Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy on kiedyś mnie pokocha

Związałam się z facetem który dalej kocha zmarłą żonę

Polecane posty

Gość czy on kiedyś mnie pokocha
On miał 3 lata nie pamięta jej. On z góry powiedział że nie chce ślubu że miał jeden i nie chce drugiego. O dziecku nic nie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
Minęło prawie 5 lat nie pamięta jej więc po co młodemu przypominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym spojrzała na to z innej strony Piszesz że bardzo kochał swoją żonę I widocznie nadal po jej stracie cierpi A jednak związał się z Tobą To chyba o czymś świadczy? A że podczas seksu był nieobecny to też mnie nie dziwi Od lat kochał się tylko ze swoją zoną A teraz jej miejsce zajęła inna kobieta To na pewno dziwne uczucie i musi minąć jakiś czas aby wspomnienie jej twarzy, ciała przestało wracać Nigdy nie będzie Cię kochał tak jaj ją, to niemożliwe Ale to też nie znaczy że będzie Cię kochał słabiej czy gorzej To może być jeszcze mocniejsza miłość, bo on już wie jak to jest gdy tracisz ukochaną Nie myśl o niej a o sobie i uszy do góry, to na pewno brzydko zabrzmi ale masz przewagę... Ty żyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie będziesz mamą dla tego dziecka On już jedną miał I ojciec dba by o niej pamiętał Uważam że bardzo dobrze robi Możesz ewentualnie być najlepszą na świecie macochą Albo ciocią Po co narzucasz im swoją wizję "matkowania" skoro tego nie chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ile masz lat? Bo piszesz jak bardzo młoda osoba, która w zyciu nikogo nie kochała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
Po seksie byl taki zamyslony nie obecny, ja do niego mowilam a on nawet nie odpowiadal. Nie ważne kto urodzi ważne kto wychowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
Mam 35 lat. I fakt nigdy nie byłam zakochała dopiero teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tak będziesz naciskać to on ucieknie Ja bym przed Tobą wiała, masz jakieś zapędy do osaczania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie ważne kto urodzi ważne kto wychowa."Nie w przypadku jak mu matka zmarla.U mnie w rodzinie byl podobny przypadek .Wojkowi zmarla zona w wieku 25lat i mieli razem synka .Nikt nigdy nie zastapil mu matki mimo tego ,ze jej nie pamietal.A wojek przez cale zycie nosil zdjecie tej kobiety w portfelu.Choc mial po niej partnerki to zycia juz nie ulorzyl sobie tak jak wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
Ale on i tak nie pamięta matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
W portfelu ma dwa zdjęcia- jej i jego syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matkę się kocha i chce o niej słuchać. ty nigdy temu chłopcu matki nie zastąpisz. możesz być super macochą i dziecko cię pokocha i będzie traktować jak drugą mamę. zawsze jednak będzie chciało słuchać o swojej prawdziwej matce. to normalne. dlatego myślę, że to prowokacja. każda kobieta , a zwłaszcza po 30 to by rozumiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
Ok zgadzam się, no ale dziecko cierpi jeszcze bardziej bo wie że matki nie będzie miało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto minęło dopiero pół roku odkąd jesteście razem a ty już chcesz być matką dla jego syna, wziąć z nim ślub i mieć dziecko? zwariowałaś?! rozumiem ,że zegar biologiczny ci tyka...nie możesz jednak faceta tak osaczać , bo ci zwieje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
Ja jestem pewna swoich uczuc. I chce miec z nim dziecko i slub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale on nie jest. i po pół roku dziwne żeby miał taką pewność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, dobrze mówią Ci wszyscy powyżej, zostaw wszystko jak jest teraz, wiesz, mnie się wydaje, że jesteś zazdrosna o te uczucia, Twoje wypowiedzi odbieram:" dlaczego ja nie mogę być na pierwszym miejscu?" trochę to takie egoistyczne z Twojej strony no ale nie każdy pewnie rozumuje jak większość osób wypowiadających się a za razem podpowiadających Ci jak masz postępować. powiem Ci co ja kiedyś usłyszałam, podobna sytuacja do Twojej tyle, że to kobieta opłakiwała zmarłego męża. po śmierci małżonka poznała pana, z którym po jakimś czasie wzięła ślub, jak sama opowiadała, ujął Ją tym, że gdy była w żałobie i rozpaczała On był obok, nie narzucał się i broń Boże nie wymagał, niczego Jej nie narzucał, gdy szła na cmentarz zmienić kwiaty On był z Nią, gdy zachorowała, nie mogła iść odwiedzić grobu i Jemu to powiedziała a On Jej na to nie martw się, byłem zmieniłem kwiaty i zapaliłem znicz, rozpłakała się i mocno się do Niego przytuliła. po jakimś czasie wzięli ślub. Co mnie w Nim urzekło? że nigdy nie robił Jej wymówek, że ciągle kocha zmarłego męża, był cierpliwy i się doczekał spełnienia pragnień by być ze mną na dobre i na złe. BĄDŹ CIERPLIWA to po pierwsze, po drugie sama włącz się w pielęgnowanie u dziecka pamięci o zmarłej Mamie. możesz być pewna, że przyjdzie czas, że te dziecko będzie Cię bardzo szanowało właśnie za to, że mówiłaś Jemu o Jego Mamie. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamijaaaaaaaaa
dziewczyno on Nigdy!!! nie pokocha Ciebie tak jak zone kochal i pogodź sie z tym, matka dla dziecka tez nie bedziesz, najwyzej macocha a ze nie chce slubu to sie nie dziwie... slub nic nie zmieni a zmarla zona ZAWSZE!!! bedzie w jego sercu i glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
Z nią wystarczył mu rok i się oświadczył i po roku wzięli ślub. A ja ? Ze mną nie chce mieszkać, ślubu też nie chce. On nawet nic nie zmienił w mieszkaniu po jej śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
Jak można 5 lat po śmierci dalej nosić obrączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty jestes tylko dla
rozrywki, on byc moze nigdy nie zwiaze sie na stale z zadna kobieta, znam 2 takie przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
Dlaczego się nie zwiąże na stale ? Czyli co ja jestem tylko takim oderwaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko,na miejscu tego faceta pogoniłabym cię,zerwała kontakt z tobą, gówno wiesz o jego cierpieniu,o cierpieniu jego dziecka jestes jak ta gnida,dobrze robi facet,ze nie dopuszcza cię do świata swoich uczuć,emocji,żałoby,bliskości obawia sie ciebie,bo zalezy ci tylko na papierku-slubie gdybym była na twoim miejscu,przede wszystkim chciałabym ulżyc cierpieniu,roztkliwiałabym sie nad osieroconym dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty jestes tylko dla
nie zrozumiesz tego, bo jestes po 2 stronie, ja mam 2 bardzo bliskie przypadki, dużo rozmawiam z tymi osobami i wiem, co piszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
Czyli co ona zawsze będzie ważniejsza? Nie pokocha mnie tak jak jej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
Ale minęło już prawie 5 lat więc żałoba minęła. A ja chciałabym z nim, wziąć ślub, zamieszkać z nim, mieć z nim dziecko oprócz jego syna. Sam mówił że starali się o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty jestes tylko dla
tak, ona i dziecko zawsze bede na 1 miejscu, a dziecko chcial z nia a nie z Tobą przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjmij do wiadomości,ze ona zawsze będzie na I miejscu w jego sercu,ich syn będzie mu zawsze przypominal Ją. a co w tym dziwnego,ze Ona byla jego milością??? kochał ją i będzie ona zawsze w jego sercu i myslach kiedy cie czytam,śmiem twierdzić,ze nie jestes właściwą kobietą dla niego być moze będzie sam przez wiele lat albo w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy on kiedyś mnie pokocha
A gdzie moje miejsce? Żałuję że nie poznałam go z 10 lat wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty jestes tylko dla
i zostaniesz z tym zalem, moze nie jest mile to, co Ci piszemy, ale ogarnij sie i nie ukladaj sobie zycia z facetem dla ktorego nigdy nie bedziesz najwazniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×