CZERWCOWE MAMY 2014

ty jestes naprawdę śmieszna. kazda robi jak uważa. masz jakieś wskazania do robienia tego badania? czy robisz je tylko dla siebie? no właśnie! Ja nie mam do niego wskazań i nie będę go robic. A usg na każdej wizycie jest konieczne? bo z tego co wiem nie jest. mozna inaczej spr serce niz przec ciągłe naświetlanie. przy prawidłowo rozwijającej się ciązy wystarczą 3 badania usg na całą ciąże. ale skoro ty wolisz robic co 3 tyg to juz twoja sprawa. Poza tym kto ma wiedziec czy moja ciąża rozwija się prawidłowo? ty przed komputerem?:D nie bądz śmieszna. a to ile mam lat to już moja sprawa na pewno nie tyle żeby moja ciąza była w grupie ryzyka

no jesli uwazasz ze 3 usg w ciazy sa wstanie wykrywac wady plodu to ci gratuluje tak uwaza nasz nfz on tez uwaza ze najlepiej by bylo gdybysmy wogole sie nie badaly i nie leczyly bo nie ma na to kasy 3 usg to tyle co nic dzieci by sie tyle chorych nie rodzilo gdyby kazda miala leb na karku i robila usg prenatalne polowkowe itd a ty jestes pewnie guwniara bez kazsy z wioski i tyle

Ale flavia ma rację. Usg nie trzeba robic na każdej wizycie.

koncze gadke z toba bo i tak nie jestem z waszego forum dzis tylko poczytalam tematy bo tez jestesm w ciazy i niestety wlasnie dzieki usg prenatalnemu wykryto u mnie dysfunkcje zastawki ktore lekarz prowadzacy nie widzial nie mogl jej oczywiscie zobaczyc .. wiec zyj dalej w swoim swiecie narazie

a ty będziesz super mamusią z kulturą, ciekawe czego nauczysz swoje dziecko skoro sama obrażasz ludzi. jesli twój płód ma byc chory np na zespół downa to i tak będzie chory i tego nie zmienisz no chyba że usuniesz wtedy bo takie dziecko zaburzy twój piękny świat pani z miasta:D

tak myslałam że masz chore dziecko i przez to tak ziejesz jadem.

dzieki temu ze wiem ze ma wade po porodzie odrazu nie umrze tylko pojedzie na operacje zaplanowana wczesniej gsybym nie wiedziala raczej mialo mnie szanse na przezycie zmiejszone o polowe pani ze wsi jadem ziejesz ty bo skąpisz 200zl na wlasne dziecko

masz problem z tym że będziesz miala chore dziecko? to wyżyj się na męzu że ci takie zrobił a nie pijesz do mnie

flavia nie za ostro pogrywasz? jestes chamska ile ty masz lat troche wyczucia sytuacji

ale tu wredne dziewuszyska siedza wstydz najgorsze forum hahah

nie, nie za ostro. nie dam się obrażac ani mówic sobie co mam robic

Usg w 11-14tc jest STANDARDEM. Z jednej strony się denerwujesz,a a z drugiej takiego podstawowego badania nie chcesz zrobić - które jest ważniejsze od stwierdzenia bicia serca na usg... "W Polsce standard ultrasonograficznego badania położniczego opracowany przez Polskie Towarzystwo Ginekologiczne obejmuje trzy badania ultrasonograficzne - przesiewowe w ciąży wykonywane w: 11 - 14 tygodniu ciąży, 20 tygodniu ciąży (+/- 2 tygodnie ), 30 tygodniu ciąży (+/- 2 tygodnie)." http://www.rodzicpoludzku.pl/Ciaza/Badania-USG-w-czasie-ciazy.html

Pierwsze usg miałam w 5tyg ciąży, drugie usg w 10 tyg, teraz mam wizytę w 14 tyg i prawdopodobnie tez będę miała usg chociaż nie jestem do konca pewna bo lekarz nie mówił więc nie wiem o co halo, następna wizyta po tej będzie w 19tyg na początku stycznia. a specjalistycznych badań nie robię bo nie ma ku temu wskazań. koniec tematu. kazdy robi po swojemu

Hej, Flavia - ja też nie robię żadnych dodatkowych badań poza typowymi usg, z resztą mój lekarz też mi nic nie proponował czy zalecał dodatkowo. W rodzinie nie było żadnych przypadków wad rozwojów płodu, mam 26 lat także nie widzę, podobnie jak Ty takiej potrzeby. Wewnętrznie czuję że jest wszystko ok :) Nie dałam się nakręcić na wszechogólną panikę kontroli wszystkiego... Jakiś czas temu pisałyście o ósemkach - u mnie też się niestety odezwały, do tego nudności nie za bardzo ustają... a to już 12 tydzień... Ja mam następną wizytę 2.12... mam nadzieję że z każdym dniem będzie lepiej.. a i jeszcze jedno - brzuch mi wyskoczył w tym tygodniu! u Was coś już widać???

ja na początku ciąży bylam u lekarza nfz, miałam pecha.Jeden mi powiedzial, ze tu nic nie widzi i za wczesnie, ze moge poronić albo być w ciąży pozamacicznej i mam przyjść za 3 tygodnie, a Drugi raz poszłam do innej Pani, zrobiła szybko usg, pusciła mi serduszko, sama musialam dopytywac o wszystko bo byla znudzona, nie zmierzyła ciśnienia, nic, karty ciąży nie załozyła.Dlatego poszłam prywatnie, człowiek płaci ale ma normalną opiekę, lekarz był zdziwiony, że karty nie mam, bo to już 11 tydzień i może być problem z becikowym.Także sie Flavia nie denerwuj, ja mam możliwość darmowych badan, ale jednak takie badania w 12 tygodniu są ważne

hej dziewczyny u mnie juz bedzie13tydzien sie zaczynac.niemialam netu przez kilka dni.mucha co do tesciowej to kilka dni jej niebylo bo tessc mial operacje na biodro wiec jest u siostry meza bo od nas 100km do szpitala w ktorym lezy.juz tewsciowa zaczyna od poczatku spiewke ale ja ja gdzies mam poprostu.w poniedzialek dzwonie i umawiam sie z gin na usg zobaczymy jak bedzie.boje sie na maxa tego usg,a co do prenatralnych badan niewiem czy bede robic zobacze co lekarz powie a moze sam da skierowanie.bylam na zakupach dzisiaj kupilamm kilka rzecvzy sobie.

Ja do tej pory tez mialam robione tylko jedne usg ,mi lekarz powiedzial ze jak bedzie wszystko w porzadku to bedzie robil co 2 mies. A co to da gdy dowiemy sie wczesniej o jakiejkolwiek wadach plodu? czy zdecydowalybyscie sie na aborcje? bo ja nie....

tu w ogóle nie chodzi o aborcje tylko można stwierdzić np wade serca, takie badania prenatalnie w 20 tygodniu już mogą wykryć naprawde poważne wady płodu, i mozna podjąć odpowiednie działania później.Flavia sie boi, cały czas pisze, że spać nie może a na nfz zrobią jej 3 badania usg i chyba do porodu osiwieje.Kazdy robi co chce, chodzi gdzie chce, nie każdy ma pieniądze na badania prenatalne, ale badanie między 11 a 14 tygodniem jest kluczowe, a jej lekarz na nfz robi łaske i może zrobi, moze nie.Ja chodze prywatnie, ale moj ginekolog kiedys przyjmował z nfz, i kobiety sie o niego biły, robił usg czesto, był swietny, miał dobre oko i podejscie, niestety teraz przyjmuje tylko prywatnie, ale kazdemu zycze takiego ginekologa, z prawdziwego zdarzenia.

gosciu kto jak chodzi to jego indywidualna sprawa.ja chodze na nfz ale bylam tez prywatnie i moje lekarz tez ma kolejki ale jak na nfz sie niedostane to ide prywatnie.moj robi usg na kazdej wizycie jutro tez mam miec usg i boje sie bardzo.a co do wad plodu dziecka to najwiecej widac w 20tyg i mozna podejmowac leczenie gdyby byly jakies wqady .moj gin mowil ze zazwyczaj jak jest jakas wada to dziecko niedaje rady i ciaza obumiera mial duzo takich przypadkow.ja modle sie aby dziecko bylo zdrowe zobaczymy jak bedzie.okaze sie jutro oczekujaca

własnie, kto jak chodzi to jego sprawa i nikt nie ma prawa narzucac swojego zdania komukolwiek. a ty gościu decyduj sobie o sobie a nie o mnie

marta to tak jak u mnie, nie ma żadnych wskazań więc nie dam się zwariowac. to że się martwie to co innego każda matka się martwi ale bez przesady, maluch na pewno będzie śliczny i zdrowy:) ani u mnie ani u męza w rodzinie nie było żadnych chorób, jestem mloda zdrowa, ciąza rozwija się dobrze i nie ma zadnych wskazań do dodatkowych badań ani zagrożenia. rozumiem kobieta starsza albo taka u której w rodzinie były wady genetyczne czy ma juz chore dzieci ale jesli nic takiego nie ma to po co się nakręcac. co do brzucha to u mnie zalezy czasem mam wzdęcia to wyjdzie, ale tak to jeszcze nie widac, tylko brzuch mam taki twardszy na dole. pewnie niedługo wyskoczy:)

wykrycie wad wczesniej to rozumie,mozna je wykryc tez 20tc,a nawet pozniej ,ale mnie chodzi o to,ze niektore mamy chca miec robione usg co 3 a nawet 2 tyg moim zdaniem to przesada. Nie jest na 100°/°udowodnione,ze tak czeste usg nie szkodza ,a nawet jak poczytacie odnotowano, ze brak bylo danych dlugoterminowych efektow neurorozwojowych.Badania przeprowadzone w Szwecji w 2001 r. wykazaly powstanie subtelnych defektow neurologicznych przy stosowaniu USG, przejawiajacych sie zwiekszona czestoscia leworecznosci u chlopcow i opoznieniem rozwoju mowy.

Dziewczyny spokojnie. Kazdy ma prawo o sobie decydować i nikt nie ma prawa nikogo obrażać. Ja nie miałam badan prenatalnych w poprzednich ciążach. W mojej rodzinie nie było chorob genetycznych. Lekarz nigdy mi ich nie sugerował. Mam zdrowe dzieci. Ale jezeli sa wskazania albo matka sie obawia to niech robi.

Zgadzam sie z ostatnimi wpisami flavi234. A wrednym „gościom” mówimy STOP!!!!

ja też nie wiem po co w ogóle tu wchodzą co niektóre wariatki których temat nie dotyczy. jeszcze wyzywa i ubliża. żebym taką spotkała to bym w pysk napluła, ale oczywiście każda tylko na forum mądra i odważna, a w realnym świecie lata z fałszywym uśmieszkiem. Powiem wam, że i tak rzadko tu piszę ale co wejdę to coraz bardziej mi się odechciewa, myślałam że będzie fajnie, sympatycznie, że będziemy dzielic się przebiegiem ciązy, a widzę że tu chodzi tylko o to żeby kogoś obrazic i zdenerwowac. A że w ciązy niewskazane są nerwy to chyba daruje sobie to całe pisanie. Owszem są tu też fajne normalne dziewczyny ale są tez larwy które psują nam temat. W tamtym roku udzielałam się w wątku ślubnym i też pisałyśmy sobie z dziewczynami o przygotowanaich do ślubu-wesela ale nie było czegoś takiego jak tu, takiego obrażania i kłótni ktora jest mądrzejsza i która wie lepiej. Zauważyłam, że tylko na ciązowym tak jest, a to chore żeby kobieta która ma zostac matką tak ziała nienawiścią do innej matki tylko dlatego żeby się wyżyc że będzie miała chore dziecko, to zmiesza kogoś z błotem. Chore!

flavia na kazdym watku tak jest tez sie przekonalam o tym,takie osoby ktore wysmiewaja krytykuja to osoby ktore maja problemy albo zwyczajnie maja problemy z zajsciem lub utrzymaniem ciazy.nie czytaj takich glupich wypowiedzi szkoda nerwow tylko.oczekujaca

poza tym taki watek jest dla kobiet w ciazy po to aby dzielic sie swoimi obawami radosciami przezyciami a nie po to aby sie klucic.ja dziekam z godz dzwonie do gin i umowic sie musze na usg dzisiaj boje sie strasznie.mnie znowu od kilku dni mecza wymioty bol glowy i mdlosci,boje sie ze tak bedzie do konca.dziewczyny byla ktoras z was na usg 3d?jaki koszt u was jest tego badania?u mnie250zl oczekujaca23

no fakt szkoda nerwów, ale jak ktoś cię w ten sposób obraża tylko dlatego że masz inne zdanie to nie da się przejsc obojętnie. Przykre jest to że kobiety które mają problemy z ciążą lub w ogóle z zajsciem w nią, tak nienawidzą innych kobiet które chcą cieszyc się swoją ciążą.

oczekująca- ja cały czas mam mdlości- od 7tyg do teraz a jestem w 12tyg. są dni że mdlości są mniejsze, a są takie dni że ledwo żyje. na szczęscie nie wymiotuję. mam nadzieje że powoli będą mijac te dolegliwości. podobno do końca 3 mies powinno byc ok, u mnie to już niedługo:). co do usg to nie wiem ja tak jak pisałam chodzę na nfz. jestem strarsznie ciekawa jak tam mój maluch urósł przez te 2 tyg, bo brzucha to ja prawie nie mam. dziewczyny czy wy już coś przytyłyście, bo ja się ostatnio ważyłam i pokazało mi pół kilo więcej ale to chyba nie związane z ciążą tylko takie wahania wagi. od zawsze mam tak w zależności czy się najem czy nie że waga skacze +-1kg:D więc można powiedziec że ja jeszcze nic nie przytyłam.

oczekująca- wiem że się denerwujesz, bo ja przed ostatnim usg też się denerwowałam aż mi ciśnienie skoczylo jak pielęgniarka mierzyła. bałam się czy wszystko ok- ale to normalne każda z nas się boi bo chcę żeby wszystko było dobrze. nic ci na te nerwy nie poradzę niestety, bo sama mam tak samo i nie ma to nic wspólnego z jakimiś problemami ciązowymi, po prostu tak jest i tyle. już do końca życia będziemy się bac i martwic o swoje dzieci:) pewnie przed kolejnym usg też będę się bała. daj znac pózniej co tam u ciebie:)