Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

NIE WSTYDZICIE SIE CHODZIC DO LUMPÓW

Polecane posty

Gość gość
Wstydzic to sie nie ma czego,chwalic tez nie ma czym ;) Ja nie chodze,bo nie lubie i nie musze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie chodze, raz tylko bylam z kolezanka w lumpie, podobno najlepszy w miescie:D i sądzac po ilosci osob to moze i tak jest, ale minutę w tym smrodzie wytrzymalam, poza tym i tak bym tam nic nie kupila, ale chcialam kolezance potowarzyszyc i ...nie udalo sie ....................... a swoja droga laska ma wiecej kasy ode mnie(chociaz ja nie narzekam) i skupuje stare szmaty, nie kumam tego, stac ja kupowac w najrozszych butikach a łaszczy sie na to smierdace badziewie, fuuuujjjjjjjj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem stałą klientką i chodzę w dniu dostawy autem wartym 200 tyś i mam w nosie opinie innych.Jak wchodzę to pani z usmiechem mnie wita i cyt pozwoliłam dla pani zostawić nową bluzkę tommy,zakiet max mara itp.Biorę wszystko i sprzedaję na allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa napewno, auto za 200tysi i dziaduje sprzedajac szmaty na allegro:D masz fantazje dziewczyno:D ................ ale kafe ti idelane miejsce na popuszczenie wodzy fantazji:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam auto w tym przedziale i nie muszę dorabiać na allego:D na starociach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123mama123
ludzie to maja wyobraźnię:D mam lumpa przy bloku i tam sama biedota chodzi:D nie wiedziałam nikogo kto by podjechal dobrym autem, bo takie panie ubieraja sie w galeriach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudzę się i to taka forma zabawy.Lubię wieczorkiem obserwować jak ciuszek za 5 zł poszedł za 150 zł. Nie wierzycie to trudno,ale tak jest.Nowy lump otworzyła starsza pani,kupiłam torebki prada po 80 zł nie byłam do końca pewna czy to orginał,zrobiłam dużo zdjęć i poszły ok 300 za sztukę a osoba kupująca wystawiła drożej i poszły czyli orginał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wstydzić się nie wstydzę,ale brzydze.po prostu.dlatego nie bywam.3razy w życiu byłam w lumpeksie,towarzyszyłam koleżance,uzależnionej od zakupów tam.wiem,że to chore,ale po wyjściu stamtąd musiałam sobie wytrzec ręce mokrymi chustkami.znajoma tam nawet ręczniki dla noworodka kupowała.szaleństwo moim zdaniem,ale nie moja sprawa. wolę mieć mniej ubrań,ale z normalnego sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do porad to zgadzam sie
a ja jej wierze, to jest dobry biznes kupic w lumpie i sprzedawac na all... dla siebie w zyciu bym nic tam nie kupila, ale kupuje i sprzedaje i dokladnie jaka kasa z tego w sumie za nic, bo i tak siedze z dzieciem w domu, kupisz kilka rzeczy za 150-200zl a wycigniesz i 1000(bo i tak miewalam kiedys)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc sobotni
nigdy tam nie bylam i nie pojdę, to nie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie ani nie wstydze, ani nie brzydze, bo lumpy obecnie wyglądaja całkiem dobrze, 20 lat temu to był faktycznie koszmar, a teraz te rzeczy sa niezłe... Jedna rzecz tlko to mnie wkurza tłok w nich, jest mały komfort, i w b atrakcyjnych miejscach trzeba samemu przebierac, szukac, nieraz ciezka robota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie interesują mnie marki sieciówek h&m ,zara bo nie są warte swojej ceny w sklepach ,dlatego w lumpach na te firmy nie zwracam uwagi.Sweterki muszą być dobrej jakości i kaszmiru,za które płacę 5 zł a sprzedaję z dużą przebitką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak wy mozecie chodzic do tych lumpów.... ja bylam raz w Zarze, jest u mnie miescie II gatunek i co dzień coraz nizsza cena, to jest nowe, tylko jakies skazy czasami sa i to wyglada dla mnie jak uzywak.....ludzi w ch*j i grzebia w tych szmatach....chyba z biedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie to maja wyobraźnię mam lumpa przy bloku i tam sama biedota chodzi x x bo mieszkasz w blokach, a tam mieszka biedota, wiec sama nie jestes- i sie nie smiej. :p moze idz do innych lumpów, wiekszych czy drozszych. u mnie w miescie sa tkaie przy głównej ulicy z rzeczami po paredziesiat zlotych kazda- moim zdaniem przesada, ale cóż... ja widuje róznych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam lumpeksyy
Uwielbiam robic zakupy w LUMPeksach. Kupuje tylko rzeczy modne i w donbrym stanie. Marzy mi się cos takiego jak w USA,gdzie ludzie wystawiają przed swoje domy,garaże niepotrzebne rzeczy na sprzedaż i ludzie chętnie je kupują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość ludzie to maja wyobraźnię mam lumpa przy bloku i tam sama biedota chodzi x x bo mieszkasz w blokach, a tam mieszka biedota, wiec sama nie jestes- i sie nie smiej. jezyk.gif moze idz do innych lumpów, wiekszych czy drozszych. u mnie w miescie sa tkaie przy głównej ulicy z rzeczami po paredziesiat zlotych kazda- moim zdaniem przesada, ale cóż... ja widuje róznych ludzi xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx hahah, na pewno w bloku, w ktorym mieszkaja lekarze, sędziowie i prokuratorzy:D mieszka biedota:D w mieszkaniach dwupoziomowych:D dobra jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie pewnie babka myslala,ze przy bloku "bogatych" biznes będzie jej sie krecil a tu lipa:) bo ja spotykam te panie w galeriach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam lumpeksyy
05.10.13 gość,napsiałaś"bo mieszkasz w blokach, a tam mieszka biedota, wiec sama nie jestes- i sie nie smiej." :-) ale sie uśmiałąm. Mieszkam w bloku i posiadam do tego swój dom(bez kredytów) i w moim bloku nikt nie jest biedny,a blok ma juz 30 lat. Smieszą mnei ludzie,ktorzy uwazaja,ze jak juz ktos w bloku mieszka,to biedny,a jak ma swoj dom to bogaty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam lumpeksyy
Lumpeks lumpeksowi nierówny. W lumpeksach tez kupuja bogaci ludzie. A najwiecej zakupów row lumpeksach robia ludzie podczas wyjazdów urlopowych ietc.Wtedy w obcym meiszcie ,nikt nie zna,wiec szperaja w lumpeksach az miło patrzec :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w swoim czy nie swoim miescie i tak ten sam smród:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mieszkasz w blokach, a tam mieszka biedota, wiec sama nie jestes- i sie nie smiej." xxxxxxxxxxxxxxxxxxx no to jest dobre, bo znajomych mieszkania(bez kredytu) maja wieksza wartosc niz domy innych znajomych, niektorzy tez maja apartamenty, a nie jakies domy 30 lat temu postawione:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy z tym smrodem? nie ważne czy śmierdzi czy pachnie i tak wrzucam do pralki i jest ok.Kupujący nie wie z kąt jest towar a jeśli może się domyśla to chyba jest mu obojętnie skoro kupuje.Tylko się dziwię ludziom którzy kupują zamiast poszperać w lumpach i mieć cos za 5 zł zamiast 80 zł.Dziś wystawiłam sweterek marc cain kupiony za 1 zł i luisa cerano za ile pójdzie? to taka fajna zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupujący nie wie z kąt ............................ z kąd to pewnie nie wie:D ale skąd juz moze się domyślac tępaku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ten, co teraz stoi po 12,50zł:D hahahhaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zarowno mi jak i tacie zdarza sie kupowac w lumpeksach, mieszkamy w malym miescie i ktoregos dnia tata z kolega szli do sklepu i obok mijali lumpeks taki osiedlowy, choc przy glownej ulicy i patrza patrza a tego lumpka wychodzi karol strasburger czy jak mu tam - ten z familiady w kazdym razie! i moj tata mowi do kolegi ze pewnie taki ktos podobny, na co kolega taty krzyknal: czesc karol! a ten sie obrocil i podniosl reke;p a podobno niosl cala siate:), sprawdzilam potem ze akurat byl spektakl dla dzieci w teatrze z jego udzialem. tak czy siak z lumpkow korzystaja rozni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma z pracy uwielbia robić zakupy w lumpeksach, ciągle mi się chwali jaką to ona perełkę kupiła. A szczerze mówiąc chodzi ubrana bardzo mocno przeciętnie :O Ja wole szaleć na wyprzedażach sezonowych w sieciówkach, na ostatniej letniej wyprzedaży kupiłam jeansy obniżone z 189 zł na 39 zł i druga parę obniżona 169 zł na 29 zł :P do tego masę sweterków, żakiet, 3 sukienki i kurtkę za wszystko dałam nie więcej niż 500 zł :P czekam teraz na wyprzedaże zimowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uwielbiam lumpy mam z nich najlepsze ciuchy i oryginalne,jedyne w swoim rodzaju.lumpeksy nie śa dla osób biednych jak niektórzy mówią lecz dla osob kochających mode gdyż sa tam perełki ;) sama znam jedna pani chirurg która miesięcznie wydaje 4 tysiące na ciuchy ale jednak kocha lumpy :) w zeszłym roku bylam na weselu,oprócz panny młodej uwagę zwracała dziewczyna w pięknej czerwonej sukience cud miod malina ...wszyscy pytali gdzie kupila sukienke wyglądała najpiękniej ! sukienka z lumpa za 1zł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nefis
Nie cierpie takiego stereotypowego myslenia-ze w second hand sa ciuchy po kimś. Ja ubieram się w takich second handach gdzie ubrania są sprowadzane z Wielkiej Brytanii - nowe, z metkami, z takich firm, które w UK kosztują spoto-wiem bo byłam. Jesli chodzi o jakośc to również sa to porządne rzeczy Ubieram się w tzw DOBRYCH second hand. Odeszły w niepamięć wyobrażenia o "lumpach", w których pełno brudnych, roziągniętych ciuchów Uprzedzam pytania, nie jestem biedna i stać mnie na ciuchy w normalnym sklepie, ale w sytuacji gdy mam dać za szajs który mogę kupić np w Bershka z 99 ZŁ to wolę iść do second handu w moim mieście i kupić fajną bluzkę z fimr VERO MODA lub Dorothy Perkinson i zapłaić za nią 15 ZŁ\ tyle w temacie a tak poza tym to nie sztuką się ubrac i wydac dużo, a ubrać się fajnie za niewiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja tez jak mam cienko z kasa czekam na wyprzedaze, ale niegdy uzywanych szmat, bo dla mnie to szamty, ktorymi moge podloge zmywac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zamiast 2 kurteki za jakie moja znajoma zaplacila 80zł(Zary)i 60 (nie wiem jaka)wolę nową celyn b elisabetta franchi za prawie 600zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×