Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

My z nadia wlasnie skonczylysmy robic laurki na dzien babci i dziadka. Jedna musimy jutro isc na poczte wyslac. Myslalam ze pojdzie nam raz dwa a siedzialysmy nad trzema laurkami chyba 2 godz ;-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu odpusc sobie. Przez internet każdy umie pisać takie komentarze. Jeśli nie chcesz rozmawiać rzeczowo na temat zajścia w ciaze to myślę że powinnas/es założyć sobie zeszycik złotych myśli a nie złośliwość wylewac tutaj. Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ale miałam gości w pracy :) właśnie "wyszedł" ode mnie mój ukochany chrześniak :) cóż za niespodzianka :) uśmiech na twarzy mam-oby tak do końca dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Zyczliwa:-) malanadzieja- po okresie zobacze czy uda mi sie dostac do jakiegos prywatnie. poki co tez uwazam ze na monitoring nie musze jechac nie bede wiedziala czy owu byla dowiem sie gdy okres przyjdzie hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszny tu spokój :) pewnie się debata rozkręci jak mnie już nie będzie :) Miłego popołudnia i wieczorku życzę w takim razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes dobrze ,że masz clo :-) Kurcze mówiłam ci , że terminy są strasznie długie. A zapisałaś się chociaż ?? Kochanea wolicie chodzić do mężczyzny czy kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosciowa- jeszcze sie nie zapisalam bo do lekarza ktorego chcialam to wogole na marzec zapisy. wiec zdaze sie zapisac. co do plci lekarza to u mbie w miescie nie ma wyboru jest jedna babka ale ma bardzo zla opinie a w przychodni sami facec**przyjmuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodzę tylko do mężczyzn :-) Ten do którego teraz chodzę bardzo miły, delikatny i pogada o wszystkim dzięki czemu czuję się swobodnie :) Agnes troszkę nie rozumiem. Jeśli są zapisy na marzec to kiedy chcesz iść? Bo rozumiem , że chodzi o to , że ma terminy zajęte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz pytanie do mam z dzieciaczkami :-) Używaliście coś przeciw rozstępom ? Kupiłam sobie wczoraj oliwkę i smaruję: uda, brzuch, pośladki i piersi. Z Tosią zero rozstępów , a po ciąży masakra ale tylko uda i piersi ;-/ Nie wiem czy można jakieś maści- kremy stosować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosciowa- zobacze bo moze pojde po okresie prywatnie mniej bieze niz ten do ktorego jezdze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas w okolicy prywatnie biorą 120 - 140 pln. Może gdyby w ciąży coś się działo to pewnie chodziłabym prywatnie ale jak się nic nie dzieje to na prawdę szkoda mi pieniędzy. Teraz wolę pieniądze włożyć w jakiś remont. Z badaniami wyszło by pewnie ok 200 i do tego doliczyć dojazd ok 35 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozstepy wyszly mi tylko na udach od wew strony. Fam nie smarowalam bo nie wiedzialam ze powinnam. Czasami tez uzywalam taki balsam cocoa butter firmy palmers na rozstepy. Ladnie blakly i byl wydajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi jeszcze nigdy nie wyskoczył , że to spam ... Małanadzieja, a gdzie kupowałaś takie kremy? Kiedyś szukałam w auchan i nie mogłam znaleźć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciowa perfecta mama jest chyba. W wiwkszosci drogerii. W rossmanie napewno. Mama mi przysylala do irlandii. A ten cocoa butter palmers kupowalam w irlandii ale widzialam ze w necie jest napewno. Wpisz sobie w wyszukiwarke cocoa na rozstepy i wyskoczy. Napewno w ciazy bede ich uzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 z plusem
Hej, my próbujemy od listopada, na razie 3 cykl bez sukcesu. Czy komus udało się zajśc od początku wątku, bo nie chce mi się czytać wszytskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cisza, cisz..... Joanne pewnie z łóżka dzisiaj nie wychodzi ;-) Daisy zajęta remontami A my zaraz na spacer króciutki wyjdziemy , bo z młodą dzisiaj nie do wytrzymania ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 z plusem
Chętnie dołącze, o ile nie ma u was zbyt smutnych klimatów :) Słyszałam, żeby się nie spinać i nie na siłę, a trochę takie tematy mi sie kojarzą... Mi trochę witki opadają jak taj wyliczam te dni płodne, owulacje i tak dalej. Jak wy sobie z tym radzicie? I wasi mężowie? Bo mój się tym stresuje i nie jest entuzjastą, ale jesteśmy już 3.5 roku po ślubie i naprawdę nie widzę sensu czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas pisze się o wszystkim i niczym ;-) he he Może powiedz coś o sobie? Gdzie mieszkasz, ile macie lat, czy macie dzieci? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 z plusem
Nie mamy dzieci, w listopadzie stuknie mi 35 lat, mąż jest pół roku starszy. Pracujemy, ale kokosów nie zbijamy - ja na dg, mąż na etacie. Już od kilku lat jestem gotowa na dzieci (jesteśmy razem już prawie 10 lat), ale mąż chciał się "dorobić". Tylko przyszedł kryzys i zamiast otwierać własną firmę został na etacie, więc sytuacja raczej stoi w miejscu. Moim zdaniem to już nie ma co czekać, bo zawsze chciałam mieć minimum dwoje-troje (mąż też, tylko jak to chłop - jemu się wydaje, że szast prast i już). gosciówa22 gratuluję, dopiero zauważyłam że już jesteś w 12 tygodniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję :-) No to faktycznie czas najwyższy :) Ja tu jestem najmłodsza - mam 22 lata (w lutym 23) Mamy już córeczkę ( w lutym kończy dwa latka) ... Faktycznie zajść w ciąże to nie takie hop-siup. Pierwsza ciąża - 1cykl, 2 ciąża- 6 cykl. Ale jak widać mi to jeszcze poszlo szybko. Tu dziewczyny się dość długo starają ;-/ Rzecz jasna ,że niedługo WSZYSTKIE będą latały z dużymi brzuszkami :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny witajcie. Sorki za pisownie ale z telefonu :) M zasnal biedny zmeczony niestty nie dojechalam by jego odebrac bo aku ani drgnal. Nawet taryfiarz noe mogl na kablach go ruszyc. Przykechal taxi aku pod pache i juz nowy kupiony ale jutro go wlozymy gosciowa - oczywiscie ze w wyrku, ale sie trochu nudze bo M ptzysnal hehe ogladam tv. Spia z basia na 4 ppduszkach a ja zaglowka uzywam. Dzisiaj basi obcinalam wlosy wokol pyszczka i jej jezyk nadcielam bo malpka musiala zlizac obciete wloski. Poplakalam sie ze swojemu "dziecku" krzywde zrobilam, ale jezyk szybko sie goi (wiem bo mialam kiedys w nim szpikulca :P) takze za 2 dni nie powinno byc sladu. Wybaczcie ze niw odniose sie do postow ale z tel. Pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 z plusem
Ho ho, w twoim wieku gościówa to nie w głowie były mi dzieci :) Tym bardziej że nie poznałam jeszcze wtedy mężczyzny z którym chciałabym je mieć. Dopiero mąż (wtedy chłopak) wzbudził moje zaufanie, ale presji nie czułam aż do 30stki, kiedy to magicznie prawie wszytskie koleżanki zaczęły wychodzić za mąż i w krótkim czasie rodzić dzieci. Nie wszystkie, to fakt - jedna para ma bezpłodność u obojga, o czym dowiedzieli się po ślubie, a druga szczerze nienawidzi dzieci. Jednak większość ma przynajmniej po jednym, a mam koleżanki, co już po dwoje. Jednak jestem zdania, że do 40stki możemy się jeszcze z trójką wyrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×