Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marti_

Stanania o dziecko Październik 2013

Polecane posty

no właśnie agi chyba trzeba by było się uśpić i obudzić już po :P U nas wiosna pełną parą 23 stopnie :) wkońcu podobno Polski Biegun Ciepła :) no i wiosna i te dobre wiadomości wprawiają mnie dzisiaj a w anielski nastrój. A o 16 pozytywne info od Niunki i dzień będzie idealnym początkiem weekendu :) jak tam dziś czują się nasze kochane brzuchacze ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola wspaniale mieć taką lekarkę, naprawdę rzadkość w dzisiejszych czasach, ale teraz już się uspokoisz jak wiesz co i jak:) mnie dziś strasznie plecy bolą, ale muszę w pracy wysiedzieć, a na weekend do moich rodziców wyjeżdżamy trochę odpocząć. nie mogę się doczekać środy, żeby usłyszeć serduszko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super Karola , jesteś już o krok do przodu :) Cieszę się że badania Ci wyszły dobrze , no ale myślę że mąż też się przebada , prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tak mąż też się przebada, boję się tego, wolałabym żeby to u mnie było coś nie tak niż u niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka odpoczywaj teraz Ci się nie leży podwójnie. Zrelaksujesz się i zobaczysz w następnym tygodniu jak twojej fasolce wali serducho :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunkaa2013
Mam już wynik bo poprosiłam na cito i niestety ujemny :(((((((((((((((((((( załamałams ie trochę bo na rannym tescie po 20 minutach widziałam jakis cien i to nawet nieco widoczny, ale jednak. A moje kłucie jajników, zgaga, bol piersi nie przyniosły ciązy :((( naprawde myslałam po obecnych dolegliwosciach ze jednak cos sie udało a tu porazka. Odstawiam duphaston i czekam na okres oby szybko przyszedł bo 1 kwietnia mam wizyte u gin a moj M początkiem kwietnia powtarza badania nasienia i zobaczymy. To ja już mam zepsuty humor na weekend i marze już isc do domu z pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Niuńka tak mi przykro :( tez miałam nadzieję że jednak się ci udało , ten cień co zobaczyłaś i ta zgaga ... Wiem co teraz czujesz , ale nie załamuj się kochana . Ten ból , ten smutek co teraz czujesz jednak miną , przyjdzie @ a potem kolejny miesiąc, kolejny cykl ... w końcu się uda , musi się udać !! Może jakieś piwko z mężem dziś wieczorem poprawi ci choć troche nastrój ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahh niunka, ja wchodząc tu myślałam ze zobacze dobre wieści. nic nowego Ci nie powiem jak to, że wiem co czujesz. trzymaj się kochana :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxim77
niuńka tak mi przykro ;( strasznie szkoda, że w tym miesiacu żadna z nas nie przyniosła dobrych wieści. co do cienia cieniów na teście to mówie wam, miałam go już nie raz i to tylko i wyłącznie na testach płytkowych. Jakbym je zachowała to chętnie wkleiłabym wam fotke i same byście przyznały że już nie raz w ciąży byłam. Z kolei jak używałam testów paskowych takich cieniutkich paseczków to nigdy tak nie miałam. Dzisiaj się dowiedziałam, ze kolegi żona poroniła ;( i mojej współpracowniczki dziecka niania również ;( Strasznie żal mi tych dziewczyn, co za czasy nadeszły...szok! U mnie za 5 dni nadejdzie @, pierwszy miesiąc bez stresu bo starania zostały przerwane. z jednej strony żal, a z drugie mega ulga. Wyluzowałam się jak nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuńkaa2013
wynik podany to <1,2 czyli mniej niż 1,2 :( powiem Wam ze dawno tak sie znow nie załamałam bo te dolegliwosci co w tym miesiacu to nie miewam co miesiac, ale moze to sprawa zażywania duphastonu po którym czyje się jak napompowany balon :/ widzac rano ten dziwny niby cien pomyslałam sobie ze zrobie mezowi niespodzianke i wysle mu mmsa z wynikiem bety po południu bo mamy ostatnio sporo problemów z zakupionym nowym autem a tu jednak jak sie wali to sie wali wszystko i nic dobrego nie moze nas spotkac w tym roku :( zeszły rok do bani, ten też wcale ciekawie sie nie zaczał, echhh ale sie rozgadałam w nieciekawym nastroju. Odbiore dzisiaj z apteki zamowione kropelki Hormeel i jak dostane @ to bede pic moze moze moze cos przyniosą - nadzieja matka głupich ale co innego mi pozostaje jak nie nadzieja. Przepraszam Was za mój okropny nastrój ale dzis inaczej nie umiem funkcjonować. Dzięuję Wam za wsparcie dzięki Wam przynajmniej sie wygadam, nie chce ryczec męzowi do ramienia, sam mam ostatnio zmartwienia nie bede mu dokładac. Ale juz testow płytkowych nie bede robić wole isc na ta bete za 20zł a nie ludzic się. Chyba chciałabym zdecydować się na inseminację, tym bardziej ze wyniki mojego M mogły by być lepsze w *****iwosci i morfologi, dlatego poczekamy na powtórne i zobaczymy. Poza tym co zrobić zeby odpuscic, moze to naprawde blokada psychiczna, ale uwierzcie ja w tym miesiacu nie miałam czasu myslec i rozmyslac o ciazy, pragnieniach ciazy itp. i jakos nic nie zaskoczyło. Strasznie dużo poronien, ale wśród mojego toczenia z którym najwiecej spedzam czasu to tylko ja :( i ciezko im to chyba zrozumieć. Moja kuzynka jedna tez poroniła a jej siostra 4 lata sie stara bo ona ma jakies problemy, ale z nimi mało co sie widuje wiec nie znam szczegółów. maxim77 wyleczysz cytomegalie i zajdziesz szybko zobaczysz. fasolka to w srode zapodasz pozytywne wiesci o serduszku twojego dzidziusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuńkaa2013
Powiem Wam ze jak spogladam teraz na test zrobiony rano w domu to nawet moj maz widzi druga kreske blada bo blada ale widac, taka szeroka, no ale podobno wyniku po 10 minutach sie nie odczytuje juz. A po drugie raczej z krwi to wiarygodne. Poza tym dzis mam duzo białego lejacego sluzu. A przed okresem miewam raczej sucho. Pecherzyk na pewno pekł w tym cyklu bo byłam na monitorngu 19 dnia cyklu i juz go nie było było ciałko zółte i płyn po owulacyjny. Dziwny ten miesiac mam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunka, mysle, ze beta sie nie myli, przykro mi :( U mnie dramat. 37,7. Farmaceutka odradzila mi paracetamol i nawet czosnek w kapsulkach!!! Poniewaz lekarz musi najpierw sie zgodzic, a ja do niego ide 9 kwietnia dopiero. W pierwszej ciazy to bralam, polozna mi dzisiaj powiedziala, ze jak bedzie zle, to mam brac, ale stracha mi i tak napedzily w aptece. Czuje sie fatalnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niuńka - ja tez dużo czytałam o tej inseminacji i własnie nie wiem czemu lekarze tego nie proponują ? Może problem z którym się zmagamy jest taki , że mamy zbyt gęsty śluz szyjkowy i plemniki po prostu nie mogą się przez niego przedostać ? Jeżeli by tak było to oprócz inseminacji nic nam nie pomoże, ani codzienny sex , ani odstresowanie - na dodatek czynniki znajdujące się w tym gęstym śluzie uszkadzają plemniki Myślę że tak może byc w moim przypadku , moja kuzynka miała inseminacje bo chyba też miała jakies problemy z zajściem w ciąże ... i tak sobie myśle że to może dziedziczne :/ Niuńka a wiesz może ile taki zabieg kosztuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane dawno sie nie odzywalam ale czytam was na bierzaco. Ja ostatnio lubie sobie dluzej pospac bo chodze na popoludniu do pracy wracam pozno i z tad moje lenistwo. Mi testy owulacyjne nie wykazuja owulacji ktora powinnam miec w srode lub czwartek... wiec kolejny cykl stracony. Musze jak najszybciej wybrac sie do kliniki do Poznania bo ewidentnie jest cos nie tak. Niunka przykro mi :( fasolka trzymam kciuki za serduszko twojego malenstwa :-) bedzie dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunka, a moze sprobuj jeszcze raz z Pregnylem? Tylko porozmawiaj z lekarzem, moja kuzynka miala wspolzyc 36h po podaniu, w internecie tez tak pisza, moze dlatego Wam poprzednio nie wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuńkaa2013
MelisQa wiem ze beta nie kłamie i ze nie ejstem w ciazy tylko az trudno uwierzyc ze testy płytkowe tak moga oszukiwac :( co do Pregnylu to u mnie nie ma takiej potrzeby znow podawac bo ja mam prawidłowa owulacje prawidłowe pecherzyki i same pękaja. Wtedy wspołzylismy codziennie wiec 36h po tez było. Marcelka mi lekarz juz wspominał ze jesli do 2 miesiacy nic nie wyjdzie to przekaze mnie jego kolezance która specjalizuje sie w leczeniu niepłodnosci i metodami pomocnymi rozrodu czyli inseminacje. Moj lekarze pracuje w Katowicach w klinice Provita i tam tez pewnie miałabym wykonywana inseminacje, koszt zabiegu 700zł trzeba doliczyc 50zł badanie podstawowe nasienia w dniu inseminacji jakies leki na stymulacje jesli cykl jest stymulowany no i wizyta monitoringu przed i po zabiegu. Ja juz mam wszystkie badania do inseminacji wykonane typu hormony, wymazy bakteriologiczne czyli cytomegalia chlamydia, toxoplazmoze, cytologie. Moze jeszcze to sonoHSG bym chciała. Ciekawe kiedy teraz @ przyjdzie, kiedy po przystaniu brania duphastonu dostawałyscie okres? Bo ja w ostatnim miesiacu to jak wybił dzien @ to i tak dostałam mimo jego brania a teraz cisza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melisqa biore tabletki na jej niedoczynnosc. Do konca marca pol tabletki a od kwietnia cala tabletke i w polowie kwietnia mam znowu zrobic badania z krwi i przyjsc na kontrol do endokrynologa. Ostatnio jak bylam to usg wyszlo ok. Zadnych gozow nie mam :-). Tylko moj poziom wskazywal 6 przy normie 4.30 ale powiem wam ze jakos tak lepiej sie czuje przyjmujac lek. Juz moge powiedziec ze moj stan psychiczny i fizyczny ulegl polepszeniu. Nie czuje takiego jakby lęku nie denerwuje sie tak bardzo mialam problem z poceniem teraz juz jest o wiele lepiej.tarczyca jest bardzo ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcelka ty mowilas ze jeszcze wogole sie nie badalas a tu juz krakasz jakas inseminacje. Idz predko do lekarza I zbadaj wszystko co mozliwe. My dawalismy sobie rok bez ingerencji lekarza. Po 9 misiacach nic nie wychodzi wiec poszlam I zaczynam przygode. To jest dopiero pierwszy krok pod wielka gore ale wierze zegdzies cos jest co nam stoi na przeszkodzie. Ty stsrasz sie tyle co ja wiec mysle ze to dobry moment zeby podjac jakies kroki. Nie zrozum mnie zle ale poprostu musisz wziac siebie I meza I podjac jakies dzialania. Zbadasz sie I bedziesz o tyle madrzejsza zeby moc rrozwazac kwestie inseminacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie z karola ja w sumie tez nie robilam zadnych konkretnych badan i nie dla tego ze jestem mloda i mam jeszcze czas tylko dlatego ze nie trafilam jeszcze na dobrego lekarza ktory by mna pokierowal i zlecil odpowiednie badania. A to jest podstawa. Wiecie co. Za kazdym razem co zapale papierosa (wiem okropny nalog i szkodliwy) to mam odruch wymiotny. Nigdy czegos takiego nie mialam. Nie wiem czym jest to spowodowane. Zeby miec jakies podejrzenia to jest zbyt wczesnie. Hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzisiaj mialam piekny sen... snilo mi sie ze bylam w ciazy i czulam kopniaki.ohh... takie realne to bylo. Smialam sie do mojego M ze chociaz przez sen dowiem sie jak to jest byc w ciazy heh :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, jak tam Wam minela sobota? U mnie niestety skonczylo sie dwoma telefonami na pomoc dorazna i tabletkami przeciwgoraczkowymi. Ja mialam 38,6, moja Corka 39,3, na szczescie Maz ma sie od wczoraj lepiej. Ja sie teraz czuje ciut lepiej, bo mam 37,3, ale boje sie, ze to cisza przed burza. Cala sobote przelezalam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunkaa2013
Witam Was a ja sie tak źle czuje, @ nadal brak 33 dzien cyklu, brzuch dziwnie boli, uderzenia gorąca, mdłości, masakra czyzby to po duphastonie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuńkaa2013
Melisa ale Was dopładło wszystkich jakies wirusisko, uważaj na leki lepiej nic nie bierz tylko domowe sposoby zeby dzidzi nie zaszkodzic bo 1 trymestr najniespokojniejszy. Dużo zdrówka Wam życze i żeby z dnia na dzien coraz lepiej było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musialam wziac, bo nie schodzila mi wysoka goraczka. Lekarka powiedziala, ze co 8h moge wziac apap jakby co. Niunka, nie mialam nigdy stycznosci z tym lekiem, wiec nie wiem, jak on dziala. Dopytaj lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuńkaa2013
Jesli lekarka pozwoliła to nie powinno zaszkodzić. Własnie lekarz miesiac temu mowił mi ze jak ma @ przyjsc to i tak przyjdzie w zeszłym miesiacu perzysz la w terminie a teraz brak no i te złe samopoczucie dlatego juz bym chciala dostac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karola , wiem to głupie , nie powinnam myśleć o żadnej inseminacji - zresztą ja o niej jako dla siebie jeszcze nie myślę , tylko czytam ... no i mam nadzieję że ta wiedza do niczego mi sie nie przyda A ja , jeżeli teraz znowu dostane @ to w kwietniu idę do lekarza ( nawet mi tak kazał przyjść na wiosnę ) . Miałam iść teraz w marcu ale uznaliśmy z mężem że jeszcze spróbujemy sami ten ostatni raz , a jak się nie uda to niestety szukamy pomocy u gina :/ MelisQa - ja też jestem chora :( Jakby to było gdyby mnie jakieś choróbsko nie dopadło , boli mnie nos , gardło , głowa .... no masakra :/ Ale podobno wszyscy teraz chorują , to przez tą zdradliwą pogodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×