Dernika 0 Napisano Listopad 6, 2013 witam, ja kazdego dnia dojem pod wieczir i na wadze przybywa ech... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 6, 2013 Dernika to chwila slabosci:/ tak czasem bywa:) ale nie ma co, trzeba dalej walczyc! Przeciez poddac sie nie mozemy. U mnie stoi waga w miejscu, tzn raz w gore raz w dol i sie wyrownuje ale znow staram sie kontrolowac. Dzis mam nadzieje ze do 18 zjem tylko jakis maly jogurcik i koniec. A cwiczyc mi sie cholernie nie chce:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasienkaoa Napisano Listopad 6, 2013 Czesc. Jesli mozna chetnie sie przylacze. Chciałbym schudnac 10 kg, ważę 67 kg przy wzroscie 164. Nie jestes na zadnej konkretnej diecie, poprostu ograniczam sie, staram sie nie jesc pieczywa, ziemniakow, makaronów. Dzisiaj zjadlam kefir 2%, a na obiad piers z kurczaka z marchewka i groszkiem, w planach mam jeszcze aby jablko i godzine na rowerku stacjonarnym. Trzymam kciuki za Was i za siebie:) Najtrudniej zacząć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voa 0 Napisano Listopad 6, 2013 dziewczyny nie poddawajcie się! moje chwile słabości już mijają i prę dalej do przodu! :-) do zobaczenia jutro bo dziś już uciekam do pracy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dernika 0 Napisano Listopad 6, 2013 podobno po 2 tygodniach systematycznego dietkowania mozg przestawia sie i wtedy znikaja problemy z podjadaniem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 6, 2013 Hej Kasienka;) mamy taki sam cel 10 kg. My wszystkie probujemy odzywiac sie racjonalnie tylko szkoda ze czasem nam to nie wychodzi;) ale damy rade;) chce teraz zrzucic bo planujemy dzidzie wiec pozniej bedzie jeszcze trudniej:/ zaczelam pic herbatke z herbapolu slimfigura spalanie. Nie wiem czy cos pomoze ale ciul raz sie zyje;) ja w pracy do 21 . Moze dzis zmusze sie chociaz do brzuszkow??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasienkaoa Napisano Listopad 6, 2013 Niebraz sie juz odcjudzalalm i wiem ze mozna, najlepszym motywatorem jest spadek wagi, hory mohe wtedy przenosic. Ja mam dwa brzdace i powiem Ci ze rok temu po porodzie wazylam tyle co teraz (wstyd) Wlasnie się zmobilizowalam i mam zamiar godzinkę zrobic na rowereku, a tak mi sie nie chce ze cho cho, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 6, 2013 Jakbym sie obrazala to bym na forum nie siedziala. Wlasnie chce takiego kopa w d**e dostac zebym w koncu sie zmotywowala. A tu len we mnie jest :/ i tak mi sie pieronsko nie chce cwiczyc :/ ta motywacja! Jak ja zdobyc??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voa 0 Napisano Listopad 7, 2013 cześć dziewczyny :-) przede mną kilka dni wolnego, postaram się ich nie zmarnować na siedzenie przed kompem/tv Dziś rozpiera mnie energia już od rana :-D super! W planie mam -porządki -długi spacer -rowerek stacjonarny I chyba trochę się dziś pogłodzę, bo jak na razie nie mam ochoty na jedzenie, coś mnie brzuch pobolewa, może i dobrze ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dernika 0 Napisano Listopad 7, 2013 Czesc ja wczorajszy dzien mialam nie najgorszy, dzis jestem po sniadaniu i po cwiczeniach. W planie mam jeszcze spacer o ile pogoda pozwoli :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 7, 2013 Kobietki ja przez ta pogode to uswirkne:/ u mnie od paru dni pada i na dwor nie ma jak wyjsc:/ porzadki juz zrobilam troche sie poruszalam z rana:) za 2 godz ruszam do pracy. Zwarzylam sie rano 3 deko mniej hihi zadna rewelacja ale pomalu i do celu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voa 0 Napisano Listopad 7, 2013 Hej ja juz w łóżku, skończyło się na poledwiczkach drobiowych w sosie musztardowym ++ryż i kisciu winogron. jutro idę na noc wspomniane już trzy zabiegi na brzuch, fajnie Lubie być mietoszona :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 7, 2013 Dziewuszki godzina wygibasow za mna! Szok! W koncu ruszylam tylek;) z yt se hulalam zumbe i danchall (pomalu sie ucze;)) padam. To cud ze tyle wytrzymalam;) jutro sie zwarze i zobacze czy jakies gramy poszly w dol. Oby! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voa 0 Napisano Listopad 8, 2013 paczita gratuluję :-) oby tak dalej :-) ja padłam wczoraj o 20ej a i tak miałam dziś problemy , żeby się zwlec z łóżka. Tak to jest, jak się na zmiany pracuje.. Na śniadanie zjadłam winogrona i grejfruta, zjem jeszcze dziś pieczywo ryżowe z pastą z awokado ( maż zrobił, nie wypada odmówić ) i mam nadzieję na tym zakończyć, choć wiem że to nie dużo ale jakoś ostatnio nie mam apetytu i chcę z tego korzystać :-P Dopijam kawę, lece do wanny i do kosmetyczki, potem może rower?? bo w tej chwili nieśmiało przebija się przez chmury słońce, jesli wygra i ja się ruszę :-) jeśli nie to obiecuję chociaż spacer :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 8, 2013 Ja tez nie mam ochoty na jedzenie. W ogole to nie lubie jesc z rana:/ u mnie dzis sloneczko;) bedzie tylko krotki spacer bo na. 13 do pracy a w domu jeszcze musze zrobic pare rzeczy. Wtoczylam sie dzis na wage. Bez zmian. Troche zdolowalam sie ale trzeba walczyc. Nie poddam sie teraz tak latwo. W koncu ruszy w dol;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voa 0 Napisano Listopad 8, 2013 pewnie , że ruszy :-) ja się ważę co niedzielę więc i dla mnie ten sądny dzień się zbliża w tym tygodniu niestety nie ruszałam się za bardzo więc cudów się nie spodziewam ale może nie bedzie źle :-) Miałam dziś pierwszy raz zabieg elektrostymulacji hahah bardzo fajna sprawa, momentami bałam się że się zacznę na głos śmiać :-P a potem odwiedziłam SH i kupiłam sobie super ekstra koszulę za ...uwaga.....2 zł :-D która o dziwo na mnie pasuje, a zwykle mam z tym problem bo jak koszula jest dopasowana niżej to zazwyczaj w cyckach mi się nie dopina , a ta elegancko leży i do tego kolor jakiego poszukiwałam :-P lubię takie zakupy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 8, 2013 Ja sobie obiecalam ze dopoki nie schudne nie kupie zadnych ciuchow, ale...obiecanki cacanki;) voa bo przeciez udane zakupy = z******ty humor;) z reszta moj maz powiedzial ze kupi nastepna szafe na moje fatalaszki wiec moge szalec hihi voa od razu po zwazeniu pisz ile ci ubylo;) a gdzie reszta kobitek? Dernika? Blu? Jak idzie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dernika 0 Napisano Listopad 8, 2013 Czesc u mnie dzien minol tak sobie. Z wagi srednio jestem zadowolona. Dobranoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 9, 2013 Dernika czyli co? Ubylo troszke? Mam nadzieje ze tak;) u mnie w sumie stoi w miejscu. A niech sobie stoi byleby w pasie i udach cm zeszly;) wczoraj zaliczylam jakies pol godz wygibasow;) voa jutro wazenie;) pisz ! Dziewczyny a czy wy zawsze jecie 1 sniadanko? Ja jak mam druga zmiane w pracy i wstaje rano kolo 9 to za chiny ludu nie moge nic zjesc bo az mi niedobrze.:/ wrr sama jestem zla na siebie:( ale nie poddam sie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voa 0 Napisano Listopad 9, 2013 co do śniadania czasami się zmuszę, ale jak nie słucham rozsądku tylko własnego rytmu to śniadanie jem na obiad :-) ja też do 55 kg nie zamierzam kupować ciuchów ale to była wyjątkowa sytuacja - SH i 2 zł :-D nie mogłam nie wziąć :-P No jutro sądny dzień dla mnie, wiem że nie będzie tak kolorowo jak tydzień temu, bo grzeszyłam ale też nie powinno być tragedii. Ja już po kawie, idę na spacer, potem trochę porządków i rower stacjonarny. Jeśli mi się nie chce wcale, ale jak się to zmieni to w lodówce mam zapas nabiału - twarogi, serki wiejskie, kefiry etc. więc na tym się dzisiaj skupię miłego dnia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voa 0 Napisano Listopad 9, 2013 kolejny dzień za nami, dziś nie było nabiału , dziś były warzywa :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 10, 2013 A ja dzis zgrzeszylam! 3 mini bulki drozdzowe z truskawka;) plus 1 parowka wieczorkiem. Jakos nie mialam ochoty dzis na jedzenie;/ za to zrobilam pare cwiczonek;) ciut za malo ale dobre i to;) maz lezybobok wcina ciasteczka czekoladowe i mnie czestuje! Mniam mniam! Niech temu mojemu chudzielcowi w boczki wejdzie, ja nie tkne ani jednego;) dobranoc kochane;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 10, 2013 Voa jak tam? Mam nadzieje ze waga ruszyla w dol;) moja caly czas stoi w miejscu. Siedze w pracy gdzies do 18, a potem moze jakis spacerek i cwiczonka? Mam zakwasy po wczorajszych wygibasach:/ no ale jak od liceum nie cwiczylo sie wogole to skutki sa;) milego dzionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voa 0 Napisano Listopad 11, 2013 62.5:-) i cały dzień zajęty, pozytywnie zajęty :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 11, 2013 To super. Ja caly czas w miejscu. Moze w koncu drygnie cos w dol. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 11, 2013 Jak tu ma waga ruszyc w dol skoro wszamalam juz 2 cukiereczki dzis;p ale musze sobie dzien umilic bo w pracy siedze;) hihi dobra wymowka nie jest zla;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 12, 2013 Halo halo jest tu kto? No jak tam kobitki?;) u mnie chyba w koncu cos drgnelo. Jutro sie zwaze i dam znac! A u was? Jakie wyniki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jordan_pl 0 Napisano Listopad 12, 2013 mogę dołączyć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jordan_pl 0 Napisano Listopad 12, 2013 moja Waga 73/171 cm Rok temu ważyłam 94 kg (po porodzie) schudłam z pomocą dietetyka do 68 kg ale przez ok 2 miesiące wróciło mi 5 kg chcę to jak narazie odrobić Uwielbiam ćwiczyć z Ewką, biegać ale niestety w tej chwili musiałam odpuścić z uwagi na problemy zdrowotne, za 3 tyg mam operacje.. Do końca miesiąca chciałabym ważyć poniżej 70 kilo... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paczita Napisano Listopad 13, 2013 Jasne jordan;) to do dziela;) damy rade ! Ja dopiero zaczelam jakies cwiczonka ale jeszcze niska forma:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach