Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

30 z plusem witam :-). Trzeci cykl to krociutko, ale mam nadzieje ze Tobie pojdzie szybko. Joanne no to masz teraz mile chwile ;-);-) Ja juz po dzisiejszych starankach bo poklucilam sie z mezem i rownie szy ko i intensywnie pogodzilam :-);-) do 40 trojka dzieci?? Ja juz moge byc babcia w tym wieku :-) Poki nie mialam zadnego dziecko to twierdzilam ze bede miala trojke a nawet czworke. :-) potem dluuuuugo nie moglam sie zdecydowac na drugie. A jak juz sie zdecydowalismy to znowu trzeba czekac i czekac.

witaj u nas 30plus wkoncu nie bede najstarsza:-) w paz.34 i tez bez dzieci 3lata staranek ale dopiero 3cykl z lekami. licze po cichu ze ten bedzie owocny:-). malanadzieja- godzenie po klotni smakuje najlepiej:-).

Babcia w wieku 40 lat? W życiu :) Ja nawet nie wyglądam na swoje 35, i jeszcze 4 lata temu w sklepie mnie ekspedientka prosiła o dowód. Nie, ja się na babcię mentalnie póki co nie nadaję, nie wyglądam, i nie wyobrażam sobie. Natomiast jako mamę - owszem. Moja mama urodziła 4 dzieci: dwoje młodo (w wieku gościówy22), potem następne po 30scte, a ostatnie po 40stce (42 dokładnie). Została już babcią, w wieku 52 lat - moja druga siostra się postarała :) Dlatego mnie macierzyństwo w tym wieku, czyli nawet maks do 45, nie przeraża - chociaż wolałabym się wyrobić do 40stki.

No u mnie jest to juz mozliwe w wieku 40lat. Chociaz mam nadzieje ze moje dziecko sie nie postara ;-) Ale mozliwosc taka jest.

Moja mam urodzila 5 dzieci. Z czego mnie ostatnia w wieku 32 lat ;-) W wiwku 32 lat miala juz piateczke

A widzisz 30 plus jestem bardzo szczęśliwa . Chciałam oboje dzieci bardzo i w młodym wieku i niczego nie żałuję . W twoim wieku ja się będę bawiła ;-D he he.... Małanadzieja - fakt godzenie po sprzeczkach jest najlepsze ;-) Szybki, dziki sex jeszcze ze łzami w oczach i na nowo motylki latają w brzuchu :) Joanne działaj, działaj :) M będzie w takim razie jeszcze na testowanko?

Moja mama pierwsze w wieku 18 lat urodziła, a ostatnie w wieku 40 lat :-) Łącznie jest nas 7 i cieszę się bardzo z tak licznej rodzinki :)

joanna - wez meza na spiocha nie trac czasu:-):-):-):-):-):-).

Jo agnes przestań ;-D dzisiaj wykończy M a jutro już siły nie będzie miał ;-D hahaha

Ja się jakoś szczególnie nie bawiłam - studiowałam :) Kluczowe było raczej poznanie męża po studiach, no i jego odkładanie decyzji o dzieciach. Mam znajomą parę w naszym mniej więcej wieku (3 lata starsi) i jak Ci się wydaje, że po odchowaniu swojej obecnie 20-letniej córki jakoś szczególnie się bawią, to jesteś w błędzie :) Nawet dziewczyna myślała o zrobieniu drugiego dziecka, ale mąż postawił weto. Teraz jej przeszło i mówi, że najwyżej młodą babcią będzie. Tak czy inaczej, nie żałuję że nie urodziłam dziec**** dwudziestce. Uważam, że teraz jest dla mnie dobry czas, i będzie on dobry aż do 40stki :)

oj tam oj tam gosciowa:-):-):-):-)

30plus każdy robi jak uważa.... Ja poczułam macierzyństwo szybciej ty później . Nie mówię, że będę się bawiła kiedy moja córka będzie miała 20 lat ale teraz ,kiedy dzieciaczki troszkę odchowam . Ty nie wyobrażasz sobie dzieci w wieku 20 lat , a ja w wieku 40 ;-) Oczywiście nie potępiając macierzyństwa 40+

gosciowa- a jakby wam sie trafila ciaza w wieku 40lat to co???

Przecież mówię , że tego nie potępiam. Pewnie trochę bym się załamała ale wiecznie bym nie rozpaczała tylko wzięłabym się w garśc ;-) Dwójkę dzieci niebawem będę miała i góra jeszcze jedno planuję- okaże się z czasem

Co innego "wpadka" a co innego planowanie , bo o planowaniu to mowa :-)

Nie rozumiemy się.

Akurat ja osobiscie tez nie wyobrazam sobie zostac mama na nowo ok 40. W wieku 40 lat juz nie planuje ;-);-);-) ja tez szybko chcialam zostac mama. U mnie to chyba przez ta nasza wpadke i poronienie. Zreszta my wszystko szybko. Slub wzielismy jak mialam 20 lat. Maz 21 :-) Chociaz kto wie.... Moze zajde dopiero po 30... A ok 40 zachce mi sie kolejnego.

30plus, no być może - nieważne ;-) Który masz dzień cyklu? Staranka w pełni?

My z M też ślub w wieku 20 lat ;-) Małanadzieja żałujesz ,że wam tak szybko poszło?

Nie zaluje. Czasami tylko sobie mysle ze moglismy troche poczekac. Ale moj maz zawsze mowi "ile lat mozna ze soba chodzic". A to ze tak wczesnie urodzilam dziecko to nie zaluje. Jakbym miala sie cofnac to pewnie zrobilabym to samo. Nadia jest w 100% dzieckiem planowanym :-)

Ja uważam , że młode macierzyństwo ma swoje plusy ;-)

Kazdy wybiera czas odpowiedni dla siebie. Kazdy ma inne zycie i inne plany.

No dokładnie.... Kurcze M naprawia komputer szwagra , a ja siedzę i umieram z nudów ;-/

Ciekawe gdzie nam Daisy zniknela. Jak tam mierzenie temp?? Aaaga tez dawno nie pisala....

Daisy pewnie z remontem ostro działa:-)

Witajcie kochane. Widze ze rozmowa wxzoraj zawziecie sie toczyla :) ja juz nie spie standardowo. Gosciowa - maz bedzie do konca marca na pewno takze kikla cykli zahaczymy 30 z plusem - zycze Ci z calego serca aby to co piszesz o ilosc****siadanego potomstwa sie spelnilo, ale pewnie wiesz ze od 35 r.z. Spada rezerwa jajnikowa o pozniej z roku na rok jest coraz nizsza a majac 40 masz tylko okolo 4% produkowanych komorek jajowych, niemniej jednak kazdy swoim zyciem kieruje. Ja niestety albo stety meza poznalam majac 26 lat i juz wtedy moj instynkt macierzynski byl osczuwalny, od poczatku nie zabezpieczamy sie, bo u naa to nieplodnosc kroluje, ale mam przeczucie ze bedzie dobrze :) * gdzie nam dziewczeta pouciekaly, czyzby staranka zintensyfikowane? Milego dnia Wam zycze :)

Cześć :) 30 z plusem witaj i nie uciekaj od razu :) U nas dni płodne się kończą-prawdopodobnie to już koniec staranek w tym cyklu, no chyba że z raz jeszcze ;) Słyszałam, że w Rossmannie jest taka fajna seria kosmetyków dla kobiet w ciąży i mam-kosmetyki pielęgnacyjne ponoć rewelacyjne także gościówa możesz próbować :) na rozstępy, cellulit, przebarwienia etc. :) Miłego dnia i wstawajcie już!!!!! ;)

Hej!!!! Jak dzien sie zaczyna? U mnie pogoda tragiczna. Pada, wiej***ardzo mocno i ogolnie jest nie przyjemnie. Wlasnie robie sobie sniadanko i kawke. Prawdopodobnie nie uda mi sie dzis pochodzic. Wazylam sie dzis u mamy. 64kg :-( jeszcze troche brakuje do zamierzonego celu. Tydzien temu sie wazylam to bylo 66kg... Oczyscilam sie troche. Hehe. Jutro juz ide do pracy :-(:-(:-(:-( Strasznie mi sie nie chce znowu rypac tych 14 dni.... Mus to mus. Agnes jak tam? Lepiej sie czujesz? Betka jak tam w pracy?

MałaNadziejo w pracy ok-przyszły tydzień będzie nerwowy.. Ile masz wzrostu i do ilu kg chcesz schudnąć? Ja ważyłam dziś rano 62,8kg i mam 167 cm.. Chciałabym zobaczyć 5 z przodu na wadze :) 3 dni temu miałam 64 kg :)

czesc dziewczyny malanadzieja- u mnie tez pogoda beznadziejna pada i strasznie wieje. czuje sie juz lepiej na szczescie. 30z plusem- mam nadzieje ze nie odstraszyly Cie wpisy dziewczyn ich rozmowa na temat poznego maciezynstwa. dzisiaj wkoncu ide do fryzjera. juz patrzec na siebie nie moge:-):-):-):-)