wolalybyscie byc paniami domu czy meczyc sie w niskoplatnej pracy

bo wychodząc rzuca Ci plik banknotów i nie pyta ile wydałaś? Nie chodzi mi o błaganie o pieniądze tylko ten głupi fakt, że muszę powiedzieć, żeby te pieniądze dał (a kultura nie pozwala mi sformułować tego "daj mi pieniądze", bo to trochę niegrzecznie). Czy przelewa Ci pieniądze na oddzielne konto, jak kieszonkowe dziecku?

zreszta kobieta mzoe tak sie urządzic ze facet oddaje jej cała wypłate i to ona trzyma kase a mu wydziela na waciki chyba z e on se chowa zaskórniki

daj spokoj :D to raczej slaba prowokacja :P to prawie jak siedzenie na kamerkach na su i niemowienie ze jest sie platna dziffka za zetony :D

pracę można zawsze zmienić na lepszą. Też pracowałam jako "popychadło" za najniższą krajową ale nie było takich ekscesów z wykorzystywaniem seksualnym, poniżaniem pracowników. Gdzie wy te prace znajdujecie? Jakby mi się coś takiego przytrafiło to bym to zgłosiła gdzie trzeba. Każdy dzisiejszy telefon ma funkcję dyktafonu...nagrać delikwenta i do przodu. Uważam, że lepiej zarabiać na siebie niż kupować mężowi prezent za jego pieniądze. Czułabym się głupio. No ale to ja.

to powazny temat- wpiszcie w necie - dyskryminacj a kobiet na rynku pracy - i wobec tego czy nie lepiej byc gospodynia domową niz znosic to wszystko?

ja bym po prostu nie chciała być utrzymanką.

rynek pracy jest okrutny dla kobiet -dostaja prac e jako ostanie zwykle z a njamniejsz e mozliwe wynagrodzenie i traca jako pierwsze

jesli ktos podejmuje sie g******ej pracy to wiadomo z e z koniecznosci by przezyc

no niekoniecznie. Ja raz pracowałam w sklepie chociaż nie musiałam :P

rozumiem, że każda z was opiera się na internetowych przesłankach..skoro w pracy jest tak źle to po co w ogóle podejmować jakieś działania....Najpierw spróbujcie- później oceniajcie. Nie w każdej pracy jest tak źle jak opisujecie.

w gazetach jest multum historii kobiet 40, 50 letnich ktore przepracowaly w jednym miejscu przez 20, 30 lat i wierzyly ze doczekaja tam emerytury a zostały zwolnion e- oto jaki jest rynek pracy dla kobiet

ooo...w mojej było tragicznie. Gówniana płaca (nie miałam wtedy 21 lat więc pracowałam za mniej niż najniższą krajową) i denerwowało mnie dosłownie wszystko z oświetleniem włącznie :D

moimi zdaniem kiepskie prowo albo autorka ma cos z glowa,ewentualnie depresja

nie na internetowych przelankach-ale wystarczy popytac inn e kobiety z rodziny , kolezanki - pewnie powiedza ze zarabialy mniej niz faceci za to samo, byly pomijan e przy awnasach podwyzkach

zwalniają cię to idziesz do kolejnej. Moja znajoma pracowała bodajże w 9 różnych miejscach- ma 27 lat. Teraz znalazła dobrą i satysfakcjonującą pracę. Owszem moga ją zwolnić, ale kogo w dzisiejszych czasach nie mogą? Nawet waszych mężów...a wtedy zostaniecie bez żadnego przychodu -tak zapewne macie oszczędności- ale jednak będzie trudniej.

kazdego moga zwolnic ale kobiety w robocie maja gorzej - mniejsz e pensje, blokowanie awansów, podwyzek no dyskryminacja wyzysk mobbing poczytajcie s e reportaaże z fabryk- na pewno byscie nie bredzily z e praca to sens inny niz finansowy

zależy jaka praca to po pierwsze, po drugie - już ci tłumaczyłam. Czułabym się jak zwykła prostytutka nic nie zarabiając.

no to lepiej nie pracować? nie rozumiem waszego podejścia.

Ja wole pracować nawet za niską płace. Żaden facet i tak nie doceni twoich prac domowych, sama rozmawiałam z takim jednym i narzekał że jego żona tylko w domu siedzi.

jakbym sie miala meczyc to poszukalabym innej pracy. Nikt mi pistoletu do glowy nie przystawi i kaze pracowac :)

z d**y pytanie.. bo można być tylko Panią domu albo mieć beznadziejną prace?

kobiety s a uwazane za pracownikó gorszego sortu -co to z a osagniecie zamienic jedna g***aina prace na druga moze nieco lepiej platna ale tez niskoplatną? jak facet dobrze zarabia to lepiej byc gospodynia domową niz popychadłem w g***opłatnej pracy

kazdego pracownika moza zwolnic z dnia na dzien tak po prostu ale kobiety maja gorzej

ale macie ambicje;] tylko w głowie wam g******e, nisko płatne prace, gdzie wykorzystują seksualnie, znęcają się psychicznie...A co z normalnymi pracami? Może nie ma takich? Te nienormalne, które opisałyście, to się zdarzają rzadko. Płaca jest jaka jest - aktualnie tak w kraju jest. Ale chyba lepiej mieć najniższą krajową w portfelu niż tylko kasę męża.

to siedź w domu, nie zarabiaj, a jak zwolnią twojego sponsora...ups, męża, to jedz ziemię z ogródka.

No tak szczerze to ja nawet z c*******h, żmudnych, typowo studenckich prac w ogólnym rozrachunku mam satysfakcję. Jeśli pranie gaci itp., robi z kobiety panią domu, to własna kasa robi z niej panią życia.

dyskryminacja kobiet na rynku pracy to temat rzeka - nizsz epensje wyzysk mobbing molestowanie seksualne -to jest plaga w zawodach fizycznych i umysłowych

trzeba było się facetem urodzić a nie teraz narzekacie. Zresztą jakby tak było to byście były nieudacznikami dalej tylko, że w wersji męskiej. Teraz przynajmniej macie ten komfort, że jak złapiecie jelenia to może was utrzymywać bo jesteście "matką" dzieci.

lepiej prać gacie i skarpetki swego lubego niz byc popychadłem za gówniana pensję

juz przestancie z tymi popychadlami w pracy:D jasneee,wszedzie tak jest,nigdzie kobiet nie szanuja:D jak ktos jest zwyklym leniem i lubi byc na czyims utrzymaniu to sobie ideologie do tego swego lenistwa dorabia."Pani domu" :D bez wlasnego grosza przy d***e,na wlasne zyczenie uzalezniona od drugiego czlowieka,faktycznie "Pani.."