Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Własny biznes plusy i minusy

Polecane posty

Gość gość
a ta dalej wali ściemy - nie znudziło ci się jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie , czemu nie? Przecież tylu jest tu ludzi którzy mi nie wierzą , pisałam tu dla tych którzy dobrze mi zyczyli ale tych już tutaj nie ma :) . A w końcu prowadzenie małego sklepu to naprawdę nie musi być walka o każdy dzien. Trzeba to tylko traktować jak prace i hobby zarazem , a nie smutny obowiązek. Jak jeszcze pracowałam po za Polska to wielu ludzi których tak poznałam mieli własne biznesy i wielu z nóg mówiło , ze skupiają sie na swoim biznesie na 100% i owszem liczą zyski i straty ale ksiegowoscia zajmują sie księgowi. Miedzy innymi dlatego tak wielu ludzi miedzy innymi ma tam prace bo ja dam prace komuś czy tez zlecenie a on wyda pieniadze gdzieś indziej. A u nas w Polsce wszystko , wszyscy robią sami i łatwo tworzy sie błędne koło. A takie przykłady mozna mnożyć. Ja sie nie poddaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez pierwszy rok nawet dobrze wziąć księgowego i uczyć się od niego. Ale dalej powinnaś sama, bo to są powtarzalne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co słychać? jak idzie? myślisz że sklep np z samymi kosmetykami pielegnacyjnymi ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w miescie ma bo takiego sklepu nie ma , tz nie ma sklepu gdzie jest taki wybór kosmetykow. Bo prawda jest ze na półkach mam np po 2 szt z rodz a dzięki temu mam większy wybór w firmach i rodzajach kosmetykow. Jestem juz po dniu kobiet i dzien przed oraz w 8 marca utargi były takie jak przed świętami :) co bardzo mnie cieszy. Ja nie narzekam , jest coraz lepiej choć sa tez dni gdzie utargi sa po 200zl ale zaraz potem jest 7 lepszych dni gdzie utargi sa po 450zl wiec nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już od dawna zastanawiam się nad założeniem własnego biznesu. Myślałam o czymś prostym, jak np. założenie sklepu internetowego i sprzedażą biletów na koncerty. Chciałabym na początku godzić to jakoś z pracą na pełen etat. Myślicie, że to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co tam słychać u autorki?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sklep splajtował i już jest zamknięty - dlatego zamknęła paszczę i przestała tu wreszcie szczekać i się mądrować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaślak_
to niemozliwe sa juz platformy bileteowe zarejestrowane poza granicami i popularne w polsce np. przez spam nie moge wkleic nazw nie rpzebijesz sie. rejestracja w polsce odpada bo zgodnei z polskim prawem nie mozna sprzedawac biletow z zyskiem. bilety na koncerty sprzedaje organizator wiec nikt nie kupi na twojej stronia ktora bedzie na tysiecznym miejscu w go-ogle zindeksowana. to bardzo durny pomysl. sklep internetowy teraz mozna otworzyc tylko z czyms czego nikt jeszcze nie sprzedaje. chyba ze masz kilka milionow to mozesz otworzyc z czymkolwiek bo robiac duze zakupy dostaneisz duze rabaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spaślak, wątki popieprzyłeś! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaślak_
nic nie popieprzylem to do palkizapalki bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie autorka??? przedtem trzy, cztery wpisy dziennie i jak to jej świetnie idzie - a teraz cisza - czyżby już po biznesie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to miło byc wyczekiwanym. Wszystko idzie zgodnie z planem. Przynajmniej narazie. Co moge pisać? Nie miałam czasu tu zaglądać bo syn chorował przez prawie 3 tygodnie i miałam czas tylko na prace i pomaganie mu w nadrabianiu lekcji. Sprzedaz utrzymuje sie narazie na poziomie 400-500zl utargu dziennego wiec nie narzekam. Staram sie wprowadzać jakieś nowości ale juz widzę ze klientki wola te tradycyjne i sprawdzone kosmetyki. To tyle jesli chodzi o sklep. Nie zamknęłam sklepu on cały czas istnieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak dzisiejszy utarg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zamknęłam sklepu on cały czas istnieje xxx szkoda, że tylko w twojej wyobraźni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koleżanko i jak idzie interes. Tak sobie myślałam, że możesz powoli myśleć o tym aby w twojej drogerii znalazły się balsamy do opalania. Z regóły maj jest najpiękniejszym miesiącem, no i jeszcze wycieczki zagraniczne się zaczynają. I można dodać ale niekoniecznie jest to strikte drogeryjne preparaty na komary. Podobno mamy się spodziewać plagi w tym roku. Pozdrawiam i życzę dużo klientów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nad produktami do opalania wlasnie pracuje :) i zastanawiam sie jaka firmę wybrać bo większość produktow jest w dość sporych pakietach. Ale np podoba mi sie oferta jedej firmy kiedy to nie sprzedane produkty mozna zwrócić po sezonie :) fajna sprawa bo nie narazam sie na straty . Co do specyfików na komary to napewno tez cos sie znajdzie. Dziękuje za radę i zyczyliwe słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowadziłem własny biznes 3 lata Plusy: - jestem na swoim - sam sobie szefuję - sam wybieram godziny pracy - nie muszę wstawać wcześnie do roboty - kasa zawsze na czas Minusy: - ZUS - użeranie się z klientami czasem wulgarnymi chamskimi prymitywnymi - załatwianie towaru problemy z dostawcami - wysoka konkurencja Po trzech latach dałem sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem szczerze ze drażnią mnie juz te wszystkie markety i sklepy samoobslugowe :( . Nikt ci nawet dzien dobry nie odpowie jak wejdziesz do sklepu. Mam nadzieje ze ludzie w końcu sie obudzą i zrozumieją ze robiąc zakupy w małych sklepikach płaca i dają zatrudnienie osobie za lada a nie szefom w mercedesach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej! Własny biznes, dawno nie pisałaś. Muszę przyznać, że od początku Ci kibicuję. Cieszę się, że udało Ci się rozpocząć pracę na swoim. Myślę, że jest to bardzo fajna sprawa, ale oczywiście tak, jak praca u kogoś ma swoje zarówno plusy, jak i minusy. Największym minusem, myślę, jest niepewność zysków. Jednakże widzę , że bardzo rozsądnie podeszłaś do zaplanowania biznesu, a to na pewno uchroni Cię przed wieloma problemami. W moim odczuciu jesteś kobietą mocno stąpajacą po ziemi i bardzo rozsądną, co jest już gwarancją połowy sukcesu. Myślę, że obok tych fantastycznych przyjdą też trudne dni, ale z Twoim rozsądkiem poradzisz sobie. Jestem pełna podziwu dla sposobu, w jaki zaplanowałaś swój biznes, rozpoczęłaś i prowadzisz ( akcje promocyjne). Myślę, ze osiągniesz długofalowy sukces i cieszę się razem z Tobą. Pozdrawiam cieplutko i proszę, nie czytaj przykrych komentarzy, bo niepotrzebnie będziesz się denerwowała. Piszą je, podejrzewam ludzie, którzy mają jakieś niespełnione marzenia, a że im się nie udało, więc dołuja innych. Pozostaje im tylko współczuć. Joanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dragonka777
Warto przejść na swoje, zdecydowanie! My prowadzimy z mężem mobilną myjnie parowa. Na początku jest torach e kosztów – sprzet, dobra chemia np. Premo, ale potem bardzo szybko się zwraca. Seozn trwa cały rok, obroty są. Może pod koniec roku uda nam się zatrudnić jeszcze 2-3 osoby, bo interes rozkręca się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanno zajrzałam tu na chwilkę bo byłam ciekawa czy cos sie tu dzieje i jak to miło ze we mnie wierzysz. Juz były te gorsze dni :( utarg na poziomie 80zl i tak przez tydzien wahał sie miedzy 80 a 220 zł ale to było przejściowe :). Jak narazie dobrze idzie mi sprzedaz kosmetykow na zamowienie wiec nie martwię sie specjalnie. Akcje promocyjne ? No cóż na pomoc przyszły mi znajome ktore maja swoje biznesy i cieszę sie ze znalazłam zyczyliwe mi osoby. Teraz planuje akcje promocyjna na dzien Mamy i okazuje sie ze wszystko fajnie sie kręci. Dziękuje tym co mi kibicują :) na forum i osobiście w moim życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja slyszalam
dragonka super pomysl! jesli chodiz o myjnie samochodowa, to sama nie cierpie tracic czasu na jazde do myjni, ogolnie no o auto dbac, mam mnostwo innych rzeczy wazniejszych, dwojka dzieci , dom praca wiadomo kurde no super! wlasny biznes, kibicuje Ci od poczatku, czytam od poczatku watek, ciesze sie mega ze udalo Ci sie otworzyc sklepik i dziala nadal, sa dni dobre, sa zle, ale obracasz kasa, wiesz ze jak bedziesz potrzebowac na ksiazki dla dziecka to bedziesz te pieniadze miec, bo gotowka obracasz! a to bardzo wazne! trzymam nadal kciuki i pisz jak bedziesz miala czas. buziaki i trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesze sie mega ze udalo Ci sie otworzyc sklepik i dziala nadal, sa dni dobre, sa zle, ale obracasz kasa, wiesz ze jak bedziesz potrzebowac na ksiazki dla dziecka to bedziesz te pieniadze miec, bo gotowka obracasz! a to bardzo wazne! xxx co za bełkot! ale debilka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
."Jak narazie dobrze idzie mi sprzedaz kosmetykow na zamowienie wiec nie martwię sie specjalnie" - Brawo! I tego się trzymaj! Tak, jak wcześniej napisałam, gorsze dni też będą, ale jest to nieuniknione. A wiesz dlaczego? Ano dlatego, abyś bardziej mogła cieszyć się tymi lepszymi. Nie bardzo mam dziś czas na pisanie, ale będę tu zaglądała od czasu do czasu. Pozdrawiam cieplutko. Joanna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja slyszalam
gosc 21;29 ale jestes ograniczony, z czego wynika ze moja wypowiedz to belkot? i jakim prawem nazywasz mnie debilka? znasz mnie? wiesz co robie? nie! wiec jesli brak Ci zajec to moze idz trawe skos czy cos bardziej przydatnego. autorko, wiem ze trudno sie w takiej atmosferze krytykow, negatywnych ludzi, pesymistow i ogolnie rozzalencow wypowiadac. ale pisz! jak sie dobrze wiedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do :a ja słyszałam" Nie zwracaj uwagi. Niektórym chodzi tylko o to, aby siać zamęt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo fajny topik. Piszę, żeby zwrócić uwagę na zarzuty kłamstwa. Oczywiście, że w internecie każdy może kłamać i nikt nie wie że jesteś psem. Ale w tej historii nie widzę nic tak strasznie niewiarygodnego. Gdyby napisała, że zarabia od razu choćby 5000 na tych kosmetykach w małej mieścinie to może, ale ona ma raptem zarobek w okolicach średniej krajowej i to nie jest jeszcze takie dziwne, zwłaszcza na początku, kiedy sklep jest nowy - większe zainteresowanie, zwłaszcza w małej miejscowości tak to działa. Pretensje o to, że podaje mało miarodajne utargi z krótkiego czasu - a jaki ma podawać jak dopiero założyła? Albo pretensje, że nie oddała długu rodzicom - a która firma oddaje długi (w banku czy w rodzinie) po dwóch miesiącach? Pretensje o to, że część funduszy pożyczonych czy otrzymanych: jak znaczna większość firm (albo kredyty, albo dotacje albo majątek rodzinny) - to nic nadzwyczajnego. I to wszystko pisze osoba, która chwali się swoim realizmem. Oczywiście, że firma się dopiero rozkręca, dlatego (co autorka chyba wie) nie trzeba osiadać na laurach i przejadać pieniędzy, tylko pracować, inwestować, udoskonalać. Oczywiście, że może jutro się coś stać, że biznes przestanie być opłacalny, dlatego trzeba pracować na drugi filar. Co niby jest takiego dziwnego w tym, że ktoś generuje dochód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×