Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosia nie gosia

ile kasy wydajecie na swoje potrzeby miesiecznie pytajnik

Polecane posty

Gość do osoby dwa posty wyżej
Jak się chce korzystać z życia, to trzeba mieć na to kasę. A jak się pracuje za marne pieniądze, z czego połowa idzie na mieszkanie + podstawowe opłaty, to tak naprawdę zostaje tylko na jedzenie. I nie pisz mi, żebym znalazła sobie lepszą pracę, bo w obecnych czasach to bardzo trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, najlepiej to narzekac,ze ma sie byle jaka prace zamiast szukac innej:D ale po co lepiej na kafe pstrykac:D i uzalac sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale macie problem, biedny nie zrozumie bogatego i bogaty biednego, dyskusja taka jest bez sensu, bo jak ktos duzo zarabia to i duzo moze wydawac i go to nie boli, jak ktos malo ma to tanie rzeczy kupuje ....................................................... pamietam czasy kiedy malo zarabialam i malo wydawalam teraz mam "duzo" i duzo wydaje na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja doskonale rozumiem, że jak się nie ma kasy, to się nie wydaje, tylko nie rozumiem takich osób, co piszą, że jak ktoś wydaje na siebie te parę stówek, to jest pustakiem i idiotą, albo jak ma tysiaka na bzdury, to powinien oddawać go biednym dzieciom:D komedia. tak, jasne będę pracować na obce "biedne dzieci", a sama nadal jeść kanapki z musztardą i chodzić w dziurawych kozakach jak na studiach.. sama mam bardzo bogatych w porównaniu ze mną znajomych, ale zazdroszczę im w bardziej konstruktywny sposób, na zasadzie, że też bym chciała być nadziana, a nie, że to idioci, bo po co się pchają do Meksyku skoro wakacje na działce u teścia są takie same:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie u mnie zazdrośc jest też konstruktywna, w stylu tez tak bym chciała,i działam w tym kierunku aby tak miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe i tez chodziłam w dziurawych kozakach na studiach,ale nie jadłam chleba z musztarda tylko z ketchupem,nigdy wiecej nie pozwole na to aby tak żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na same kosmetyki w tym miesiącu wydałam 1,5 tyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w tym miesiącu planuje kupic kozaki badura koszt 550 zł,szału nie ma na nic więcej mi nie starczy,a badziewia nie lubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×