przesady:)

Jolka teraz wlasnie np gruzlica powraca z roku na roku coraz wiecej zachorowan bo co raz mniej ludzi szczepi przez "mode" nie daj Boze zeby krztusiec czy inne powrocily, no ale na debiliade ludzi nie ma sposobu

hej. My bylismy wczoraj zamówic sale na chrzciny i te terminy co chcieliśmy były zajete, bo tam tez robią wesele i non stop wesela, jakoś nam sie udało zamówic na 14 września:) Krystianek będzie miał równo 3,5 miesiąca więc super. w niedziele idziemy do księdza zaklepac termin. My robimy w restauracji bo nie wyobrazam sobie latac przy gościach z malutkim dzieckiem, mama i babcia na pewno by mi pomogły ale nie chce ich wykorzystywac, niech też idą sobie jak goście a nie w fartuszkach:) Szef tej restauracji to znajomy męza i tanio nam policzył, 70zł/os w tym swoje napoje i ciasta. Będzie obiad: zupa, 3 rodzaje mięsa, ziemniaki, surówki, zimna płyta: sledzie, mięsa pieczone, sałatki coś tam jeszcze, pózniej karkówka z kluskami. Moim zdaniem wystarczy. Będzie 20 osób plus dzieciaki. Teraz trzeba myslec nas strojem dla małego królewicza;) tez mi sie nie podobają garniturki, mamy w planach białe eleganckie spodnie, biała koszula, biały pulowerek i do tego muszka, lakierowane pantofelki i coś na główkę, tylko te kaszkiety to brzydkie takie. a ja tez musze sobie coś kupic bo przez 10kg+ w żadną swoje sukienkę się nie zmieszczę. W weekend bylismy u tesciów i każdy mówi "mamuśka chudniesz" a ja se mysle mhhm z wagi nic nie spada, ale ok chociaz sobie komplementów posłucham hehe Byłam wczoraj tez u gina, szybko 2 minuty wizyta tylko spr czy macica sie obkurczyła, pytał czy myslalam o antykoncepcji ale powiedziałam ze nie bo chciałam jak najszybciej uciec. A tabletek chyba i tak nie mozna od razu po porodzie? czy można w sumie to mogłam zapytac bo mąz mnie meczy o tabletki bo nie chce prezerwatyw a ja szczerze to się boje ze przytyje, a chce schundąc a nie tyc. Ja na szczescie do pomocy mam babcie i jak musiemy jecchac coś załatwic bo maluch zostaje z babcią na tą godzinkę, nie chcemy go ciągac w te upały. On nie znosi jak mu gorąco zaraz płacze. wychodze z nim wieczorami ale o 7 juz kąpiemy bo o 20 mały zasypia i spi sobie do 1:) spi w łózeczku i nad ranem o 5 biore go do nas to jak przytule to jeszcze przysnie

Dziewczyny mały płacze po jedzeniu, pręzy się i płacze. Ma 8 tygodni. co kupić lepiej bobotic czy espumisan? Co stosujecie, co lepiej działa?