Mój żonaty facet nie chce zostawać u mnie na noc

Czy zdarza wam się, ze wasz kochanek zostaje u was na noc? Bo u mnie zostawal tylko na początku, a teraz jakies dziwne szopki odstawia ze musi wracac szybko do domu. Tez tak macie?

Zona wyczula sprawe to sie maskuje

Myślę, że to możliwe że zona go podejrzewa...Tak samo było u mnie, tylko u mnie były spotkania wieczorem

Powiem ci to zle rokuje, jak mojego stara sie pokapowala to zaczely sie awantury i rozwod w drodze

No to chyba dobrze że rozwód, nie?

Pewnie tak, strasznie sie zabujal, nie chcial mnie wypuszczac z ramion

bo chyba nie zauważyłaś -to nie jest twój facet !

Zdradza cię.

ale tu jest coś takiego że on może nawet do późnej nocy siedzieć ze mna w domu czy restauracji, byleby tylko nad ranem zjechał do domu. dziwne to... a kiedyś to nie mogłam go wyciągnąć na drinka bo powiedział, że na jednym drinku się nie skończy i było po zawodach.

Masz kawalerke?

"mój zonaty facet"? wyplącz sie z tego chorego pseudo związku.

ja tez mam takiego faceta, boi się żonki jak diabli. Zaczynam nim gardzić jak facet może być takim pantoflarzem

Mam dwa pokoje ale jedną tylko sypialnię.

Owca z bananowca chcesz nieco owsa? Owiec dobry, tak jak chrobry, jadł go w kółko i srać na pólko. Klozetów nie było wtedy, lecz wnet nadjechały szwedy. Pałki wyjęli, z trąbek gr***nęli... K***a mać, Szwedów j***ć...

to nie jest mój facet ale mój kochanek, więc raz na ruski rok powininei na noc zostać zrelaksować się od zrzedzenia żonki

A okazuje Ci uczucia ten kochanek?

Pieprzone idiotki, czego oczekujecie bździągwy, że r****cze bedą się wami chwalić, rodzinie przedstawią, żonie? Nie przyszła wam do tych waszych kurzych móżdżków taka myśl że dla żonatego faceta k***wka na boku to żaden powód do dumy i chwalenia, że mogą się zwyczajnie was wstydzić i słusznie obawiać konsekwencji? :D

A dlaczego miałby mi nie okazywać uczuć? Oczywiście że tak.

A Ty co, w****iona że masz k****arza w domu?

On się mnie nie wstydzi. Inaczej nie wychodzilibyśmy np. na kolację czy obiad do restauracji. Poza tym kilku jego kolegów o mnie wie i mnie zna.

Gośc z 23:26, obij tego swojego małżonka po pysku, bo pewnie Ci łże cały czas jak pies. Mój kochanek p******i żonie w kółko kłamstwa między naszymi bzykankami. Ona myśli ze on w robocie, a on u mnie r***a...Jest w tym naprawdę dobry Ledwo do mnie przyjdzie a już mu staje...

Autorko, a ten Twój ma dzieci?

Moj jest dumny jak paw, zonki jak zwykle manipuluja sumieniem. Myslisz ze ma mnie za k***e? Twoje niedoczekanie

a czy zostaje u ciebie na noc?

Mój ma jedno dziecko , ale nieplanowane. Stąd ślub.

To oczywiste, ze nie ma Cię za k***ę, bo sam byłby k****arzem. Żonki widze się nakręcają na noc...I dobrze. Niech się zastanowią dlaczego chłop ruha na boku

U mnie nie zostaje na noc bo nie ma za bardzo takiej możliwości...Jego żona o mnie nie wie, domyślała się, ale jej zagłuszył czujność. Udaje że się ze mną nie kontaktuje, kasuje wszystkie smsy, itd.,,,

dobra ide stad bo sie smieje co chwile i gady budze Jaki Twój? facet jest zonaty Słonko. ŻONATY podkreslam !

A mojego stara jest dziwna. Taka typowa wieśniara, wszędzie jej pełno, wszędzie węszy. Może stad się mój boi. Jak mój lubi czarną bieliznę to ona wkłąda ją zawsze i wszędzie, nawet pod białą bluzkę i spodnie. Bez przerwy tylko lata w te i wewte, wszędzie jej pełno na mieście jak na jarmarku przekup.

Nie bądź śmieszna, obciąganie cudzym mężom, to że przychodzi na chwilę, spuszcza się jak do kibla i wychodząc myśli o tobie jak o prostytutce z agencji, to dla ciebie powód do dumy i chwalenia się? ...tylko k***a pozazdrościć :D