6 LATKI DO SZKOŁY JAKA JEST WASZA OPINIA

kochani rodzice chciala bym poznac wasze opinie na temat pojscia naszych pociech do szkol w wieku 6 lat czy faktycznie szkoly sa przystosowane do przyjscia naszych pociech jak chce nam wmowic rząd? ja osobiscie nie chce posylac swojeo dziecka tak wczesnie do szkoly

ja posłałam i póki co nie żałuję. Nasza szkoła się dostosowała na tyle ile mogła (osobne wc, wydzielona część piętra z salą zabaw, osobny plac zabaw) Ale akurat u nas sześciolatki są w mniejszości. U syna w klasie on jedyny jest młodszy. W tej drugiej klasie dwóch. Za to u mojej siostry w innym mieście jest w klasie pierwszej 28 sześciolatków (u nas w szkole raczej zniechęcali rodziców ;P)

Patrząc na obskurna klase mojego dziecka, ławki majace jakieś 20lat brak zapewnionego bezpieczeństwa w szkole twierdze że nie.

i tego sie trzymaj! mieszkam w DE nikt ale to nikt nie podziela entuzjazmu tutejszego rzadu w tej kwestii ! kazdy twierdzi ze szkola dla takiego malucha to totalna pomylka poza tym demokratyczne rzady przewiduja szybka sile robocza gimnazja szkoly w wieku 6 lat i 10 letnie szkoly- to wiecej roboli w szybszym czasie dlatego w DE jest tak niski poziom nauczania jak i malo konczacych chociazby mature o studiach nawet nie wspominam bo tu malo kto studiuje !

i włalśnie to mnie zastanawia bo zdania są podzielone ja spotkałam sie z większością opini n egatywnych dlatego zalozylam ten watek na kafe tutaj jest szerszy krag osob ktore pochodza z roznych miejscowosci wiec piszcie drodzy rodzice jak jest u Was?:)

ale o czym wy piszecie? o wygladzie szkol ,lawek i klas?? nie interesuje was drugie dno tego chorego przepisu?! rany boskie nie dziwie sie ze rzad w PL robi z ludzmi co chce skoro dla was takie p*****ly sie licza jak wyglad zewnetrzny !! wprowadzenie 6-latków do szkoły ma zabezpieczyć przyszłych emerytów i rencistów, bo z obliczeń rzadowych wynika ze nie bedzie komu pracować na ich emerytury, i to jest głowny powód, a cała otoczka wokół tego to czysta demagogia.

do gość z DE mam takie samo zdanie jak Ty odnosnie tego ze rząd chce by nasze dzieciaki szybciej konczyly szkoly szly do pracy i zarabialy na emerytury ...

Przeciez stara poniszczona ławka nie dobrana do wzrostu dziecka to nie problem estetyczny kobieto!!!!

z pewnośćia coś jest w tym ,ze im szybciej dizeci pójdą do skzoły tym szybciej ją skończąi tym szybciej zachną pracować ,ale prawda jest taka ,ze tak było by tylko przez rok , bo przecież w nasepnym roku do szkół nie pojdą pięciolatki . Ponadto dla mnie te wszystki zmiany , to ciągłe grzebanie w tych przepisach oświatowych . , te " pseudoreformy " robią wrażenie kompletnie nieprzemyślanych a przeprowadzanych tylko w określonych ceach i to celach doraźnych . Nikt nie patrzy dalej niż tylko swoja kadencja ,a każde nowe wybory to nowe " reformy " . Tylko9 po co ?

dla dziecka w tym wieku najwazniejsze w okresie rozwoju jest poczucie bezpieczenstwo spokoju czulosci jaka przekazuja rodzice i najblizsza rodzina a nie obowiazki ponad miare tak malego czlowieczka !!! chca nam z dzieci robokopy zrobic ! oto system demokratyczno-niewolniczy ! chory poroniony pomysl!

toś teraz dowaliła. Bliskość rodziców mają dzieci, które w przechowalni siedzą do 16, a często jeszcze dłużej ;P Akurat to kiepski argument na korzyść przedszkola, bo po szkole dzieci więcej czasu spędzają z rodzicami niż przedszkolaki :)

no właśnie więc nie tylko ja myśle że nie jest to zmiana po to by naszym dzieciom bylo lepiej tylko rzad jak zwykle chce cos ugrac dla siebie... tylko zastanawialam sie czy ludzie faktycznie daja sobie tak mydlic oczy, jestem tego zdania ze rodzice powinni sami zadecydowac o tym czy chca poslac swoje dziecko wczesniej do szkoly ja tam sie boje ze to wszystko moze sie odbic w pozniejszych latach nauki

Jak słyszę że sześciolatki w szkole mają naukę przez zabawę,dywaniki itp to mnie śmiech ogarnia.Rozmawiałam z niejedną mamą która ma dziecko 6-9 lat.Nie ma zabaw jest nauka.Jest bardzo dużo zadań domowych .Nauczyciele w większości wymagają tego żeby dziecko płynne czytało jak przychodzi do szkoły.Często podstawówka połączona jest z gimnazjum.Jak dla mnie nie każdy sześciolatek jest gotowy na pójście do szkoły i nawet wielu nauczycieli i dyrektorów jest tego zdania.Oczywiście że tu chodzi o to żeby dzieciaki wcześniej kończyły szkoły zaczynali pracę i jak wiadomo dłużej pracowali.

a ja jestem zdania takiego i chyba nie ma mocy abym zmieniła podejście ,ze posyłanie 6 laków do szkoły powinno być zależne tylko i wyłącznie od decyzji rodziców, kwestia wyboru. W tym wypadku nie powinno być żadnego nakazu ani zakazu. Wolałabym aby to rodzic zdecydował ,czy jego 6 latek pojdzie do I klasy czy tez jako 7 latek, nie państwo

Zdecydowanie NIE. Teraz jest dobrze kto chce to wysyła a kto nie chce to nie. Nie każde dziecko jest gotowe by w wieku 6 lat iść do szkoły i siedzieć CICHO 45 min. Mam przykład na moim synu który jeszcze rok temu nie usiedział w miejscu 20min. i nie potrafił za bardzo się skupić na nauce , poza tym nie bardzo radził sobie ze stresem czyli nie był gotowy emocjonalnie. Teraz mając 7 lat nie ma z tym najmniejszego problemu i radzi sobie (jak do tej pory ) bardzo dobrze.

Szkoly powinne byc przystosowane, lawki z malymi krzeselkami aby dzieci mogly siedziec w grupkach a nie parami, toaleta z latwym dojsciem z klasy i tylko dla tych najmlodszych dzieciakow, osobne pietro dla maluchow, w salach powinno byc kolorowo i ciekawie a nie tak jak pamietam to z mojej szkoly. Takie warunki powinny miec zapewnione dzieci do mniej wiecej 8 - 9 roku zycia . Te najmlodsze dzieci powinny byc wydawane rodzicom po zakonczeniu lekcji przez nauczyciela - rodzice powinni czekac na nich przed szkola i odbierac. Dzieci powinny tez chodzic do szkoly codziennie na te sama godzine i o tej samej porze wracac aby nie wprowadzac im niepotrzebnego zametu. Moim zdaniem polskim szkolom brakuje baaaardzo duzo i niepredko to nadgonia. Aczkolwiek sam fakt posylania maluchow do dobrze przystosowanej szkoly popieram jak najbardziej.

tylko, czy naprawdę ten rok pracy i płacenia podatków dłużej (bo o to się rozchodzi?) cokolwiek uratuje? wątpię

ja jestem na NIE

Ja też uważam, że to do rodzica powinna należeć dezycja czy pośle swoje dziecko jak bedzie mieć 6 lat czy 7. Na temat naszej polityki nie chce się wypowiadać, bo to co robią to nad czym pracują "kombinują" to mi po prostu ręce opadają.... już szkoda słów na tych darmozjadów, którzy dostają pieniadze za to, że wymyslają takie absurdalne rzeczy.

a ja jestem za - mój 3 latek już ponad pół roku chodzi do przedszkola - zna kolory większość literek, śpiewa piosenki, bawi się super co on ma jeszcze robić w przedszkolu jako 4 latek i 5 latek? zanudziłby się tyle lat to samo..

6-latki do szkoły ! Szybciej zdobędą wykształcenie po to by przedsiębiorcy mieli większy wybór spośród przyszłych bezrobotnych aby płacić im minimalne pensje.

sześciolatek nie pójdzie wcześniej do pracy!!! - obowiązkiem szkolnym każdy uczeń jest objęty do 18 roku życia bez względu, czy poszedł do szkoły w wieku 7 czy 6 lat!!!

jest jeden problem. każdy patrzy tylko na fakt tego 6latka w szkole. 6latek w szkole to nie tragedia, jeśli szkoła jest przygotowana dobrze. Problem leży dalej! Dzieci rok wcześniej idą do 4kl, gdzie jest dużo nauczycieli, przedmiotów itd. Ta zmiana dla dziecka jest za wcześnie. Pamiętam jakie to dla mnie było przeżycie mimo, ze byłam jedną z najlepszych uczennic w klasie. I kolejna- chyba najgorsza kwestia. Kiedy wprowadzili gimnazja wiek inicjacji seksu, papierosów, narkotyków w Polsce bardzo się obniżył. Kiedyś się takie rzeczy robiło w liceum a teraz w gimnazjum. Więc po jaką cholerę ten wiek dalej obniżyć? Do 12r.ż? Głupie, bardzo głupie rozwiązanie. Nie patrzcie TYLKO na 6latki, ale na to co dalej

Nie moze byc nakazu. Kto chce posyla dzieciaka, kto nie chce nie. Panstwo nie moze tworzyc ustaw, ktore sa wbrew ludziom. To oni zyja z ustawa i ona ma im ulatwiac zycie, nie trudniac. Jak to odcinamy dzieci od edukacji? To ze na zach dzieciaki chodza jako 6 latki nie znacy ze u nas ma byc jakis nakaz! Moze zrobimy jak w Australi dzieci siedza w domu ucza sie via radio? co? zmalpujemy? Niech Polska w koncu sama wymyski cos co spapuguje zachod. dzieciom od wczesnej nauki pokrzywia sie plecy! od malego beda siedziec i nosic te tornistry. To glupota. Nasz system byl dobry- 8 klas i trzeba do niego wrocic a inne kraje moga nawe niemowlaki na studia dawac. Nic nam do tego. Kraj ktory malpuje nie jest szanowany.

trzymajcie te wasze pociech pod kiecką najdłużej jak się da! niech siedzą w domu z babcią prostaczką która będzie je pasła słodyczami, niech ogląda głupie bajki i gra na komputerku cały dzień!!!! w Anglii dzieci idą do szkoły w wieku pięciu lat i nikt nie robi z tego problemu!!!

Niech zaczna zmiane edukacji od zamontowania dzieciom szafek! wstyd tle lat a szafek nie ma tak jak na ZACHODZIE. I te ksiazki niech mniej waza i co roku bedzie obowiazywal jak dawniej ten sam sklad ksiazek. Aby mozna bylo je skupywac. Powrocic do 8 klas, bo 13 i 16 latek w jednej szkole to demoralizacja. Na co nam to bylo? Szkola musi byc zgodna z naturlanym rozwojem dziecka. 13 latek to dziecko. Co innego 15 lat i zmieniac szkole. Otoczenie itp.

Nie moze byc nakazu, bo jak brakuje na chleb dziecku i ksiazki panstwo nie pomaga. Ma to w d...a robi jakies nakazy? To samo z matura. Nie ma nakazu. Kto chce zdaje ze swoim rocznikiem, kto nie chce nie czuje sie gotowy zdaje i 2 lata pozniej. Pisze tylko odpowiednia deklaracje.

Tylko, ze dzieci w Anglii prostaczko mają inny program. Poziom szkoły tam a tu to sorry... ale Anglia Polsce pod tym względem do piet nie dorasta! I co z tego, że dzieci tam są wcześniej w szkole? yyyy....nic? :D

Nie moze panstw niczego nakazac rodzicom to ich dzieci. kto chce posyla kto nie , nie posyla. To samo ze szczepieniami. Jedni szczepia inni nie. To samo z slubem, kiedys byl nakaz inaczej placili bykowe...na sile sie mieli zenic? aby krzywdzic kobiety? Glupie ustawy- ich czas minal a tu prosze..bo zachod..to i my i to jeszcze NAKAZ.. ustawa.. mamy wolnosc..o to walczyli nasi dziadkowie. I tego sie tryzmajmy, Ja nie posylam.

To tak jakby wprowadzili nakaz oddawania dzieci do przedszkoli w wieku 2 lat bo na zachodzie chodza;//a co nas to? niech chodza.. polowa matek nie odda, bo male. TO ICH DZIECI, NIE PANSTWA.