Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

NIE WSTYDZICIE SIE CHODZIC DO LUMPÓW

Polecane posty

Gość gość

ja powiem szczerze,ze tak, chodzę do znajomej zawsze po zamknieciu zeby ludzie nie widzieli, bo beda gadac,ze ma kase a lazi i stare szamty skupuje tylko,ze ja kupuję tam tylko nowe, znajoma mi odklada co ma z metkami i po moim obejrzeniu dopiero wywiesza na sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie nic do kupienia w Pol
NIE BYLAM NIGDY I NIE POJDE xxxxxxxxxxxxx ale jakbym lubila szmaty po kims to bym sie nie wstydziła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe, jakbym sie wstydzila to bym nie chodzila:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wstydzę się.To nie te czasy co kiedyś że lumpy kojarzyły się z biedą.Teraz chodzi masa naprawdę dobrze sytuowanych ludzi.Dlaczego? Bo można wyrwać perełki i ma się świadomość że nie zobaczymy na ulicy co drugiej osoby w bluzce którą się kupiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie Obowiązkowo raz w tygodniu chodzę do lumpka z przyjaciółką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet pracy tam szukam, żeby mieć łatwiejszy dostęp ;P Ale nie jest to takie proste :D Najchętniej bym swój otworzyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wstydze sie, ale i nie chodzę, moze inaczej... z kolezankami zachodze,ale nic tam nie ogladam, bo i tak nic nie kupie, wole normalne sklepy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wstydzę się. Chodzę od niedawna, bo wyczaiłam niezły lumpeksik i ciuchów tam od cholery, i co ważne dla mnie - na wieszakach, bo szperać nie umiem. Byłam teraz w środę, a ludziiiiii w ciul. Od małolatów po starowinki. Nawet młodych chłopaków chmara, co mnie zaskoczyło. Skoro ci wszyscy ludzie różnej maści się nie wstydzą to czemu ja mam. I za 100 zł 4 pary spodni, 4 bluzki i 6 pajaców dla córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kupiłam ostatnio piekny czarny plaszcz na jesien/zime jak nowy za 20 zł, wiec nie, nie wstydze sie chodzic do lumpow jak moge takie zakupy robic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam same firmowe dzinsy z lumpa. gorzej z bluzkami zadne mi sie nie podbaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolony gosc
jak wy mozecie to nosic po niewiadomo kim???, mnie to by obrzydzalo, fujjj, jeszcze rozumiem te nowe z metkami z uzywaka, ale uzywane???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się wypierze po swojemu to bez przesady, mnie to nie brzydzi, no chyba, że ktoś kupuje bielizne (a zdarzaja sie tacy!!) lub jakies szmaty to tego tez nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kupuje wszystko. majtki, staniki, skarpetki. w lumpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czego tu się wstydzić? Wstyd mi tylko za te co się tak rozpychają i wyrywają sobie ciuchy, bo to niesmaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodze ja, szanowana pani mecenas razem ze swoja kolezanka pania prokurator. Co tydzien widze tez znajoma pania sedzie i panie lekarki :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U MNIE WSRODE NOWA DOSTAWA. 0 9 OTWIERAJA nie da sie przejsc. A jacy ludzie tam chodza. lekarze, dyrektorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysle o tym jutro
nie, za to wstydzimy sie chodzic do tzw dobrych domow ktore dobre sa tylko z nazwy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez w srode nowa dostawa. Szok, jakie walki o ubrania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wstydze sie, chodze do takiego "sklepu" gdzie jest wszystko uzywane. Kupuje ubrania, buty , garnki i wszystko co wydaje mi sie potrzebne. Mam dzieki temu mnostwo dobrych jakosciowo, markowych rzeczy i bardzo sie z tego ciesze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja widze pelno nauczycielek, po kilka reklamowek ubran kupuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha i co tez sobie wyrywacie z rąk te szmaciska???:D znajoma co ma lumpa nieraz mi opowida jakie tam kacje odchodza, 2 babki sie tak pokłóćiły,ze aż sie polały:D za stare szmaty:D co ta bieda robi z ludzi:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodze tam, nie bede z siebie dziada robic, jak mnie stac kupic ubrania w zwykłych sklepach wiem,ze bogaci tam chodza, ale chyba bogate sknery:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pajacy dla dziecka bym tam nie kupila. Te ciuchy smierdza nawet po wypraniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa wyżej. Czas wymienic pralkę bo pewnie masz grzyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nigdy nie wstydzilam :) nie wstydzilam się tak bardzo że otwieram wlasnie dziś drugiego lumpka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez w zyciu bym tam nie poszla,ale nie zwstydu tylko tego smrodu, w autobusach czuc kto ma szmaty z lumpa, bo wali tym zapachem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jejku jakie dziadowy z was:D no chybą,ze taka bida w chałupie to jeszcze jakos to ogarnę, zeby stare szmaty znosic do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nikt tam nie kupuje starych podartych szmat! Ubrania dobrych marek, a w lumpkach jest ich pełno(!), nawet po roku używania wyglądają jak nowe. Chodzę do lumpka i czasem trafiam tam na niezłe perełki. Kupuje dla całej rodziny i dla chłopaka. I wcale nie przynoszę do domu starych szmat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś tak, teraz nie.. Wolę tam kupować.. wybieram rzeczy całe, niezniszczone, ładne,, głównie H&M, George, Next, Early Days, C&A, Ralph Lauren itp. Moje dziecko (9m) ma same ciuchy z SH albo z allegro, większość to firmówki, bardzo dobre i wyglądające po praniu tak samo!. Synek nowe to ma tylko ubranka, które od kogoś dostał. Ja też rzadko kupuję sobie coś nowego.. (tylko buty, bielizna). jakoś łatwiej mi coś fajnego upolować w SH niż w sklepie H&M (jak tam pójdę to zawsze wiszą jakieś bezkształtne, naciapane szmaty).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×