Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zapieluchowane kilkulatki to wstyd

Polecane posty

Gość gość

Teraz mamusie,w ksiazeczce zdrowia dziecka jest taka tabelka rozwoju dziecka. Przy 18 miesiacu zycia jest podane: sygnalizuje potrzeby fizjologiczne w dzien. Wiec nie chrzancie,ze w okolicach poltora roku jest niemozliwe odpieluchowanie dziecka! A trzylatek w pampersie to praktycznie opoznienie w rozwoju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_po_wakacjach
co jest w tabelce dla twojego wieku? powinno byc: od dawna nie pisuje juz prowokacji na kafeterii, a pisujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne że tak. Zgadzam sie z toba w zupełności. Matki dla swojej wygody trzym ają takie duze dzieciaki w "ojscanych" pampersach bo mając lenia w zadku nie chce im się troche czasu poswięcić swojemu dziecku. TO CHORE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wyobrazcie sobie mojej kuzynki corka ma 7 lat i dopiero od roku pampersow nie nosi, a teraz ma zakladane na noc. To jest dopiero tragedia. Dziewczynka zdrowa tylko bardzo zbuntowana i niegrzeczna. Wszystkimi rzadzi a kuzynka jej sie podporzadkowuje. Miala okres taki w okolicach 3 lat ze robilq na nocnik a po jakims czasie zaczela sikac w majtki i znowu powrocila do pampow. I tak do lat 6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta poczytajcie sobie o NHN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co? w tabelce napisane jest też ze w wieku 24 mcy wypowiada pojedyncze zdania a idąc do logopedy słyszy się niech przyjdzie pani jak dziecko skończy 3 lata i nie będzie mówić, są różne dzieci mniej lub bardziej oporne i nie zrzucaj wszystkiego na lenia matek bo nie zawsze tak jest, widocznie tobie trafiło się cud dziecko i nie masz z nim żadnych problemów, wiec gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że lenie z matek takich dzieci i to śmierdzące. Ciekawe jakby nie było pampersów i pieluchy tetrowe trzebaby było gotować i prać colziennie to też dzieciak 3-letni latałby w pieluchą? Bardzo w to wątpię. Oczywiscie nie mówię o chorym dziecku. Także mamuśki nie tlumaczyć się głupio tylko brac się do roboty. Niech dzieci wiedzą że od czegoś mają rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_po_wakacjach
to nielogiczne trochę nie uważasz? z tego wywodu o pieluchach tetrowych wynika, że matki kiedyś wcześniej też odpieluchowywały dzieci jak najszybciej z lenistwa, bo im się prać nie chciało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, mój sygnalizował. Jak sikał łapał się za krocze i nieruchomiał, jak robił kupę czerwieniał i stękał... Co nie zmienia faktu że od sygnalizowania do kontrolowania daleka droga ;) Sygnalizowanie oznacza tyle że dziecko zauważa i okazuje w jakikolwiek sposób że właśnie to siku i kupę robi, jak ktoś wyczulony, buzię dziecka i gesty ogląda non stop i bawi go to może w tym momencie lecieć z nocnikiem i łapać wydzieliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko nie chciało, mi się nie chciało, stać mnie było na pieluchy. I odpieluchowanie przeszłam z córką bezboleśnie, gdy się zdecydowała w wieku 2 lat i 8 miesięcy. Nie znam szczania w łóżko, szczania pod siebie, dopierania gaci, nagłego biegu do domu z mokrym dzieckiem. :) Żal d**ę ściska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tetrowych pieluchach dziecka pewnie nie trzymałabyś gdyby były mokre, co? Tak trudno zrozumieć? A może ty byś trzymała. Teraz 2,5 letnie dzieci chodzą do przedszkola i co z pieluchą puścisz i paczką pieluch na zmianę, dobre. Do roboty lenie a nie czekasć aż dziecko 3 lata skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokładnie dziecko sygnalizować owszem sygnalizuje ale kontroluje? raczej nie... chociaż uważam ze w okolicy 18mca trzeba, warto spróbować, jednak nie na siłę, to coś jak z karmieniem piersią, niby fizjologia a niektóre kobiety zwyczajnie nie mają tyle pokarmu by wykarmić dziecko lub ich pokarm dziecku szkodzi i co mają zrobić? one też leniwe? te od cc kiedy dziecko się źle ułożyło, albo zbyt długo rodziły itp to też leniwe? przecież literatura podaje, ze kobieta może urodzić naturalnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_po_wakacjach
nie trzeba trzymać dziecka w mokrych pieluchach tetrowych - wystarczy je przecież prać:) a że się matkom nie chciało, to za wszelką cenę odpieluchowywały jak najwcześniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co zajmuje mniej czasu i jest wygodniejsze czy codzienne pranie (oczywiscie robi to pralka) czy cierpliwe uczenie dziecka. Karmienie piersią nijak ma sie do pampersów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dziecko trudne w tej kwestii i niestety ale będę bronić tych "leniwych" mimo, iż moje pampersów już dawno nie nosi to na nic moje prośby, tłumaczenie, próby itp.. mój mały załatwia się wyłącznie na nocnik, efekt jest taki, ze wszędzie wędruję z nocnikiem, a w przedszkolu sika w majtki jak już nie wytrzymuje :/ wedle autorki jestem leniwą matka bo ponad 3latek sika w majtki, ale chciałabym się z nią zamienić na kilka dni, tygodni, ciekawe czy nadal podtrzymywałaby swoje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak,sygnalizuje,a matka nic z tym nie robi,bo po co?i dziecko stwierdza:aha,brak reakcji rodzoca,nic sie nie dzieje,to moge sobie to robic ile chce i kiedy chce. I przestaje dawac znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj syn ma prawie 5 lat i niestety musze mu na noc albo pieluche zakladac albo folie podlozyc.inaczej lozko zalane.noc w noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno wyzej, tu chodzi o trzymanie dziecka 3 letniego w śmierdzących zasikanych pieluchach a nie o umiejętności dziecka sikania w ubikacji. Nie jestes leniwa bo oduczyłas dziecka pampersów. Teraz następny krok: nauczenie go zalatwiania sie w ubikacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe mój ma 6 i potrafi się zapomnieć i posikać w majty głównie w trakcie udanej zabawy pewnie to też moja wina bo w tabelce pisze co innego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_po_wakacjach
a w statystykach jest napisane, że na jedną Polkę w wieku rozrodczym przypada 1,27 dziecka, a gdzie nie pójdę to nigdzie tego 0,27 nie widziałam... wszędzie jest jedno, dwójka, trójka, albo wcale... no jak to jest? czemu te Polki nie mają dzieci jak jest napisane w statystykach?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja wypowiedz do 22,41

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Dziewczyno wyzej, tu chodzi o trzymanie dziecka 3 letniego w śmierdzących zasikanych pieluchach a nie o umiejętności dziecka sikania w ubikacji. Nie jestes leniwa bo oduczyłas dziecka pampersów. Teraz następny krok: nauczenie go zalatwiania sie w ubikacji kochana następny krok trwa już prawie rok, w zasadzie dłużej bo odkąd uczyłam na nocnik pokazywałam toaletę i co ? i nic! niektórzy maja to samo z pampersami, nota bene mój przestał definitywnie z nocą włącznie sikać w pieluchy mając lat 2,5, w 18tym mcu wiedział co to nocnik i wiedział kiedy sika ale nic poza tym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że większym dzieciom zdarza sie popuscić to normalne i zrozumiałe. Zabawa zawsze lepsza od pilnowania swojego pęcherza. Ale tu chodzi o mamuśki, które nie pilnują zeby dziecko w wieku 1,5-2 lat załatwiało się tak jak powinno, a nie latało pół dnia w "suchym" pampersie. Nie ważne że w cuchnącym. Przynajmniej mamuśka nie musi sobie głowy zawracać zmianą pieluchy czy majtek. Normalna m tka idąc an spacer czy zakupy bierze na zmanę majtki, bo różnie może być. NIE RÓBCIE KALEK ZE SWOICH DZIECI POPRZEZ WŁASNĄ WYGODĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_po_wakacjach
nie no jasne, lepeij zrobić z dziecka nerwusa, a z siebie wrak latający z nocnikiem za dzieckiem, które nie jest jeszcze na to gotowe, bo nie każde jest, mimo tego co mówią sobie ksążeczki, prowokatorko ograniczona, ale po co tłumaczyć tłukowi, który ani aliuzji, ani konkretnych przykładów nie łapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie to osobiście nie przeszkadza do 3 go roku życia, za to bardziej mnie razi jak widzę dryblasa na ponad metra wysokości w wózku na spacerze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ex-debil jesteś debil i na dodatek śmierdzący leń. I tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_po_wakacjach
chciałabyś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podczytuje sobie forum od jakiegoś czasu. Przyznam, że dla rozrywki :) bo wy tu o wszystko się kłócicie :D Oto moje wnioski: 1. Jeśli dziecko mając dwa lata chodzi jeszcze w pampersie to albo matka leniwa albo dziecko upośledzone :) 2. Nie karmisz piersią to jesteś wyrodna matką 2. Karmisz piersią to jesteś "krowa z wymionami na wierzchu" 3. Kobieta wraca do pracy, powiedzmy jak dziecko ma pół roku, jest karierowiczka i nie kocha swojego dziecka 4. Kobieta nie pracuje- jest leniem I dużo, duzo więcej takich przykładów. A ja proponuję zająć się swoim życiem i nie wtrącać w to jak inni swoje dzieci wychowują. I co z tego jak dwu czy trzylatek chodzi w pampersie? To sprawa matki, a nie kwok z kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś chce odpieluchowywać roczniaka, sadzać dziewięciomiesięczne dziecko żeby się przyzwyczajało, chodzić na spacery z majtkami, spodenkami (moje zresztą na początku odpieluchowywania zalewało nieraz i skarpetki z butami), to powodzenia... nie moje dziecko, nie moja sprawa. Sama próbowałam uczyć, ale jak widziałam że do 2 tyg nie ma żadnych efektów, to odpuszczałam. Ale pewnie według kafeteryjnych ideałów powinnam sadzać i tak, non stop, żeby się nauczyło... Mimo wszystko jak czytam o mamusiach które uczyły wcześnie a dziecko po 1,5 roku nauki załapało, to się zastawiam po co to komu... Moje dziecko nauczyło się tego w tydzień, bo było gotowe, ale miało o zgrozo 2,5 roku! Powinnam wcześniej w kominiarce na spacer chodzić żeby mnie ludzie potem nie rozpoznali ;) Skąd takie podniecenie tym co i kiedy dziecko umie? I jak wychowują je rodzice? Nauka korzystania z muszli/nocnika o rok później żadnego dziecka nie krzywdzi, nie znam żadnego dziecka które w wieku powyżej 4 lat korzystałoby z pieluch, więc jaki problem? Powinnam się za to wymądrzać na temat wózków (bo mój miał niecałe dwa lata jak zrezygnował), albo nauki literek (w podobnym wieku co nocnik załapał alfabet), samodzielnego siedzenia, jedzenia, ubierania... Przecież to moja własna zasługa że dziecko takie pojętne i jest gotowe na przyswojenie nowych wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie mamusie ktore tak wczesnie odpieluchowaly dzieci I tak bardzo sie tym szczyca przy okazji ublizajac innym, to nikt inny jak te nasze bezrobotne kury domowe, ktore nie maja nic poza dzieckiem I jego osiagnieciami :) sprobujcie nauczyc roczne dziecko chodzace do zlobka robic na nocnik majac do dyspozycji sobote I niedziele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×