Pytanie do użytkowniczek użytkowników pralki

Za komuny, kiedy rodzice mieli pralkę automatyczną, taką jak prawie każdy szczęśliwy posiadacz tego sprzętu zwykłe pranie trwało ok. 1 godziny, łącznie z płukaniem i wirowaniem. Obecnie mam pralkę firmy Beko, która pranie bawełny przewiduje na ponad dwie godziny, po włączeniu opcji szybszego prania - 1,5h. Zastanawiam się więc czy: 1) mam badziewie w domu, 2) są jakieś przepisy odnośnie długości prania 3) obecne na rynku detergenty potrzebują więcej czasu na działanie 4) dzisiaj więcej się brudzimy 5) …………………………… ??? Czy Wasze pralki też potrzebują tyle czasu na wypranie 5kg tkaniny bawełnianej?

Moja pralka również przewiduje pranie 2 godzinne na standardowym programie dla bawełny, krótkie skraca się do 1,15 godziny. Nie masz badziewia, masz po prostu dobrą pralkę. Aktualnie jak piorę skarpety dzieciaków, to nastawiam na 2 godziny i wyjmuje czyste i doprane, a pamiętam czasy mojego dzieciństwa, skarpety zawsze miałam niedoprane, bo pralki automatyczne wtedy prały właśnie standardowo 1 godzine :D

u mnie najkrótsze pranie na bawełnie to 2 g,11minut:(

No u mnie też tam pare minut więcej niż te 2 godziny, ale ogółem pisałam, bo te bodajże u mnie 10 minut dodatkowo, to już różnicy mi nie robi.

2kg to chyba tylko z praniem wstępnym. Normalne ok. 1h40m, szybkie ok1h20minut. Ale to tak na oko, bo nigdy nie mierze. Pranie włączam albo przed wyjściem z domu albo przed jakąś robotą.

heh i tak lepsze są zmywarki! moja (też firmy Beko) posiada program eko który trwa bagatela 2h 40 min! (temp 50 stopni) nie wiem jak to może być ekologiczne :/ a następny program quick&clean trwa 40 min przy temp 60 stopni

Pralki piorą dłużej bo są ekonomiczne . Pobieraja mniej wody i prądu , niestety słabsza grzałka wolniej grzeje a w mniejszej ilości wody pranie trzeba więcej razy przewalić . W sumie koszt prania nie jest mniejszy ale ładniej brzmi jak pralka "ekonomiczna"

Sprawdziłam - szybkie pranie białej bawełny - 1h. Szybkie pranie kolorowej bawełny - 50 minut. Moja z pewnością jest ekonomiczna, bo po zmianie znacznie zmniejszyły mi się rachunki za energię.

Ja mam zmywarkę Gorenje i standardowe mycie naczyń trwa u mnie dokładnie 1,55 minut, bo używam kostek z solą, a gdybym musiała dodatkowo używać sól, to mycie trwałoby ponad dwie godziny. Program eko u mnie trwa 3 godziny, bo wtedy zmywarka pobiera mniej wody i potrzebuje więcej czasu aby myć. Te eko nie ma być oszczędne w prądzie, ale w wodzie dokładnie mówiąc i podobnie jest z pralkami, dlatego ja nie nastawiam ani w pralce, ani w zmywarce programu eko, bo woda mnie taniej wychodzi niż prąd :D

j mam pralke indesit i piore w programie szybki czysty 1godz w temp 50c

Ja wszystkie ubrania piorę na 40 stopni na długim programie, czyli standardowym dla bawełny, co trwa niewiele ponad 2 godziny. Niestety nie daję wyższej temperatury, bo po czasie niszczą się ubrania, ale pościel i ręczniki piorę na gotowaniu, wtedy robię na krótkim co trwa 1,15 godziny.

program eko w mojej zmywarce - prąd 0,75 kWh/cykl , program normalny 1,15-1,35 kWh/cykl Fakt ,że na eko program trwa dłużej , bo 2,5 h, ale przecież nie stoję przy zmywarce i nie czekam aż skończy.

No to widzę, że u mnie jest tak jak u większości. No to chociaż tyle. 11.10.13 gość Sprawdziłam - szybkie pranie białej bawełny - 1h. Szybkie pranie kolorowej bawełny - 50 minut. A Ty jaką masz pralkę? No i do tego co wyjechał ze zmywarką... czy Ty w niej pranie pierzesz??? :-) Bo o tym mowa.

Ja mam pralkę Gorenje, tak jak i zmywarkę :P Bardzo sobie chwalę tą markę i tak wszystkie sprzęty, łącznie z lodówką i kuchenką mam Gorenje :)

"A Ty jaką masz pralkę?" Indesit. Z tego co wiem to Beco nie jest najlepszą firmą AGD.

To, że nie jest najlepszą, to wiem.

właśnie dlatego jak kupowałam niedawno pralkę, to szukałam takiej, która ma szybkie programy, bo jakoś mi się nie widzi przez 2 godziny kotłować łachów[a są i takie pralki, ktróre piorą bawełnę w 3 godziny!!] i w mojej pralce też bawełna jest 2 godziny i jeszcze nigdy nie używałam tego programu. nie mam małych dzieci, więc ciuchy mam czyste. często stosuję opcję pranie szybkie w 15 lub 20 minut i wszystko jest czyste. bardzo brudne psie legowisko piorę w programie pranie codzienne- 1 godzina i jest idealnie wyprane!! więc po co te długie programy?! może przydają się przy niemowlakach. nie wiem. i uważajcie jak kupujecie pralkę, bo niektóre nie mają szybkich programów i nie ma opcji skracania. i z tą "ekologicznością" to też tak nie jest do końca, bo producent nie podaje niewygodnych informacji, a jak poczytasz opinie, to użytkownicy podają, że jednak pralka zużywa hektolitry wody..

Zimna woda to kwestia drugorzędna. Ważna jest ilość zużytej energii elektrycznej, bo jest droższa. :) Dlatego też zaleca się pranie wieczorem lub w nocy kiedy prąd jest tańszy.

Ja z używaniem energii w nocy mam malutki problem, bo u nas energia tańsza jest od 22 do 6, a mieszkam w bloku, gdzie obowiązuje bezwzględna cisza nocna od 22 :P W prawdzie pralka czy zmywarka u mnie nie chodzi głośno, ale jak jest noc, niestety słychać. Gdy mieszkałam w Polsce, to wstawiałam prawnie np. o 23 i sąsiadom nigdy nie przeszkadzało, ale tutaj gdzie mieszkam teraz mogą być problemy :P

miało być: wstawiałam pranie :D a nie prawnie :P

11.10.13 [zgłoś do usunięcia] W mojej pralce też jest opcja szybkiego prania tyle, że to się nie opłaca. Ty pewnie nie doczytałaś co to jest za program. Niby 30min ale pierze chyba tylko 1/3 tego (wg zaleceń producenta) co pranie na 1,5h więc wychodzi na to samo, a zużywa więcej prądu. 2013-10-11 10:10:08 gość Prąd jest tańszy pod warunkiem, że masz wykupioną taką taryfę. Opcja tańszego prądu to 13-15 i 21-6:00 - dobra dla osób z większymi dziećmi lub bezdzietnymi. Przy maluszkach to się robi coś jak tylko jest na to chwila czasu...